Skocz do zawartości
Forum

Wiesz, co kupujesz? - ubrania szyte przez tanią siłę roboczą


Margeritka

Rekomendowane odpowiedzi

Czy kupując ubrania zwracasz uwagę na to, gdzie zostały one uszyte? Czy wiesz w jakich warunkach pracują tam ludzie? Powiem szczerze, ze ja się tym nie interesowałam za bardzo, bo dla mnie zawsze cena za koszulkę 30-40 zł to było dużo, nawet nie wiedziałam, że nasze sklepy jak reserved szyją w Azji...teraz jest już wiem i bardziej na to uważam, ale ceny naszych ubrań są dla mnie nadal duże...a jak jest z tym u Was?

Odnośnik do komentarza

Marg ja doskonale wiem że nawet markowe ubrania produkowane są w Azji przez tanią siłę roboczą ale niestety nie zmienimy tego to jest problem globalny, nie do rozwiązania póki ludzie tam pracujący godzą się na taki wyzysk to ich sprawa Chiny sa największym importerem odzieży do Europy wręcz zalewają nasz rynek
a tak przy okazji wiesz że ubrania polarowe produkowane są z opakowań PET czyli ze zwykłego plastiku zresztą nie tylko one
ja kupując ubrania zwracam uwagę na to czy materiał jest naturalny czy sztuczny szczególnie przy koszulkach i bieliźnie staram się wybierać bawełnę ale to też jest kwestia wiedzy bo od jakiegoś czasu ubrania robione są z bawełny genetycznie modyfikowanej są one kilka razy tańsze i na metce mają napis 100% bawełny ale jak weźmiesz w rękę to czuć że jest inna niż naturalna

Odnośnik do komentarza

ale to jest przesada, kiedy bluzka z długim rękawem na mnie (nie na jednen sezon) kosztuje 40 zł i tyle samo bluzka dla dziecka, które przecież za kilka miesięcy z niej wyrośnie...mnie też irytuje, że wszytskie rozmiary dziecięce są w tej samej cenie, przecież dziecko nie będzie chodziło w rozmiarze 56 czy 62 lub 68 rok...to starcza przeważnie na 1, 2 lub 3 miesiące, chyba że się dobrze rozciągnie:) pierwsze rozmiary powinny być tańsze

Odnośnik do komentarza

Kilka m-cy pracowalam w sieciowce w centrali przy koncepcji i zamowieniach i powiem wam, ze czesc rzeczyszyje sie w Polsce lub na Ukrainie, bo zwyczajnie Azja . Ie jest w stanie zrobic tego na tyle dobrze i tanio, co my, ale to niewielka czesc produkcji. Pomijam, ze wiele firm pada, bo zamawiajacy odrzuca efekt koncowy i odsyla cala dostawe... smutne to... aaaa i t-shirty czesto sa europejskie tj. tureckie, portugalskie.

A ceny z kosmosu - popieram, ze to nie na polska kieszen. Jesli polowa budzetu rodzinnego idzie na stale oplaty (kredyt, rachunki, paliwo, przedszkole), a druga polowa na utrzymanie (zywnosc, kosmetyki, ew. leki i nieplanowane wydatki) to sorry, ale nie stac mnie na kupowanie nowych rzeczy. Buty zimowe dla dziecka minimum 100, kurtka 150, a gdzie odziez dla nas? Ech polskie zarobki...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

oczywiście, że wiem co kupuję. kupuję dla siebie ubrania, które są łódzką marką - mówię o sklepie fly or die bo to tam ostattnio najcześciej mnie nogi prowadzą. lubię takie miejsca, lubię wspierac czyjesz pomysły i dbac o dobrej jakościu ciuch w szafie

Odnośnik do komentarza

Ja również swego czasu nie zwracałam uwagi na to, ale później zaczęłam po pierwsze wspierać polską gospodarkę, a po drugie nie wspierać wykorzystywania taniej siły roboczej. Wiem, że ja sama nic nie zmienię, ale liczę, że będzie nas coraz więcej i więcej i w końcu coś się zmieni ;) A z polskich marek polecam Quiosque. Ceny są podobne jak w sieciówkach, a jakość bez porównania. No i jak już wspomniałam - wspieramy rodzimy biznes ;)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...