Skocz do zawartości
Forum

Lipcóweczki 2014


btg1989

Rekomendowane odpowiedzi

Fiadusia krew z nosa w ciąży bardzo często występuje , więc sie nie martw ! ;) rozmawiałam o tym z moim gin , bo tez czasem nam chusteczki czerwone...
Dziewczynki tez korzystam ze słońca ;) ale niestety mój kręgosłup chwilami odmawia mi posłuszeństwa :( kupiłam kilka dni temu poduszkę rogal i śpi sie lepiej , w ciagu dnia tez staram sie z nią odpoczywać - więc jeśli któraś może zastanawiała sie nad jej zakupem , polecam ;-)
Chorowitki zdrowiejcie :*

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny:)u mnie dziś bez narzekania heh chociaż po wczorajszej wizycie u znajomych spalam zaledwie 5 godzin to rano miałam taki power,że nadrobiłam błyskawicznie domowe zaległości, a potem korzystałam ze słońca na maksa:) wrociłam dopiero pół godziny temu bo jeszcze grillowaliśmy:) uwielbiam wiosne oby taka pogoda utrzymała się jak najdłużej;)
Fiadusia ja też czasami krwawie z nosa, kolejny urok ciąży;)
martula92 też się męcze z kręgosłupem...w wolnej chwili wybiore się na masaż...mi dodatkowo dalej dokucza ta wstretna kolka;/ spacery są męczace ale w taką pogodę nie potrafię sobie ich odmówic;)
Benedykta i jak wrażenia z tej książki, warto po nią sięgnąć?:)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej28dl5oc44p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kds0djtjt.png

Odnośnik do komentarza

Książka została mi polecona przez dwie kuzynki mające małe dzieci i jestem z niej bardzo zadowolona.Ja nie mam jeszcze dzieci i tak naprawdę mało doświadczenia w opiekowaniu się cudzymi mi więc bardzo pomaga. Łatwiej mi wyobrazić sobie co może mnie spotkać.

Kamaa mi na plecy najbardziej pomaga basen. Lubię spacerować ale im dłużej idę tym bardziej łupie mnie w krzyżu.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvo7es05ctpfnq.png

Odnośnik do komentarza

Ja tez korzystalam ze slonka..ale wlasnie zaczęło padać wiec niedziela raczej bez słońca bedzie.Dzia dziewczyny zrobilam sobie bardzo krótką przejażdżke rowerem;) ale po prostrj drodze i tylko kawałek do męża do pracy;) uwielbiam to i ciezko jak nie mozna ale bylam naprawdę ostrozna.Oczywiscie mąż mnie okrzyczal ale przekonalam go ze poki mam maly brzuszek to czasem sie przejade;)
Mi tez krew nosa praktycznie codziennie sie pojawia przy wydmuchiwaniu nosa. Moj lekarz stwierdził ze to normalne wiec nie martw sie fiadusia:-D
Zdrowka chorowitki;*

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9i09k6u0ndc34.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Benedykta, a ja zastanawiam się jak to będzie z wychowaniem małego chłopca...doświadczenie z dziewczynką mam...zastanawiam się jak to bedzie z synkiem...i trochę mnie to przeraża heh u mnie w rodzince prawie same dziewuchy...
ona89 wow zaszalałas;D góry też lubie, chciałam córe jeszcze przed porodem zabrać ale zobaczymy;)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej28dl5oc44p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kds0djtjt.png

Odnośnik do komentarza

Kamaa Ty się zastanawiasz jak to będzie z synkiem a ja bym w ogóle się nie zastanawiała chyba jak by to było z córcią.. no ale dalej się nie przekonam haha:D Ale dasz radę. Każda mama wie co dobre dla dzidziusia i wie sama najlepiej jak się z nim obchodzić:D jedynie koło genitaliów inaczej chyba się obrabia:)
Dziewczynki krew z nosa to już chyba przypadłość kobiet w ciąży, bo u mnie też teraz bardzo często się pojawia..
U nas był prawie cały dzień dziś całą rodzinką na spacerku:) Rano z rowerami, potem na nóżkacha potem autem hahaha ;D ale przejażdżka też dobra:D
No to i tu dodam mój brzuś:D

monthly_2014_03/lipcoweczki-2014_9298.jpg

monthly_2014_03/lipcoweczki-2014_9299.jpg

http://www.suwaczek.pl/cache/967f4a7214.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpp4x4mo4w.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmkxrdjtx7.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny, no i tak szybko mija ten weekend, chyba jak każdy niestety, a szkoda :(
z tymi krwotokami to faktycznie nie fajnie macie, ja co prawda nie mam, ale jak smarcze to oczywiscie z krwia.
Ale wlasnie trzeba przywyknac .
Wczoraj bylam u magika od masazu :)) to dzis wstalam o 10tej :)) jeju ale fajnie sie wyspac
Jutro ide na Usg i odbiore badanie na glukoze, ciekawe co wyjdzie, boje sie strasznie i badania i wyniku, ale mysle ze bedzie wszystko oki, bo jak tu inaczej myslec :))
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3flw1p1ou1t6b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/o1489vvjln0aq3fs.png

Odnośnik do komentarza

hej. poczytalam co u was. benedykta tez balkon wczoraj czyscilam tyle ze moj to jest raczej od wieszania prania i palenia papierosow przez meza. co do proszkow to ja uzywalam loveli przy pierwszym.mysle ze najwazniejsze to zeby nie uczulal maluszka. sinupret tez mi lekarka pozwolila brac. pogoda u mnie dzis fatalna.moj synek 2letni sie buntuje troche.musze sie pochwalic bo niecaly tydzien mi zajelo zeby wolal siusiu na topek.tak sie tego balam a tu tak lekko poszlo. ruchy tez czuje bardzo nisko. ostatnio ogolnie czuje sie gorzej. brzuch cos pobolewa a w piatek zaslablam. zle tez spie i potem w dzien nie mam sily za to moj syn ma energii az za. chyba moja przejmuje. na szczescie to daje mi kopa i nie pozwala odpuscic i lezec caly dzien.

http://www.suwaczki.com/tickers/n59y3e5e3o9wow09.png

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c4z17qq9irv3z.png

Odnośnik do komentarza

cześć dziewczynki, ale nasmarowalyście przez weekend :-)
czy wy też macie dziś taką paskudną pogode :-( ? normalnie wyjść z domu się nie chcialo.
amy sobie w weekend odwiedziliśmy znajomych w warszawie. pogoda w sobote dopisala, więc calodniowe spacerki i zwiedzanko, a wieczorem myślalam że się nie rusze - nogi kręgoslup. ale i tak warto bylo :-) no i sie jeszcze przekonalam że kilka godzin w samochodzie to też trochę ciężej wysiedzieć :-) chyba dopiero dziś doszlam do siebie. a znajomi mają córcie urodzoną w lipcu także miedzy naszymi maluszkami bedzie dokladnie rok różnicy. normalnie się na malutką napatrzeć nie moglam a w pupci to ma chyba male Duraselki powkladane, nie męczy się w ogóle. ma 8 mcy 4 zęby i już od dawna raczkuje a teraz to nawet próbuje na stojaka. jak sobie pomyślalam że za rok nasza bedzie taka sama to aż milo . i mój mężuś też oczarowany. także weekend spędzony bardzo przyjemnie tylko szkoda że taki krótki a dziś codzienność :-/
no i trzeba się zacząć pakować , od piątku przeprowadzka. już nie moge sie doczekać rozpakowywania w nowym mieszkanku.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgzbmhw05035io.png]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43a3fakj8n6gp.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny i koniec dobrego...dziś znów praca heh:)może lepiej ją zniose po dwóch dniach przerwy:)
Benedykta oj tak wychodzenie z domu w taką pogodę od razu zmienia nastawienie do wszystkiego;) więcej chęci do zycia;)
Daisy84 z tymi ruchami nisko to znalazłam info,że czuć tak nisko jak maluch np jest ułożony pośladkowo-u mnie na ostatnim usg tak był, jak już czujemy wyżej po żebrach to jest głowką w dół ustawiony:) życzę lepszego samopoczucia:)
Kawazmlekiem daj znac jak po badaniach:)
Izka włąsnie hehe nawet jak mąż się dowiedział,ze będzie synek to najpierw oczywiscie radość, a potem zastanawiał się jak to będzie...jak takiego brzdąca przewinąć,że po ścianach będzie sikał;P będzie dobrze kwestia przyzwyczajenia się ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej28dl5oc44p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kds0djtjt.png

Odnośnik do komentarza

Daisy84 z tymi ruchami , pulsowaniem tak bardzo na dole to też bardzo często tak mialam jakby mi zaraz miala nózka wyjść między nigami i sie zastanawialam czy to normalne. ale ostatnio już tak nie mam a za to czuje jak Mala puka kolo żeber z prawej strony. czyli pewnie rzeczywiście jest tak jak pisze kamaa. male sie może odwrócilo i szczerze to mam nadzieję że już nie bedzie kopalo tak nisko. z swoją drogą jak to przyjemnie coraz częściej i mocniej czuć maluszka :-)))))

http://www.suwaczki.com/tickers/relgzbmhw05035io.png]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43a3fakj8n6gp.png

Odnośnik do komentarza

Kamaa haha Ty się tak nie śmiej, że po ścianach będzie sikał, bo jak w lutym byłam w szpitalu u koleżanki co urodziła synka to siknął tak że ja stałam obok niego a koło oczu mi tylko przeleciało hahaha:D
U mnie pogoda śliczna któryś dzień z kolei,chłopcy w końcu poszli do przedszkola, ale znowu mnie martwi starszy. Wczoraj chwilę pobawił się w piaskownicy i nie wiem czy mu gdzieś piasek wpadł czy co , zaczął się skarżyć na ból siusiaka:( Wczoraj go wymoczyłam we wannie w naparze z rumianku, dziś rano niby raz tylko powiedział, że go boli, ale do przedszkola poszedł. Dzwonię po lekarzach i jak na złość mojej dziś nie ma , bo się rozchorowała jutro rano będzie inna za nią. Pewnie pójdę do niej, bo dzwonię po urologach to 3 miesiące się czeka do chirurga na 8kwietnia dopiero, a znalazłam urolog prywatną ale dziś jej nie ma i się nie dodzwonię... No trudno pójdę jutro do rodzinnej z rana zobaczymy co ona na to powie, bo ja naprawdę nie wiem gdzie z tym iść do kogo.. Może to zwykła infekcja, chyba że będzie narzekał w nocy to pogotowie zostaje. Ale wymoczę go dziś znowu w rumianku i zawinę mu siusiaka rivanolem jak poleciła pani z rejestracji i może będzie oki>..

http://www.suwaczek.pl/cache/967f4a7214.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpp4x4mo4w.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmkxrdjtx7.png

Odnośnik do komentarza

izaa u mnie tez ciągle coś, mała wczoraj narzekała na gardło...więc juz tantum werde, lizaki natursept i dziś niby cisza...ale znowu rano bolał ją brzuszek i zwariować można...po herbatce i delikatnym sniadanku niby przeszło i też poszła do przedszkola...mam nadzieję,ze się nie pochoruje znowu..
no to będzie wesoło z przewijaniem hehe musze chyba poczytać jak się najlepiej zabierac za przewijanie chlopaka hehe;P
nataliab do 32-34 tygodnia jeszcze mogą szaleć z przekręcaniem się;)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej28dl5oc44p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kds0djtjt.png

Odnośnik do komentarza
Gość Daisy-84

Nataliab, że co? koło żeber? to nasze dzieciaki już takie duże? ja to cały czas myślę że na dole czuję, bo po prostu małe są i tylko na dole, a Ty mi tu gadasz że koło żeber...
dziewczyny Wy też tak macie koło żeber kopniaki?
Jestem drugi raz w ciąży, ale wiele rzeczy zapomniałam. Teraz wogóle jest inaczej, człowiek tak nie przeżywa każdego ruchu, czas szybciej leci, bo pierwsze dziecko czas zajmuje. To nawet dobrze, że się nie zamartwiam, czy tak brzuch powinien boleć czy nie. Jakoś psychicznie lepiej póki co. I od wizyty do wizyty też szybciej mija. A w pierwszej to bym najchętniej co tydzień chodziła!
Pisałyście też o tym że się boicie porodów, że sobie nie poradzicie. Dziewczyny!! jak to? przecież kobiety zostały do tego stworzone, a nawet jakby to od tego są lekarze, żeby pomóc. Ja akurat wspominam poród dobrze, może stąd moje pozytywne nastawienie, aczkolwiek do pierwszego porodu też tak podchodziłam. Urodzić to pikuś z porównaniem z tym, co będzie później :) jak to moja nauczycielka z liceum mówiła - ja rodziłam 3 dni, ale to nic w porównaniu z tym co mam teraz ;D

Biorąc pod uwagę jej 3 dni, podejrzewam że chodziło jej że miała skurcze.

Podejdźcie do porodu właśnie tak, to jest chwila, w porównaniu z całym życiem i radością z malusza jakie nas czeka. A ten stan tuż po, kiedy już wyskoczy z brzuszka. Nagle jakby się w niebie znalazło ;) jakby się umarło. Bo nagle, jak ręką odjął nic Cię już nie boli i zastanawiasz się czy Ty jeszcze żyjesz :) he he

Ps. nie wie któraś czemu nie mogę się zalogować na moim kompie? na tel bez probloemu a tu się nie da ;/

Odnośnik do komentarza

właśnie zrobiłam sobie suwaczek i pod nim pisze, że moje dziecko może mieć już 25 cm długości!! jestem w szoku! ja naprawdę nic nie pamiętam z pierwszej ciąży. eh.. muszę się bardziej przyjrzeć jego rozwojowi ;) dla mnie teraz najważniejsze że lek. mówi mi że wszystko ok ;) a w pierwszej to każdy szczegół chciałam wiedzieć. Też tak macie? Czy tylko ja taka inna?

http://www.suwaczki.com/tickers/n59y3e5e3o9wow09.png

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c4z17qq9irv3z.png

Odnośnik do komentarza

daisy84:) ja też z peirwszej ciaży prawie nic nie pamiętam;) dlatego własnie śledzę rozwój malucha :) w pierwszej ciąży to też byłam taką panikarą,ze daj spokój...teraz martwie się też bardzo...ale wtedy to przeginałam;p

zjadłam dwa śledzie i czuję się taka szczęśliwa hehe:P mój mężulek ma dziś urodzinki, pewnie za wiele dziś nie poswietujemy bo plany są takie,że impreza w weekend;)ale trzeba miły wieczór dzis zorganizować:) a jutro ranoo wizyta u ginekologa;) ciekawe jak wyniki ostatnich badań;)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej28dl5oc44p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kds0djtjt.png

Odnośnik do komentarza

izaaa898989 a jak sprawy typu stulejka bądź sklejka? U mojego synka wyszło to właśnie około 5 roku życia i też zaczęło się od pieczenia. Podobno chłopcy są bardziej odporni na infekcje związane z pęcherzem ale faktycznie trzeba poszukać przyczyny bo szkoda aby chłopczyk cierpiał.

Odnośnik do komentarza

Kamaa ja też mam jutro wizytę po tej anginie, tak to bym miała dopiero 8.04, może też się dowiem jak wyniki badań wyszły i nie będę czekać do tego 8go:)
Jaga30 nie wiem właśnie czy to nie ta stulejka, bo moja doktorka była zdania, że dawniej się nie ingerowało w rozwój chłopców więc nic nie muszę mu odciągać.. I tak też zrobiłam. Ani jednemu ani drugiemu nic tam nie ruszałam, ale z tego co teraz sprawdzałam to skórka mu odchodzi, więc podejrzewam, że to pewnie będzie infekcja. Dziś mu chyba po tym rumianku wczorajszym przeszło trochę bo nic nie narzeka:D Wieczorem powtórka i okład z rivanolu, a jutro do lekarza.. I zobaczymy

http://www.suwaczek.pl/cache/967f4a7214.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpp4x4mo4w.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmkxrdjtx7.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki ;)
fiadusia ja podobnie jak Ty nie panikuję oraz wierzę lekarzowi że jest wszystko dobrze kiedy tak mówi ;)
ehhh ja to niestety myślę coraz częściej o porodzie i o tym jak to będzie ... a dzidziusia też już nie mogę się doczekać ;)
Co do pogody to muszę powiedzieć że u mnie bardzo ładnie - cieplutko i słoneczko świeci dziś to na termometrze 18 stopni ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/c55fskjorp8b6ql9.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhmpngjgdjz.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...