Skocz do zawartości
Forum

Dziewczyny z Cafe


Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny dzięki za gratulację. Tantum na 100% będzie synek. Teraz jestem w 20 tyg i 4 dni. Termin porodu przewidziany jest na 20-23 stycznia. Nie martw się tyciem, ja do 18 tyg przytyłam 3,5 kg, a teraz w ostatnich dwóch tygodniach 1 kg. Myślę, że wchodzę w taki etap ciąży, że brzuch zaczyna bardziej rosnąć i ja zaczynam mieć większy apetyt na słodkie i bardziej kaloryczne jedzenie. A efekt widać na wadze.
Anna co do macicy to rano jak się budziłam na plecach i tak poleżałam kilka minut to macica się "wypuklała" jak piłka do "piłki ręcznej" i się obkurczała, jak dotykałam jej to czułam twardą, potem wszystko mijało jak przekręciłam się na bok. Lekarz mi powiedział przy usg, że to nie jest normalne na tym etapie ciąży, ale jednocześnie nie kazał się martwić, tylko zasugerował spanie na boku nie na plecach.

Odnośnik do komentarza

Tantum zapomniałam dodać, że synek ma 18 cm, a ile waży to nie wiem, bo na dokumencie z usg nie jest napisane a ja z wrażenia zapomniałam się spytać lekarza. Jak lekarz mówi, że wszystko jest dobrze to potem jestem cała w skowronkach i pytania wylatują z głowy.

Odnośnik do komentarza

Hej, wklejam to co już napisałam na ovu, bo nie mam siły pisać tyle:/
No więc dzidzia się tak usadowiła, że nie było za bardzo nic widać, w jednym ujęciu Pani doktor nie stwierdzila narządów męskich ale generalnie sama nie była pewna i mówiła, że to tylko takie gdybanie. Tak więc nadal nic nie wiem:) Niestety na usg wyszło, że mam jakieś skurcze w macicy więc muszę przyjmować liteinę i jakiś lek podobny do nospy. Dostałam tydzien zwolnienia, żeby odpocząć no i zobaczymy czy będzie lepiej. Dzidziuś był w takiej dziwnej pozycji pochylony i zwinięty w kłębek, jakby faktycznie miał tam za mało miejsca... Strasznie mi go żal było, mam nadzieję, że to chwilowa pozycja. Trochę się boję A no i generalnie maluch jest o tydzień większy niz powinien, więc rośnie jak na drożdżach.
A i jeszcze dodam, że od ostatniej wizyty schudłam ponad kg i ważę tyle co przed ciążą dziwne to wszystko, trochę mnie to wszystko zaczęło stresować.

Odnośnik do komentarza

Lea nie stresuj się, wszystko dobrze jest. U mnie podczas jednej wizyty dzieciątko się w ogóle nie ruszało i było tak zwinięte ale lekarz trochę "popukał' i się rozwiercił że hej. Ja cały czas biorę luteinę i magnez, powinny ci pomóc.
Lea może jednak zrezygnuj z pracy już. Wiem, że nie chcesz. Ja np. dużo straciłam finansowo na tym, że poszłam tak szybko z dnia na dzień na zwolnienie, ale lepiej chuchać. Ja po jakimś ruchu, spacerze i siedzeniu przy kompie od razu czuję ucisk. Jeszcze się napracujemy do 67 roku !

http://www.suwaczki.com/tickers/p655e6yd3lgr8r82.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny :* Nie wiem może ja panikuję ale mega dół mnie złapał po tej wizycie w sumie spodziewałam się czegoś innego. Tantum masz rację, ja nie pracuję w sumie dla kasy bo u mnie to nic nie zmieni czy pójdę teraz czy za miesiąc na urlop. Jeśli ten problem nie minie to na bank idę na urlop i trudno, mój szef będzie musiał to przełknąc. Dla mnie najważniejsze jest teraz zdrowie moje i tego malucha a nie praca.
Anna, ja właśnie nie wiem ile urosło, bo nie dało się go zmierzyć z długości ciemieniowo siedzeniowej bo był zwinięty w kłębek. Tylko z pomiarów główki, kości udowej idt usg wyliczyło, że mały jest jakby z 19 tyg, ale to nic nie znaczy bo te wymiary są adekwatne ponoć do ok 12 tygodnia a potem każde dziecko rośnie w swoim tępie i zależy to też trochę od genów, ja w sumie do najniższych nie należę, mąż też więc może nasze dziecko poprostu będzie dłuższe:)

Odnośnik do komentarza

Lea nie martw się, odpoczniesz trochę i wszystko wróci do normy :) Mi też ciężko było dać zwolnienie w pracy, ale nawet dyrekcja mnie przekonywałam że najważniejsze teraz zdrowie moje i maleństwa. Musisz teraz się skupić tylko na sobie i maleństwie, a reszta sobie jakoś poradzi.

Dziewczyny wczoraj nie widziałam co ze sobą robić, ze strachu 2x zażyłam nospę. Nie wiem nawet jak to wyjaśnić: miałam od rana aż do dziś rana takie przychodzące falami kłucie w łechtaczce i to takie które zaczynało się jakby od środka (sorry za takie drastyczne szczegóły ale inaczej nie wiem jak Wam to opisać). Do tego miałam jakby takie ściskanie co jakiś czas z prawej strony na dole brzucha. Strasznie się wystraszyłam, do tego przeczytałam o tym twardnieniu macicy u Kostewica, a mi się to zdarza dość często. Dziś to kłucie minęło, ale dalej na dole jakoś w brzuchu nieswojo, dlatego na wszelki jeszcze dziś łyknęłam nospę.
Lea kiedy idziesz do kontroli, staraj się teraz leżeć jak najwięcej! U mnie na usg 13 sierpnia też była różnica tygodnia w wielkości maleństwa w stosunku do pierwsze usg.
Kostewica 18 cm to kawał już chłopaka :) Moje małe ma pewnie jakieś 10 cm.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvhdgexxj5t3ng.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny, juz mi trochę lepiej i bardziej optymistycznie:)
Anna nie wiem co to za ból mógł być u Ciebie, no ale dobrze że przechodzi. Mnie czasem też chwytają dziwne bóle w dziwnych miejscach ale zazwyczaj sa krótkotrwałe. Teraz biorę 2x nospe na te moje skórcze macicy których w ogóle nie czuje:/ a jutro skocze do apteki po buscopan - to mi zaleciła teraz ginka zamiast nospy.
Ja odę na następną wiztytę dopiero za miesiąc chyba, że coś się bedzie działo nie pokojącego to mam się zglosić wcześniej.

Odnośnik do komentarza

Lea u mnie wszystko się nasila jak sobie chwilę pochodzę albo postoję, na szczęście w większości przypadków leżenie pomaga. Poza tym dziwnym wczorajszym kłuciem...
Trzymam kciuki żeby szybko u Ciebie było ok :) Ja się nie mogę wizyty doczekać (muszę się dopytać o to twardnienie macicy) mam nadzieję że teraz w końcu się dowiem czy chłopczyk czy dziewczynka. Muszę też zapisać się na usg połówkowe.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvhdgexxj5t3ng.png

Odnośnik do komentarza

Annaanna dzisiaj miałam takie same bóle, już wcześniej je miewałam ale dziś dłużej stałam w kuchni i coś kroiłam i tak mnie nagle zakuło właśnie gdzie wokolicy łechtaczki ale bardziej po prawej stronie. Też mi ciężko to opisać. Jakby na kości łonowej a nie w środku. Położyłam się i przeszło, później miałam podobnie ale delikatnie. Oczywiście też panika:< Zaczęłam czytać w necie i większości opisów jest takich że to jednak od rozciągania macicy i wiązadeł. Taką mam nadzieję. Czasami też czuję jakby kuło mnie w środku od pochwy może szyjka? Jak byłam wcześniej u lekarza to mówił że martwić się można jak jakiś mocny ból nie przechodzi po położeniu się. Annaanna kiedy masz wizytę?

Lea dobrze, że już czujesz się lepiej. Szkoda, że zamiast tylko się cieszyć musimy się tak stresować.

http://www.suwaczki.com/tickers/p655e6yd3lgr8r82.png

Odnośnik do komentarza

No niestety stres jest bo ciągle cos. Wiecie co jak tak czytam to to twardnienie macicy to nie jest nic nadzwyczajnego, bardzo wiele dziewczyn to ma, no ale nie mozna tego lekcewazyć. Ja np. mimo że mam te skurcze ( których właściwie nawet nie czuje bo jak na usg widoczny był skórcz to ja w ogóle tego nie odczuwałam nawet) to na szczęście moja szyjka jest baaardzo długa jak to powiedziała ginka, ok 5 cm. Problem robi się jak się szyjka przez te skurcze zaczyna skracać. Także nie ma co się martwić na zapas.

Odnośnik do komentarza

Anna tu masz to dobrze opisane:http://dzidziusiowo.pl/ciaza-i-porod/badania/1116-badania-prenatalne-test-potrojny-
Z tego wynika, że jeśli robilaś test Papp-a i nie wyszło ci nic, to ten test potrójny jest bez sesnu, bo ma mniejszą czułość niż ten pierwszy.

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, ja tego potrójnego nie miałam. Ja mam ciągle wątpliwości jak rozpoznać top twardnienie macicy. Rano jak się budzę i mam pełny pęcherz to pod pępkiem ale tylko z jednej strony mam wybrzuszenie i twardsze to jest. Jak opróżnię pęcherz wszystko wraca to normy i brzuch z każdej strony wygląda tak samo. Taka sytuacji też mi się dziś powtórzyła jak leżałam ale trwało to chwilkę. Chyba przez tą przegrodę mam tak krzywo. Dodam że twardnieje po tej stronie gdzie jest dziecko. Zastanawiam się czy jak brzuch mi urośnie będę miała taki krzywy? :0 A ponoć ta druga część nie rośnie

http://www.suwaczki.com/tickers/p655e6yd3lgr8r82.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...