Skocz do zawartości
Forum

Lipcóweczki 2014


btg1989

Rekomendowane odpowiedzi

Benia dobrze, że już w domku jesteś;D
Kamaa widzisz ja tak spróbowałam bo inaczej nie mogę nic napisać jak się nie zaloguję:D
U mnie dziś noc była straszna najpierw nie mogłam zasnąć potem Kacper mnie obudził i znów godzina w plecy a na sam koniec jeszcze miałam koszmarny sen z najstarszym synem.. Szok że takie coś może się śnić, aż szkoda o tym myśleć czy pisać.. Mam tylko nadzieję, że tak się nigdy nie stanie..
Mój młody szaleje, za tydzień po weekendzie wizyta, i jak tym razem mnie nie będzie chciał dalej zbadać ginekologicznie to mu ściemnię, że coś mi tam brzydko pachnie żeby mnie przebadał czy co?? już nie wiem wydaje mi się że raz na 3 miesiące powinien mi tam zaglądnąć.. Ech sama nie wiem..
Kawazmlekiem oby się wszystko wyjaśniło i było dobrze:D
He ja dalej nie wiem od czego zacząć pakować torbę.. Niby wszystko mam oprócz maści i pampersów ale nie wiem :)

http://www.suwaczek.pl/cache/967f4a7214.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpp4x4mo4w.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmkxrdjtx7.png

Odnośnik do komentarza

Heeeej dziewczyny !!!!!! I'm back !!
W końcu jestem !!! nie miałam dostepu do internetu bo laptop mi umarł... jakby tego było mało telefon tez siada więc go w ogóle nie ruszam sluży tylko do smsów i dzwonienia a i z tym ma problem... bebzonik mi urósł i to sporo.
Miałam znowu kłopoty z bólami podejrzewam, że te sa od kręgosłupa...Miałam to nie znaczy, że nie będę mieć ...Są okropne az myślałam czy nie iść do szpitala bo miały charkter skurczowy tzn pojawiały się na kilka minut były bardzo bolesne i przechodziły i tak co kilkanaście minut przez dobre dwie godziny a ból umiejscowiony na wysokości klatki piersiowej obejmował ją szczególnie w tyłu promieniując do przodu na mostek ;/
pomagała pozycja na przykulonego pieska, że tak to nazwę ;)
Widzę, że u Was ładne przeboje się dzieja i zaczyna dokuczać trzeci trymestr.
Od tygodnia cierpię na alergie...jutro idę do rodzinnej po skierowanie do alergologa nie mam zamiaru się męczyc dopiero sezon sie zaczął a ja już nei daje rady oprocz mega kataru - wody z nosa,zapchanego nosa,kaszlu i swedzacych piekacych lzawiacych oczu dochodzi mega złość na to wszystko... i strach o maleństwo bo kicham jak upośledzona...
W czwartek bardzo się zdenerwowałam bo pani prezez przyjechala na filie gdzie mpoj A pracuje i kazala mu by mi przekazal ze ciaza to nie choroba... a ja tego dnia caly czas lezalam bo nie dawalam rady z kregoslupem i brzuch mnie ciagnal (czesto mam wrazenei jakby mi ktos skore z plecow zapozyczal na konto brzucha ) po poludniu poszlam na spacer po mojego na filie i spotkalam tam pania prezes a ta do mnie z przekasem :do pracy ... odpowiedzialam z usmiechem ze gdybym mogla to bardzo chetnie bo nie czuje sie super i jakbym mogla to bym byla w pracy zreszta taki mialam zamiar do maja pracowac a ona : taaaak? odparlam :tak. i zaprzestalam dyskucji zaczela sie zachwycac moja corka starsza i ogladac moj brzuch...
to tak po krótce .. wrzucam zdjecie mojego obecnego wygladu...mam wrazenie ze brzuch jest jakos nizej,....ale moze to tylko wrazenie...

monthly_2014_04/lipcoweczki-2014_10399.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/010iskjouix0rnww.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgdotwwpiq.png

Odnośnik do komentarza

Fajnie że u Was dziewczyny wszystko ok, ja dzis po wizycie i niestety nie wszystko ok. Otoz.. dziś zaczynam dopiero 28 tydz i mam ciąże zagrożona przedwczesnym porodem :/ dostalam nakaz lezenia i nic nie robienia, za tydz w poniedzialek kolejna wizyta i zobaczymy czy cos sie poprawi. Mam nadzieje bo to jeszcze stanowczo za wczesnie!! Oczywiscie nic nie robie tylko teraz o tym mysle staram sie wyluzuwac. Lekarka powiedziala ze jak cos to da mi na nastepnej wizycie zastrzyki ktore maja przyspieszyc dojrzewanie płuc u malej na wszelki wypadek. A jak sie nic nie zmieni to pewnie szpital. Stwierdzila ze juz by mnie mogla skierowac do szpitala ale wie ze lezenie w nim to najgorsze co moze byc i lepiej zebym byla w domu.
Kolejna rzecz jaką mnie nastraszyla to to ze mala ma wymiar nozki za maly o 2 tyg co do reszty i ciazy. Ale potem zmierzyla jeszcze raz i powiedziala ze jest ok. Takze dzien mam do kitu :(

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vhgqs7rso0lku.png

Odnośnik do komentarza

Ja juz po wizycie :) Maly fikal jak polozna mierzyła tetno, i sie smiala ze ma zespół niespokojnych nóg :))
U mnie odpukać wszystko dobrze , nawet dał mi blogoslawienstwo i moge smialo wsiadac do samolotu :)) i sie wyluzowac :))
dostałam juz skierowania na wymaz mikrobiologiczny , na paciorkowce , i te dodatkowe badania potrzebne przed porodem , kolejna wizyta za 6tyg, chyba ze sie cos bedzie dzialo , no i tak :))

http://www.suwaczki.com/tickers/o1489vvjln0aq3fs.png

Odnośnik do komentarza

manamana a ja dzis o Tobie myslalam, ze sie dawno nie odzywasz. Ta pani prezes to chyba jakas dziwna, jakim prawem cos takiego do Ciebie mogla powiedziec :/ w glowie mi sie takie cos nie miesci.
ONA89 badz dobrej mysli, jestes pod opieka lekarz.

Kawazmlekiem baw sie dobrze, i odpocznij sobie. Podziwiam Cie ze dajesz rade z remontem i wszystkim, mi ciagle na cos brakuje sily i checi i ciagle cos czeka na jutro :/

http://www.suwaczki.com/tickers/relgtv73qq58mc2l.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3leg3crmo.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny ledwo zyje....pojechalam obejrzeć wózek do znajomej i okazało się,ze to polski wózek dokładnie taki czerwony http://bobas.biz.pl/adbor-wozek-arte-3x3.html . Jest cięzki tak jak koleżanka mówiła...ale zaskoczył mnie bo super się prowadzi, ma duże koła i dużą gondolę...jeszcze się zastanawiam....Potem jeszcze pooglądałam wózki w sklepie, gondole mniejsze, patrzyłam tez na spacerówki, bo jednak zostane przy tym,że gondole kupie uzywaną,a spacerówke nową;) Na koniec zrobiłam zakupy dla siebie, kilka nowych bluzek bo brzuch coraz większy heh..wróciłam i tak ciągle cośw domu i na działce...i mam dość...Skończyli dziś robić nam komin..teraz przerabianie wody, dach itd...ogólnie postępu nie widać,a mąż kuleje..jak rana się zagoi to najprawdopodobniej założa mu gips-chyba,że cudem się polepszy, ale kostka skręcona i noga cala poobijana, złamania nie ma-choć tyle dobrego...ech
kawazmlekiem super,ze wszystko gra:) i że mozesz leciec:)
czemu wizyta az za 6 tyg? pod koniec ciązy częściej jakoś są...przynajmniej u mnei tak było,że miałam wizyte co dwa tygodnie, potem co tydzień
Wanilia nie uciekniemy:))
ona badz dobrej mysli, po prostu oszczedzaj sie i odpoczywaj, wiadomo,że w domu lepiej ale jak trzeba będzie to nie wahaj sie i smialo idz do szpitala dla dobra malenstwa. Trzymam kciuki;*
manamana no wreszcie jestes:) brzusioo slicznie urósł:D
izka to lekarz cie nie bada??? powinien...przeciez musi sprawdzac stan szyjki i ogolnie nie wyobrazam sobie żeby nie bylo badania gin na wizycie-mam co wizyte sprawdzane czy wszystko gra...
benia ciesze się,że jest lepiej:D i oby tak zostało już:)
basienka my też mamy toyotke tyle,że auris:) i jeszcze małe renault clio i z czystym sumieniem moge polecić toyote;) prowadziłam wiele aut ale w żadnym nie było mi tak wygodnie jak w toyocie:) Ogólnie wy zmieniacie auta a my chyba pozbędziemy się jednego..bo remont pochłania coraz więcej oszczędności...wole o tym nie myśleć bo glowa mi pęka przez te wydatki;P

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej28dl5oc44p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kds0djtjt.png

Odnośnik do komentarza

Kawazmlekiem to leć i odpoczywaj ;-)

Ona89 głowa do góry wszystko będzie dobrze. Nie denerwuj się i odpoczywaj. Zobaczysz przetrzymasz jeszcze i mała urodzi się calutka i zdrowiutka.

Benia dobrze że już w domku, Ty też się nie forsuj pełen relaksik.

A u mnie dzień nawet spoko balkon prawie skończony jutro tylko kosmetyka i w środę mąż będzie malował. Tydzień urlopu to podreperuje parę rzeczy jeszcze w domu.
Odwiedziłam skarbowy tam była małe niedopatrzenie ale pani była na tyle uprzejma poprawiła i powiedziała, że pieniążki powinny być w następnym tygodniu. Bała się że jej tam urodzę więc biegusiem wszystko załatwiała. Jak wychodziłam to nakazała skorzystać z windy. No nie schodziłabym z trzeciego piętra na piechotę ;-)
Właśnie zjadłam kolacyjkę, ale mam ogromną ochotę na lody. Kupiłam i czekają w lodóweczce.
Noc miałam kiepską pobudka po 3, mam nadzieję że dziś będzie lepiej.

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=63759

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=64228

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki!
Nie odzywałam się, bo przez weekend się nic nie działo, aż do wczoraj! Koleżanki z roku zrobiły mi niespodziankę i wpadły do mnie wieczorem z prezentami, soczkami i chipsami :D. Aż mnie zamurowało! Pełno ciuszków dla dzidka, dwie zabawki, pampersiaki i wanienkę! Do tego balony, a dla mnie bluzkę z małą dzidzią na brzuchu. Muszę koniecznie zrobić sobie w niej zdjęcie i się Wam pochwalić! :D

Noc za to gorsza, miałam wrażenie, że w ogóle nie spałam. Chociaż już 3 noc z rzędu śniła mi się dzidzia w ramionach!
Cały dzień kłuło mnie w brzuchu kilka centymetrów poniżej pępka na całej szerokości brzucha. Nie wiem czy to skutek siedzenia 3 godzin w jednej pozycji na zajęciach czy co ...

Ona, kurcze, przykro na takie wieści. Ale trzeba pozytywnie myśleć, to zawsze korzystnie wpływa. Trzymam mocno kciuki, żeby przez ten tydzień się poprawiło. Zajmuj się rzeczami, które Cię relaksują - książka czy dobry film i będzie dobrze!

Manamana, no w końcu! :) Ooo tak, dla mnie ten tekst to jak płachta na byka ... ;/ Skonsultuj bóle z lekarzem. Może to nerwobóle jakieś? Super wyglądasz! :)

Iza, koniecznie zażądaj tego badania! Tak jak mówi Kama, przecież musi sprawdzić czy z szyjką wszystko okej ...

Kawazmlekiem, dasz radę z tym remontem! A co do taty dzidzi, to nie zapominaj o swoich wcześniejszych ustaleniach. Może się zaczął trochę poczuwać, ale kurczę, żebyś nie miała w przyszłości problemów i szarpaniny.

Benia, super, że jesteś z powrotem! Cieszę sie, że się poprawiło. Zresztą jak mogło być inaczej? :)

A co do samochodu, to powiem Wam, że my mieliśmy straszne przeboje... Najpierw sprzedaliśmy BeeMkę (mój jest wielkim fanem bmw i volvo :)), bo to bardziej sportowy typ był (nie pytajcie co za model, bo jeśli chodzi o samochody to ze mnie 100% kobieta :D), zwłaszcza, że był obniżony i jakiś taki zbajerowany. W zastępstwie kupiliśmy rodzinnego focusa w combi, ale okazał się felerny. Już mieliśmy pozywać gościa, od którego go kupiliśmy, ale udało się z nim porozumieć i oddał koszta naprawy, które wyniosły 2500zł ... ;/. Teraz chcemy go jak najszybciej sprzedać, bo w ogóle samochód był bity i znajomy mechanik powiedział, że najlepiej się go pozbyć. Tak więc ogłoszenie wystawione i czekamy. Był jeden gościu, nawet napalony, ale miał dać znać. Jak uda się sprzedać, to tym razem kupimy coś tylko z opinią tego znajomego mechanika, bo to kurcze nigdy nic nie wiadomo ... Ale mój to przechodził koszmar i tylko się wściekał na ten samochód (już nie wspominając, że samochód stał miesiąc w warsztacie).

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73hdgem0lnxmn9.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny!

Dobrze, że u Was w porządku :) Chociaż widzę, że trzeci trymestr i jego niedogodności zaczynają dawać się nam we znaki ;)
Benia, super, że tydzień w szpitalu okazał się skuteczny, teraz tylko uważaj na siebie i na pewno będzie ok!
Kawazmlekiem udanego wyjazdu i szybkiego, bezstresowego remontu :)
Ona, mam nadzieję, że odpoczynek pomoże. Musisz być dobrej myśli, nasze nastawienie jest bardzo ważne, więc nie zamartwiaj się. Teraz już z każdym dniem nasze maluchy są bardziej gotowe do przyjścia na świat, więc każdy dzień się liczy. Krok po kroku i zanim się obejrzysz będzie lipiec :)
Iza, ostatnio znajoma mnie zszokowała informacją, że ją lekarz ostatnio badał ginekologicznie w 12 tc (obecnie jest w 32tc). Nie mogłam jej uwierzyć, ale widzę, że to się jednak zdarza. Nie daj się zbyć, jego obowiązkiem jest sprawdzić stan szyjki i czy nie ma żadnych infekcji.

U mnie bez remontów i zmiany samochodu (zmienialiśmy przed Adasiem i póki co musi nam nasze volvo wystarczyć), za to ostatnio ogólny spadek formy :( Najbardziej dokucza mi spojenie łonowe i wiązadła, mam nadzieję, że w końcu przejdzie, bo chwilami nie daję rady kroku zrobić :/
No i czekam niecierpliwie na wizytę 6 maja, liczę, że szyjka się już nie skraca, ale ciągle mam jakieś kłucia, ciągnięcia i spinanie brzucha, więc nie wiem :/

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki.. Dzięki Wam już wiem, że muszę go jakoś zmusić do tego badania.. W sumie na infekcję mi dał po antybiotyku tą Nystatynę, no ale to tak niby zapobiegawczo bo też mi tam wtedy nie zaglądał ( nie wiem może on jakiś pedzio:D), no ale tak czytam o tych skracających się szyjkach i się ciągle boję.. Nawet mój wczoraj pytał czemu już tydzień nic "nie było", ale jak ma "coś być" jak ja się boję, że coś mi się stanie?? Nieraz jak się przemogę i staram się nie myśleć to owszem, bo jak każda kobieta jednak się tego potrzebuje, ale tak ze stresem to nie chcę, bo to żadna przyjemność.. Więc mu powiem, że mi tam brzydko pachnie czy coś (bo jak powiem że mnie brzuch kłuje czy pobolewa to znów mnie zbyje twierdząc że mi się wszystko rozciąga i tak ma być..)
Manamana dobrze, że już jesteś z nami:D Oby Ci do porodu nie wróciły już te bóle.. A ta prezesowa jakaś je.nięta;/ A brzusio masz już śliczny:*
Ona bądź dobrej myśli, leż, odpoczywaj, na pewno lepiej w domku niż w szpitalu.. Trzymaj się zaleceń lekarza i będzie wszystko ok.. Musi być..
Wanilia nawet jakbyśmy uciekły na fb to i tak tutaj też będziemy choć mi to się już odechciało gdziekolwiek uciekać:D
Kawazmlekiem to super, że możesz lecieć:D Też się zastanawiam, czy już dostaniemy na te wymazy skierowanie, ale zobaczymy za tydzień:D
Kamaa skręcenie nogi jest gorsze od złamania tak mówią;/
no lekarz ostatnio mnie badał w styczniu na pierwszej wizycie jak do niego się przepisałam, a tak to mówi że jak mnie nic nie boli to tylko oglądniemy czy u maluszka wszystko ok i robi USG..:( Niby fajnie że robi ale bez badania to strach cokolwiek robić, bo nawet jakbym miała infekcję to to może być przecież groźne dla dzidzia:(
Fiadusia super masz te koleżanki:D
Ja też ostatnio budzę się w nocy po kilka razy jak nie na siku, to coś mi się śni głupiego a dziś dwa razy tak się sama obudziłam bez niczego i dalej szłam spać sama nie wiem czemu;/ Ha z samochodem to miałaś przeboje podobne do moich:D Kupiliśmy autko już chyba 2 lata minęły ale miało być wszystko sprawne , rozrząd wymieniony..(auto od mojej byłej szefowej) po pół roku na same wakacje nam się urwał pasek. Mechanik powiedział, że to będzie tania naprawa koło 250zł z częściami bo mamy bezkolizyjną głowicę, po czym okazało się że jednak jest kolizyjna pouginało zawory pourywało, jakieś szklanki potłukło no i naprawa nas wyniosła w końcu 2900zł i też auto stało ponad miesiąc w środku wakacji;/ a teraz go chcemy sprzedać (ale już wszystko powymieniane naprawiona i trochę mi szkoda bo tyle kasy włożyliśmy że szkoda gadać) no ale w piątkę już nie bardzo się w nim pomieścimy. Bo jak dam dzieci na tył starsze to mi nosidełko już się nie zmieści pomiędzy nimi, a ja nie lubię siedzieć z tyłu:D
Okinnawa no widzisz jak to jest z tymi lekarzami.. Oby tylko do końca wytrwać i będzie już dobrze:D

http://www.suwaczek.pl/cache/967f4a7214.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpp4x4mo4w.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmkxrdjtx7.png

Odnośnik do komentarza

Ale się opisałam a o najważniejszym zapomniałam.. Po tym plewieniu w truskawkach chyba wyskoczyły mi krostki na ręce tak jakbym byłą poparzona:( Nie wiecie czy to od truskawek czy co to może być?? od nadgarstka po łokieć od wewnętrznej strony mam całą rękę w krostkach:(
A mój M dzisiaj w końcu umowę w pracy podpisuje, obiecaną od stycznia haha:D

http://www.suwaczek.pl/cache/967f4a7214.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpp4x4mo4w.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmkxrdjtx7.png

Odnośnik do komentarza

izaaa, o ile to faktycznie pokrzywka to mam to codziennie od 14 lat. U mnie każde plewienie i zabawa w ziemi kończy się czymś takim a po za tym na okrągło mnie wysypuje nawet bez powodu. W moim przypadku mówi się o nadwrażliwości skóry na dosłownie wszystko.
Ale Ty się nie przejmuj bo jest to pewnie jednorazowa reakcja skóry tak jak u większości ludzi, zapewne związana z hormonami.

http://emaluszki.pl/suwaczek16-20140701.jpg

Odnośnik do komentarza

Ja jestem tym pechowcem że pokrzywka została mi na stałe ale w mojej rodzince są osoby które miały do czynienia z tym raz, czy dwa w podobnej sytuacji co Ty i na tym koniec.
Ale mogę się pochwalić że w ciąży moja alergia jest dla mnie bardzo łaskawa i obsypuje mnie sporadycznie.
Eucerin zdaje się jest maścią silnie nawilżającą więc dobrze że masz coś takiego pod ręką bo to chyba jedyny bezpieczny sposób żeby złagodzić sobie ewentualne objawy.
Teraz ja śmigam w grządki póki nie pada :)
Pozdrawiam

http://emaluszki.pl/suwaczek16-20140701.jpg

Odnośnik do komentarza

Witam:-)
Też mnie troszkę nie było bo z lenistwa nawet nie chciało mi się uruchamiać komputera ale co jakiś czas czytałam co u Was na męża laptopie firmowym ale z niego nie chcę pisać bo to jakiś tam z siecią, monitoringiem itp a po co mają potem szefowie czytać co mi leży na wątrobie. Muszę się pochwalić, że małżon kupił dla córeczki bluzeczkę, body i 3 szt. leginsów chyba bo to takie małe iż ciężko rozpoznać:-) Bluzka a właściwie tuniczka troszkę za duża bo już na 62 cm, a jedne leginsy okazały się 3/4 ale miał radochę. Mój syn zrobił miejsce w swojej szafce na ubrania dla siostrzyczki i tam je poukładał:-)
Wczoraj aby umilić sobie czas przy prasowaniu oglądałam odcinek tych polecanych porodów na ipli. Szkoda że u nas nie zamknie się wszystko w połowie takiego odcinka. Jeszcze w 2 odcinku ten anestezjolog tak strasznie długo robił to znieczulenie że ja bym tam 7 razy zemdlała. Mi natomiast w ranie po cc w miejscu gdzie miałam endometriozę pojawił się okropny siniak. Nawet wczoraj kontaktowałam się z położną czy to coś poważnego i pan doktor zalecił oglądać to w lusterku a jak się powiększy to jutro na wizytę. Na szczęście siniak zanika. Wizytę mam w połowie maja.
Iza mi też ginekolog ostatni raz badał szyjkę w 20 tc ale zawsze pyta czy mnie coś tam w środku piecze, czy są upławy lub skurcze. Powiedział że jak nie ma wskazań to nie ma potrzeby zaglądać tam co wizytę bo w gabinecie nie jest sterylnie i nawet na rękawiczkach jednorazowych można coś tam zawlec z grzybów czy bakterii do środka. Oczywiście w ZIPie bada co miesiąc a może my chodzimy do tego samego ginekologa? :-)
Do do krosteczek to przecież maliny mają takie drobniutkie kolce a uczulenie może się pojawić w każdej chwili zwłaszcza na chwasty. Jak to mówią starość nie radość, młodość nie wieczność. Ja alergii na fistaszki dostałam 2 lata temu chociaż wcześniej nic mi po nich nie było.
Kawazmlekiem co do lotu samolotem to podziwiam - ja osobiście się nie odważę chociaż mamy 25 maja komunię w Anglii a opieka lekarska jest tam duuuużo gorsza niż w Polsce!
Mam jeszcze do Was takie ogólne pytanie co jadacie na śniadania? Ja po serach twarogowych, mleku, szynkach wymiotuję, pomidor, ogórek, rzodkiewka strasznie piecze w przełyku i lekarz powiedział że nie zdrowe. Chleb z awokado już mi trochę obrzydł, jajka, miód i dżemy też. Na kolację na szczęście zjadam tylko jakiś owoc wiec nie mam z tym problemu. Podzielcie się swoimi śniadaniami:-)
Tak ogólnie to odpoczywajcie dziewczynki zwłaszcza, że zbliża się weekend majowy i nie forsujcie się bo szyjki się Wam całkowicie pootwierają!
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Jaga ja chodzę do doktora Rzucidło w MSW na krakowskiej:D nio ja byłam w 12tc jak mnie badał ostatni raz ginekologicznie:D
w malinach plewiła szwagierka ja w truskawkach ale to pewnie od tych chwastów:D
A tuniczka na 62 to nie taka duża:D koło 55 ja miałam dzieciaczki a na 68 pani mi chciała sprzedać ubranko do chrztu po niecałym miesiącu od porodu to jej powiedziałam , że większy bo w to to już by mógł wejść a do dwóch tygodni to jeszcze urośnie:D

http://www.suwaczek.pl/cache/967f4a7214.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpp4x4mo4w.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmkxrdjtx7.png

Odnośnik do komentarza

To ja jednak do innego więc może to jest normalne. Jak "jest już coś" to nie piecze mnie, nie boli to chyba jest ok. Z tego co pamiętam to w poprzedniej ciąży tak około 30 tc lekarka sprawdzała już co wizytę i miałam wtedy od 30 tc 1 cm rozwarcie i do porodu leżałam a szyjka więcej się nie otworzyła.

Odnośnik do komentarza

piszecie o badaniu gin. w czasie ciąży. no to u mnie też niestety lekarz z NFZ zajrzał mi między nóżki na początku ciąży i poźniej raz tylko pobrał cytologię (jakoś ok 12 tyg)i to też tylko dlatego że jakiś program mieli i od razu trzeba było jakieś ankiety wypełnić. ale to było dosłownie tylko pobranie wymazu bez żadnego innego badania .
na szczęście prywatny co wizyte mnie bada i mówi że badanie gin. i usg dopochwowe jest absolutnie konieczne co wizyte.
a teraz śmigam na słoneczko , pogoda przeeepiękna. tylko ciekawe jak będzie na majówkę

http://www.suwaczki.com/tickers/relgzbmhw05035io.png]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43a3fakj8n6gp.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...