Skocz do zawartości
Forum

Francja


Rekomendowane odpowiedzi

Hej kobietki!
Dotka, cieszę się że pomogłam. JEstem pewna, ze w nowej fryzurze bedzie Ci dobrze. LAdnie by tez wygladal bayage blond-zywy braz, ale nie wiem jak we Francji to robia.. U nas to eksperci od blondu i zabaw z kolorami, tu nie mam pojecia.
TEz msuze sie wybrac do fryzjera, bo wygladam TRAGICZNIE! ale boje sie :-)

Poza tym kobietki mam mala deprsje.. Po porodzie zostalo mi 10kg!!! Waze 70kg przy wzroscie 168cm.. NIgdy w zyciu tyle nie wazylam. Czuje sie jak slonica!! NIe moge patrzec w kustro, wszystkie ciuchy za ciasne.. Najgorsze jest to, ze apetyt mam ogromny - karmie piersia... Co robic, co robic!! Kiedy nie ma czasu na sport a trzeba jesc, zeby dawac mleko :-(
Moze macie jakas mila diete? O ile taka istnieje :-)

Pozdarwiam

http://www.suwaczek.pl/cache/9dcb3fae61.png
http://www.suwaczek.pl/cache/8e9604386d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/98bda9a4a3.png

Odnośnik do komentarza

Witanko:)
Ula moj M teoretycznie we wtorek ma troche luzu wiec moglby zostac z malym,musze jeszvcze znalezc fryzjera ktory mnie wtedy przyjmie :)
Z tymi kolorami to fakt ze tutaj malo sie znaja i troche strach ryzykowac (juz sie przekonalam ososbiscie).
Ula to ty tak jak ja po porodzie wygladasz ! Nic sie nie martw,dojdziesz do siebie syzbciej niz myslisz musisz sie tylko ze slodyczami pilnowac.Ja zadnej specjalnej diety nie robilam,maly nigdy tez nie mial kolek,uwazalam po prostu co jem.Malo smazonego,duzo warzyw,z mies glownie cielecina(najlepiej poledwica-jest chuda i ma witaminki),do picia glownie woda.Jesli chodzi o sport to ja po cc mialam dlugo zabronione wiekszosc sportow i tak zaraz po porodzie bralam malego do wozka i chodzilam z nim po 2 godziny po naszej wsi a wieczorkiem(codziennie) rowerkiem jezdzilam ,po okolicy (do godzinki).Polecialo 10 kg w niecale 3 miesiace tak ze na chrzciny wbilam sie w ladna nowa sukienke .Wiem jak sie czujesz bo ja wygladalam jakbym byla w ciazy non stop.Jak poszlam po bagietke 2 tyg.po wyjsciu ze szpitala to sprzedawczyni zapytala:to juz niedlugo tak? A ja zaplacilam,wyszlam i w ryk...
Przed jednym musze cie przestrzec,uwazaj na diete bardziej jak odstawisz malucha od piersi...organizm wtedy zaczyna magazynowac w razie kolejnej ciazy i mi tak przybylo 5 kilo "z niczego".
Powodzenia i glowa do gory,wiem ze pewnieci nie wesolo bo lato za oknem a tu czlowiem ani nogi,ani tylka ani brzucha nie ma jakby chcial.Znam to,ja nawet na twarzy jak pingwin wygladalam,teraz jak widze zdjecia dziwie sie ze moj M nie zwial hihihihi.
Bedzie dobrze zobaczysz,cialo potrzebuje troche czasu zeby sie zregenerowac,pozdrawiam slonecznie :)

Odnośnik do komentarza

OJ, dziekuje za sloa otuchy. czuje sie strasznie, to fakt.. Jedyna przyjemnosc to widok piersi, z rozmiaru B zrobilo sie polskie duze D, wiec jest na co poptarzec. Poza tym dupa jak szafa, brzucho tez. Nie ma tragedii, ale niegdy w zysiu tyle nie wazylam i czuje sie strasznie.. Poza tym lody lody lody, kocham je! I jak tu nie jesc slodyczy.. Musze sie pilnowac, ale ziezko pichciac cos dobrego i dbac o siebie jak by sie chcialo, kiedy w domu dwojka maluszkow do opieki.. Czlowiek zapomina o sobie!! Calkowicie..
MOj maz jeszcze nie zwial, ale tez mu sie dziwie. Cale szczescie ze jest wyrozumialy, i sam mnie pociesza, ze bedzie dobrze :p

Dotka, a mzoe wypad do Polski do Fryzjera?:P

JAde dzisiaj z mezem na zakupy.. BO nie mam w co sie ubrac..!0kg wiecej, a ciuszy wszystkie za male.. A ze lubilam chodzic "obcisle" to teraz NIC nie jest na mnie dobre. Wiec trzeba kupic troche ubran.. Rozmiaru pewnie 40!!!!!!! AAAAA!!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam!
Ula

http://www.suwaczek.pl/cache/9dcb3fae61.png
http://www.suwaczek.pl/cache/8e9604386d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/98bda9a4a3.png

Odnośnik do komentarza

Witanko

piekna pogoda przed kompem nie siedze. Ale jestem na etapie prania wszystkich ciuskow dla babelka, zostanie tylko prasowanie na zimne dni.

Puchne w oczach , bylam na pierwszych zajeciach z przygotowania do porodu ,trafily mi sie relaksacyjne, jest nas 3 i ja mam rodzic w srodku z roznica okolo 10 dni za kazdym razem, mam najwiekszy brzuch. Skory mi zaczyna brakowac, w sklepach juz zaczynaja mnie podejrzewac o porod lada moment a to jeszcze 2 miesiace zostaly. Nie wyobrazam sobie wielkosci mojego brzucha w terminie....

Tylko brzuch mi spuchl troche piersi ale nie wiele, generalnie mam balon przed soba.

Co do fryzjera staram sie nie chodzic do francji ale jak trzeba to zawsze z dusza na ramieniu to fakt jak mi jedna zrobila raz grzywke ze skosu, to sie zalamalam to byla prosta grzywka ale krzywo scieta :D. Poszlam zeby poprawili to mialam daszek bo wszystko odstawalo. Ale psemka jakos im wyszly wiec nstepnym razem jak bede musiala to bedzie bez grzywek , niech podetna najwyzej. CEna jednak to kosmos 90 euro wrrrrrrrrrrrr.

ULa powodzenia w zakupach, ale czy warto ? W srode soldy moze sie wstrzymaj... ach jesli jeszcze nie kupowalas we francji to sie nie przejmuj bo rozmiarowo jest tutaj tak ze to 40 francuskie , to jest Polskie 38 , 38 to znow 36 a jak ktos kupuje 42, to w polsce 40 zaklada.

Ja kupuje 40 caly czas, w zasadzie czyli 38 chociaz kiedys byly te rzeczy na mnie luzniejsze, czasem 38 , w ramionach jestem waska ale odkad mam piersi ( teraz 95C) musze juz brac calosc 40.

Bo biutonosze to znow roznica w rozmiarach

95 to 80
90 to 75
itd , miseczki w miare to samo.

Czekam na soldy i bedzie sie dzialo w dzieciecych ciuszkach ;p , niestety nie mam u nas DPAM ani HM ( znaczy sie jest ale jakies takie bardzo biedne).
W srode zamierzam isc do Z, OBAIBI , i do MONOPRIX. No jeszcze zajrze do bennetona :).
Pozatym juz dostalam znizki -70 % reduty i 3 suisses :) Karta juz zaczyna mnie swierzbic.

Milego slonecznego popoludnia LULU

http://www.enceinte.com/reglette-38129.png

Odnośnik do komentarza

Helol:)
Ja dzis zaliczylam swoja pracke 3 godzinna,zakupy na tydzien i zaraz jak Poldi wstanie jade do dentysty odebrac kosztorys na ta nieszczesnakoronka...tak na marginesie...jak dlugo odczuwa sie dyskomfort po leczeniu kanalowym.Jednego zeba mialam tak leczonego wieki temu i nie pamietam(poza tym ze pamietam sam zabieg-usuwanie nerwow bez znieczulenia brrrrr...to juz wole skurcze na porodowce ,nawet po oksytocynie;) ).
Ula jezeli tu maz rozm.40 tzn.ze w Polsce 38... nie jest takl zle,pomysl o tych co nagle w 44 sie mieszcza...Najwazniejsze ze cos kupilas i jestes zadowolona,w srode soldy a ja ich nie znosze...samo badziewie w sklepach wywieszaja.Dla dzieci to jeszcze cos fajnego sie znajdzie ale dla nas to albo rozmiary XXXXXS lub XXXXXL i czesto uszkodzone ciuchy.
Pozdrawiam was wszystkei gorrrraco :)

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczynki
Przepraszam że się nie odzywałam. Witam również nową przyszłą mamuśkę. A ja już w domu z Julią. Pierwszy tydzien za nami. Julia urodziła się 24. 06 o 2. 14.
Mój "maluszek" ważył 4 kg i miał 53cm. Oj było ciężko, ale po wszystkim.
Pozdrawiam.

http://www.suwaczek.pl/cache/544eefa95e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/78773cd796.png

Odnośnik do komentarza

Gratulacje Meg
Fajnie ze juz w domku jestescie i ze wszystko ok.
Ja do fryzjera nie dotarlam bo moj M mial duzo pracy i nie mialam z kim zostawic malego,poza tym Poldka meczy od kilku dni biegunka i mysle ze to od upalu bo w zeszlym roku mial tak po powrocie z plazy.
Moj zab juz nie boli ,nie wiem co robic z ta koronka,koszt nie byle jaki bo 770 euro i nie wszystko dostanie zwrocone.
Cisza sie tu zrobila znowu kilkudniowa,pewnie bedziecie wyjezdzac do Polski...
Ja na razie zero wyjazdow w perspektywie wiec bede do was zagladac .

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny gdzie jestescie????
Pustkami wieje,pewnie wszystkie na wakacje wyjechaly...
Dotarlam w koncu do fryzjera.Zdecydowalam sie na standardowy zestaw pasemka+skrocenie koncowek
wystopniowanie przodu.Jadac do fryzjera rozwalilam zderzak tak ze zabraklo mi odwagi na jakiekolwiek eksperymenty.Kolor wyszedl troche popielaty ale calosc wyglada niezle(za 129 euro tez na to liczylam ze zle nie bedzie).Wrzuce pozniej fotki.
Upaly daja nam sie we znaki,Poldek ma co jakis czas powracajaca biegunke,jestem kompletnie bezradna,zadnych lekow nie da sobie przemycic a i te za duzo nie pomagaja.Mija po kilku dniach zeby powrocic i biedaczek ledwie co dal sie do nocnika przekonac znowu biega z pampkiem.

Odnośnik do komentarza

Czesc Dziewczyny, nazywam się Patrycja, mam 32 lata i we wrześniu spodziewam się swojego pierwszego dziecka. Od pół roku mieszkam we francji, jako że ojciec mojej córeczki jest rodowitym Francuzem i tutaj zamierzamy wychowywać naszą malutką. Odwiedziłam to forum, ponieważ Francja jest mi jeszcze nieco obca, nie znam tu zbyt wielu osób, a zwłaszcza mam maluszków, nie mam z kim dzielic się swoimi radościami, troskami, poradami. A bycie w ciąży w obcym kraju skutkuje czasem wielką chęcią pogadania z kimś :) Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona, bo bardzo podoba mi sie atmosfera tu panująca ! Pozdrawiam Was wszystkie ciepło!

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9h0qeexmqe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaik0s3v455v7ea.png

Odnośnik do komentarza

Hej Particia!!! Oczywiscie, ze przyjmiemy :-) Cz za pytanie. Problem w tym,ze trafilas na nienajlesozy moment. 3 z nas dopiero co urodzily dziecko(w tym ja) i mamy troche zajec ;-) inne wyjechaly albo tez zapracowane. Ale kazda stara sie cosik skrobnac w wolnej chwili :-) Napisz cos wiecej o sobie, w ktorym tygodniu jestes, gdzie mieszkacie?
MOderatorem jest Moniq, ale ostatnoi zadko wpada :) Na pewno goraco Cie przywita :D

U mnie nic nowego. Maz byl na urlopie wiec mialam nie mala pomoc. Co dorbe szybko sie konczy wiec w poniedzialek wraca do pracy i znowu sama z dwojka maluszkow. Ale trzeba byc dzielnym :-) W srode 28-07 przylatuje do mnie mam na 10 dni, wiec tez troszke odetchne (mam nadzieje).
Ja za to planuje wyjazd do POlski!! POrywam sie na podroz z dwojka bobaskow, zobaczymy co z tego wyjdzie. Wstepne plany to polowa wrzesnia na ok 3 tygodnie, bilety jednak jeszcze nie kupione, trwaja ostateczne ustalenia :P
MOja waga troche spadla, jest teraz 66kg, wiec 5kg poszlo! Powiem wam ze jestem zdziwiona, w miesaic taki psotep, a jem (raczej pochlaniam...) doslownie wszystko! Od czekolady, do grilla. Maluszek przerabia i akceptuje wszystko, smarzone, gotowane, grilowane, glodkie kwasne :P Pewnie prezz ta tragiczna diete waga wolniej spada, mysle ze gdybym jakdla jak radzila mi Dotka gotowane i zdrowe to byloby juz 10kg mniej. Jak to nas natura stworzyla.. Karmienie piersia, baaaaaaardzo ulatwia dojscie do poprzedniej formy. Potem (jak czas i sily pozwola) troche cwiczen i bedzie dobrze :)

Adas dzisiaj przespal prawie cala noc! O 23 jadl, uspilam go ok 23.40 i tak sobie spal do 5.30!!! Tylko jedna mala pobodka ok 3.30 na doslownie dwa lyczkie mleczka(trwalo to moze 3 minuty!) i spi dalej. POtem po cycku o 5.30 spac jeszcze 3 godziny!!!!! Wiec wreszcie pospalam!!!! Oby tak dalej (tfu tfu).

Dobrze ze pogoda troche odpuscila, bo juz nie wyarabialm..lalo sie ze mnie... uff

Dotka, te ksiazki kucharskie sa super!! DZIEKI!!!!!

Podrowienia dla wszystkich!

http://www.suwaczek.pl/cache/9dcb3fae61.png
http://www.suwaczek.pl/cache/8e9604386d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/98bda9a4a3.png

Odnośnik do komentarza

Heja:)
Witaj Patrycja,pewnie ze mozesz pisac z nami im wiecej nas tym lepiej i ciekawiej :)
Ulalala super,ciesze sie z toba ze kilogramy same leca,uwazaj tylko co bedziesz jadla jak odstawisz od cyca.Ciesze sie tez ze ksiazki kucharskie sie podobaja,kupilas obydwie?
Ja z tej zielonej jak na razie wiecej robilam ,sernik z malinami polecam,jest pyszny i bardzo latwy do zrobienia.
U nas dzis upalu nie ma wiec jest znosnie,nawet powiem ze wydawalo mi sie ze jest zimno chociaz 27 stopni na termometrze ....

Odnośnik do komentarza

No bardzo się cieszę, że Was znalazłam! Jak juz pisałam Francja jest mi jeszcze nowa. Do tej pory mieszkaliśmy z moim narzeczonym w PL bo ja jeszcze studiuje i nie dało sie tego pogodzić z wyjazdem na stałe. W tym roku skończyłam Uniwerek ale z racji ciąży obronę dyplomu przesunęłam na nast. rok. Tak więc znalazłam się tutaj, w Troyes, w Champagnii gdzie jestem od lutego br. i tak naprawdę dopiero wszystkiego się uczę, włącznie z funkcjonowaniem tutejszej służby zdrowia i "obsługi" ciężarnych. Jestem w 30 tygodniu ciąży i gdyby nie te ostatnie upały nie mogłabym narzekać na złe samopoczucie, chociaż i one nie przeszkodziły mi w sklepowych szaleństwach w "baby-shopach" i traceniu rozumu przy zakupie mini ubranek :) Zostały mi jeszcze do zakupu kosmetyki, ale tutaj chyba poradze się Was... myslicie że lepiej kupić kosmetyki dla maleństwa w aptece? a moze Bio? Co do samego porodu to nie powiem trochę się go boję i stresuję, że nie zrozumiem co do mnie mówią,bo z narzeczonym rozmawiamy po angielsku, a moj francuski dopiero raczkuje. Mimo to za 3 tyg. zaczynam zajecia z położną z przygotowania do porodu....podejrzewam, że to będzie czyty komizm sytuacji z rozumieniem co 12 słowa :) ale co tam...musze przełamywać swoje własne fale!
Ulalala bardzo mnie pocieszyłas, ze kg tak lecą przy karmieniu piersią, bo ja za bardzo przytyłam, przed ciążą ważyłam 55 kg a teraz w 30 tygodniu mam juz ponad 20 kg do przodu. No ale tym będę się martwić pozniej.
A i jeszcze jedno pytanie.... może z tych glupiutkich, ale ... powoli pakuje torbę do szpitala i tak sie zastanawiam ile kompletów ubranek zapakowac dla malutkiej? 4 komplety chyba wystarczą ? (mam tu na mysli body+pajacyk)
No ale ok, już Was nie zamęczam pytaniami :) kolejna tura nastepnym razem. Idę szykować kolację a póki co serdecznie Was pozdrawiam i dziękuję za miłe przyjęcie !

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9h0qeexmqe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaik0s3v455v7ea.png

Odnośnik do komentarza

witam

ah, mamy nowa ciezarna!!! swietnie, pisz ile wlezie, wpadaj czesto to zlapieszbakcyla i potem jak juz urodzisz to tez bedziesz miala odruch wpadania na parenting, mimo braku czasu :lol:
ja przyznaje bez bicia, czasu mam malutko, miedzy praca, dwojka dzieci, scrapowaniem, do tego troche moderowania na forum i inne zajecia nie mniej zawodowe, niestety zadowalam sie (sila rzeczy) czytaniem o tym co u Was, zagladam rzadko, z zalem niestety....

patricia, 4 komplety w zupelnosci wystarcza!! bo dlugo w szpitalu nie zostaniesz a jakby cos to tatus zawsze moze przywiezc co brakuje :) co do kosmetykow, ja jestem z tych mam troche beztroskich, nie naduzywam kosmetykow wiec nie jestem dobrym odnosnikime :) ale ja osobiscie kupywalam Mustela, la Roche Posay i Lutsine, ale mysle ze te tansze i kupywane w sklepach moga byc ok dla dzieci bez problemow ze skora czy innych

co do wagi to sie nie przejmuj, na pewno srzucisz po porodzie, szybko lub wolno ale na pewno!!
no i jesli dobrze przeczytalam to oczekujecie dziewczynki??? jakie imie, juz wybrane?????

ulalala, fajnie ze wolniutko juz nocki sie uspokajaja, a co do wyjazdu do PL z dwojka maluchow, chyle czola!!!!

dotka, milo Cie poczytac!! u nas dzis tez bez upalu ale nadal troche duszno, wskakujemy non stop do basenu i jest ok :) choc po deszczu to musze wrzucic cos p/algom bo sie zaczyna zmieniac kolor wody :lup:

Odnośnik do komentarza

Moniquette, dziekuje za cieple powitanie i wyczerpujace odpowiedzi na moje trywialne pytania :) Tak, oczekujemy z Arnaud dziewczynki i mamy już imię....staraliśmy się znaleźć takie, które łatwo wypowiedziec w obu jezykach. Wybór padł na Annabelle.Co do braku czasu to zaczynam Wam tego dziewczyny zazdrościć, bo ja póki co mam go mnóstwo i odnoszę wrażenie, że jak pracowałam i studiowałam w PL to byłam bardziej zorganizowana.

Ulalala ja również chylę czoła co do Twojego wyjazdu z dwoma Maluszkami, ale wiem że mnie też to czeka za rok, jak wyznaczą mi termin obrony dyplomu. Będę więc bardzo ciekawa, jak to przeprowadziłaś logistycznie ;)

Dotka, ja też odnoszę wrażenie, że jak jest "tylko" 27'C to moje ściśnięte przez Malucha płuca mogą wreszcie złapać oddech :)

Co do innych wątków to jestem bardzo ciekawa, jak nauczyłyście się języka? Czy korzystałyście z kursów w szkołach językowych czy może da się nauczyć samemu w domu, bo w Troyes niestety nie ma ośrodka językowego i uczę się sama z ksiązek i tv.

Idę jeszcze się połozyc na moment bo jest 7 rano, do zobaczenia poźniej!

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9h0qeexmqe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaik0s3v455v7ea.png

Odnośnik do komentarza

Patricia 4 komplety na pewno wystarcza:)Co do kosmetykow ja tez uzywalam Musteli,Klorane,Nivea i Mixa (z tych tanszych),bio jakos mnie nie pociagaly poza Weleda-na prawde fajna marka-znam jeszcze z Niemiec.Jesli dzidzia ma zdrowa skorke nie trzeba za duzo smarowidel.Ja kupuje szampon 2w1 tzn.do wlosow i cialka Musteli(aderma -niebieska seria jest fajna dla noworodkow),krem do buzi zima i z filtrami latem i to wsio.Kiedys mialam jakies balsamy do ciala Musteli zima jak Poldek byl malutki ale juz dawno niz uzywam.Do pupy najlepiej u nas sprawdzil sie bepanthen.
Jesli moge ci cos polecic z ubranek to zobacz gdzie w twojej okolicy jest sklep Du pareil au meme ,maja super zabawne ubranka dla takich maluszkow i na prawde niedrogo (do rozmiaru na 24 m-ce jeszcze maja dobre ceny,pozn
iej robi sie drozej).
Imie dla coreczki sliczne:)Nasza pediatra ma tak na imie.
Ja jezyka uczylam sie w domu i slabo mowie,duzo rozumiem.Mieszkam nawsi i raczej nie mam z kim pogadac na codzien.Poldek dostal sie od wrzesnia do HG wiec pewnie poznam jakies mamy i bedzie lepiej.
Pozdrawiam was wszystkie cieplutko,ide szykowac obiadek i spadam sie opalac:D

Odnośnik do komentarza

Dotka, dziękuję za kosmetyczny wywiad :) ja właśnie też myślałam o Mustelli, ale jak zobaczyłam mase innych marek to zgłupiałam. Co do ubranek to nawet nie patrzę w ich stronę, bo w ferworze przecen i zbliżającego się terminu porodu wpadliśmy z Arnaud w trans i nakupilismy ponad 100 sztuk w rozmiarach od 3 do 6 miesięcy. Opamiętanie przyszło dopiero w domu jak zaczełam to wszystko prać! Ja normalnie taka racjonalna i stąpająca po ziemi, zarzekająca się że nie kupię zbyt wiele, a już nic w kolorze różu .... wróciłam do domu z hurtownią we wszystkich odcieniach pudru !!!! Tak więc Du pareil au meme poszukam za kilka miesięcy, ale szczerze powiedziawszy nie widzialam tego sklepu w okolicy. Jest o tyle dobrze, że Troyes to mekka outletów,więc za rozsadne ceny mozna kupic rzeczy Bebe Confort czy Petite Bateau.
Cieszę się, że podoba Ci się imie Annabelle bo niełatwo było znaleźć łatwo wymawialne w obu jezykach imię a jednoczesnie w miarę oryginalne i nie brzmiace pretensjonalnie:)
Napisałaś że Twój synek dostał się do HG .... a co to takiego...podejrzewam że forma przedszkola? A no i jeszcze jedna rzecz mnie bardzo ale to bardzo nurtuje....
Dziewczyny, jak to jest z mową u Waszych pociech? Są pewnie dwujężyczne, ale powiedzcie nie ma z tym zadnych problemów? Czytałam że dzieci szybko załapują ale czytałam też że zaczynają poźniej mówić, jak to wygląda u Was?
Trzymajcie się ciepło i do poźniej!

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9h0qeexmqe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaik0s3v455v7ea.png

Odnośnik do komentarza

witam

eeee tam, patricia, od razu na ignorantke :)
widzisz, jak ktos nowy przychodzi na forum to od razu czuc czy to tylko po informacje czy tez zeby nwiazac znajomosci, skoro przeczytalas watek to na pewno zauwazylas ze byly tu dziewczyny tylko jak w punkcie informacyjnym, przyszly i poszly
takim czlowiek nie ma ochoty odpowiedziec
a Ty sie zjawilas i widac ze w poszukiwaniu kontaktow i znajomosci, wiec mozemy popisac i drugi raz na temat tego co juz bylo :)
no ale odjelas nam pracy :D skoro juz doczytalas :lol:
widzisz, przydal sie Twoj wolny czas :lol:

u nas dzis pogoda srednia, duze chlopaki jada na ryby a ja z malym zostaje w domu, pewnie podczas drzemki troche pojde podlubac bo mnie nawyk wola od kilku dni :D

Odnośnik do komentarza

Moniq (mogę tak pisać w skrócie?) Ja Ciebie i wierne bywalczynie tego forum podziwiam za wyrozumiałość i cierpliwość!!! Czytam wątek Francja i zauważyłam, że po parenaście razy udzielacie tych samych odpowiedzi i rzadko która się irytuje.Ja to widzę tak, że jeśli ktoś wpada tylko po info to nie zadaje sobie trudu czytania w tył, a ten kto chce poznać ludzi i zawrzeć znajomość na dłużej cofa się do początku i z zainteresowaniem czyta co pisałyście te 3 lata wstecz. Dla mnie to sama przyjemność czytać o Was, skąd jesteście, jakie są Wasze historie, bo rzeczywiście szukam przyjaciół, serdecznych babskich pogaduch od serca, a pytania pojawiają się gdzieś pomiędzy wersami.
Co do mnie to poznaliśmy się z Arnaud przez …Internet  w 2007 roku, na tyle skutecznie ze po pół roku sprowadził się do Polski gdzie mieszkaliśmy ostatnie dwa lata. Ja pracowałam w …polskiej służbie zdrowia  - Dział Marketingu, a Arnaud prowadził swoją firme przez i-net. W grudniu ur. planowo i z radością zaszłam w ciążę bo w końcu oboje mamy już trochę po 30-stce i czas najwyższy. Wtedy tez postanowiliśmy, że ojczyzna na stałe będzie Francja. I tak w wielkim skrócie znalazłam się w Troyes. Uczę się tutejszego życia, języka, adoptuję i jakoś szczególnie za Polską nie tęsknię…może dlatego że swego czasu przed studiami mieszkałam 5 lat w Belgii, ale w niderlandzkojęzycznej czesci. Brakuje mi tylko przyjaciółek, damskich pogaduch o wszystkim i o niczym.
U nas też pogoda dziś średnia, ale to dobrze, można złapać oddech. Muszę sprawdzić na mapie, gdzie są Wasze miejscowości. Będę kończyc na razie, idę przygotować jakąs obiado-kolację, bo o 12 :00 był tylko lekki lunch. Pozdrawiam Was serdecznie!

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9h0qeexmqe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaik0s3v455v7ea.png

Odnośnik do komentarza

Czytam z uwagą kolejne strony tego forum i .... jesteście super babki ! Nie ma udawania, grania, gloryfikowania rzeczywistości, samo życie raz lepiej, raz gorzej. W zasadzie w życiu każdej z Was odnajduję kawałek siebie i część swoich poglądów. Przestaje mnie boleć, że choć skończyłam studia, za rok sie obronię to w najbliższych latach czeka mnie siedzenie w domu, co na początku wydawało mi się degradacją i sprzeniewierzeniem tylu lat nauki ... bo przecież po takim kierunku ( Wydział Radia i TV ) miałm zdobywać świat jako ....producent programów tv hehehe. Ale wiecie co ...wraz z uczuciem do Arno, dzieckiem które wkrótce bedzie z nami zmienily mi sie priorytety i sposób postrzegania życia. No ale wracam do czytania o Was, pa pa!

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9h0qeexmqe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaik0s3v455v7ea.png

Odnośnik do komentarza

patricia, bardzo mi sie podoba Twoje podejscie do naszego watku
wiesz, to forum to dla mnie osobiscie moj pierwszy dom, tzn w odniesieniu do Polski
mam malo kontaktow z Pl, poza cotygodniowym tel do mamy nie mam zadnego kontaktu z j polskim, doczytalas pewnie ze moje dzieci nie ucza sie polskiego bo ja tego jezyka nie uzywam prawie nigdy, wiem ze to nie jest za dobre rozwiazanie ale to silniejsze ode mnie, choc zawsze sie zarzekalam ze moje dzieci beda dwujezycznee....

mam tak samo jak Ty, moja hierarchia wartosci zmienila sie kilkakrotnie, by na koncu uswiadomic sobie ze to dzieci i moj K sa dla mnie najwazniejsi, nie jestem zadna karierowiczka i nie mam super pracy, ani zadnych z niej kokosow (niestety :D a szkoda) ale mam rodzine i jest wazne
skonczylam studia by byc nauczycielka francuskiego, jedyny pozytek z moich studiow to ten sie sie szybko we Fr zaaklimatyzowalam i nie mialam problemow z jezykiem :lol: ale zawsze i tyle dobrze :D

ja tez za Polska nie tesknie, wlasciwie to od tylu lat to sie przyzwyczailam i troche sfrancuszczylam (tu niestety... bo wole polski temperament i spojrzenie na swiat ale jestesmy jak gabki i niestety sie wchlania...)
z polskich rzeczy brakuje mi spontanicznosci, pogaduch od serca, ludzi ktorzy nie boja sie otworzyc serca, no i polskiego jedzienia
czasem mama przysyla mi poczta jakies polskie jadlo, jest we Fr internetowy sklep z polska zywnoscia, szkoda tylko ze troche drogi na moje warunki, no ale sobie radimy jak sie da :D

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...