Bliźniaki 2014 i 2015 :)

[Gość zabcia1122]

julia83 a dlaczego tak wyczekujesz 32tyg ?
Ja bym juz chciala 36 :)))

[Gość Julia83]

Bo ten 32tydzień to już taki w miarę bezpieczny dla dzieci..36to moje marzenie:))

[Gosioolek]

Straszna ta glukoza bleh! Ale juz po wypiciu: teraz tylko czekac na za godzine i na za dwie. Tylko spac strasznie sie chce. Ale przezyje! ;)
No wlasnie tez sie chcialam zapytac o ten 32 tydzien bo ja tez zylam w przekonaniu ze dopiero 36 to jest bezpieczny w miare bo sie pluca juz rozwinely. Mi tez mowila lekarka ze doiero w 38 tygodniu bedziemy rozwiazywac ciaze jak nic sie nie zadzirje. Troche mnie to przeraza... 14 tygodni jeszcze! Damy rade;)
Dziewczyny ile wazyly Wasze dzieci w okolicach 24 tygodnia?

[Kociam]

Hej,
Dziewczyny czy któraś z was doświadczała już bólu w pachwinie? Ja od wczorajszego popołudnia nie mogę dosłownie wytrzymać z bólu. Tak mnie rwie w prawej pachwinie, ze mam problem z chodzeniem nie wspomnę, ze pół nocy nie spałam bo ból był nawet przy przekręceniu sie z boku na bok :( masakra jakaś! Jutro idę do lekarza, mam nadzieje, ze nie jest to nic groźnego.

[Gość zabcia1122]

Gosioolek moje w 25 mialy po ok 750 g :)

Kociam ja tez mam takie bole pachwiny spojenie lonowe ogolnie caly dol brzucha :/
Najgorzej przy siadaniu wstawaniu i wlasnie przekrecaniu sie z boku na bok :p

[Karolinathetwin]

Cześć dziewczyny :)
Jesteśmy po weekendowej szkole rodzenia dla cesarek w szpitalu św. Zofii w Warszawie. Jeśli któraś z Was tam planuje rodzic to polecam gorąco. Co prawda wysiedzieć cały weekend było mi trudno choć sa mega wygodne pufy do siedzenia, ale to jedyny minus. Zajęcia z przygotowania do ciecia, z fizjoterapeuta, psychologiem, położna laktacyjna, opieki nad noworodkiem. Dla nas bardzo przydatne. Zdecydowanie polecam. Gosioolek moje chłopaki po 630 gramów w 24 tc.

Co do bólu pachwin to zdarza mi sie tez potworny, ale krótkotrwały, na pewno nie tak zeby bolało np. W nocy, dobrze ze idziesz na kontrole bo takie rzeczy warto sprawdzać.
Pozdrawiam i miłego dzionka :)

[Kociam]

karolinathetwin, ja mam zamiar rodzic w szpitalu św. Zofii. Powiedz mi płaciłam za ta szkole rodzenia? Wiesz może czy będzie jeszcze organizowany taki kurs? Ja teoretycznie jestem zapisana na szkole rodzenia akredytowana przez św. Zofię.
Jesteś pod opieka lekarza ze św. Zofii?

[OllaLa]

Cześć dziewczyny

[OllaLa]

No nie, obcielo mi post. A tyle się napisałam :-(

[Karolinathetwin]

Ollla nam ostatnio tez ciagle obcina...
Kociam- płaciliśmy za szkole 600 zł, kolejny kurs ma być w czerwcu o ile sie zbierze grupa, u nas było 7 mam wiec nie duzo a kurs sie odbył.
Prowadzi nas dr. Kajdy, bedzie nas tez ciąć, cała ciąże od początku prowadzimy w przychodni sw. Zofii. Jakbyś miała jakieś pytania to pisz. Na kiedy masz termin?

[Kociam]

My sie prowadzimy u dr. Jedrzejewskiego w ginomedzie. Pracował kiedyś wiele lat w św. Zofii aktualnie pracuje w IMiD na kasprzaka. Ale raczej nie wybieram sie tam na poród, warunki podobno są fatalne. W św. Zofii byłam na wizycie u dr. Jarczak i raczej będziemy sie u niej ciąć. Termin z om mam na 7 września. A wy na kiedy macie termin?

[Gosioolek]

Kociam ja mam termin z OM na 06.09 - też chcę w św. Zofii. Moja lekarka (dr Kurczuk-Powolny) pracowała też w Zofii, na wizycie w czwartek ma mi wystawić skierowanie na cesarkę i z tym mam się chyba udać do przychodni św. Zofii - tak przynajmniej wyczytałam - na konsultację. Ale do kogo co i jak to wywiem się w czwartek:)
Więc bardzo prawdopodobne, że się spotkamy w szpitalu :)
Co do szkoły rodzenia: zapisałam się na akredytowaną przez św. Zofię szkołę, która zaczyna się 17.06 i jest przez 4 środy. Chciałabym już, ale mój mąż dopiero 15.06 wraca do Polski więc muszę trochę poczekać :)

[Gość JJ2015]

Dzien dobry
My dzis po badaniu. Dobra wiadomosc ze dziewczynki rosna, maja juz ponad 1 kg kazda. Niestety gorzej z szyjka - 2.5 cm. czyli znowu sie skrocila. Lekarz zasugerowal kontrole za tydzien i szpital - podanie sterydow. On tez wspomnial o 32 tyg jako waznej cezurze. Dzieci ktore rodza sie wczesniej sa po prostu bardzo malutkie i wiecej maja ryzyk wczesniaczych. I jescze jedno, dla dziewczyn z wawy. Powiedzial ze gdyby cos sie zaczelo dziac teraz, a wiec przed 32 tyg to w jechac na Karowa, bo oni maja jednak najwieksze doswiadczenie w opiece nad takimi malenkimi wczesniakami.
Oby zadnej z nas sie ta wiedza nie przydala. A ja leze. We czw konsultacja z pania profesor i pewnie szpital w przyszlym tyg. Zobaczymy.
Pozdrowienia dla Was

[OllaLa]

Jednokosmówkowe mamy pytały ostatnio o to, w którym tygodniu powinno się rozwiązywać ten typ ciąży. Z info jakie dostałam od lekarzy, to zależy od tego: jak są ułożone dzieci, jak przepływy, no i oczywiście TTTS (czy jest podejrzenie). I pewnie wiele innych. Ja urodziłam w 38 tyg. Duże i zdrowe byczki. Chłopcy urodzili się z różnicą w masie 60 gram. Dziewczyny, moja rada; leżcie ile się da. Ja leżałam i obyło się bez sterydów. Może ktoś stwierdzi, że to histeria, ale pomogło i moja ciąża była donoszona. A szyjka też szalała od pewnego momentu. Fakt, na pewne rzeczy nie mamy wpływu, ale róbmy wszystko, żeby potem nie żałować. Co wg mnie jest ważne; dobry lekarz. Najlepiej z doświadczeniem w tym typie ciąży. Pozdrawiam gorąco. Mega szczęśliwa mama jedynastomiesięcznych braci ksero ☺☺

[cytrynka251]

JJ2015 który masz dokładnie tydzień? Ja wczoraj skończyłam 28 tc. Szyjka w badaniu na fotelu miała ponad 2cm. W usg nie wiem. Dzisiaj się dowiedziałam ze mam bakterie w szyjce jednak jest na tyle nie groźna ze antybiotyku nie dostane. Trochę mnie to zmartwilo ale chyba lekarze wiedzą co robią.

[Gość JJ2015]

Cytrynka, 28 tyg.5 dni.
Ponoc to sie troche inaczej mierzy i 2 cm w badaniu ginekologicznym, to pewnie ze 3 z usg. Mi pobrali wlasnie posiew, zeby sprawdzic przed ew. Wlozeniem pesaru.
Bakterie w ciazy to ponoc norma, nie martw sie.

[Gość Julia83]

Jutro jadę do poznania..usg w kierunku obserwacji TTTS.Dziewczyny, trzymajcie kciuki, oby wykluczono to podkradanie.Bardzo się martwię:(((
OllaLa..ok jak ja Ci zazdroszczę tak pięknie donoszonej ciąży:))

[Kociam]

Julia83 trzymam kciuki za jutro :)
Gosioolek - nie wykluczone ze sie spotkamy :)

[Gość AśkaSklaśka]

Hejka!
Niezwariuje dzięki ci za.rady i za link.do bloga. Czy możesz.mi.powiedzieć czemu lezaczki bujaczki są odradzane przez fizjoterapeute? Bo chyba to u ciebie wyczytalam? Muszę sprawdzić ile.czasu bezpiecznie dziecko może w tym polegiwac, ja szczerze nie nwyobrazam sobie bez nich funkcjonowania.
Ja jestem aktualnie w 28 tc + 2 dni jak dobrze licze.termin z miesiączki 8.08 i tez czekam na ten 32 TC bo tez mi lekarz powiedział ze to bezpieczna granica.
Dziewczyny w Szczecinie przynajmniej w jednej hurtowni dzieciecej podobno maja być promocje z okazji dnia dziecka jakoś w okolicy tego święta, jeśli kompletujecie wyprawki sprawdzcie u siebie, może cos sie uda kupić taniej.
Czekam właśnie na badania. I z dnia na dzień jest coraz ciężej, poważnie to ja nie wiem jak dotrzymam terminu

[niezwariuje]

@AśkaSklaśka
Napisze wiecej jak usiądę do komputera, bo z telefonu jakoś wolniej mi idzie a czasu, jak wiesz, przy bliźniakach mało;)
W leżaczkach dzieci maja bardzo zła pozycje. Złe wpływa na rozwój ruchowy dziecka. Ja od początku używałam ich tylko do karmienia a dzieci leżały na macie na podłodze. Nie leżały w nich przez całe dnie. Jak sie okazało to bardzo dobrze. Jak nas rehabilitantka odwiedziła w trzecim miesiącu ich zycia to powiedziała, ze dzieci swietnie rozwinięte i od razu widać, ze długo juz korzystam z maty. Powinny leżeć jak najwiecej i na twardym. Nie na sofie na przykład. Dlatego powiedziała, ze jesli juz to zamiast leżaczka stosować fotelik samochodowy. Wydawało mi sie, ze w foteliku jest ta pozycja jakoś nienaturalnie wygięta, wiec ich nie używałam wcześniej. Dziecko powinno mieć miednice do góry i ramiona do przodu. Pokazała mi co zrobic, zeby wymusić taka pozycje i od tamtej pory tak ich wlasnie sadzalam. Należy zwinąć 2 pieluchy flanelowe w duży rulon. Ułożyć w foteliku (nie w leżaczku) w literę U. Tak ze zgniecie jest pod miednica, unosi ja pod udami do góry a końce sa wciśnięte pod ramiona. Jak dziecko na tym siedzi to te końce wypychają ramiona i ręce do przodu.

[niezwariuje]

Przeslalam zdjecie fotelika ze zwinieta pielucha, ale chyba sie nie pojawilo. Sprobuje jeszcze raz za chwilę.

Co do tych terminow i tygodni, i ktory to tydzien jest bezpieczny…. to powiem Wam jak to bylo u mnie a donosilam dzieci do konca 39 tygodnia.
Moj tata zmarl jak bylam w 18 tygodniu i pojechalam wtedy do Plocka, gdzie mieszkali rodzice, na pogrzeb. Moja Pani doktor powiedziala, ze to byla moja ostatnia podroz. Ze nie powinnam juz jezdzic nawet jesli to tylko 2h drogi. Od poczatku 4 miesiaca nie pracowalam juz, oszczedzalam sie bardzo. Po pogrzebie nigdzie juz nie jezdzilam. Powiedziala mi nawet, ze kino i teatr OK, ale juz zakupy w supermarkecie i spacery nie sa dla mnie. Nie pozwolila mi pojsc na szkole rodzenia ze wzgledu na cwiczenia ruchowe, uznala, ze jesli mam potrzebe pojsc na czesc teoretyczna to, oczywiscie, moge. Nie poszlam :) Zapowiedziala tez, ze od 30 tygodnia mam zostac juz w domu. Nie na kanapie, ale w domu. jedyne na co mi pozwolila to to, ze maz mogl mnie przewiezc samochodem do znajomych, do kawiarni (akurat bylo slonecznie i upalnie w tym czasie) i przywiezc z powrotem. Zadnego chodzenia. Przesiadywalam wiec w kawiarniach ile sie dalo :)Bardzo na siebie uwazalam, bo uslyszalam od niej jedna wazna rzecz, ktora wtedy mocno zapadla mi w pamiec, choc bylam i jestem osoba bardzo aktywna. To jest tylko kilka miesiecy a rzutuje na cale zycie pani i pani dzieci. jesli urodza sie zbyt wczesnie to bedzie neurolog, rehabilitant, okulista… I donosilam do samego konca, nawet przesuneli mi termin o tydzien. Urodzilam 2 lipca a termin z om mialam na 7 lipca.
Pani doktor zawsze mi powtarzala, ze koniecznie musze dotrzymac do 36-37 tyg.

[niezwariuje]

.

[niezwariuje]

No coz, zdjecia nie przechodza. Tylko zasmiecam tymi probami forum.

Polecam Wam wszystkim poradnik Zawitkowskiego - podobno zostal wydany w wersji papierowej i mozna go ściągnąć w pdf z internetu. Ja go ogladalam na YouTube. Polecala mi go rehabilitantka i neurolog. Tak jak on zaleca, podnosiłam dzieci, kładłam, sadzałam i wspomagałam w rozwoju.

https://www.youtube.com/results?search_query=Pawel+zawitkowski

[cytrynka251]

A u mnie chyba kiepsko. Byłam badana. Na fotelu szyjka 1 cm i rozwarcie na opuszek. Mam leżeć. 28t2d. No to lezymy ;)

[Gość JJ2015]

Dzięki niezwariuję
W sumie ja też już od wielu tygodni jestem na bardzo zwolnionym trybie, dużo odpoczywam, mało chodzę itd.
Ale postaram się jeszcze bardziej zdyscyplinować.
Tak bym chciała dociągnąć do 36 tygodnia...
Na początku ciązy zaakceptowanie trybu slow było bardzo rudne, ale teraz już przywykłam.
Cytrynka, leżymy :)
Pozdrowienia