Skocz do zawartości
Forum

Meg

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Meg

  1. Meg

    Francja

    Czesc Dziewczynki. Dawno mnie tu nie bylo, chyba ze dwa lata. ale widze ze duzego ruchu tu niema. Moniq, dotka i reszta jestescie tu jeszcze????
  2. Meg

    Francja

    Moniq Śliczny album Pozdrawiam
  3. Meg

    Francja

    Witajcie U mnie wszystko w porządku. To chyba było przesilenie letnio jesienne. Ogólnie już jest lepiej. Dziękuję za słowa otuchy odrazu mi lepiej. Tak naprawdę to największe problwemy ma moja mama, a ponieważ ja jestem z nią dość silnie związane, więc jesli jej coś nie idzie to to odbija się bardzo na mnie i czasami jest właśnie tak że mogłabym płakać i zasanawiać się całymi nocami co tu zrobić. Efekt jest taki że od tygodnia nie śpię i rozmyślam jak mamę wspomóc i wyciągnąć z długów. To wszystko wyjaśnia. Dodatkowo mam wydłużony okres napięcia przedmiesiączkowego o jakiś tydzień i zastanawiałam się co to bedzie jeśli się nie pojawi ona w najbliższym czasie. A że trochę poszaleliśmy z mężem... a za miesiąc rozpoczynam pracę. To po krótce - nie zanudzam Was. Patrycja, mieszkamy 50 km od Angers. Więc może będzie możliwość spotkania jeśli będziesz chciała. pozdrawiam
  4. Meg

    Francja

    Czesc wszystkim Znow na troche zniknelam ale troche mi się zaczyna paprac. Ale nie bede was teraz zanudzac swoimi problemami. Opowiem jak wszystko się wyjasni. Chcialam tylko maznac kilka slow zebyscie wiedzialy że o was pamietam. Pozdrawiam
  5. Meg

    Francja

    Cześć Dziewczynki U nas jak wiecie bardzo miło minął nam weekend. Dziękujemy bardzo za wizytę i domagamy się więcej. Szkoda tylko że nie mozemy spotkać się w liczniejszej grupie. Kasiu cieszę się że twój problem z karmieniem minął. Ja może nie jestem tak doświadczona jak twoja bratowa, ale u mnie zdarzało się często że przez dwa trzy dni dzieci nie jadły chętnie - spowodowane to było miesiączką. Zawsze jak miesiączkowałam pojawiał się taki problem a wspomnieć należy że przy Mateuszu okresu dostałam w 8 tygodniu po porodzie a karmiłam do skończenia drugiego roku życia. U Julci podobna sytuacja. Mówią że to gra hormonów i wytwarzane mleko inaczej smakuje. Pozdrowienia.
  6. Meg

    Francja

    Czesc dziewczynki Moniq ciesze się strasznie że nareszcie dorwal ktos kto zna się na swoim zawodzie - mam nadzieje. Wysle ci jutro namiary na mnie tzn telefony i adres - już się nie mogę doczekac. Marzenko my jak przyjechalismy 3 lata temu to mielismy wszystkie swoje dyplomy zawodowe przetlumaczone przez tlumacza przysieglego, akty urodzenia dla wszystkich czlonkow rodziny oczywiscie miedzynarodowe paszporty PIT z ostatnich 2 lat nie tlumaczony( CAF ma nie tlumaczone). Akt malzenstwa ksiazeczka zdrowia dziecka. Dla ulatwienia mozna pozniej pojsc do PMI i poprosic o francuska ksiazeczke - tak mi ostatnio zaproponowali w szkole przy badaniu okresowym Matiego. Lekarzowi rodzinnemu nie przeszkadza polska.jak sobie cos przypomne to dopisze.
  7. Meg

    Francja

    Hej Kasia dziękuję za miłe przywitanie, chyba faktycznie nie miałyśmy przyjemności ze sobą klikać. Pozdrowienia również dla twojej nowej znajomej - mojej koleżanki po fachu. Miłej rehabilitacji. Paulina, ja jednak na twoim miejscu przy następnej wizycie spytałabym co myśli o tej stopie. Trudno mi jest cokolwiek Ci doradzić bo jej nie widzę a tak naprawdę może problem nie jest w stopie tylko w kolanie albo w bioderku, a może poprostu to sprawa mięśniowa. Najlepiej żeby jednak ją ktoś obejrzał kto się trochę zna. Ty tymczasem możesz profilatycznie zwrócić uważe jak Milla siada - tylko siad prosty lub skrzyżny ( tak naprawdę to to jest siad pomiędzy , nie wymagam żeby Milla tak siadała - poprostu nogi z przodu), nie pozwalaj jej siadać na piętach zwłaszcza z podudziami po boku ud. I jeśli używacie butów to ze sztywnym zapiętkiem, podeszwą na tyle miękką żeby mogła pracować w trakcie chodu dziecka i z szerokim przodem. Ale nie przejmuj się to może być nic, czasami dziecku też trzeba dać się samemu rozwijać, czasami wystarczy wprowadzić kilka ćwiczeń w formie zabawy i profilaktyka najważniejsza. A co do zębów u nas też jest nie źle. Julia ma 14, ale te okropne trójki są strasznie bolesne. Patrycja, to prawda co piszesz, ale to się tyczy głównie sytuacji kiedy dziecko samemu się stawia , prowadzi za rączki a jeszcze samo tego nie umie. Podejrzewam że twoje maleństwo potrafi, więc nie ma to zadnego wpływu. Jeśli samo wstaje i chodzi przy meblach to nie ma przeciwwskazań. To jest to samo co stawanie przy barierce, przy meblach - nie wyprzedzasz więc rozwoju, tylko umożliwiasz dziecku w inny sposób wykonywanie tej samej aktywności ruchowej. Co innego jakby twoje dziecko miało 7 lub 8 miesięcy i zaczynało raczkować wtedy sytuacja byłaby inna. Poza tym dziecci szybko się nudzą zabawkami i za chwilę okaże się że to co twoje dziecko interesuje stoi w innym pomieszczeniu i żeby tam doiść musi iść same po ten pchaczek nie przejdzie. A i Koleżanko Gabrysiu Jesteśmy z Tobą, wszystkie dobrze Ci życzymy, ale oczywiści dziewczyny mają 100% racji. Zostań tam gdzie jesteś. Poza tym w Pl kobiety w ciazy nieubezpieczone mają wszystko refundowane - przynajmniej tak było w 2007. Powodzenia, Dotka i Moniq - Was też serdecznie pozdrawiam Moniq ponaciskaj lekarza na wcześniejszy skaner - bo rtg to tylko weryfikacja czy nie ma złamania, natomiast nikt Ci nie da gwarancji że tam nie ma uszkodzenia więzadła. Ale się na mądrzyłam - dzięki dziewczyny - choć troche czułam się potrzebna. Do jutra.
  8. Meg

    Francja

    Cześć Dziewczynki Oj ciężko dzisiaj. Moja Julia powariowała. Zęby zaczęły jej wychodzić (następne). Wisi całą noc na cycu - chyba mi odpadną. Mateusz dla odmiany nauczył się jeździć na rowerze na dwóch kółkach i on jedzie w jedną a Julia maszeruje w drugą... a ja? Dotka miłych wakacji Moniq przesłałam Ci dzisiaj kilka zdjęć> nie są może wspaniałej jakości, ale i aparat nie jest wspaniały Paulinko Milla chodzi na wewnętrznym boku stopy , czy rotuje stopę lub przodostopie do środka? Bardzo dobrze że chodzi na boso. Ja tam jestem za tym aby małym dzieciom do trzeciego roku życia umozliwić jak najwięcej chodzenia na bosaka - zwłaszcza na nierównym terenie, ale w domu również. Od kiedy Milla zaczęła chodzić? Jeśli jest to dyskretne, daj jej się jeszcze przez jakiś czas rozwinąć, niech sama poćwiczy chodzenie. Moja Julia też lekko rotuję stopę do wewnątrz, ale coraz rzadziej ... Tak na prawdę to nie w stopie tylko w stawie biodrowym. Pozdrawiam ... Julia płacze
  9. Meg

    Francja

    Witajcie Moniq sprobuje wieczorem cos wykombinowac bo teraz dzieciaki mi nie daja. Odezwe się wieczorem.
  10. Meg

    Francja

    Cześć Dziewczyny Marmi powodzenia w przeprowadzce. Dotka kupę...miesięcy nie klikałyśmy ....Poldek w porządku? Moniq jeśli bedziesz miała ochotę i czas to zapraszam do mnie. Nawet jak koleżanka nie będzie miała urlopu, W najbliższych tygodniach nie planujemy żadnego wypadu, więc jestem uwięziona z dziećmi w domu. WAKACJE w domu Zapraszam A dzisiaj tak w ogóle to machałam Ci ponieważ przejeżdżaliśmy koło Tours. Właśnie przyjechaliśmy Dobrej nocy, do jutra
  11. Meg

    Francja

    Witam Moniq Może Cię to zdziwi ale twój lekarz rodzinny zdrowiej myśli niż kine. Ultra dźwięki robi się głowicą zawsze - to taki zabieg ale to żadna krio. Krio to zabieg najczęściej wykonany specjalnym urządzeniem które wytwarza zimno ok. -60 st C a nawet więcej (ciekły azot)> Zabieg ten działa naprawdę super jeśli ktoś ma stan zapalny. Worki żelowe to mała namiastka tego - ale to już lepsze niż nic... czy ty miałaś robione jakieś prześwietlenie, usg? Jesteś pewna że nie doszło do uszkodzenia jakiegoś więzadła w stopie? bo z tego co piszesz to równie może to być przyczyną bólu ( podejrzewam że twój kine zbadał stopę i jest pewny że to tendinite) odezwę się później , ale obowiązki wzywają ....
  12. Meg

    Francja

    Moniq Bądź dzielna ... to oczywiście żart. Tendinite to zapalenie ścięgna mięśniowego. jeśli go masz to noga powinna cię boleć w ruchu także ( w miejscu przebiegu mięsnia który jest w stanie zapalnym). Jeśli masz ból w stopie w trakcie nocy to znaczy że jest ostry stan zapalny. Jeśli występuje ostry stan to lepiej zastosować krioterapię niż masaż , zimno a nie ciepło (ale to tylko zdanie polskiego fizjoterapeuty bo francuski kine robi zazwyczaj masaż) Natomiast zamiast ultradźwięków lepszy jest laser punktowy. Ale się pomądrzyłam. Dzięki Moniq - odrazu mi lepiej. Mam nadzieję że masaż Ci pomoże, tylko nie nadwyrężaj nogi. Poproś swoje kine żeby Ci wprowadził ćiczenia stabilizacji stawu skokowego ( ćw. izometryczne ) i naukę prawidłowego obciążania. A masz obrzęk stawu skokowego? A jaki on Ci robi ten masaż? Kurczę już żałuję że nie mieszkasz koło mnie. Pozdrawiam
  13. Meg

    Francja

    o rany jakie byki - pomóc niezmiennie przez ó ....przepraszam do późniejszego....
  14. Meg

    Francja

    Witajcie Postaram się już Was nie opuszczać na tak długo. Ale jakoś tak wyszło. nie mam usprawiedliwienia. Co tan takiego się stało Moniq ze musisz korzystać z pomocy kine. Jeśli będziesz miałą jakieś wątpliwośćlub chciała się poradzić - służę pomocą. Dla mnie to rozrywka przynajmniej mogę się oderwać od roli mamy i pogłówkować jak dawniej. Smieję się bo mam stałych klientów moich sąsiadów - jak coś strzyknie w kosciach to są u mnie całymi rodzinami. Mi jest sympatycznie i sprawia mi to ogromną przyjemność zemogę komuś pomuc i jestem pożyteczna. Po 3 latach pobytu zaczynam rozumiec wszystkich którzy jadą do Pl tylko po to żeby rodzinie sprawić przyjemność. Mnie też to zaczyna się to udzielać. i zawsze te dzielenie między dwoma rodzinami - po równo. A później sami potrzebujemy urlopu. oj Julka mnie zamęczy z Matim - odezwę się później....
  15. Meg

    Francja

    Czesc Dziewczyny Zjawiam się po kilku miesiacach przerwy. Postaram się przeczytac wszystko aby się z orietowac co u Was slychac. U mnie troche zmian. Ale bez przesady. W pazdzierniku zaczynam prace a Julia idzie do MAM, Mateusz do periscolaire. We wrzesniu zaczynamy budowe a w przyszlym roku przeprowadzka. I to na tyle. Dzisiaj upal wiec siedzimy sobie z dzieciekami w domu. Jestesmy już po wakacjach w Polsce. Dzien jak co dzien. Pozdrawiam
  16. Meg

    Francja

    Cześć Dziewczyny Jak zwykle... znów nawaliłam. U mnie lekkie zamieszanie. Najpierw grypa... 40 st + dwoje dzieci w domu - bajka. Teraz zaczęłam te prawa jazdy i siedzę czały czas i się uczę. Jeśli go mam. Julii idą 4 zęby na raz.Więc mam trochę jęczenie i noszenia. Od tego tygodnia zaczynam szukania oiekunki dla dzieci, bo od października wracam do pracy. a i jeszcze szukanie domu i nogacjacja kredytu. To chyba wszystko. a teraz najlepsze... za trzy tygodnie wyjeżdżam na wakacje do PL. Nie mogę się doczekać. A poza tym mam wielkiego doła, ale nie chcę znowu się wyżalać I wszystkiego nalepszego dla wszytkich z okazji walentynek
  17. Meg

    Francja

    Ula masz pewnie rację prawda leży po środku. Ja tylko piszę jak ja robię. Moja julka w zasadzie ma siedem miesięcy a ile naprawdę jest w satnie wydoić to ja nie wiem. Ale je często. Zaczął się nam okres wspinania po wszystkim. Julia już od jakiegoś czasu, może od miesiąca zaczyna raczkować do tylu i wspina się po wszystkim. Nie zastawiam jej już w zagrodzie bo non stop albo stoi albo się denerwuje że nie może wstać - więc wolę jak jest na podłodze bo trudniej jej wstać trzymając się fotela albo innego mebla, najwyżej klęczy. ale wszędzie jej pełno. wystarczy minuta a już jest w drugim końcu pokoju. OJ małej się znudziło zwiedzanie pokoju. Odezwę się późniejPozdrawiam
  18. Meg

    Francja

    Cześć wszystkim. Ula, teraz to ja powinnam się zastanowić nad swoim postępowaniem. Moja Julia migdy w życiu nie zjadła 125g warzw na obiad. ona je taki słoiczek na dwa razy. W życiu bym na to nie wpadła żeby jej to wcisnąć na siłę, bo by chyba zwróciła z przejedzenia. Poza obiadkiem dostaje przecier o2ocowy na deser ok 16. i czasami coś jej jeszcze zaproponuję, ale jeśli ma ochotę. Na początku też pluła ale to normalne ponieważ dzieci tak postępują kiedy dostają coś nowego i nie znają takiej konsystencji pokarmu. później jadła dwie łyżeczki teraz dochodzimy do jednego słoiczka. Z kaszkami uważam ponieważ dają one często zaparcia ( w dużych ilościach ). z resztą dla Julii nie byłoby to za smaczne ponieważ dostawała by taką kaszkę z wodą , lub jako zagęszczacz do zupki. NIe używamy mleka odyfikowanego ponieważ zawiera laktozę a poza tym mam bardzo dużo pokarmu. Julia nie umie pić z butelki i nie radzi sobie ze smoczkiem więc jeśli pije wodę lub soczek albo herbatkę hipp podaję to z kubeczka niekapka albo ze zwykłego kubeczka. W nocy Julia je nonstop w zasadzie można powiedzieć że śpi przy cycu. W zasadzie śpi z nami - z czego nie jestem duna, ale w ten sposób przynajmniej mogę się trochę przespać i nie muszę wsatwać. A niestety dzien zaczyna się dla mnie o 7. Po tym jak odprowadzę Mateusza do szkoły zmęczenie przechodzi. W dzień nie umiem spać. Można więc powiedzieć że w zasadzie od 7 miesięcy nie sypiam za dużo, ale tak mi jest wygodniej.Wiem że to niedobrze. Z Mateuszem było dokładnie to samo a teraz nie mamy problemów z usypianiem w zasadzie sam się kładzie i zasypia w swoim pokoju. Mam nadzieję że sytułacja się powtórzy. Nadzieja matka głupich....
  19. Meg

    Francja

    I chwila spokoju dla nie. Tata kąpie dzieciaki. Ula faktycznie teraz mam luźniej choc powiem Ci ze czasami wolę jak Mateusz jest w domu bo on wspaniale bawi się ze swoją siostrą. Z Matim nie miałam problemu z rozpoczęciem szkoły, ale choróbska to cały czas przynosi. Najpierw "szpital" zaczął się od zapalenia gardła i ucha. Obydwoje gorączka, a i ja najzdrowsza nie byłam. Później ospa.. najpierw jedno, później drugie. Skończyła się ospa zaczęła się grupa żołądkowa - na szczęście oszczędziła Julkę. W sumie listopad i cały grudzień z dwójką w domu. Na szczęście od 2 tygodni nic się nie dzieje. Moniq bardzo się za wami stęskniłam i cieszę się że mogę znów z wami pisał. Na prawdę brakował mi tego. Marmi masz rację. Ja też doceniam opiekę medyczną w niemczech. Sama chetnie pojechałabym tam na kilka kursów. Swego czasu jak kończyłam w polsce kurs metody PNF - (miałam go ze świetną terapeutką, której nigdy nie zapomnę. Bardzo dużo się od niej nauczyłam.)- prowadziłą go niemka z niemieckiego centrum rehabilitacji specjalizującego się właśnie w tej metodzie. O kąpiel skończona. Odezwę się jak dzieciaki pójdą spać, teraz moja kolej...
  20. Meg

    Francja

    Patricia Moja Julcia ma 6 i pół m ale od dwóch miesięcy używam spacerówki bo do gondoli we wszystkich betach się nie mieści. Ale moja spacerówka rozkład się na płasko, więc było to możliwe. Julcia już od miesiąca siedzi bez oparcia sama. Jeśli masz spacerówkę która się rozkłada na płasko to nie ma przeciwwskazań mimo iż dziecko samo nie siedzi.
  21. Meg

    Francja

    ula jeśli chcesz, to wypiszę ci co należy podawać dzeicku w kazdym miesiącu zgodnie z normami polskimi a ty będziesz próbowała? Może to ci pomoże co?
  22. Meg

    Francja

    Cześć Marmi Mam 31 lat. Operację wycięcia pęcherzyka żóciowego przeszłam w wieku 16 lat. Mimo że te kilkanaście lat tem była już metoda laparoskopowa ja miałam wycięty metodą tradycyjną - przez powołoki brzuszne. Oprócz 22 szwów na brzuchu wszystko jest w porządku. na początku dolegał mi reflux - czyli powrót trści żołądkowej do przełyku, ale z upływem czasu nawet to minęło jest w porządku. Powodzenia. I nie myśl o komplikacjach dobrze ci radzę > dobre nastawienie to połowa sukcesu. a cholecystectomia jest uznawana za zabieg rutynowy. Nie wiem jaki rodzaj będziesz miała ale laparoskopowy ma mniej komplikacji niż tradycyjny. Pozdrawiam
  23. Meg

    Francja

    Ula , a próbowałaś sama mu coś ugotować? Czy dajesz mu obiadki ze słoiczków? Moja Julia nie chce jeść ze słoiczkó, chyba że blediny >powód prosty bledina soli i to ma jakiś smak a hipp nie. Ale z blediną uważam bo jedzenie jest nie dostosowane do wieku dziecka i później Julia ma podobne problemy do twojego synka - gazy, niechce jeść , tylko cyc oczywiście. I jeszcze dochodzą problemy z kupą. Dlatego teraz dokładnie sprawdzam co jest w składzi - nie patrzę na wiek sugerowany na słoiczku ( mam ksiązkę w domu z różnymi przepisami i co powinno się wprowadzać w którym miesiącu ) I to działa. U mnie dużym minusem jest to że nie mogę wprowadzić ani trochę laktozy.
  24. Meg

    Francja

    Ula jesteś wspaniałą matką. Nawet tak nie myśl. Może poprostu twój synek zaczyna jakąś infekcję. Jak mój Mateuszek tak się zachowywał to potem pojawiała się gorączka i reszta objawów. Dorosli też nie mają apetytujak są chorzy... a cycuś... to takie lekarstwo na wszystko....
  25. Meg

    Francja

    Cześć Kochane Pewnie się nie spodziewałyście że się jeszcze pojawię. Przepraszam że się tak długo nie oddzywałam. Na prawdę wstyd mi i nie mam na to usprawiedliwienia.Postaram się poprawić. Witam dziewczyny których nie znam i życzę wszystkiego najlepszego wszystkim w nowym roku. U mnie w zasadzie nic się nie zmieniło i jakby wszystko się zmieniło. Mateusz chodzi do przedszkola - co dziwne nareszcie z ochotą. Ja zostaję z Julią. Dalej jestem na wychwawzym. Dalej karmię piersią i oczywiśćie wprowadzam nowe produkty. Julia ma skazę białkową jak ja. Mamy pecha. A ja tak kocham nabiał. Julia waży już 8,5kg i ma 69cm. Poza tym - w następnym tygodniu zapisuję się prawo jazdy. Boję się, ale muszę. Mam sporo planów na ten rok- na razie nie będę zdradzać, opiszę później. Postanowiłam nie narzekać tylko działać w tym roku i ryzykować tylko z rozwagą - zobaczymy co z tego wyniknie. Pozdrawiam W moim mieście pojawiła się druga polka więc jest nas tu dwie. Cieszę się z tego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...