Skocz do zawartości
Forum

Bliźniaki 2014 i 2015 :)


Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki Dziewczyny. Muszę sie zainteresowac ta przychodnia, bo jestem zapisana do takiej jak jeszcze mieszkalam z rodzicami, a mam u siebie pod domem wiec na pewno bedzie wygodniej jak bedziemy zapisani najbliżej. I wygooglowalam położną z tej przychodni i ma pozytywne opinie wiec muszę się przepisać.
Ciekawe jak tam Duo, nie widzialam zeby "złożyła meldunek" ;)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, dawno się nie odzywałam a moje pociechy mają już 5 miesięcy :)
Sa wspaniali, noce od początku przesypiaja z przerwa na jedzonko.
Do bardziej doświadczonych mam, ile karmicie piersią swoje pociechy? Mi lekarze zalecali pól roku, powiem szczerze ze logistycznie już zaczyna być to trudne, bo chłopcy już chcą się bawic i nie da się zostawić jednego i karmić drugiego. Poza tym już jestem trochę zmęczona tym karmieniem i kombinowaniem żeby jeden nie plakal jak karmie drugiego (choć oni nie sa z gatunku dzieci placzacych). No i cyc najlepiej sprawdza się w nocy bo drugi śpi :) doradźcie.
Mogę prosić jeszcze raz o tytuł książki o wychowywaniu bliźniąt? Nie zapisałam a juz mi się nie chce szukać po forum.
Ps. Raptus, milion rzeczy bym Ci chciała teraz powiedziec i doradzić, pomądrzyć się, ale tak naprawdę nie wiem co jest w stanie Cie uspokoić. Robię oczy szeroko otwarte jak czytam Twoje historie, biorę gleboki oddech i po prostu mnie się to WSZYTKO nie mieści w głowie, bo to za dużo na jednego człowieka. Pisz jeśli to Ci pomaga, niech to będzie twoja terapią, bo takowej pa pewno potrzebujesz.

Odnośnik do komentarza

Dziękuję dziewczyny, jesteście kochane.
Musimy przeżyć stratę córki tak jak najlepiej potrafimy, każdy z Nas na swój sposób. Kiedy synuś dorośnie i uznam że będzie rozumiał to opowiem mu o siostrzyce która jest w niebie i jest jego Aniołkiem Stróżem.
Pomódlcie się za Nas proszę i trzymajcie jutro za mnie kciuki, wiem że będzie dramat kiedy zacznę "kopać" w pamięci i będę musiała to wszystko opowiedzieć.
Tymczasem mykam do moich chłopców, bo oni już w sypialni, może uda mi się zmrużyć oko...
Buziaki mamuśki małych szczęść.

Odnośnik do komentarza

Ewa :)
Moje dziewczyny mają raptem dwa miesiące wiecej, więc trudno tu mówić o doświadczeniu, ale ws piersi. Ja karmiłam 4,5-5 mies. Zakładałam 3, więc i tak dłużej. Odstawiłam kiedy już nie miałam siły fizycznie, a dziewczyny wyrażnie potrzebowały więcej jeść. Im przestałam dawać, parę dni jeszcze ściągałam i mroziłam i pokarm zniknął. W tym czasie zaczeliśmy wprowadzac stałe pokarmy. Jeśli dzieci dobrze śpią, to pewnie tak bardzo Ci się nie przyda ta książka, ale niezmiennie polecam : Gina Ford Contended House with Twins. oraz tej samej auorki Baby book of Weaning - to o wprowadzaniu stałych pokarmów.
Pozdrowienia dla wszystkich - Raptus - trzymam dziś kciuki!

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny ;-)
Czytam te forum i postanowiłam do Was dołączyć. Jestem w 9 tc bliźniaczej jednokosmowkowej. Jest to dla nas ogromna radość jak i lęk... Mamy już prawie 7 letniego synka. Jednak wiem że ciąża pojedyncza a bliźniacza to co innego. Mam tyle obaw, o przebieg ciąży, rozwój maluchów, możliwe kompilacje...jestem szczęśliwa jednak również przerażona, żeby wszystko było w porządku.. Póki co wszystko jest ok, biorę luteine dopochwowo - tak w razie czego, gdyż pierwsza ciążę miałam zagrożona...no i folic oraz bardzo dużo odpoczywam bo siedzę w domku. Mam do Was pytanie drogie mamy, jak przebiegały Wasze ciąże bliźniacze, czy faktycznie komplikacje pojawiają się często, na co trzeba zwracać szczególną uwagę a co jest normalne? Pozdrawiam ciepło ;-)

Odnośnik do komentarza

Marzenka - witamy ;)
Masz dwu czy jedno owodniową?
Ja jestem w 22 tc jednokosmowkowej dwuowodniowej ciąży z dwoma chłopakami ;)
Napewno musisz się liczyć z częstszymi wizytami.Od 16 tc do doktora chodzimy co dwa tygodnie,chłopaki zdrowo rosną i odpukać -wszystko jest ok ;)
Sama ciąża, to pewnie jak każda inna -jedna kobieta przechodzi spokojniej, druga 'intensywniej'.
Osobiscie mecze się jak babcia 80-letnia,jestem na zwolnieniu,bo bolał mnie brzuch,nie dałabym rady już pracować.
Generalnie uśmiech na twarzy i brzuch do przodu ;) Ważne jest pozytywne nastawienie,a resztę zostaw dobremu lekarzowi ;)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny!! Wczoraj byłam na usg i wyszło mi że będę miała jednak chłopca i dziewczynkę :) Wszytko jest ok, szyjka długa. Ale Pan Doktor powiedział mi, że dobrze byłoby zrobić echo serca maluszków. Niestety nie robią tego u mnie w mieście. Czy miałyście robione echo serca dzieci? Czy polecicie mi jakiegoś lekarza. Mieszkam w województwie mazowieckim. Dziękuję za pomoc.

Odnośnik do komentarza

Witaj Marzenka:)
Fajnie ze jest nas tyle:) ja rownież jestem w ciąży jednokosmowkowej dwuowodniowej w 25 tygodniu:) u mnie od początku wizyty co dwa tygodnie, było podejrzenie TTTS i IUGR ale na szczęście wszystko jest ok:) tak jak Twinsy napisała pozytywne myślenie i dobry lekarz a wszystko bedzie ok :)
Twinsy a myślałam ze tylko ja sie tak mecze :)

Odnośnik do komentarza

Agoski - sapie jak stary traktor po wejściu na swoje 4 piętro :-D
Widzę, że mamy ten sam rodzaj ciąży,też chłopaków i dzieli Nas 3 tygodnie ;) Doktor powiedział Ci kiedy będzie chciał robić 'rozwiązanie'?
Dziewczynki pytałam dziś w przychodni o położna i usłyszałam, że to dopiero po porodzie.Ze przy cc mię nie ma sensu umawiać położnej przed rozwiązaniem.Tez tak macie? Nie upieram się,pytanie czy tak ma być?

Odnośnik do komentarza

Powiedział, ze dobrze gdybym wytrzymała do 35 tygodnia i wtedy w 36 będzie cięcie. Obawiają się, ze mogę nie dać rady ze względu na to, ze jestem drobna i kręgosłup juz ma ciężko. Ja wierzę że dam rade:) co do położnej to mi powiedziała sama polozna, która już sobie wybrałam, ze na spokojnie po porodzie będziemy się umawiać. Wcześniej nie ma podobno sensu bo nie wiadomo ile będę w szpitalu.

Odnośnik do komentarza

Twinsy, nie wiem jeszcze czy jedno czy dwuowodniowa :-( nie wiem czy doktor tego nie widział jeszcze czy poprostu w całej tej euforii gdy dowiedziałam się, że to bliznieta, po prostu nie doslyszalam. W USG jest tylko napisane że ciąża jest jednokosmowkowa, i że w jednym pecherzyku widoczne są dwa zarodki i dwa ciałka żółte.. Mam teraz wizytę 1 marca więc dopytam o to lekarza. Staram się myśleć pozytywnie ale już zdążyłam się naczytac o tych wszystkich kompikacjach, które mogą wystąpić, że łzy same pociekly po policzku.

Odnośnik do komentarza

Marzenka nie ma co czytać o tym wszystkim bo człowiek może osiwiec. Ja gdy się dowiedzialam jakie jest podejrzenie zostałam skierowana do szpitala w Gdańsku bo tylko tam (jeszcze w Lodzi) wykonują zabiegi. Wtedy zaczęłam czytać i byłam przerazona a z każdym dniem wyniki były lepsze i wypuścili nas do domku bez zabiegu. Było to w 18 tygodniu a jestem teraz w 25 i wszystko jest ok:) ważne żebyś miała dobrego lekarza i pozytywnie się nastawila:) wszystko będzie dobrze zobaczysz:) nie zamartwiaj się na zapas.

Odnośnik do komentarza
Gość cichabserwstorka555

Czesc wszystkim:)
JJ i monis - dzięki raz jeszxze za odpowiedzi:)
Raptus-.bardzo ci.wspolczuje.i tak jak pisalam wcześniej - to dobrze.ze.walczysz.o.to.by stała.się.sprawiedliwość.ja dzień po.porodzie stracilam najbliższą.mi.osobę i także.walcze i.czekam.na przesłuchanie. Nie popuscimy.jeden błąd- jeden mały błąd lekarski a kosztuje ludzkie życie. Życie jest niesprawiedliwe ale gdy upadamy musimy się.podnieść, jak nie dla.nas to dla dzieci. Mi one dały sile by przezyc to piekło. Ty masz swój malutki.cud i nigdy nie będziesz sama.

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny,
już dziś jest lepiej bo wczoraj myślałam że głowa mi odpadnie, dopiero jak się zdrzemałam godzinkę zrobiło mi się lepiej, ogromny stres,wiele łez...

cichaobserwatorka- bardzo mi przykro, życie jest czasem bardzo zawiłe, ale wiem " że po każdej burzy wychodzi słońce" i wierzę że wyjdzie u każdego kogo spotkała tragedia,przykrość w życiu. Musi!!

Odnośnik do komentarza

Raptus i cichaobserwatorka, mam nadzieję że sprawiedliwości stanie się zadość a Wasza krzywda zostanie wynagrodzona przez los. Trzymam za Was kciuki żeby wszystko Wam się ułożyło, macie dla kogo życ. Wiem dziewczyny, że w necie można naczytac się różnych głupot itp. U mnie pojawił się właśnie problem... Odebrałam dziś wyniki pierwszych badań i jest problem.. Mam mało płytek krwi a najgorsze, że mam bardzo wysoki poziom TSH :-( nigdy nie miałam problemów z tarczyca aczkolwiek lekarze często zlecali mi te badanie i zawsze było w normie.. Płacz, szloch bo to niebezpieczne dla mnie i dla dzieci...

Odnośnik do komentarza

Witajcie Dziewczyny!
Raptusku Dzielna jesteś. Dobrze, że masz to już za sobą. Musiało to być dla Was bardzo trudne przeżycie. Ściskam mocno ;*
Cichaobserwatorka Bardzo mi przykro;*. Oby czas ukoił ból, a sprawiedliwości stało się za dość.
Marzenka86 Witaj! Wiem, że to bardzo trudne, ale staraj się nie denerwować. Na pewno to nie pomoże. Poczekaj do wizyty i porozmawiaj z lekarzem. Mnie wyszły w 12 tygodniu przeciwciała odpornościowe i całą ciążę wisi nad Nami groźba konfliktu serologicznego. Straszyli, że nie donoszę, że potrzebne będą transfuzje itd., a już 31 tyg i wszystko super. Przeciwciała są, a dziewczyny rosną i nie ma to na nie wpływu - odpoczywaj i myśl pozytywnie. Musi być dobrze :*
Agoski ja miałam echo serca w Warszawie u Prof. Danger. Opinię ma rewelacyjną. Tylko na szczęście dostałam skierowanie na NFZ bo prywatnie to taka "przyjemność" kosztuje 450 zł.
U Nas wszystko dobrze, dziewczyny rosną i w poniedziałek miały 1590g i 1680g. Szyjka 3 cm. Trochę się skróciła, ale zamknięta. Liczę, że do 37 tyg wytrzyma, chociaż jest mi bardzo ciężko. Zwłaszcza, ze jestem przeziębiona. Obecnie 30 tyg 6 dni JKDO.

Odnośnik do komentarza

Marzenka- tarczyca jest do opanowania lekami, a co do hemoglobiny walczyłam z nią dopóki nie wpadłam na pomysł picia soku z pokrzywy,brałam leki różne i na receptę i nic nie ruszała dalej leciała na łeb na szyję.
Kup sok z pokrzywy 100% najlepiej firmy ARONIA, mają bez dodatków, pij dwie łyżki stołowe dziennie np. w herbacie, pamiętaj tylko żeby wcisnąć trochę soku z pokrzywy bo żelazo lepiej się wchłania z wit C. Po dwóch tygodniach moja hemo poprawiła się a po miesiącu zapomniałam co to anemia ciążowa :), wierzę w zioła a to jest piękny dowód że zioło lepsze nic lek z apteki. (oczywiście nie na wszystko). Terazpo ciąży zaczeły mi włosy wypadać,robię wcierki z pokrzywy i kozieradki, włosy wypadają ale pojedyncze nie garściami jak miało to miejce wcześniej :)

Odnośnik do komentarza

Raptus ciągle myślami jestem z Wami. Podziwiam Cię za siłę. Oby szybko sprawiedliwości stało się za dość.

Cichaobserwatorka bardzo przykro mi z powodu Twojej straty.

Witam nowe mamusie na naszym dubeltowym forum :-D.

Marzenka podpinam się pod tym co napisała Raptu.. Pokrzywa jest dobra na wszystko :-D. Dziś moja pediatra, mówiła żeby dla chłopców do zupki dodać pokrzywy bo najlepiej się wchłania. Możesz zrobić sobie również jabłko nadziane wygotowanymi gwozdziami (tylko jeden z chłopców chce jeść starkowane jabłko). Ja na anemię w ciąży miałam zalecenie jeść kaszanke z kapustą kiszona.

Dziewczyny nie warto czytać informacji w internecie bo od nich tylko głowa boli i tylko nakrecalamy się niepotrzebnie. Jak byłam w ciąży to chociaż późno ale cieszyłam się, że trafiłam na to forum. Zawsze jest raźniej przejść przez ciążę i nie tylko ;-). Zawsze tu usłyszymy dobre słowo, radę.

A właśnie ;-) M.C. puk..puk..jesteś tam?

My dziś po szczepieniu, na szczęście chłopcy zniesli ja dzielnie. Nawet nie było gorączki. Uff :-D.

Spokojnej nocy dziewczęta.

Odnośnik do komentarza

Marzenka nie przejmuj się tak tsh- to dosyć normalne ,że "podskakuje" w ciąży- ja też miałam podwyższone mimo, że przed ciążą było ok. Dostaniesz pewnie euthyrox ;).

Dziewczyny- wecie może coś o przepuklinie pachwinowej u noworodka? Chyba mój młodszy synek to ma :( zauwazylismy z mężem w nocy...
Muszę zadzwonić do połoznej i pojdziemy tez do lekarza, ale oczywiście ja już się martwie o mojego kurczaczka.

Odnośnik do komentarza

Twixxi wiem tylko że jest to operacyjne, mnie nastraszyła pani neonatolog ze szpitala bo coś jej nie pasowało i zagłębiałam się w temat, na szczęście to fałszywy alarm,za to koleżanka z pokoju synka miała operowanego, mówiła że trwa to krótko, maleńkie nacięcie. Obserwujcie młodego, bo to bardzo ważne żeby jelitka się nie zblokowały, a najlepiej tak jak piszesz wybrać się do lekarza.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...