Skocz do zawartości
Forum

Bliźniaki 2014 i 2015 :)


Rekomendowane odpowiedzi

no mówiła, że wiele mam w ogóle nie wie o tym, że dzieci mają tętniaki, jeśli nie mają tych badań prenatalnych. I one po prostu mogą się wchłonąć, nawet po urodzeniu do drugiego roku życia. tylko, żeby się nie powiększały. Często takie tętniaki występują wraz z wadami genetycznymi, ale u mnie by się o to nie martwiła.
Ale tętniaki są! i mam za 5 tygodni jakieś specjalistyczne badanie serca (300 zł ;/) bo jednojajowe moga mieć wady serca częściej i trzeba zbadać. No i wtedy tez sprawdzimy czy się nie powiększają te potworne tętniaki :(

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371w6u39ft3.png

Odnośnik do komentarza

Anetterainbow mój syncio w ciąży też miał torbiel i sam się wchłonął jeszcze przed porodem, głowa do góry! na badania kardiologiczne też dostaliśmy skierowanie do szpitala, bo to ponoć teraz standard przy ciąży bliźniaczej, ginka miała nam załatwić u siebie w szpitalu ale okazało się, że jej klinika nie ma podpisanej umowy na to i musielibyśmy zapłacić, więc zrezygnowaliśmy (pokryło się to z synka operacją któa kosztowała 4tys), tym bardziej, że ona dokładnie te serduszka sprawdza za każdym razem ;)

Lewel za dużo latasz :) zwolnij już, ja też tak do ok 24tc nie chodziłam a wszędzie biegałam (w23tc jeszcze w Turcji byliśmy), plecy zaczęły mi drętwieć, jak się schylałam to automatycznie brzuch twardniał, musisz wyluzować, więcej odpoczywać PAMIĘTAJ!!! teraz masz 80% więcej krwi w obiegu i serce musi to przepompować, zobacz jaki to wysiłek! co do kopania to już jako takiego nie będzie, już dzieciaki nie mają tyle miejsca i będa się wypychały na wszystkie strony :) moja Baśka też mi grzebie w szyjce, leży na dole, nie wiem czego tam szuka, "sezamie otwórz się"? czy co :D jutro masz wizytę więc leż i pachnij sobie ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cmg7yrglq71zk.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvp07wk1vvjfr0.png

Odnośnik do komentarza

a właśnie - jak są ułożone Wasze dzieciaczki? moje są poprzecznie - Basia na dole, główka po lewej stronie i nogi zawijają się pod prawe żebra prawie, Ola tyłek ma na Basi głowie a głowę między moimi żebrami i jak siedzę to wiecznie jakby chciała ją wystawić, jak peryskop :D Basia mniejsza jest bo ma mniej miejsca, no co się dziwić jak 2kg Olki na niej siedzi :P

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cmg7yrglq71zk.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvp07wk1vvjfr0.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny macie racje, za dużo latam. Musze wyluzować. Dzisiaj będę leżeć i pachnieć aż jutro mi nie powie że wszystko ok:) Mam nadzieje. Później już też wyluzuje. Sania ja nie czytałam jeszcze żadnej książki o bliźniakach. Polecasz jakąś?? Przyznam się że mnie pocieszyłyście że też macie takie uczucie otwierania Sezama:):) Czyli już taki urok ciąży bliźniaczej. Mało miejsca. U mnie to Ksawery siedzi sobie na Biance w najlepsze i ją ciśnie. Zobaczymy co lekarz powie jutro.

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3orjjgxtbcrb8j.png

Odnośnik do komentarza

Anetterainbow napewno bd dobrze, ale szczerze mowiac to nie wiedzialam ze takie tetniaki moga wystepowac, czlowiek jest taki nieuswiadomiony z zagrozen i powiklan jakie moga nam sie przytrafic

sania ja jeszcze zadnej ksiazki o blizniakach nie czytalam, siostra zamowila mi "Rodzenstwo bez rywalizacji", ale jeszcze nie dotknelam jej, od przyszlego tygodnia moja corka rusza do przedszkola wiec bd sama sie nudzila w domku i napewno przeczytam :)

co do ulozenia dzieci to moje maluszki leza poziomo i obie glowki sa z lewej strony a nozki po prawej mojego brzuszka wiec jak kopia to nawalaja mi prawy bok
Tez uwazam, ze trzeba "lezec i pachniec", oszczedzajcie sie :):)

Odnośnik do komentarza

z książek polecam:
1. "Bliźnięta atakują" http://allegro.pl/bliznieta-atakuja-marta-kuligowska-sandra-nowak-i4591828817.html tu jest co nieco o tym jak jest po porodzie i masa wywiadów ze specjalistami różnej maści od bliźniaków, innymi mamami jak to jest
2. "Bliźnięta" http://allegro.pl/bliznieta-joanna-tkacz-i4593296055.html ta też jest godna uwagi, 100stron o samej ciąży, 300stron o tym co po, wypowiada się masa mamusiek jak to u nich było z różnymi rzeczami, tą czytałam pierwszą, polecam
3. "Bliźnięta... i więcej" http://allegro.pl/bliznieta-i-wiecej-czyli-o-wieloraczkach-podcza-i4572792811.html tej nie polecam, głównie o ciąży a co po to jak kot napłakał, nic tam ciekawego się nie dowiecie

tak więc 1. i 2. polecam zakupić, używane są na allegro, warto przeczytać, mieć pojęcie chociaż w teorii jak to wygląda na początku, nad czym da się zapanowac, co robić :D

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cmg7yrglq71zk.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvp07wk1vvjfr0.png

Odnośnik do komentarza

Anetterainbow nie przejmuj się tętniaczki często występują i się wchłaniają. Co do badania serduszek to standard i w ciąży mnogiej i pojedynczej już chyba też. Ja miałam i z młodym i z młodymi, właśnie w 25 tygodniu. Oceniają przy okazji całość rozwoju, mój zwracał uwagę na buźki.
Co do szpitala to jak wasi lekarze podchodzą do tematu?
Bo mój mnie trochę zdenerwował. Zadzwonił do mnie z terminem na piątek i do poniedziałku chce mnie przetrzymać. Jaki sens na sobotę i niedzielę to nie wiem ale odmówiłam, bo jak już wcześniej wspomniałam w niedzielę mamy przyjęcie z młodym na migdały, a w poniedziałek zabieg. Lekarz się trochę zjeżył, bo on odpowiedzialny jest za mnie i jakby co to pretensję będę miała, a to przecież ciąża mnoga. Czy wy też leżałyście? Pytam szczególnie te w bardziej zaawansowanej ciąży bo mnie trochę zdenerwował w sensie, że tak jak bym bagatelizowała sprawę:/
Co do ułożenia, to młoda jest centralnie miednicowo ułożona z głową po prawej, a nad nią młody nogami po głowie ją kopie.
Czy wiecie jak będziecie rodzić? Gdzieś mi przemknęło, że Sania cc - jakieś wskazania miałaś, czy ustalałaś. Mnie w sumie ostatnio zapytał jak bym wolała al. eto tak na luźno. Ponoć miednicowe ułożenie dziewczynki wcale nie jest przeszkodą do naturalnego, bo wieloródki mogą miednicowo rodzić?! nie wiedziałam tego wcześniej.

http://www.suwaczek.pl/cache/dba0d61839.png

Odnośnik do komentarza

olciamargolcia może chce Cie do szpitala położyć, żeby jakieś wyniki wyrównać? co do porodu to możesz zażądać cesarki!!! ja jestem już po porodzie 2w1 i ginka powiedziała mi, że nikt mnie do naturalnego nie zmusi, chyba że się uprę ;)

w tej książce nr 1. wypowiada się właśnie ginekolog-położnik i mówi, że przy bliźniakach odchodzi się od porodu naturalnego, bo nawet jeśli dzieciaki są ułożone główkowo w dół to jak jeden wyskoczy to drugi bardzo często się obkręca i i tak robią cesarkę, więc po co kobiete dodatkowo męczyć!

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cmg7yrglq71zk.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvp07wk1vvjfr0.png

Odnośnik do komentarza

Olciamargolcia ja nie leżałam w szpitalu tfu tfu tfu.A co che tam badac tak? I czemu wlasnie wtedy jak jemu trzeba.przeciez mozna chyba jakos ustalic z pacjentka, sie dostosowac jeden do drugiego.Tym bardziej ze to nie jest tak ze Ty nie chcesz, tylko masz powazny powód. Ja bede miala cc. A gdybym miala rodzic sn to lepiej niech mnie odrazu zastrzelą. Ginowi powiedzialam ze nie bede rodzić sama, a on powiedzial tylko "no gdzie tam, cesarka bedzie"
Sania wyczailam Cie na fb :-D :p dobre pytanie odnosnie rodzenstwa ;-) i kto by jak nie Ty miał sobie poradzic z karmieniem dwojki dzieci na raz ;-) ciekawe czy mnie wyczaisz ;-)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6ydd55uk68t.png

Odnośnik do komentarza

Generalnie napisałam mu w jakim terminie ewentualnie mogę iść do szpitala, co i tak będzie dla nas dużą operacją strategiczną. Jego uzasadnieniem jest przede wszystkim ciąża mnoga ale chce też zrobić glikemię czy jak to się tam nazywa. Chodzi o porządne i rzetelne badanie cukru.
Co do porodu to sama nie wiem. Podobnie jak esemellka mam dobre wspomnienia z pierwszego porodu i w sumie jeśli nie będzie przeciwwskazań to nie wiem czy się nie zdecyduję. Lekarz nie naciskał w żaden sposób jak na razie, pytał jedynie jak wolałabym ale nie wypowiedziała się jeszcze w tej kwestii sam. Chyba za wcześnie.

http://www.suwaczek.pl/cache/dba0d61839.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki za miłe slowo :) faktycznie troszkę, mnie uspokoiłyście :) zastanawiam się co badają na trzecich prenetalnych bo mam też iśc, ale sobie myślę, że jak w 25tc bede miała te badanie serca i sprawdzą mi tętniaki itp co chyba nie ma sensu iśc na te trzecie prenatalne?

Co do książek to też bardzo chce jakąś poczytać, ale nie wiem w końcu którą wybrać... interesowałoby mnie szczególnie jak mamy radzą sobie tam z karmieniem, usypianiem (jak to zrobić żeby same usypiały po mleczku), może głupotki, ale dla laika jak ja baaardzo poważne problemy :D

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371w6u39ft3.png

Odnośnik do komentarza

Anetterainbow to polecam Ci tą drugą książkę, tam jest masa porad od innych matek ;) jesteś na FB? jest też tam fajna grupa mamusiek z bliźniakami i tam też o wszystko można zapytać i sporo dziewczyn pisze jak to u nich jest :) ja już kilka razy o coś zapytałam, m.in. czy dam radę sama sobie z karmieniem dwójki jednocześnie ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cmg7yrglq71zk.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvp07wk1vvjfr0.png

Odnośnik do komentarza

https://www.facebook.com/groups/128752513956674/?fref=nf

Anetterainbow tu jest ta grupa. A Ty płacisz za te badania? Jak nie to czemu nie zrobić. A jak tak to nie wiem :) Moze zrob dla spokoju

Sania, u mnie te płytki tez sie zmniejszaja ale sa w normie (240 cos), Opowiedz czy pytalaś gina o to.
olciamargolcia jak mi robili w klinice mojej te badanie cukru to mysle ze tez wyszlo rzetelne bez hospitalizacji. czy on widzi ze cos sie dzieje,czy co. No ja tez jestem w ciazy mnogiej, a żeby przez to klasc do szpitala. Gdyby cos sie dzialo to owszem.
eeeh głowa mała ... :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6ydd55uk68t.png

Odnośnik do komentarza

Faktycznie to jestem ciekawa czy w 32-33 tygodniu w ciąży mnogiej można jeszcze rzetelnie zrobić te prenatalne. Wiadomo, dzieciaki mają ciasno i czasem może się okazać, że i tak niewiele widać. A jeśli masz w tym czasie leżeć w szpitalu to chyba nie warto bo w szpitalu zrobią Ci wszystkie wymagane badania. Jest taka dziwna polityka u nas, że niby badania nie są refundowane przez NFZ ale podczas pobytu w szpitalu można się na nie załapać.
U nas tak było jak młody leżał na zapalenie płuc, niby testy alergiczne z krwi nie są w ramach NFZ, tylko ze skóry, a on nawet 2 lat nie miał i mu zrobili w szpitalu z krwi bo są bardziej wiarygodne.
Pewnie więc zrobią Ci co trzeba.

http://www.suwaczek.pl/cache/dba0d61839.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ja juz po wizycie. Wszystko ok. Dzieciaczki zdrowe i nie ma sie czym martwic, oboje po 0,5 kg :) Czyli rosna rowno sobie:) Szyjka ma 5 cm czylu super:) Dzis usg robil mi ordynator w szpitalu gdzie bede rodzic, ale za tydzien pojde na wizyte do mojego to sie zapytam czy bedzie mi jeszcze on robil. Moze bedzie chcial.zobaczyc sam czy wszystko ok.

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3orjjgxtbcrb8j.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...