Lipcóweczki 2014

[kamaa]

dziękuje;) ;*

fiadusia to masz z glowy jedną z drozszych rzeczy dla dzieckaa wyglądasz pewnie pieknie:)szczuplutka z delikatnym brzuszkiem-musi być cudnie;) mnie obsypalo na twarzy...i chyba nic mnie bardziej nie denerwuje w wygladzie teraz...

[Wanilia]

Kamaa wszystkiego najlepszego!
Fiadusia, ja też nic jeszcze nie mam, a i moi teściowie coś o wózku wspominają. Jedną szafeczkę już przygotowałam na fatałaszki dla maleństwa ale ciągle pusta stoi :(
Zakupiłam tylko patyczki do uszu i chusteczki do pielęgnacji bo tylko to niestety zostało z ostatniej dzidziusiowej akcji LIDLA. Kto późno przychodzi....
Niestety nie mam zupełnie czasu żeby za czymś chodzić i zostaje mi tylko allegro i tablica.

[martula92]

Hej Mamusie ;) znowu mnie nie było tutaj z tydzień ech ..

Kamaa wszystkiego najlepszego i przede wszystkim zdrowej dzidzi !
Dobrze , ze już zdrowiejecie powoli dziewczynki - na wszelki wypadek polecam syrop prenalen i pastylki do ssania prenalen w razie potrzeby - mi pomogły .

Fiadusia tez mi hormony wariują, dziś zanim wstalam z łóżka to plakalam i właściwie nie wiem dlaczego ;/

Co do mojego maluszka to kopie jak szalona , tez uwielbia muzykę no i kocha chyba truskawkowa milke . Najbardziej szaleje wieczorem przed snem i rano po śniadaniu . Muszę się pochwalić , ze udało mi się przytyc ;) cieszę się , bo może niedługo dobije do 50 kg hehe ;) a teraz uciekam na obiadek , bo zrobiłam dziś pierogi ze sliwkami - trochę lata w kuchni ;-)

[Kawazmlekiem]

Oj tak najgorszy to chyba ten wozek :(
Ja postanowilam kupic uzywany na tablicy albo allegro, jakis z duza gondola i dobrymi kołami :) zeby sie malenstwo zalapalo na zime do niego :)
a potem zainwestuje w jakas lepsza spacerówkę , nie ma co szalec , bo i tak dziecko szybko rosnie, a wozek traci na wartosci .
Zapisalam sie na Usg 4d :)) w 20tc prywatnie, bo niemoge sie doczekac aby poznac plec, a panstwowo mam dopiero pod koniec marca kolejne usg :) wiec trzymajcie kciuki aby sie udalo odkryc co tam sie kryje :))

[Kawazmlekiem]

A co do nastroju to , hmm....
Ja juz nic nie mowie :( najchetniej bym nie wychodzila z domu , we wszystkim wygladam tragicznie i co bym nie ubrala to grubo, a do pracy trzeba sie jeszcze skrywac pod luznymi ciuchami :((
a tak pozatym nie jest zle, tylko to mnie najbardziej dobija :)

[fete551]

Cześć,

Mnie wykończy chyba mój syn. Od ponad tygodnia budzi się w nocy z płaczem po kilka razy. Nie wiadomo o co chodzi, trochę jest zakatarzony, a może coś innego przeżywa. W dzień za to jak on śpi to ja mam w końcu chwilę dla siebie i nie chcę się kłaść. No i trochę nieprzytomna chodzę.

Kamaa - serdeczne życzenia!!! Niech Ci się spełnią wszystkie marzenia!!!
A co do męża na diecie - to musi być straszne :))). Chory chłop i chłop na diecie to jakiś dramat :)))

Justka 86 - na temat detektora tętna wypowiadały się położne na szkole rodzenia. Ponoć trzeba mnie wprawę, żeby usłyszeć tętno dziecka a nie swoje :))). Zaraz zaczną się dość regularne ruchy, więc dla mnie to też akurat zbędny gadżet.

asia1984 - no ja mam dwulatka i niestety dźwiganie mnie nie omija. Chociaż trochę zrobiłam w tej kwesgtii - m.in. stopień przy umywalce, żeby rączki sam mył. No ale on jeszcze nie zawsze rozumie, że mama nie bardzo powinna dźwigać.

mblusia - chętnie będę gotowała i piekła u Ciebie jak ktoś ode mnie przejmie sprzątanie. Tylko nie wiem czy się wtedy bez pomocy sprzętu cięzkiego dotoczymy na porodówkę :))).

anecia - mój synek do tej pory uspokaja się przy jakiejś dziwnej melodii, którą puszczał mój mąż jak byłam w ciąży i jak młody się urodził. Tak więc u nas też to działa.

fiadusia - ja lubię zakupy, i kiedyś mogłabym godzinami. Teraz po całym dniu na nogach to przeważnie po 3 czy 4 sklepach mam serdecznie dość i marzę o powrocie do domu. Jedynie co to te wyprzedaże mnie trochę ciągnęły, bo lubię okazyjnie coś kupić :)

izaaa - mój dzieć też jakiś bardziej aktywny w nocy. Przeraża mnie to trochę.

Kawazmlekiem - jeszcze trochę i nie będziesz miała wątpliwości, że to dziecko kopie :))). Podejrzewam, że to co czujesz to już ruchy.

[kamaa]

dziewczynki dziekuje pięknie:)
heh wiecie co chyba mamuśki chcą mnie przykuć do łózka...od mamy dostałam wielki ciepły koc, od teściowej komplet pościeli....

[kamaa]

co do ruchów to gdzieś wyczytalam, że dzidzia już zaczyna mieć regularny tryb życia,który zachowa po urodzeniu...i to mnie trochę przeraża bo moje maleństwo ostatnio ma takie dni,że czuję je średnio co godzine,dwie-chyba, ze tak aktywnie macha nózkami i rączkami podczas snu...bo jak się urodzi taki rozrabiak,który nie będzie chciał spac...ojj to ciężko będzie heh

[Benedykta]

Kamaa wszystkiego najlepszego! Sto lat!

ja dziś wieczorem idę na wizytę do lekarza i jakoś mam strasznego doła.

[Justka86]

Kamaa wszystkiego najlepszego i dużo zdrówka dla ciebie i maleństwa :)
Zazdroszczę wam że macie już jakieś rzeczy dla dzieci. Ja jeszcze nic nie mam. Ciężko znoszę ciążę i mało kiedy jestem w stanie wyjść z domu. Mam nadzieję że niedługo to się zmieni, bo lubię chodzić po sklepach :)

[manamana]

To się zgadałyśmy fajnie, że możemy tak porównywać między sobą "efekty ciążowe" ;D
Ja ostatnio tez mam wybitne huśtawki nastrojów i rzecz jasna tez w nic sie nie mieszczę...prania mi sie zebrało więc z tyłka zdjęłam kolejne spodnie by je uprac zaglądam do szafy i parę po parze spodni mina rzedła mi coraz bardziej.. Aż w końcu wbiłam się w jakies które dwa tyg temu były jeszcze luźne wyszłam i po 10 min wróciłam je przebrać.. teraz siedze w legginsach ale na same legginsy jeszcze na dwór za chłodno dla mnie... cóż muszę częściej robić pranie oraz i tak zrobić kolejne zakupy w postaci spodni z gumką ;D

[kamaa]

Justka86,Benedykta dziękuje;)

Benedykta będzie ok,daj znać jak po wizycie;)
manamana zakupy ciązowe to ja tez niedługo będe musiała zrobić, w domu legginsy-najwygodniej:) ja schudlam i spodnie w nogach mi wiszą, a w brzuszek trochę gniotą;/jak wyzdrowieje to ruszę tyłek na zakupy.

[viletka]

Kamaa - Wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek oraz dużo zdrówka !!!
co do "efektów ciążowych" to i niestety u mnie podobnie. Spodnie prawie wszystkie już odłożone bo niestety już się w nie nie mieszczę więc pozostają tylko leginsy a w domu spodenki.
Justka86 - Co do rzeczy dla dzidzi to ja także jeszcze nic nie mam. Czekam na wizytę u ginekologa na początku marca i mam nadzieję że wtedy będzie wiadomo kto kryje się w brzuszku to wtedy ruszę na zakupy ;)

[izaaa898989]

fete551 jednak faktycznie zaczęło mnie też to przerażać hahaha jak tak iszecie że ten tryb dzidzia będzie miał po urodzeniu:) Bo mój tylko na noc szaleje póki co
Kamaa może Twoje mamuśki chcą żebyś dużo wypoczywała i trzymała siły na potem:)
Benedykta czekamy na info jak tam po wizycie:) na pewno się uspokoisz i będzie już ok:)
Co do łażenia po sklepach - też nie lubię:) Ostatnio nawet takie większe miesięczne robię na e-zakupy tesco, bo nie chce mi się łazić;) Ale jest ten plus, że mi Pan wynosi na te moje nieszczęsne 4 piętro:)
A i wracam jeszcze do odchudzania się mężów:) Mój M ma na odwrót:) moje zachcianki się skończyły i przeszły na niego:) Co chwilę coś innego by zjadł:) A na brzuszku mu się robi już taka fajna oponka jak miał do ślubu:) Wolę go takiego jak ma trochę ciałka:)

[mblusia]

kama wszystkiego najlpeszego, duzo zdrowka i szybkiego bezproblemowego rozwiazania :)

Kawazmlekiem - ja Cie doskonale rozumiem jesli chodzi o ubrania, ja od kilku dni mam ochote plakac bo nie moge na siebie patrzec, po prostu porazka. Moj to mowi, ze ze mna nie wytrzyma, ze dobrze wygladam, a dramatyzuje.

Udalo mi sie dzis pojsc na basen, fajnie tak sobie troche poplywac, ale 30min sie poruszam i juz mi ciezko :/

Dzis w pracy probowali mnie podpytac do kiedy mam zamiar pracowac, a ja nie wiem. Planowalam pracowac do konca maja, ale przeciez moze byc roznie.

[viletka]

izaaa898989 o to faktycznie dobry pomysł z tymi zakupami a szczególnie z tym że Pan wnosi zakupy - mogę coś o tym powiedzieć bo również mieszkam na 4 piętrze ;) a co do zachcianek męża to podobno w tym coś jest - niektórym udzielają się zachcianki kobiet w ciąży a niekiedy wręcz są bardziej w ciąży z tymi wszystkimi jej urokami.
U mnie również przewija się temat odchudzania męża - on traci a mi przybywa.

[gravitacia]

Kamaa wszystkiego naj, dużo słoneczka, dużo uśmiechu i lekkiego porodu;)
Dziewczyny jestem w 18 tygodniu i nadal nie czuję żadnych ruchów dzieciątka. Na usg w poniedziałek widziałam że się rusza, lekarz też mowił że wszystko ok, ale jakoś tak podświadomie się stresuję.
Zamiast ruchów czuję za to ciągłe wzdęcia i zaparcia. Ehh ciążowe uroki.
Na razie nie porobiłam jeszcze żadnych zakupów, nie znam płci a w ubrania się mieszczę, Przejrzałam za to allegro pod kątem wózków i łóżeczek. Najbardziej zależy mi na lekkim i poręcznym wózku;) (codzienne wchodzenie na drugie piętro sie kłania w przyszłości;) Znacie jakieś lekkie wózki?:)

[Benedykta]

Uf wróciłam od lekarza.
Wszystko dobrze, dzidzia na usg śliczna i rośnie jak trzeba. Szyjka ok. Mam łożysko z przodu-ponoć później poczuję ruchy dziecka.
Pani doktor powiedziała, że raczej dziewczynka.
Termin mi się potwierdza czyli dopisuję się do listy.

Aktualizacja listy :)
Olala1724 - 01.07
Mblusia - 01.07
Wanilia- 05.07
Viletka - 05.07
Fiadusia - 21.07
Fete_551 - 21.07
Kawazmlekiem - 22.07
Benedyktynka - 22.07
Izaaa898989 - 23.07
Sylwunia26 - 23.07
Manamana - 24.07
Kamaa - 18/25.07
Gravitacia - 29.07
Selena - 30.07

[izaaa898989]

fiadusia nio jesteśmy w tym razem haha nie-zakupoholiczki:)
Benedykta gratuluje córci i super że humorek lepszy:)
Z tymi parami to jeszcze ta końcóweczka pasuje żeby nam się podobierała:)
gravitacia nie przejmuj się:) to dopiero i aż 18tc jeszcze poczujesz:) To już moja 3 ciąża a też poczuję jeden dwa ruchy na tydzień a potem się zastanawiam czy to dzidziuś pływa czy jakąś swoją część ciałka wystawia:)
viletka pierwsze takie zakupy zrobiłam na święta w grudniu.. Pan wózkiem specjalnym to wywiózł na górę:) A było tego ok.90kg wszystkiego.. Więc naprawdę sporo. Teraz wiem, że większe zakupy będę zamawiać. Właśnie wróciliśmy z takich mniejszych na obiadki weekendowe fakt dwie większe torby, ja wzięłam jedną lżejszą (bo mój M niósł cięższą i starszego syna bo zasnął) ale na górę ledwo wyszłam.. Także naprawdę pomocne to jest

[kamaa]

dzięki dziewczyny:)

Benedykta gratulacje;D po wizycie zawsze humorek lepszy

hehe rzeczywiście te terminy ciekawe wyszły;) zobaczymy,który u mnie się potwierdzi:)

gravitacia co do wózka to ja jeszcze nie pomoge...bo sama jeszcze nie wiem który...

izka z zakupami dobra sprawa;) u mnie poki co moj wszystko dzwiga;)

Wczoraj bobas też nieźle się kręcił;) udało się nawet mężowi zobaczyć ruszający brzuch i chyba jakoś wtedy do niego dotarło wszystko bo cały wieczór przejęty gadal o dziecku i rzeczach dla niego;) nawet z brzuchem sobie porozmawiał;)

[anna_1989]

Ale wam fajnie ja dopiero za tydzień mam wizytę i wtedy możne poznam pleć, dzidzia szaleje coraz bardziej ja mam termin na 11.07 na urodziny mojej siostry. już 3 tydzień siedzę w domu bo synek chory,,, najpierw miał oskrzela a wczoraj złapał rumień zakaźny... już mnie trafia od tego siedzenia w domu można zwariować...

[mblusia]

gravitacia - ja sie tez z zparciami meczylam, probowalam wszystkiego, az w koncu zaczelam pic siemie lniane codziennie rano. Teraz za to odkrylam mielone siemie lniane i codziennie rano jesli robie owsianke to dodaje 2lyzki, albo do jogutru i w koncu mam spokoj.

Ja dzis ostatni dzien i tydzien urlopu, milego dnia dziewczyny!!

[izaaa898989]

Kamaa fajny pomysł. Ja też przeważnie z M jeżdżę na zakupy i większość on dźwiga, ale takie większe robię po wypłacie raz na miesiąc i przeważnie dostaję ją w poniedziałki:) A mój M niestety od poniedziałku do piątku pracuje od 9 do 20 i nie mamy jak się wybrać na większe zakupy:) Chyba, że takie jak wczoraj to jedziemy po jego pracy:) Bo mamy tesco całodobowe, choć tyle, ale niestety mięsko wędliny do 22 otwarte stoiska więc trzeba najpierw tam biegnąć:)
Anna moje dzieciaczki właśnie coś dopada, ale nie wiem co bo póki co tylko gorączkę mają na zmianę..Ale nawet jeść nie chcą za bardzo..:(
mblusia to miłego wypoczywania na urlopie:)

[Benedykta]

Dziś mi o wiele lepiej, jednak możliwość zobaczenia dziecka na usg jest wspaniała, nie wiem jak kobiety znosiły ciąże gdy tego nie było.
Też ostatnio często zamawiam zakupy spożywcze przez internet, szybciej i bez wysiłku. ponieważ zwykle kupuje się powtarzalne produkty przekładam stary koszyk do nowego i tylko dodaje lub wyrzucam kilka rzeczy i gotowe.
Dziś jednak poszłam z mężem na zakupy do Lidla i było fajnie. to znaczy ja wybierałam, a on przyniósł.

Podczas wizyt lekarka kazała mi zacząć hartować brodawki w celu przygotowania się do karmienia piersią. Spotkałyście się z tym?

[Kawazmlekiem]

Oj jak to hartowac ?
Ja cały czas zasmarkana, chodź i tako dużo lepiej niż było. Tak czy siak w poniedziałek trzeba wracać do pracy, i trzeba sie wziąć w garść . Koniec chorowania, tyle rzeczy do zrobienia. Dziś zaczęłam sie zastanawiać ze trzeba po malu zacząć zbierać i kompletował wszystko dla malucha, niby tyle czasu ale ja nie lubię wszystkiego na ostatnia chwile robić.
No i tak właśnie weszłam na Allegro i zaczęłam sie rozglądać za przewijakiem, a od marca obiecuje sobie po malu kompletowac wszystko co niezbędne, ciuszki zostawiam na koniec, jak uzbieram wszystkie datki od siostry i znajomych ;))
I tu pojawia sie pytanie synek czy córcia ;)) bo jak dziewczynka to chyba bym nic nie musiała kupować;)) a jak synek to prawie tez nie , wiec chyba w sumie nie jest zle, a i koniecznie muszę pamietać o sobie w tym wierze , my tez potrzebujemy pare niezbędnych rzeczy !! Pamietajmy o sobie kobietki;)
Aaa właśnie
Ale mam ochotę na lody ;( I nawet mam w zamrażarce , tylko ten katar, muszę obejść sie smakiem
;(( ale to dobrze bo dupsko i tak duże ;))
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu