Skocz do zawartości
Forum

Francja


Rekomendowane odpowiedzi

Moniq nakrecilam sie na ta ksiazke bardzo,bede musiala z Pl sprowadzic bo po francusku to jeszcze nie dam rady jej pewnie zrozumiec :(
Auto mnie wkurzylo,mam prawko od 2 lat i jezdze z A ,moj wozik to stary egzemplarz kolektorski ale moj M wszystko w nim wymienil tak ze fura sprawnie jezdzila,planowalam sprzedac za rok i kupic cos innego ale teraz rozwazam czy nie opchnac go w tym roku bo za rok moze calkiem sie rozklekocze.To na dodatek kabrio wiec trzeba sprzedawac na wiosne,zima nikt pewnie nie zadzwoni na oglosznie.

U nas dzis pieknie,zaraz pieke tarte z owocami i uciekam do ogrodu,milego weekendu :)

Odnośnik do komentarza

Moniq dostalam rano smsa od SFR z wiadomoscia,tez dziwnie mi sie zrobilo na poczatku ale...ja mam dosc kontorwersyjne zdanie na temat Rzadu w Pl(smierci nikomu nie zyczylam ale moim zdaniem duuuuzo osob bylo na niewlasciwym stanowisku)...ja juz prawie 8 lat na "wygnaniu" i wciaz obserwuje zmiany zachodzace w pl ,coz musze powiedziec ze dotychczasowy prezydent moim faworytem nie byl...

Yuppi,jutro jedziemy do Montpellier kupic auto!!!Sprzedamy moj woz,i kupimy na razie z M wspolnie cos fajnego :)
Ciesze sie na niedziele nad morzem,latem ma mnie odwiedzic dawna wspollokatorka,morze pojedziemy na "babski weekend "do M.jesli bedzie tak ladnie jek sobie wyobrazam.

Ulalala udanego lotu zycze,odezwij sie jak juz u zabolkow bedziesz ;)

Odnośnik do komentarza

dotka, ja mam tak samo, co do polskiej polityki to mam swoje zadnie ktorego nie wypowiadam bo nie jestem w PL by moc na wlasnej skorze czuc efekty itp, ale z tego co od zawsze slysze, rzad byl .....
nie najlepszy

jednak, czy byloby to tu czy w PL, mysle ze taka wiadomosc wstrzasnelaby mnie w kazdym kraju...

my idziemy dzis na impreze urodzinowa, fajnie bo lokal nie daleko i idziemy wszyscy na nogach :) zero ryzyka..
super, ze kupujecie naowe autko, bedzie bez stresu ze znowu sie cos zepsuje hihi
a w Montpellier nigdy nie bylam, znam tylko z tv, bardzo tam ladnie chyba... :)

Odnośnik do komentarza

Hej, jezeli chodzi o polski rzad to chyba wiekszosc polakow ma takie zdanie jak wy. Te same twarze od wielu lat, ciagle jedno bagno, az czasami rece opadaly..
Ale fakt faktem, to tragedia, ponad 80osob zginelo.

Powiem wam ze od strony politycznej, ciesze sie ze bede juz DZISIAJ we Francji! :-)

NIe wiem kiedy teraz sie odezwe, bo czeka nas troche roboty, organizacji. Wiedc pozdrawiam was wszystkie i bede pisac jak tylko znajde chwilke :-)

http://www.suwaczek.pl/cache/9dcb3fae61.png
http://www.suwaczek.pl/cache/8e9604386d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/98bda9a4a3.png

Odnośnik do komentarza

Hej kobitki co u was?
Ulalala jak tam pierwsze dni na francuskiej ziemi?
My wrocilismy wczoraj w nocy,nad morzem slonce piekne ale jeszcze zimno brrr...no i musze sie pochwalic kupilismy auto!!!VW New Beetle :))) Zawsza takiego chcialam jak jeszcze nie mialam prawka bo lubie stare garbusy...mam nadzieje ze go nie poobijam za bardzo,moim autkiem "treningowym" udalo mi sie poltorej roku nie zaliczyc stluczki .

Montpellier ladne ale chyba widzialam ciekawsze zakatki.Dla mnie przede wszystkim za duze.

Odnośnik do komentarza

Witajcie Dziewczynki.
Co u Was nowego.
U mnie tak sobie. Jestem coraz bardziej ociężała. Staram się jak najwięcej odpoczywać, bo Julcia daje mi popalić. Kopie nieustannie i wierci się.
W poprzednim tygodniu byłam na spotkaniu z położną - jest w porządku tylko niestety rozwarła mi się troszeczkę szyjka. Na szczęście nie jest skrócona. Więc odpoczynek. Dodatkowo skurczy co nie miara, więc jadę na spasfonie - który nic niepomaga.Jeszcze do wszystkiego dołączyła się ta cała katastrofa w Smoleńsku i mimo że nie jestem zbyt zainteresowana polityką i na tego prezydenta nie głosowałam - to jest mi naprawdę przykro ( nie wiem dlaczego ale starsznie to przeżywam - tyle ludzi!!!).
Poza tym cisza i spokój.
Pozdrawiam

http://www.suwaczek.pl/cache/544eefa95e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/78773cd796.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny.
Ja juz na wlasnych smieciach. Troche ogarne;am i domek zaczyna wygladac jak trzeba. Jest stary i wymaga wieeelu poprawek, ale powolutku powolutku bedziemy go dla siebie zmieniac :-)
Najwazniejsze ze jest wszystko to czego potrzeba do zycia, i ze jest czysto.
Artus tez sie klimatyzuje, zakochany w ogrodku.. Moze wychodzic kiedy chce.. nie to co zasmrodzona i zatloczona Warszawa :-)

Ja juz bylam u ginekologa.. Okazalo sie ze przy pierwszym porodzie pekla mi szyjka i mi jej nie zszyli.Poza tym mam zapalenie pochwy dla urozmawicenia. USG trawlo ok 30minut, dr wszystko zmierzyl, zbadal jak trzeba. Szyjka niestety troche sie skrocila, dostalam Spasfon(chyba cos przekrecilam) 4 razy dziennie.. Obu do porodu. Czuje sie troche ciezkawo(ok 10kg na plusie) ale nie moge sobie pozwolic na odpoczynek, za duzo pracy!!!

Tymczasem pozdrawiam was wszystkie, z Francji :-)

http://www.suwaczek.pl/cache/9dcb3fae61.png
http://www.suwaczek.pl/cache/8e9604386d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/98bda9a4a3.png

Odnośnik do komentarza

ulalala, kochana, witaj z nowych smieci!!!

uwazaj na siebie slonce, nie ma zartow ani z szyjka ani ze skurczami, spasphon tez bralam przez prawie cala ciaze, u mnie byl skuteczny bo jak odstawilam to po 2 dniach urodzilam hihi

wiem ze masz kupe rzeczy do zrobienia ale dbaj o siebie i przede wszystkim nie dzwigaj za bardzo!

fajnie, ze Artus sie przyzwyczaja do nowego domku, no a moc wychodzic do ogrodu, to najlepsza rozrywka dla naszych maluchow

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny :)
Ciezarowki nasze uwazajcie na siebie ,udzo juz do konca nie zostalo,dbajcie o siebie kobitki...
Ulalala ja czasami narzekam ze tesknie za miastem ale po jednodniowym wypadzie wracam na moja wioske szczesliwa ze mam spokoj,cisze i ogrodek przed domkiem gdzie moj synek moze baraszkowac do woli.Co do starych domow to Francja z tego slynie...tutaj wojna prawie nic nie zniszczyla bo szybko skapitulowali.Moj M ma agencje nieruchomosci i widzialam juz kilka ciekawych chatek.No ale jak to sie w Polsce mowi"szewc bez butow chodzi",my wciaz na wynajetym bo remont stoi od miesiecy,ech szkoda gadac.
Bylismy dzis na placu zabaw i opierdzielilam jedno chlopaczysko bo mi dziecko kamieniami rzucal.Chlopiec ok.10 letni najpierw zaciagnal go w krzaki(myslalam ze sie bawic w chowanego chce ,inne dzieci tam sie zawsze chowaja) a za chwile slysze jak cos gada o jakims ciastku z ziemi i rzuca w mojego pitka kamykami.Podeszlam i zwrocilam mu uwage ze to nieladnie ze Leo jest maly i sie nie obroni ,zapytalam gdzie jego mama a ten prawie sie poplakal...nie wydaje mi sie zebym przesadzila,on to robil mimo ze Poldek stal ze lzami w oczach i buzia w podkowke ,jemu to sie chyba podobalo(sadysta jeden).

Odnośnik do komentarza

dotka, dobrze zrobilas!! Twoj poldek jest jeszcze malutki, a tamten madrale zgrywal, bardzo dobrze! Ja zrobilabym tak samo, tylko po polsku :D

Ja czuje sie dobrze. Najgorsze jest bekanie! Caly dzien i noc..beee beeee juz nie wspominajac o zgadze :-) Pierwsza ciaza byla idealna, zgaga tylko ostatni miesiac, zero bolesci, zmeczonych nog itd. Teraz maluszek baaardzo mocno sie rusza, co czesto boli, zgaga naon stop, napiety brzuch. Jednak, co ciaza to inna bajka! Oby dotrwac do 37 tygodnia :-)

http://www.suwaczek.pl/cache/9dcb3fae61.png
http://www.suwaczek.pl/cache/8e9604386d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/98bda9a4a3.png

Odnośnik do komentarza

witajcie babeczki

tak, co do porodu, przy drugim dziecku wypuszczaja po dwoch dniach, wychodza z zalozenia ze wiesz jak sie dzieckiem zajac :) na zoltaczke naswietlaja od samego poczatku jesli jest podejrzenie, osobiscie nie znam duzo dzieci, ktore we FR mialy zoltaczke po porodzie, ewentualnie slaba a wtedy mowia tylko zeby na sloneczko dziecko wystawiac, nawet jesli tylko w domku jest wietrzone ;)
jesli pierwsze dziecko to 3 dni albo dopiki mamluch nie wroci do wagi wyjsciowej w dniu narodzin (raczej nie chca wypuszczac jesli maluszek nie przybral na wadze)
po cesarce to jakis tydzien sie lezy

ulalala, plizzz, poslij mi na pw Twoj nr telefonu, co? podam ci moj, zebysmy byly w kontakcie jak juz zaczniesz rodzic to nam dasz znac :)
oczywiscie, jesli nie chcesz to zrozumiem :**

zmykam dziewczyny, obejrzalam Desperate housewives ide poczytac

Odnośnik do komentarza

Dzieki Moniq za dobre checi. Odezwalam sie do Ciebie na hotmail messanger z moim nr telefonu.
Chetnie zadzwonie do kogos, kto zna tu wszystkie procedury i zwyczaje.. Moj maz jest konkretnie niezorientowany w temacie, i mowi ze jakos to bedzie, wiec nie czuje sie zbyt bezpiecznie.. Jak bede miala kontakt to chociazby ze szpitala moge zadzwonic i poprosic o przetlumaczenie czy rade :-)
Jeszcze raz dziekuje :-+

Dotka, jakies wielkie plany na urodziny Twojego maluszka? Robisz tort, jacys goscie? :-) 2 latka to juz cos :-) Wielki krok do przodu, maluch juz chodzi, pewnie siusia do nocniczka, ladnie spi, je prawie jak rodzice :-) Maly czlowieczek :D Jakbym zapomniala to buziaki od cioci Uli :-+

http://www.suwaczek.pl/cache/9dcb3fae61.png
http://www.suwaczek.pl/cache/8e9604386d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/98bda9a4a3.png

Odnośnik do komentarza

Ulalala dziekuje za pamiec :D
Urodzinki za tydzien w weekend,jedziemy nad jezioro do Annecy bo tam co 2 lata jest zlot starych samochodow i moj M by chyba nie przezyl gdzybysmy nie pojechali.
Mam nadzieje ze pogoda dopisze bo planuje piknik w parku nad jeziorem.Bedzie dziadek i chrzestna no i my :D
Poldek w dalszym ciagu ma nocniki ,nakladki sedesowe &co w glebokim powazaniu ale latem mam zamiar to zmienic...
Ja musze sciagnac msn bo zmienilismy niedawno kompa i nic tu nie mam .
Z facebooka nie korzystam ale mam NK jakby ktos chcial foty obejrzec to wysle namiary na prw.
Uciekam za moim maluchem do ogrodu,kupilam pudelko kolorowej kredy i bedziemy bazgrac przed wjazdem do garazu :D

Odnośnik do komentarza

O kreda, to jest pomydsl :-)
Ja zaczelam sadzic. NIe mam kompletnie doswiadczenia, i czuje ze dalam ciala. Ale jak narazie w ziemi siedza ziarenka salaty, marchewki, pietruchy i pomidorki. Troche kwiatow tez posadzilam. Ale to dla mnie czarna magia. Zrobilam rzadki, wsypalam, zasypalam i podlalam, zobczymuy co z tego bedzie :-) Najbardziej zalezy mi na pomidorkach i marchewce, moze jakies dobnre rady??

Dzisiaj sadze ogorki(maz kupil.. :p) i sloneczniki!!
Nie mam wiele miejsca, ale starczy!

http://www.suwaczek.pl/cache/9dcb3fae61.png
http://www.suwaczek.pl/cache/8e9604386d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/98bda9a4a3.png

Odnośnik do komentarza

Jeszcze jedno male pytanko. Czy w szpitalu ubieraja w szpitalne ciuszki czy mama moze dac swoje? Jak wyglada moment po urodzeniu, dziecko jest polozone na mamy brzuch i papa przecina pepowine? Czy niemowlaki spia z mamami czy na osobnej sali? Jak z jedzeniem, trzeba brac swoje czy po porodzie daja Ci cos do przegryzienia?
Dzieki wielkie za pomoc!!
(sloneczniki w ziemi, a z ogorkow chyba zrezygnuje :P)

http://www.suwaczek.pl/cache/9dcb3fae61.png
http://www.suwaczek.pl/cache/8e9604386d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/98bda9a4a3.png

Odnośnik do komentarza

Ulalala ja na ogrodnictwie sie nie znam kompletnie ,moge za to napisac jak to wygladalo u mnie w szpitalu w ktorym ja rodzilam.
Ubranka dla dzidzi trzeba bylo miec swoje(jesli nie masz w chwili gdzy dzidzia sie rodzi to cos tam sie zawsze znajdzie),ja wszystko wzielam z domu a moj szpital tak zaopatrzony byl ze nawet reczniki swoje dawalli.Koszule do porodu dostaniesz szpitalna ale lepiej wez sobie cos swojego na zmiane .Dostaniesz pampersy i srodki do pielegnacji pupki (u mnie bepanthen i masc z miedzia),megapodpaski tez dostaniesz.Dobrze by bylo gdybys kupila sobie takie jednorazowe majtki z takiej siateczki,sa w kazdym sklepie z art.dzieciecymi(aubert,autour de bebe...)i w niektorych duzych marketach na rejonie z wkladkami laktacyjnymi i podpaskami.Mi posluzyly nawet po cc bo rana musi byc wietrzona i zwyklymi gatkami nie powinno sie jej zakrywac.
Spac maluszek moze przy tobie ale jezeli chcesz mozesz oddac go na sale noworodkow ,pielegniarka na pewno przyniesie ci dziecko do karmienia w nocy.
Najedz sie przed porodem bo w trakcie nic pewnie ci nie dadza,po porodzie jesz jak inni pacjenci dopoki jestes w szpitalu.
Ja rodzilam przez cc i szpital nie byl przystosowany do tego ze na sali op.jest ojciec ale normalnie na porodowce tata moze byc przy tobie i oczywiscie dzidzie dostaniesz od razu do piersi,pepowine tez chyba pozwola przeciac.
Dostaniesz na pewno probki mleka (jesli chcesz karmic butla),poza tym ja dostalam kuferek pamiatkowy"pampers" z probkami roznych kosmetykow dla dziecka(jesli chodzi o kosm.w fr pytaj o co chcesz-czy dla siebie czy dla dziecka-ja mam fiola na tym punkcie).
To tak w skrocie jak to bylo u nas.Synek mial zoltaczke,tak jak pisala Moniq kazali stawiac lozeczko przy oknie na sloneczku i samo minelo.
Jesli cos jeszcze chcialabys wiedziec pytaj :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...