Skocz do zawartości
Forum

Majoweczki 2014


Gość izzi098

Rekomendowane odpowiedzi

monika1709 Kochana :) ona juz nie jest na piersi od miesiąca bo ma alergie...Dlatego też jest na tym bebilonie pepti. A jak była to miałam bardzo duzo pokarmu. Wrecz musiałam go odciągac i wywalac. tylko ona poprostu szybko się męczyła i przysypiała i znów jadła. :) Na smoczku jest od urodzenia..ponieważ ona zaczynala jesc od 1cm pozniej musiala byc zapychana cumlem bo by jej zołądeczek rozerwało.. bo była tak przepadlista :D A teraz smok jest wybawieniem podczas kolek:D

Tak mysle, żeby szybko wprowadzic jej to zagęszczenie mleka.. Jeszcze skonsultuje to z pediatrą...Moja mama dziś mi mówiła, że dawniej jak dzieci konczyly 4 miesc odrazu zagęszczało się mleko, żeby lepiej rosla.

Odnośnik do komentarza

Mamo Szymona - nie zazdroszczę :-/ Ale pewnie jak mus to mus...
My przy infekcji używaliśmy Fridę (aspirator do nosa) i wodę morską Marimer - po tygodniu z kawałkiem katar minął :-)
U nas mega upał i duchota...ja na spacerze spaliłam się na raczka, a Amelka cały dzień jest marudna. Dzisiaj przed snem zamiast mleczka z piersi wypiła odciągnięte z butelki... :-/

http://suwaczki.maluchy.pl/li-67853.png

Odnośnik do komentarza

Ale sie zdenerwowalam, caly post poszedl w cholere... No nic, po krotce napisze jeszcze raz.

Izzi, wszyscy polecaja ta fride, gdzie tylko nie slysze i wode morska w sprayu. Moj ma tylko gile od wymiotowania i ulewania, doslownie gile, ciagnace sie gile z takiego malutkiego noska ;) I usuwam je gruszka.

Cichadoro, mnie moj wczesniejszy eks tez mial czasami dosc i najgorsze bylo to, ze jak mu juz sie zachcialo, to na spiocha, rano, zeby nieumyte i ogolnie czlowiek jest taki nieswiezy, wiec wiem mniej wiecej jak to jest ;) A teraz... Dziekuje Bogu, ze akurat w tej sprawie jest jak jest i nie musze mezowi odmawiac czy symulowac bolu glowy ;)

Mama_Szymona, moj synek ulewa, wymiotuje (na szczescie juz coraz mniej), robi rzadka kupe, ale polozna i health visitor powiedzialy, ze poki maly przybiera, to sie nie martwic. Kupe ma rzadka, ale nie taka wodnista, wymiotuje coraz mniej, wiec chyba maja racje, by nie zawracac sobie tym glowy.

Kasia_maj, moj synek wreszcie nosi ubranka 0-3, wyrasta z 56 :) Wkoncu moglam mu dzis ubrac koszulke i nie wygladal jak w pizamie nocnej po kolana ;)

Jutro szczepienie... Tatus idzie z nami, wiec ja chyba umkne z gabinetu, inaczej serce mi peknie. Bedzie mierzenie i wazenie, mam nadzieje, ze glowka juz jest na tym samym centylu, co reszta pomiarow...

monthly_2014_07/majoweczki-2014_13721.jpg

http://fajnamama.pl/suwaczki/kxqefby.png

Odnośnik do komentarza

Musisz zmniejszyc zdjecie do rozmiarow 1024x768 pikseli. Albo edytuj w "paint", albo za pomoca strony zmniejszacz.pl
Chyba slonce tak padalo, ale tata blady z natury nie jest, latwo sie opala, wiec moze po nim synek to tez odziedziczyl. Jak wszystko inne, za wyjatkiem uszu i ksztaltu oczu ;) Na zdjeciu ma wlasnie koszulke rozmiar 0-3 :)

Synek cos mi sie prezy, jeczy i prawie placze, nie wiem czy to nie po wodzie koperkowej Gripe water. Dalam mu dzis w dzien, zeby ladnie odbijal i nie meczyl sie w nocy, a tu chyba cos na odwrot wyszlo. Ktoras z Was tu pisala, ze po koperkowej herbatce miala podobnie, czy mi sie wydaje? Chyba, ze to blonnik z moich otrebow na sniadanie tak dziala :/

http://fajnamama.pl/suwaczki/kxqefby.png

Odnośnik do komentarza

malinka synek super, bedzie z niego przystojniaczek jeszcze jak taki ciemny...

a ja mam dzis wyprawe do fryzjera ale co za tym idzie jade sama z dwojka dzieci samochodem do mojej mamy 40km pierwszy raz taka wyprawa sama bez meza. az sie boje tej podrozy, najbardziej ze mala zaczniej polakac jak jej np smoczek ucieknie. starszy to siedzi i jedzie a ona niby do tej pory zawsze nam spala ale jakby nie bylo ja bylam z nia z tylu a teraz jej smoczka w drodze nie wsadze a co lepsze glownie jade trasa wiec jakby co nie ma zbytnio sie gdzie zatrzymac tym bardziej w Warszawie. no zobaczymy moze nie bedzie zle. ale wkoncu bede wygladac wmaire jak czlowiek bo te odrosty nie moge na nie patrzec no i za dlugie juz sa wiec obiecie ostre bedzie.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k2b7bgeta.png
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h5v4kvtu1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpf6fogdwx.png

Odnośnik do komentarza
Gość ania3316

Kasiu-maj ale ci zazdroszczę. ja już od kilkunastu dni zastanawiam się jak tu się wybrać do fryzjera. Odrosty mam takie ze już nie mogę na nie patrzeć. mój mały za żadne skarby nie chce pić z butelki a cycek dzień góra co dwie godziny ale różnie to bywa wiec wypad do fryzjera na malowanie i podcięcie odpada.
Już myślałam żeby jechać niech mi nałoży farbę a zmyje sobie w domu.

Odnośnik do komentarza

ja się w niedzielę wybieram na kurs, ale tym razem nic nie będę robić u siebie, tylko siostrę obetnę i może jakieś pasemka. ale jak byłam ostatnio to poszłam z małym, mi cieniowały włosy, mały pięknie spał, a potem jak już prostowały to się rozkrzyczał, więc go karmiłam na fotelu. się śmiały, że trzeba zrobić zdjęcie i będzie reklama przyjaznego fryzjera dla mam.

Nikoś chyba jednak po mnie odziedziczył jasną karnację, a jego tatuś też się szybko opala i od razu na brązowo, a ze mnie taka córka młynarza.
Malinka przystojniaczek Ci rośnie.

Mój nosi różne rozmiary, bo to rozmiar rozmiarowi nie równy. ale z 56 już chyba wyrósł na dobre. mam dwie koszulki, które są takiej samej wielkości a na jednej jest rozmiar 0-3, a na drugiej 1 roczek :P
i waży 5o20g, z mojej aplikacji na tel wynika, że jest na 25 centylu, za to jeśli chodzi o wzrost to na 75, ale u mnie w rodzinie wszystkie dzieci takie wypasione były włącznie ze mną, więc się nie przejmuję tym na razie.

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

Cichadoro a co to za aplikacja z tymi centylami? i powiedz mi proszę gdzie się wyswietlaja te informacje o macierzyńskim na tej platformie zusu? tam gdzie l4? też sobie zalozylam, fajna sprawa :)

Mikołaj jest sporo mniejszy od Waszych dzieci bo dopiero dobilismy do 4 kg :)

Co do karuzeli to ja mam z mamas&papas ale sa tam tylko pluszowe zabawki i gra melodyjka, strasznie mi sie wlasnie podobala, ze nie jest pstrokata ani nic ale teraz sie boje, ze maly sie szybko znudzi ;p chociaz na razie ja uwielbia :) http://www.mamasandpapas.com/product-millie-boris-musical-cot-mobile/756045303/type-i/ tylko mam troche inny model bo mam jedna gwiazdke wiecej ;p

http://fajnamama.pl/suwaczki/q65i2lw.png

Odnośnik do komentarza

dziekuje wam dziewczyny za rady..
bylismy wczoraj u lekarza stwierdzil ze mala jest przeziebiona no ale to rzecz jasna.. dal nam dwa syropy i kropelki do noska... troche dziwnie sie poczulam gdy spytalam sie go czy mam sie martwic o ten zatkany nos on odpowiedzial mi ze mam sie nie martwic jak kurde sie nie martwic gdy mala mi sie doslownie dusi od 2 do 7 rano nie spalismy bo sie nam dusila probowalam odciagac na chwile pomoglo ale zaraz potem sie budzila z krzykiem , najgorszy jest ten " dzwiek" gdy mala chce a nie potrafi zlapac oddechu ...

wkocu wychodzi na to ze gdy ktos jest przeziebiony powinien spedzic ten czas u kogos innego lub w hotelu bo dziecko wszystko lapie ...
a i ma taki "chrypowaty" kaszel ...

malinka-sliczny chlopczyk:)

zazdroszcze wam ze wasze dzieci tak duzo jedza moja jak wypije 60 ml to jest naprawde sukces potrafi wypic 40 ml i jest pelna .. ja nie wiem tez wciskac na sile dziecku sie nie da...

co do ubranek ja zakladam takie od 4 -5 miesiaca ... przez to ze moja mala rosnie wzdluz i jest dluga.... tak to na twarzy pulchna nie jest ja zreszta tez nie bylam mysle ze po mnie odziedziczyla ta "chudosc" ...

wy tak piszecie o fryzjerze a ja tylko marze by sie wybrac do jakiegos salonu miec i porzadne wlosy , tylko czasu brak...

malinka- mam pytanie tobie sie konczy macierzynski tak ?
jak to u cb bedzie z opieka nad dzieckiem...
a i patrzylam sie na ta fride , na ebayu droga kurcze..

http://suwaczki.maluchy.pl/li-67958.png
mój suwaczek

Odnośnik do komentarza

Izzi, macierzynski konczy mi sie w marcu, chcialam wczesniej wracac, ale jeszcze pomysle nad tym. Szefowa powiedziala, ze mam wykorzystac, bo i tak mnie gdzies sprobuje wcisnac. Mamy tu przedszkola, w ktorych mozna zostawic takie male dzieci na 5 lub 10 godzin, wiec tak czy siak, obojetnie kiedy i a ile wroce, bede malego tam dawac.

My po szczepieniu. 5 w 1, rota i pneumokoki. Rota doustnie i mam 48h zwracac wieksza uwage na higiene przy przewijaniu. Teraz pytanie - czy wirus z kupy przejdzie na mnie czy o co chodzi? Myje rece zawsze po przewijaniu. Boze, wlasnie zapelnil pieluszke, ale smrod... ;) A je w tej chwili. Kazala lekarka dac od razu po powrocie paracetamol, dalam, ale polowe wyplul.
Mlody wazy 4850g. Glowka duza, tzn w obwodzie dluga (nie wiem jak to okreslic), ale wciaz na 75 centylu, wiec ok. Dla mnie wyglada ok, proporcjonalnie, ma 39,5 cm.
Na bol nog dostalam paracetamol z kodeina, bo to nic takiego, moze byc odwodnienie z powodu karmienia piersia.

http://fajnamama.pl/suwaczki/kxqefby.png

Odnośnik do komentarza

Wlasnie czytam gazete nexus i doczytalam ze w chinaxh wstrzymano szczepionki na wzwB bo 48godz po podabiu jej zmarlo 8 niemowlakow. Pisza tez ze znany nam roundup(do chwastow) a dokladnie jego skladnik glifosat powoduje ,moze powodowac iz jestesmy mniej tolerancyjni na gluten ,jak i mozemy zachorowac na celiake ,raka i zaburzenia hormonalne i zespol drazliwego jelita. Pisza tez ze wit APomaga przeksztalcic komorki przedrakowe w zdrowr. Dlatego warto jest zolte i pomaranczowe warzywa i owoce:) dawki wit c. ale dozylnie i grzyb reishi unicestwiaja raka:) takie ciekawostki

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

witajcie,
no i udalo sie wlosy zafarbowane i obciete az 20cm!!!! maz sie nie moze przyzwyczaic a mnie tak lzej na glowie.mam teraz wlosy tak do ramion moze z 2 cm za ramiona. odrazu latwiej i jakos chlodniej i wogole jestem zadowolona bo nie ma odrostow i jakos tak swiezej.
podroz byla ok w pierwsza strone mala spala a spowrotem nie spala ale nie plakala tylko cos tam gadala sobie pod koniec dopiero zasnela. najwazniejsze ze bez placzu.
dzis odrazna znow piore bo wczoraj nic i przez 2 dni zdazylo sie uzbierac oczywiscie.
najgorsze ze w niedziele ma byc u nas 33 stopnie i niewiem jak ja te chrzciny przeboleje.

monika ale wiesci i ciekawostki. ja akurat w ciazy jadlam duzo pomaranczy i wogole zoltych owocow. teraz cytrusow nie jadlam bo w sumie to i nie ma teraz dobrych...
co do glutenu moj maz byl bezglutenowy do 3 roku zycia i z tego co gtesciowa opowiadala to masakra bo duzo rzeczynie mozna jesc. u syna mi podejzewali wlasnie tez jak mial te atopowe zaplemnie skory ale naszczescie nie bylo to to.

malinka wszystkie szczepionki na raz wam zaszczepil na jednej wizycie???

izzi z tymi chorobami u dzieciaczkow to jest okropne. i dziecko sie meczy i my sie meczymy razem z nim. u mnie nawet jak 3 letni jest chory to tez ciezko bo niby dmuchnie w chusteczke ale nie dmuchnie tak jak dorosly i nie wyczysci nosa tak jak nalezy i sie meczy. katar u maluchow to cos okropnego. najgorzej bedzie jesienia i wiosna. przynajmiej to u nas taki standard katarowy.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k2b7bgeta.png
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h5v4kvtu1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpf6fogdwx.png

Odnośnik do komentarza

Izzi - a może ktoś mógłby Ci kupić fridę w Polsce i wysłać ? Płaciłam w aptece w markecie 27 zł.

Kasiu Maj - Amelkę też zaszczepili 3 szczepionkami na 1 wizycie - następnym razem się na to nie zgodzę - już dzwoniłam z taką informacją do Przychodni. Zastanawiamy się nawet na odłożeniem pneumokoków na później - zobaczymy. Na pewno nie będziemy ryzykować zdrowiem córeczki - swoje ostatnio po szczepieniach przeszła :-/

Malinka - nam pediatra powiedziała, że po rota trzeba utrzymywać szczególną higienę między 7 a 14 dniem po szczepieniu - wtedy jest największe stężenie wirusa w kale maluszka.

Dziewczyny, mam pytanko: czy czasami robią Wam się w piersiach zastoje (miewam guzki, uczucie napięcia i ból)? Masuję, polewam ciepłą wodą i dostawiam często Amelkę, potem mam kilka dni spokój i znowu to samo :-( Mleczka mam dużo, pilnuję i nadmiar w nocy ściągam, ale problem powraca... Najgorszy ten ból :-/

http://suwaczki.maluchy.pl/li-67853.png

Odnośnik do komentarza

fasolinka u mnie pediatra w przychodni sama powiedziala ze nie szczepi tylko ma na raz ze to za duzo na raz dla maluszka. i na poczatku lipca teraz kolejne po27 lipca. moze dlatego tez spokojnie przechodzi je bo nie wszystko na raz. synka inny pediatra madry zaszczepil na raz wszystko i tez byla katorga marudzil strasznie. ale pierwsze dziecko czlowiek nie wiem do konca i pozniej dopiero si eorientuje.

fasolinka z tymi piersiami tera zu mnie jest ok ani razu nadmiaru nie odciagalam mam tyle ile trzeba.nawet w nocy jak karmie o 20 potem dopiero o 4-5 nad ranem to nie mam guzikow i przepelnienia natomiast z pierwszym dzieckiem mialam tak jak opisujesz. po jakims czasie sie u mnie to unormowalo tez. wiec mysle ze i u ciebie sie unormuje. ja jak mialam za duzo to stralam si ejak najmiej pic. jak znow czulam ze malo to wiecej i w ten psoob regulowalam sobie az sie samo unormowalo. bop te odciaganie nie powiem ale meczace jest i bolesne jak sie guziki robia.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k2b7bgeta.png
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h5v4kvtu1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpf6fogdwx.png

Odnośnik do komentarza

ja na szczęście od początku nie mam problemów z karmieniem nie licząc kilku dni, kiedy to mały zaczął więcej jeść, a pokarmu miałam tyle co wcześniej i co chwila musiałam go przystawiac, ale się rozbujało. tak samo jak Kasia już nawet w nocy nie muszę odciągać, chociaż nie ukrywam, zapasy by się przydały, no ale nie opłaca mi się nawet laktatora brudzić dla tych 10-20 ml, ile nocy bym musiała butelkę zbierać...

a ja dzisiaj ogóry muszę robić, bo teściowa nazrywała, no i się pytała czy chcę. oczywiście wolałabym zrobić wtedy kiedy mi pasuje, a nie wtedy kiedy ona zerwie, ale dobra... siostra z mężem i córką przyjeżdżają i jeszcze ciocię zabierają, bo akurat z gdańska przyjechała na urlop to się zrobi szybko i będzie z głowy. dobrze, że ta ciocia będzie, bo ani ja ani siostra nigdy ogórków nie robiłyśmy ;) ale wujek google już mi pomógł, bo nawet nie widziałam co do tego potrzebne oprócz chrzanu i czosnku i słoików ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

ja tez mam dzis okzalo sie gosci, chrzesny syna nie mogl na urodziny przyjechac i dzis chce przyjechac do niego. troche mi srednio to pasuje bo mialam do marketu jechac po poludniu kipic napoje na chrzciny i inne rzeczy no ale coz trudno musze jechac jutro. a u mnie taki deszcz spadl ze hej, biegiem po pranie lecialam bo szkoda zeby zmoko znow mimo ze po daltanka to troche by zwilgotnialo. ale widze ze juz przestaje wiec to taki 10minut konkretny deszcz, moze sie chociaz troche schlodzi na dworzu.

cichadoro ja tez nigdy nie robilam sama, z mama owszem ale juz nie pamietam. my swoich ogorkow nie mamy wiec nie robie bo kupic ogorki teraz i reszte rzeczy to na to samo wychodzi co kupic gotowe. ale moja mama robi wiec mi daje :-)

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k2b7bgeta.png
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h5v4kvtu1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpf6fogdwx.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...