Skocz do zawartości
Forum

Majoweczki 2014


Gość izzi098

Rekomendowane odpowiedzi

no właśnie przed tymi świętami chce się wyrobić, a potem może zacznę myśleć o czymś innym, bo już szczerze, to niedobrze mi od tych aniołków...

zaczęłam kąpać Nikosia o 19, bo zauważyłam, że i tak budzi się o tych samych godzinach, co jak kąpię go o 20, a to zawsze godzina spokoju dla mnie ;)
a dzisiaj wreszcie naszkicowałam drzewo, które chciałam od początku na ścianie, tylko teraz to nie wiem kiedy pomaluję, bo jednak farba musi się porządnie wywietrzyć, chyba, że przyjdę spać z Nikosiem do salonu. muszę obadać prognozy pogody ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

Kasia maj znam osoby ktore nie maja swoich dzieci ale sa obyte z nimi,maja wielka wiedze sa nie raz pomocne. Ale wiadomo ze takich osob mniej jest.
Agataluk w 5m mozna sadzac dziecko ale zalezy na jak dlugo. Te podciaganie wydaje ci sie ze to zle,niebezpieczne,tylko tak wyglada. domyslam sie ze tata ta sile rozklada i nie ciagnie dziecka zeby mu wyrwac stawy. Sorry ciezko mi to opisac. Lepiej na zywo to tlumaczyc.Poprstu chyba wiem i co chodzi i jak to wyglada w zlobku tak cwiczylismy ale to zalezy od osoby czy dobrze robi ,od sprawnosci dziecka itp. Jak siedzisz u nich to bierz malca z tych poduszek niby pobawic sie :)a zawsze odpocznie od tej pozycji. Z reszta jesli zagadasz ile go trzyma w tej pozycji czy im wygodniej itp.w sensie nie zaatakujesz tylko popytasz mysle ze wtedy wcisniesz pytanie czy nie boji sie o kregoslup. Jesli bedzie to pytanie w dyskusji to nie powinna sie kumpela obrazic bo nawet nie odbierze to jako atak czy wymadrzanie sie. Moze odpowie ci na to a moze zastanowi sie:)
Cichadoro szanuje osoby co robia cos artystycznego ale mnie kuzwa te aniolki wkurzaja co roku kolezanka robi i nam daje ,a mi sie to nie podoba podobnie jak te czapeczki itp:\ kurzy sie to i nie mam co z tym robic:) ale wiadomo ze jej nie powiem o tym. Ale fajnie ze znalazlas sobie jakis biznesik uwazaj na skarbowke bo jeszcze beda kazac ci zaplacic zalegly podatek hehehhe zartuje bo to polska ,masakra.wczoraj ogladalam o facecie co musi zaplacic 200tys. bo skarbowka stwierdzila ze powinien rozliczyc podatek 23vat a nie 8. Mimo ze wczesniej im pasowalo dopoki facetowi nie zaczela dobrze krecic sie interes. U nas w kraju wszystko dziala na odwrot aby nam bylo gorzej. Tylko utrudniaja zycie .piekny kraj ale rzad do dupy.Do 2017 beda darmowe podreczniki dla 1klasistow w szczecinie(nie wiem jak w innych miastach)ale o 50zl wzdrozaly ksiazki do 2klasy ,na czyms musza nadrobic. Pisze na tel.i mam nadzieje ze nie porobilam zbyt wiele bledow:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny,

Cichadoro moja mama też tutaj w UK robi na święta aniołki, a w Wielkanoc robiła kurczaczki i szło jak świeże bułeczki :0 choć ja sama się przyznam, że też za tym nie przepadam, ale fajnie, że mama ma zajęcie i sobie zarobiła. Za to bardzo podobają mi się ażurowe czapeczki :)

Kasia nie wiem jakie u was wymagania są, ale co do bucików do przedszkola to najlepiej z gumowymi czubkami to nikt małego po paluszkach nie podebta :)

Monika - ja sadzać nie będę i nie zgodzę się z tym, że wolno sadzać, ale na krótko. Oczywiście na kolanach naszych, w pozycji pół-leżącej tak, ale samego dziecka nawet na sekundę nie wolno - tak ja uważam i myślę, że wielu rehabilitantów przyznałoby mi rację. To samo ma się podciągania na rękach. Dziecko powinno samo się podciągnąć, a my nie powinniśmy ingerować. tak robiłam z zo i dzisiaj efekt taki, że jak idzie na kontrolę do lekarz to każdy jest zachwycony, że ma taką idealną postawę:) ale to moje zdanie i każdy ma prawo robić jak uważa.

http://fajnamama.pl/suwaczki/y7maxrg.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/is8sqso.png

Odnośnik do komentarza

agataluk zgadzam sie z toba co do siadzania. jak chodzilam z synem na rehabilitacje to za nic w swiecei mi nie pozwalali na jakiekolwiek sadzanie nawet jakmial 7 miesiecy. nawet byl czas gdzie posadzony sam siedzial juz ale nie umial sam usiasc wtedy powiedzieli ze tez nei sadzac dopiero jak sam sie nauczy siadac i usiadzie. tak samo bylo z chodzeniem, nie prowadzac za rece, jeszcze sie w zyciu na chodzi chodzilo o to zeby jak najdluzej raczkowal bo to jest najlepsze dla dziecka.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k2b7bgeta.png
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h5v4kvtu1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpf6fogdwx.png

Odnośnik do komentarza

monika tak naprawde kazdy rodzic robi ze swoim dzieckiem co uwaza za stosowne, mozna to porownac do tego jak np jedna matka zalozy dziecku na dwor bluze gruba a inna cienka koszulke na krotki reakw i sprawa sporna bo jedna uwaza ze jednemu za goraco w tej bluzie a druga ze tamtemu za zimno i jest mnustwo takich przykladow.
ja wlasnie wrocilam od lekarza ze strszym bo cala noc goraczkowal po 40stopni no i jakas wirusowka no iszczepienie Leny sie przesunelo, mamy isc dopiero po 1 wrzesnia.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k2b7bgeta.png
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h5v4kvtu1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpf6fogdwx.png

Odnośnik do komentarza

mi też się nie podobają rzeczy na szydełku, aniołka mam jednego przy karuzelce dla Nikosia, może na święta na choinkę zrobię ze 4 i starczy. ale na przykład nigdy w życiu nie położyłabym w domu serwetki albo obrusa szydełkowego, ale dobrze, że innym się podoba i można zarobić ;)

wczoraj była u mnie siostra męża i właśnie Nikoś sobie leżał a ona podeszła podała mu palce żeby złapał i z tekstem, że chodź sobie usiądziesz czy coś w tym stylu, to od razu ją ochrzaniłam, a ona, że żartowała, ale idę o zakład, że gdyby nie moja reakcja to próbowałaby go podciągnąć.

nie mogłam się powstrzymać i namalowałam sobie to drzewo na ścianie, czeka nas spanie w salonie, dobrze ze mam duży narożnik. no ale gdyby nie teraz to do wiosny bym musiała czekać, a wyszło fajnie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

mój to wczoraj był aniołek, siedział sobie sam, śmiał się, słuchał, za to w nocy mi tak dał popalić, że nie wiem. o 12 się obudził na jedzenie i zawsze normalnie zasypiał od razu a wczoraj co mu smok wypadł to pobudka, a wypadał mu na tyle często, że wzięłam go do łóżka. o 4 zjadł i włączył syreny, trochę się uspokoił, zrobił kupę i znowu syreny. wreszcie udało mi się do uśpić, ale tylko na 1,5h. teraz znowu śpi, ja tylko zjem śniadanie i może się jeszcze kimnę, ale on ma jakiś radar, że jak chce w dzień położyć spać to on zaraz się budzi.
mam nadzieję, że dzisiaj już będzie normalnie.

do tego w domu zimno w nocy i nad ranem, bo wiadomo, się jeszcze nie grzeje, ale ja to nie jestem w stanie wstać z łóżka, a jeszcze to moje przeziębienie to potęguje. nawet nie wiem jak małego teraz ubierać, bo nie mam pojęcia czy mu zimno czy nie. zawsze go ubierałam tak jak siebie, tylko od tych kilku dni mi ciągle zimno, a jemu już potówki wyskoczyły :P

oj to będzie ciężki dzień a kawa się kończy, w soboty to nawet do samochodu nie wsiadam, bo nie chce mi się w korkach stać, szukać miejsca, a potem w tłumie z ludźmi zakupy robić, jutro na spokojnie się wybiorę, to może i z małym na spacer po parku pójdę.

a to jest drzewko, powinno iść jeszcze bardziej w górę, ale niestety wzrost mnie ograniczył, a już nie chciałam akrobacji na krześle robić ;) mam tylko nadzieję, że to nie przez farbę tak wariował, ale wietrzyło się cały dzień, w nocy uchylnie okno otworzone, a teraz znowu na oścież i może wrócimy dzisiaj do sypialni.

monthly_2014_08/majoweczki-2014_15111.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

cichadoro ty to masz talent. ja jakbym zaczelo malowac to nie wiem co by wyszlo ale napewno nie drzewo.
fajnie wyglada.
u mnie wczoraj bylo w dzien ladnie mala spala. wieczorem tez po 20 juz spala obudzila sie raz o 5 i potem spalismy do 9 jeszcze. wiec nocka odespana i sie nawet wyspalam syn juznie goraczkowal i tez spal wiec wszyscy zadowoleni.
a dzis od rana sprzatam, bo po tych wakacjach ciagle cos i nie bylo nawet kiedy tak konkretnie sprzatnac.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k2b7bgeta.png
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h5v4kvtu1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpf6fogdwx.png

Odnośnik do komentarza

Tradycyjne poznowieczorne hello :) my wrocilismy znad jeziora bo w piatek pojechalismy. Fajnie bo cale 3 dni na dworze a w taka pogode w domu to bym pewnie mocno ograniczyla wyjcia na dwor. W lesie to co innego. Ja juz zdrowa bo choruje intensywnie ale krotko wiec dwa dni mi to zajelo. I na szczescie zadna z corek nie zalapala.
Dzis ula zasnela w pokoiku a maz sie na chwile tam polozyl izasnal wiec polozylam sie z zoska bo dawno nic nie robilysmy tylko we dwie i czekam kiedy ula sie przebudzi.
Cichadoro swietne to drzewo! Mi tez sie podobaja malowidla ale teraz mamy faze na inne rzeczy - np na ta sama farba ale w polysku i w macie w jednym pokoju. Fajnie wyglada ale na zdjeciu nie widac :/
jeszcze co do tej pozycji maluszka. Tak jak mowicie sa rozne szkoly. Co ja sie przy zo nasluchalam jak to fatalnie ze nie raczkowala. Bo zaczela chodzic bez raczkowania. I co mialam zrkbic? Oduczac chodzenia? Niektorzy glosza piekne teorie a zycie robi swoje ;) moim zdaniem dziecko samo wie co ma robic i trseba obserwowac i pozwalac mu sie rozwijac. Ale to akurat my tu wszystkie eiemy doskonale :)

laski wlasnie jak ubieracie teraz dzieci? Ja to mam ten klopot ze marzne a np moja zosia lata dalej na krotko i maz tez. Ula oczywiscue nic nie powie ;) nie chce przegrzewac i w sumie wciaz mi sie wydaje ze powinna byc lzej ubrana... dzis miala na sobie bodziak dl rekaw na to bluze a na dole rajstopki i na nie cienkie dl spodnie i jak sie na chwile niebo zaciavnelo i zaczelo wiac to jeszcze skarpetki. No i dodam ze malo co w wozku byla bo lazilismy z nia no i na dworze caly dzien. Myslicue ze za grubo??

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

Marciolka to zalezy jaka pogoda, u mnie moze byc chlodno u Ciebie cieplej i odwrotnie, u nas wczoraj caly dzien padalo wiec nie bylismy na dworzu, ale dzis zapowiadaja 19stopni i mam zamiar wyjsc i zalozyc bodziaka dl rekaw a na to pajacyk welurowy taki z tych cienszych welurow i do wozka pod kocyk. ja patrze na kark jak chlodny znaczy za zimno jak cieply to ok. jak bedzie spocona tzn ze za goraco a jak wy bez koca i ochrony przed wiatrem to pewnie ok ubralas. w wozku jednak inaczej bo kocyk i wiatr nie dociera. w domu z kolei jeszcze nie grzejemy wiec tak roznie jest wiec zakladamy bodziaka i polspiochy albo spiochy. jak chlodniej to bodziaka na krotki i pajac.

marciolka a twoja Ula przewraca sie juz z brzuszka na plecki?

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k2b7bgeta.png
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h5v4kvtu1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpf6fogdwx.png

Odnośnik do komentarza

też patrzę na kark i strasznie mnie wkurza jak kto nie przyjdzie łapie za rączki mówi o rany zimne ręce trzeba ubierać, to mówię, że kark cieplutki to ok. ostatnio teściowej jak powiedziałam tak, to nic nie odpowiedziała tylko złapała go za stópki, które też były chłodne, ale nie zimne i wymownie tylko popatrzyła.

ja ubieram bodziaka z krótkim rękawkiem, na to coś z długim rękawkiem, bodziak, albo jakiś kaftanik, sweterek i półśpiochy i skarpetki. jak wychodzę na dwór to tylko kocykiem przykrywam dodatkowo i czapeczka na głowę i kark zawsze ciepły, a czasem to aż gorący, więc mu też musi być ciepło, za do rączki baaardzo często ma chłodne.

żeby nie zapeszyć, ale Nikoś dzisiaj grzeczniutki, po wczorajszym dniu to aniołek. i nawet dał mi pospać bo dopiero o 3 się obudził, potem 6 i 7. co prawda był ryk jak już się śpiący zaczął robić koło 10, ale chyba to już będzie standard przy usypianiu w dzień.

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

Nie ktorym trzeba podrzucic chyba artykol (tym ci tak gadaja ze zimno dzieciom)ze rece i stopki moga byc chlodne u dziecka bo ukl.krazeniowy nie jest rozwiniety. Wychodzi na to ze jakbym miala sluchac sie starszego pokolenia "bo ma doswiadczenie" to w cale nie wiem czy nie robilabym gorzej:) wczoraj u nas kropilo,czasem slonko zaswiecili i byl zimny wiatr malemu ubralam bodzika z dl rekawem bluze i kamizelke i spodnie dresowe. Napoczatku nie mial bluzy ale jednak uznalam ze jest za chlodno.tylko ze niczym nie przykrywam malego. Ubieram jak siebie z dodatkiem jednej warstwy i xhyba nie zawiodlo:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny,

przed chwilą zaglądałam na forum, zaczęłam pisać posta, ale jak zaczął robić się długawy to stwierdziłam, że tutaj chyba będzie lepiej pisać :D

o problemach zdrowotnych już na forum jest, więc tu nie będę powielać.
Co do ubierania to ja wam powiem, że Zosię chyba grubiej ubierałam niż Lenę. Tutaj dzieciaki biegają w gołych nogach nawet jak pada i jest zimno i ja stwierdziłam, że skoro te dzieci nie chorują to ja też postaram się nie grzać tak Leny. I dzisiaj jak mamy ok 10 stopni i leje to ona na dworze miała body krótki rękaw, bluzeczka z długim rękawem, spodenki dresowe i skarpetki. Na wierzch jeszcze zakładam jej na dwór bluzę lub sweterek jak jedzie w foteliku samochodowym, a jak w gondoli to bez bluzy i pod kocykiem wtedy jest. I dzisiaj w tym sweterku już się zgrzała mi...
co do usypiania to u nas różnie. Czasem zaśnie przy piersi (jeśli karmienie i drzemka się zbiegają ze sobą), a czasem po karmieniu ona sobie leży,a po jakimś czasie muszę ją uśpić to wtedy w domu muszę na rękach już, a na dworze zamula się w wózku i sama zasypia.

http://fajnamama.pl/suwaczki/y7maxrg.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/is8sqso.png

Odnośnik do komentarza

mi dzisiaj spał godzinę rano a potem przy cycku usnął dwa razy, ja szczęśliwa go odkładam, a on za 5 min już obudzony i radosny jakby spał nie wiem ile. teraz na spacerze trochę pospał, ale jak wracaliśmy to się obudził i już jęczał, bo zazwyczaj po obudzeniu zaraz je.

ja się znowu z mężem pokłóciłam o te wyjazdy, bo pojechał, miał wrócić w czwartek, potem dzwonił, że w piątek na pewno będzie, a dzisiaj już, ze w sobotę, bo ma jeszcze jeden ładunek. a w niedziele ja mam kurs, mama idzie ze mną, więc on miał zostać z Nikosiem, a już widzę jaki będzie z tego powodu szczęśliwy jak będzie całą dobę jechał i z nim też się nie wyśpi.

a Nikoś sobie teraz leży i chyba się na coś skarży swojej maskotce z maty edukacyjnej bo tak śmiesznie intonuje głos.

Marciołka jeszcze a propos tych farb to ja miałam milion pomysłów, ale kasa zweryfikowała wszystko ;) dostaliśmy kilka farb i na przykład ten zielony powstał z trzech różnych, a ten brązowy został mi jeszcze z odnawiania mojego starego pokoju. przedpokój malowaliśmy z resztek co nam zostały i starczyło fioletowej tylko na jeden raz, było dużo białych przemazów więc rzucaliśmy gąbką z białą a potem pomarańczową farbą i wyszły takie ciapki. ale chyba nie jest źle, bo niektórzy mówią, że wygląda jak tapeta ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

Ciachadoro dzieki takim osobom jak ty mozna pokazac ze z niczego zrobi sie cos w tym przypadku z roznych farb udekorowalas sobie mieszkanie . Trzeba troche wyobrazni i checi :) ja mam zielona sciane pusta i tez zastanawialam sie zeby cos tam namalowac tylko ze nie wiem co :/ myslalam o drzewie ale nie umiem sobie wyobrazic go na zielonym tle. Co do meza praca praca i teraz bedzie cierpiec tylko zeby Nikos nie byl stratny:/ Bo np tacie odrazu nie bedzie chcialo sie wstac do syna. Oczywiscie gdybam bo nie znam twojego meza:)A moge wiedziec jaki robisz kurs?
A co ty myslisz Nikos napewno skarzy sie na ciebie "no i widzisz misiu a ona poszla sobie i tak mnie zostawiła samego ,mysli ze sam sie zabawie ,ja jej jeszcze pokarze ,jak mi nie da na czas jedzonka :) ? " ah cos mnie wzielo na dubbling hehehe
Agataluk -niech sie przyzwyczaja bo inaczej zabraknie ci ciuszkow na zime bo bedzie jej wiecznie zimno:)Albo tyle warstw jej zalozysz ze bedzie nieruchoma;) Chociaz teraz ta pogoda jest straszna, niby cieplo ale wiatr zimny i ,ja sama nie wiem jak mojego ubierac dlatego wychodzac zabieram jeszcze ciuszki ze soba zeby jak cos to go ubrac cieplej. Chociaz ostatnio bylo zimno ubralam go cieplej a po pol godzinie zaczelo grzac slonce tak mocno ze musialam malego rozebrac z jedenj wartwy:) I wez tu nie zachoruj

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

Monika robię kurs fryzjerski, niby w styczniu mam już egzamin ale nic nie umiem, no może końcówki o cm podetnę :P ale pierwsze zajęcia miałam dzień po tym jak się dowiedziałam, że jestem w ciąży, więc przez całą ciążę średnio mogłam coś robić, bo na początku to mi słabo było, a potem ciągle coś bolało, teraz z małym dzieckiem to też idę tylko na kilka godzin, więc średnio czuję się fryzjerką ;)

z tymi wyjazdami chodzi mi tez o to, żeby mały się nie bał ojca. teraz jeszcze cieszy się do każdego, ale to kwestia czasu. rok temu mój brat wyjechał na tydzień nad morze, ta nasza siostrzenica chyba akurat miała jakiś skok, wcześniej widziała go codziennie i się z nim bawiła, a po powrocie masakra, tylko pojawiał się w pobliżu a ona płacz. znowu widziała go codziennie, on powoli starał się żeby się na nowo przyzwyczaiła ale nic nie pomagało. teraz minął prawie rok, a ona podchodzi do niego jak już nie ma wyboru (dodam, że to jej chrzestny). pewnie to jakiś rzadkie przypadki, ale wolałabym, żeby to się nie tyczyło mojego męża i syna, ale skoro on o to nie dba to ja też już nie będę.

z tym ubieram to ja chyba największy mam problem na noc, bo jeszcze się nie grzeje, wiadomo w nocy zimniej, ale jak go kładę spać to jeszcze tragedii nie ma, a nie będę go w nocy ubierać w dodatkową warstwę.

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

cichadoro -ja malego ubieram troszke cieplejsze pajacyki ale nie grube:)i nawet jakby sie odkryl to by nie zamarzl ,no i zalezy o ktorej ty sie kladziesz spac bo jesli po 23 to wystarczy mysle przykryc kocykiem czy czyms i juz bo o tej porze to juz raczej jest chlodno no chyba ze u mnie w domu tak sie robi:) najpierw spi z pieluszka okryty a pozniej kocyk daje. A co do ffryzjerki- podciac wlosy tez trzeba umiec:) moja kumplela tak podciela mi wlosy ze mialam schody:) napewno cos ci zostalo ze spotkan wiec nawet znajomym bedziesz mogla np pofarbowac wlosy i wystawisz koszyczek "co laska" ;) no co uczysz sie nie? hehehA co do wyjazdow moja sasiadka ma meza co na weekendy przyjezdza i niestety ale jest jak mowisz najpierw strach,placz a jak dziecko starsze to nie ma zadnej wiezi miedzy chlopakami. Tata chce odpoczac po pracy wiec synus poszedl w odstawke a syn po jakims czasie olal tez tate i juz nie jest autorytetem no chyba wtedy jak trzeba postraszyc mame:) Dlatego boje sie i odwlekamy wyjazd mojego faceta.....

Dziewczyny czy ktoras logowala sie na strone Zus bo kuzwa nie umiem tego zrobic jakies certyfikaty chca nie wiem o co chodzi albo glab jestem:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

a to Twój też kierowca czy gdzieś za granicę jeździ pracować?
tu gdzie mieszkam to wszyscy tak żyją, że faceci wyjeżdżają na tydzień, miesiąc, wracają na trochę, bo pracy tu nie ma i dla mojego to jest normalne i każe mi żyć tak jak wszyscy, a ja jestem przyzwyczajona do czegoś innego, mieszkałam koło warszawy, pracę jako kierowca na pewno by znalazł i był codziennie w domu. ale on mądrzejszy ściągnął mnie na tę wiochę. i mam wybór, albo wrócić do mamusi i nie mieć swoich pieniędzy, bo mój macierzyński idzie na kredyt, który władowałam w remont, albo siedzieć tu i być nieszczęśliwa. i tak źle i tak niedobrze...

ja się rejestrowałam na stronie zusu. nie pamiętam co wybrałam, ale tam i tak później trzeba iść do zusu z dowodem aby zweryfikowali konto, to najwyżej poprawią.

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...