Skocz do zawartości
Forum

Lipcóweczki 2014


btg1989

Rekomendowane odpowiedzi

Viletka witaj !!!
Kamaa mnie dziś też głoąa boli choć boli to cenzuralnie powiedziane.... Siedzę w pracy i najchętniej bym wyszla na spacer nad morze bo mam wrażenie że eksploduje.
Izaa jaki wielki brzuch !!!!! Mojego prawie nie widac... Ja sie wogóle jak już zdazylyscie zauważyć ostatnio zamartwiam....ruchow nie czuje brzucha nie widzę...nie czuje sie w ciazy :(

http://www.suwaczki.com/tickers/010iskjouix0rnww.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgdotwwpiq.png

Odnośnik do komentarza

Witamy nowa lipcowa mamusie;)
Manamana z chęcią bym sie zamieniła, oddam ci swój brzusio a wezmę mniejszy ;)
Moja psychika co do wielkości jest straszna, bardzo złe sie z tym czuje i mam jakiegoś dola , i myśle ze wszyscy zaraz sie dowiedzą w pracy , we wszystkim czuje sie grubo i złe
Wracam właśnie z poznania, pogoda prześliczna , normalnie czuć wiosnę :)

http://www.suwaczki.com/tickers/o1489vvjln0aq3fs.png

Odnośnik do komentarza

manamana nie martw się, z pewnością wszystko gra, moj bobas też miał jakis spokojeniszy czas bo kiedys wydawalo mi się, że się rusza potem cisza przez tydzień...teraz już rusza sie na pewno, ale każda z nas jest inna, ma inną budowe ciała, jednej szybko brzuszek sie pokaże innej nie.

iza tak zrobie;)

Kawazmlekiem zazdroszcze pogody:D u mnie pada od rana. Potem bedziesz się cieszyć bruszkiem, teraz masz pewnie takis tosunek do niego przez obawy związane z pracą:) jescze chwila i wszystko się ułoży:)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej28dl5oc44p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kds0djtjt.png

Odnośnik do komentarza

manamana też miałam ostatnio taki spokojny okres i też się martwiłam i po wizycie u lekarza maluszek znów się coś zaczął poruszać haha A brzuch na moje oko też mam mniejszy a na zdjęciu taki wielgachny:) A mój M mi mówił, że już mam spory to go nie słuchałam:) i tak to jest przed obiadem bo jak zjem obiad to czuje jaki się robi duży, ciężki i naciągnięty:D
Kawazmlekiem dokładnie tak jak Kamaa pisze teraz praca stres, a ja już będziesz w domku odpoczniesz dłużej to tylko będziesz go głaskać i się nim cieszyć

http://www.suwaczek.pl/cache/967f4a7214.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpp4x4mo4w.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmkxrdjtx7.png

Odnośnik do komentarza

u mnie pogoda straszna, jakies mini tormada zapowiadaja na wieczor, wieje chyba z 150na godz, na szczescie jestem juz po pracy w domu i nigdzie sie nie ruszam.
Mi sie jakies zachcianki zaczynaja, drugi dzien z rzedu zrobilam rybe na obiad, a poza tym mam ciagle ochote na gazowane picie, ale nie kupuje, bo to niezdrowe. Nie mowiac o tym, ze od jakiegos czasu napila bym sie chociaz maly kieliszeczek porto, normalnie jak zobacze butelke w sklepie, to o niczym innym nie mysle. taka wyrodna matka ze mnie, co na alkohol ma ochote w ciazy, ale zeby nie bylo, na ochocie sie konczy.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgtv73qq58mc2l.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3leg3crmo.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny,

A u mnie dziś piękna pogoda - słoneczko świeci. A ból głowy też mnie dopadł. Rano byłam na badaniach, potem na spacerze a po spacerze miałam posprzątać trochę a skończyło się na drzemce, tak mi ten ból dokuczał. Teraz już lepiej zdecydowanie.

mblusia - apropos alkoholu, to ja normalnie piwa nie piję, bardzo okazjonalnie tylko w małej ilości, a odkąd jestem w ciąży i widzę, że ktoś sączy to mam ochotę mu wyrwać butelkę :). W poprzedniej ciąży też tak miałam, a po zupełnie mi ochota przeszła :))). Zakazany owoc.

izaa - super brzusio. Ja mam chyba już podobnej wielkości, tylko ty szczuplejsza jesteś ode mnie :). Ja mam 181cm wzrostu, więc jeszcze trochę się wzdłuż rozciąga ;), więc pod kurtką czy w szerszej bluzie jeszcze udaje się czasem ukryć, choć coraz gorzej z tym ;).

Dziewczyny jakie jest Wasze zdanie odnośnie latania samolotem w ciąży? Strasznie mnie kusi, żeby przed porodem jeszcze gdzieś wyskoczyć, bo potem kilka m-cy pewnie nigdzie nie pojedziemy. Z drugiej strony mam pewne obawy...

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogard20140729_-13_Wojtek+is+.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogcdr20111218_-6_Adas+is.png

Odnośnik do komentarza

kawazmlekiem - odnośnie Twoich drętwień rąk - może to być od ucisku kręgosłupa. Nie wiem jaką pracę wykonujesz, ale ja kilka lat temu właśnie coś takiego miałam. Oczywiście panikowałam, że to może jakieś większe dziadostwo. I w końcu poszłam na kilka masaży leczniczych (a praca przy kompie - często z nadgodzinami), i powiem Ci, że minęło. Nie wiem jak masaże w ciąży - ale może jakaś gimnastyka dla ciężarnych na kręgosłup właśnie. Na youtube pewnie sporo tego. Taka piłka duża do siedzenia też się sprawdza.

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogard20140729_-13_Wojtek+is+.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogcdr20111218_-6_Adas+is.png

Odnośnik do komentarza

Fete, ja przy pierwszej ciąży leciałam do Chin. Oczywiście po konsultacji lekarza, dostałam tabletki na podtrzymanie ciąży. To był w zasadzie pierwszy trymestr, ale poroniłam i nie wiadomo co było tego przyczyną. Więc ja na pewno nie wsiądę więcej do samolotu podczas ciąży.
Z drugiej strony kobiety latają, czasem nawet nie wiedząc o ciąży, i nic im nie jest, więc może po prostu to mój słaby organizm. Oczywiście nie chciałam straszyć, czy coś :).

Z tym alkoholem mam podobnie. Też mam ochotę na jakieś winko albo piwo smakowe ;p.

Co do pogody to okropnie nie mogę doczekać się wiosennej kurtki, półbutów zamiast kozaków i okularów przeciwsłonecznych ... Oh!

Słuchajcie, boli mnie dzisiaj strasznie nad lewym biodrem, zaraz nad talerzem biodrowym trochę promieniując na plecy. Nie mam pojęcia co to. Miałyście tak kiedyś?

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73hdgem0lnxmn9.png

Odnośnik do komentarza

fiadusia też mam już dość szalików, kozaków i cieplych kurtek:P

fete tez chciaałabym jeszcze przed porodem gdzies pojechać, tylko ja wole dmuchac na zimne więc od początku biorę pod uwagę krótki wyjazd gdzieś w Polsce;) choc słoneczna plaża kusii oj kusi;)

izaaa cisnienie zmierzone 128/86, foty zrobione już wrzucam:Dheh

monthly_2014_02/lipcoweczki-2014_8107.jpg

monthly_2014_02/lipcoweczki-2014_8108.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej28dl5oc44p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kds0djtjt.png

Odnośnik do komentarza

fiadusia - współczuję przeżyć. To mnie jednak nastraszyłaś :))). Ja osobiście nie jestem fanką latania - lecę, żeby nie tracić czasu. Jednak zawsze jakiś tam stres się z tym wiąże. Może rzeczywiście daruję sobie w tym roku, a zimą np polecimy gdzieś, eh... Zanim zaszłam w ciążę miałam plan, że w maju na 2-3 tygodnie pojedziemy do Włoch. Jednak w 7m-cu ciąży to nie wiem czy mi się będzie chciało spędzić 2 dni w samochodzie... Pewnie nie. Stąd ten pomysł z samolotem. Jednak wiadomo - dobro dziecka najważniejsze. Eh..., już za długo w domu i stąd te kombinacje :)). Zresztą ja tak lubię wyjeżdżać.... A synek jak ryba w wodzie na wyjazdach się czuje, ma taką radość. No nic poszukam czegoś innego, jeszcze sporo miejsc w Polsce, których nie widziałam. Oby tylko w maju pogoda była :)))

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogard20140729_-13_Wojtek+is+.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogcdr20111218_-6_Adas+is.png

Odnośnik do komentarza

fete z tym lataniem bywa roznie. Moja siostra leciala dwa razy bedac w ciazy, bo jeszcze o niej nie wiedziala. Moja kolezanka kilka dni po locie poronila, ale lekarz uwazal, ze nie mozna na 100% powiedziec, ze mialo to ze soba zwiazek. Ja mialam za 2tyg leciec do Polski odwiedzic rodzinke, ale zdecydowalam, ze nie polecimy. Jakos nie chcialam ryzykowac.

Kama ale masz sliczny brzuszek, to super wyglada jak taka chudzinka jest w ciazy.

Tak z innej beczki, planujecie cos na walentynki?

http://www.suwaczki.com/tickers/relgtv73qq58mc2l.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3leg3crmo.png

Odnośnik do komentarza

mblusia - odnośnie Walentynek to czasem zdarzały mi się napady i planowałam jakieś romantyczne kolacyjki. Jednak w tym roku jakoś nic mi się nie chce :))). W sobotę jedziemy na rodzinny zjazd, więc pewnie w pt będę się pakować. Ale czekam również na inspiracje. A nuż coś mnie podkusi w ostatniej chwili :)))

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogard20140729_-13_Wojtek+is+.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogcdr20111218_-6_Adas+is.png

Odnośnik do komentarza

dziewczynki moje ;) co do latania to juz Wam wszystko mowie , bo akurat coś na ten temat wiem , z racji zawodu ;)
A wiec, tak naprawde wszystko zależy od przewożnika :
każdy ma swoje obostrzenia , ale z regóły jest tak że jak jest niewidoczna lub 27-32tc nie musisz miec zaswiadczenia lekarskiego, jeżeli powyżej i jest bardzo widoczna niestety zaświadczenie lekarskie jest konieczne, bo nie wejdziesz na poklad .
tutaj macie link
http://www.sosrodzice.pl/lot-samolotem-a-ciaza/
oczywiscie jak jest to wycieczka musisz koniecznie dowiedziec sie jakimi liniami bedziecie leciec, i oczywiscie dowiedziec sie o zaswiadczenie .
A co do latania, to ja właśnie jestem przykladem, gdzie latalam, nie wiedzac o ciaży, i nawet juz jak wiedzialam , i lekarz odradzal mi do 12tc latac, oczywiscie bylam madrzejsza i tak polecialam ;)
Na szczescie nic sie nie stalo, ale prawda jest taka , jak sie ma cos stac to i tak sie stanie, i nie wiadomo jak bysmy dbaly, chuchały to nie mamy wplywu na los :)
A co do picia % to....
oczywiscie nie mowimy tu o patologi , nikt nie pije tego litrami, ale ja jak mialam ochote napic sie piwka, bo jezyk mi az uciekal, to sie napilam 3 łyki i od razu lepiej sie poczulam :)
Uwazam ze wszystko jest ok, jezeli znamy umiar :)
No a tak sie chwalilam pogoda, ze jak wrocilam do stolicy to przywital mnie deszcz :) wiec nie ma co zazdroscic
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3flw1p1ou1t6b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/o1489vvjln0aq3fs.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny
ale macie śliczne te wasze brzuszki ja jeszcze niestety nie mam się czym chwalić
Byłam dzisiaj w szkole rodzenia,wrażenia super już nie mogę doczekać się kolejnych zajęć
położna która ją prowadzi to babka ,która dokładnie znajduje się we właściwym miejscu wie i kocha to co robi
dostałyśmy plan zajęć wyczerpuje wszelkie pytania jakie tylko mogłabym sobie pomyśleć
od razu zmieniłam swoją na panią Ale
bardzo mnie zaskoczyło że można dzwonić do niej o każdej porze dnia i nocy
zaskoczeniem dla mnie było ..jak przez fakt ze mój M pracuje za granicą i jest tylko w święta i week w Polsce
indywidualnie spotka się z nami w niedziele w sprawie porodu rodzinnego po prostu wszystkim polecam a najbardziej takim nieświadomym przyszłym mamą jak ja

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgsd5ns365.png

Odnośnik do komentarza

Kamaa śliczny masz już brzusio też widać już:) No i ciśnienie w porządku:)
Co do walentynek to prezent kupiłam dziś mężowi a on zgaduje i myśli że to majtki lub skarpetki, bo mu powiedziałam, że na pewno mu się przyda hahahaha a między innymi dziś zobaczyłam pasek skórzany i mu kupiłam, bo zawsze miał takie tańsze ( oprócz jednego , który pożyczył bratu do tej pory go nie odzyskując :D ) i się mu psuły a teraz będzie miał porządny :D

http://www.suwaczek.pl/cache/967f4a7214.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpp4x4mo4w.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmkxrdjtx7.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...