Skocz do zawartości
Forum

Francja


Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczyny :-)
czytając to o czym rozmwiacie, cieszę się, że takimi sprawami będzie zajmował się mój mąż :D
Tymczasem u mnie leci zdaje się 29 tydzień ciąży, brzucho rośnie i niestety.... 2 tygodnie bez kremu i pojawiły się rozstępy.... Muszę biec do apteki aby to zatrzymać puki są malutkie.
Prawko w poniedzialek.
I obroniłam się na 4 :D

http://www.suwaczek.pl/cache/9dcb3fae61.png
http://www.suwaczek.pl/cache/8e9604386d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/98bda9a4a3.png

Odnośnik do komentarza

Ulalala gratulację!!!
Wiedziałam że dobrze pójdzie. Ja broniłam swoją magisterkę 3 tygonie przed porodem, mimo pewnych komplikacji skończyło się dobrze i praca kila miesięcy później zostałą wygłoszona na konferencji międzynarodowej.
Smiać mi się chciało, bo oprócz mojego nazwiska było 4 inne (doktorów habilitowanych). Przynajmniej wiem teraz jak oni piszą swoje artykuły i robią pracę naukowe. A wtedy mają punkty do profesury.
Dla mnie najważniejsze jest to że mam magistra.
Teraz tylo prawko - też bedzie dobrze - zobaczysz.
Co do kremu - mimo stosowania i tak zrobiły mi się rozstępy. Ale cóż moja skóra nie jest taka zbyt elastyczna a poza tym strasznie szybko rosnę. Od poczatku przybrałam 7 kg a tylko przez ten miesiąc.
Monikouette - będę miała spotkanie w CAF dopiero w przyszły piątek ponieważ w moim miasteczku pan z CAF- u jest tylko raz w tygodniu, ja już u niego byłam. Więc muszę udać się troszeczkę wyżej - do Cholet. Mam okazję tam pojechać w piątek z mężem bo zaczyna się mu urlop.
A później wycieczka do Nevers. Będziemy przejeżdżać koło Ciebie w piątek popołudniu więc Ci pomacham.

http://www.suwaczek.pl/cache/544eefa95e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/78773cd796.png

Odnośnik do komentarza

Ehh te rostepy.. tylko 2 tygodnie bez kremu(Mustela) i juz.. I co mnie zdziwilo to pojawiły sie z boku brzucha, na talii! Nic sie nie dzieje bez przyczyny, strasznie sucha skore mialam, a i nie kontrolowalam co sie dzieje.. Dzisiaj wybiore sie po Mustele, moze uratuje jeszcze reszte brzucha :)
W pierwszej ciazy przybralam 12 kg, i brzuch tez byl maly, wiec skora za bardzo sie nie rozciagnela. Smarowlaam sie cala ciaze- ani jednego rozstepu. W tej ciazy waga idzie jak szalona. Ale i nie mowie, ze bez powodu. Apetytu mi nie brakuje, tak na prawde apetyt mam przeogromny, a syta sie nigdy nie czuje.. zachcianki na lody, slodycze, koszmar. Juz mi przybralo chyba z 15kg! Tu u rodzicow nie ma wagi, ale widze po sobie i ciuchach. Az sie boje poniedzialkowej kontroli :-) Sie okaze ile mamuska zjadla przez te 3 tygodnie od ostatniej wizyty :D
Dzisiaj wysmarowalam brzucho kremem mojego Artka do pupy :D Mustela Creme pour le chnge :D Tylko to sie ukrylo przed spakowaniem. A moja mama ma tylko jeden krem, na zmarszczki, wiec ratuje sie czym sie da. Aby troche nawilzyc, az uda mi sie wyjsc do apteki.

Tymczasem u mnie w domu szpital. Zaczelo sie od mojego Artusia(standardowo zapelenie oskrzeli) potem zarazil mnie (wczoraj skonczylam antybiotyk), mame zlapala goraczka i wczoraj dostala antybiotyk(tzn babcie Artusia), a dziadek dzisiaj pol nocy przekaslal! Jak chorzy to wszyscy! W taka pogode nikogo nie oszczedzi..MOgloby juz wyjsc sloneczko....
Podobno we Francji cieplutko!! A u nas jeszcze widac snieg na trawnikach :D

http://www.suwaczek.pl/cache/9dcb3fae61.png
http://www.suwaczek.pl/cache/8e9604386d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/98bda9a4a3.png

Odnośnik do komentarza

Czesc mamuski ;)
U nas nareszcie wiosennie i slonecznie,codziennie prawie cale dnie jestesmy poza domem.
Ulalala gratuluje zaliczonej obrony,mam nadzieje ze tym razem prawko tez zaliczysz pomyslnie.
Co do rozstepow to ja smarowalam przez cala ciaze brzuch olejkiem sprowadzanym z Niemiec (ol frei) ,ostatni tydzien ciazy niczym juz sie nie smarowalam i wtedy "popekalam" na bokach i w okolicy pempka...serum musteli dosc ladnie wszystko rozjasnilo jednak podobno wszystko zalezy od tendencji skory.Ja mialam ogromny brzuch i w koncu skora nie wytrzymala,moja siostra nie ma rozstepow i moja mama (5 razy w ciazy) tez nie...

Musze sie pochwalic ,udalo mi sie wytrwac w mojej diecie i sa juz male efekty 2 kg na minusie.Mam nadzieje ze do lata bede szczupla laseczka .Teraz jak juz jest cieplo moge wreszcie troche pobiegac czy wsiasc na rower,mam nadzieje ze odzyskam moje zgrabne nogi bo jakies takie miekkie sflaczale udziska przez zime mi sie zrobily.

Jejku wy niedlugo bedziecie miec takie malenstwa w domku...jakl patrze na mojego synka to nie moge sie nadziwic kiedy ten czas tak zlecial (no i od czego to dziecko tak rosnie bo nic nie chce jesc???)))
Pozdrawiam was wszystkie serdecznie i zycze spokojnego niedzielnego popludnia :Kiss of love:

Odnośnik do komentarza

witam wieczorem

dotka, gratki kg!!! mozemy sobie podac reke!! ja tez mam 2kg na minusie!! jestem na dukanie od tygodnia i na razie trwam. Ale postanowilam tylko jeszcze miesiac i koniec. Ile bedzie to bedzie ale potem stabilizuje. Ja lubie jesc i nie chce diety na dluuugo, choc akurat na dukanie zadna glodowka no ale swiadomosc diety mnie czasem drazni :)

u nas tez pogoda dzis, na obiad do tesciow, chlopcy pobiegali, pograli w pilke, poszli nad rzeke, fajnie bylo i padli dzis wczesnie. A ja siedze przy kompie w sprawach roznych, m wybyl na mecz do znajomego :)

zmykam dalej klepac w klawiature
pozdrowionka!

Odnośnik do komentarza

Witam:)
No tak Moniq,mozemy sobie wzajemnie pogratulowac straconych kilogramow :D
Co do swiadomosci diety to ja tez nie lubie czuc ze sie musze ograniczac ale staram sie mniej jesc,unikac slodyczy i jakos na razie mi sie to udaje.Latem pewnie troche zgubie bo wtedy je sie duzo lzej i wiecej sie rusza.
Ja wczorajszy dzien spedzilam w Lyonie z kolezanka,buszowalysmy po sklepach ,synek zostal z moim M w domu,pierwszy raz od chyba 3 lat spedzilam dzien w towarzystwie kolezanki,bez faceta,bez dziecka i musze powiedziec ze naladowalam baterie na maksa.Wcale nie shoping sprawil mi najwiecej przyjemnosci ale to oderwanie od codziennej monotonii.
Dzis u nas 20 stopni i przepiekne slonce wiec dopiero wrocilismy do domu.
Jak tam nasze forumowe ciezarowki?Co u was dziewczyny?
Niedlugo bede robic porzadki z rzeczami Poldka ktorych juz nie potrzebujemy,krzeselko do karmienia Chicco i wozek Quinny Buzz wrzuce na jakas aukcje internetowa,moze ktoras bylaby chetna? Wszystko zadbane w dobrym stanie.

Odnośnik do komentarza

Hej mamusie, znowu oblalam prawko nananaaaaaa :-) Przestalam sie juz przejmowac. Ciaza to chyba nie najlepszy czas na robienie prawa jazdy..nerwy sa ogromne..czy warto..? W sobotte mam ostatnie podejscie, i jak sie nie uda to do Francji.
Jeszcze 1,5 tygodnia i bede z moim mezem, w Villers Saint Paul :-)

Dzisiaj zrobilam ostatnie usg przed wylotem, tu macie linka:
YouTube - 23/03/2010r. 30 tydzień ciąży, nasze kochanie wazy juz prawie 1,5kg!

:-) MOj bobasek wazy juz prawie 1,5 kg :-)
Pozdrawiam
(w Polsce nareszcie troche cieplej)

http://www.suwaczek.pl/cache/9dcb3fae61.png
http://www.suwaczek.pl/cache/8e9604386d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/98bda9a4a3.png

Odnośnik do komentarza

moniq u nas brocante(tak to sie chyba tu nazywa?)jest zawsze latem ,zobacze moze w tym roku tez sie wystawie z moimi gratkami po malym.
Ulalala no lipa z tym prawkiem...mogliby juz ci troche przymknac oko bo na pewno zrobilas jakis malutki blad(a te dlugo jeszcze bedziesz robic nawet jak dostaniesz prawko).Upierdliwi sa i tyle.Filmik boski,jak ladnie wszystko widac.My robilismy dwa razy USG 3-wymiarowe i nasz synek za kazdym chowal glowe w lozysko tak ze tylko troche z profilu mozna bylo zobaczyc a u ciebie widac buzie,stopke,raczke bardzo wyraznie.

Odnośnik do komentarza

ulalala, juz obejrzalam :) sliczne, az wspomnienia powrocily!!

dotka, tak, brocante albo raczej vide grenier (wyproznianie strychow hihi), w moim miasteczku 18 kwietnia, robie od 5 lat z psiapsiola i zawsze mily choc meczacy dzien, raz jeden tylko z deszczem poza tym zawsze ladna pogoda, zobaczymy jak bedzie w tym roku :) Noas wychodzi z wieku dzieciecego idac do przedszkola, bedzie kupa zabawek do zbycia, do tego wozek, fotelik itp...

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny.Moze jest tu ktos z Tarn et Garonne? :)
Ja jak na razie mieszkam w polsce,we francji pracowalam przez 6lat sezonowo,po 4-6miesiecy w roku,po kazdum sezonie jechalam do polski na pare miesiecy odpoczac :) teraz jestem piaty miesiac w polsce.Po powrocie do polski (listopad 09) okazalo sie ze jestem w ciazy,mimo to moj szef napisal mi wczoraj ze moge przyjechac do francji jak nie ma problemow z ciaza :). Nie wiem co o tym myslec :/ myslicie ze warto?

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/19296.png

Odnośnik do komentarza

witaj liliputka
nie, z tych regionow nie ma tu chyba nikogo

co do Twojej sytuacji, nie bardzo wiem czego oczekujesz w odpowiedzi, kochana, do pracy masz jechac? to wszystko zalezy od tego co za praca, jak Ty sie czujesz, a co na to przyszly tatus? szczerze to ja nic Ci nie poradze bo nawet nie wem co poradzic... czy warto?? a potrzebujesz kasy? bo jak nie to po co sie platac w ciazy po swiecie jesli nie musisz?? nie wiem :/

Odnośnik do komentarza

Liliputka ja podpisuje sie pod odpowiedzia Moniq.
Po co w ciazy tarabanic sie po swiecie,nawet jesli teraz sie dobrze czujesz to nie wiesz co moze byc za np.2 tygodnie...

Kurcze dziewczyny ale nagrzeszylam...zrobilam wczoraj tarte cytrynowa i zjadlam ladnych pare kawalkow...@ sie zbliza i jakos nie umialam sie powstrzymac.

Poza tym u nas pogoda dzis padla i siedzimy w domu ale przynajmniej troche w szafach posprzatam bo sie za to od tygodni zabieram i jakos dokonczyc nie moge.

Pozdrawiam was wszystkie mamuski weekendowo :)

Odnośnik do komentarza

U nas popoludniu tez juz bylo slonce :)
Ja w niedziele ide do znajomej na herbate i ciacho wiec nie bede sie wykrecac dieta bo troche nie wypada kobieta sie niedoceniona poczuje ...
Mam fajna ksiazke kucharska po francusku (moja pierwsza w tym jezyku hihihi),przepisy na aperitif i proste desery,moje serce krwawi bo jeszcze bardziej niz jesc lubie gotowac .

Jutro jedziemy nad jeziorko do Annecy (podroz nie tylko rekreacyjna ale wazne ze w 3) ,mam nadzieje na ciepla pogode.

Przymierzamy sie do pierwszego strzyzenia Poldkowego lebka i pojecia nie mam jak go ostrzyc.Po pierwsze technicznie to latwo nie bedzie,przy obcinaniu pazurow musimy go we dwoje trzymac i zabawiac,poza tym nie wiem zupelnie jaki fryz synusiowi pasuje najbardziej.Nie chce jeszcze brac sie za maszynke zeby go nie pozbawiac do konca dzidziusiowatego uroku ale z grzywka i loczkami z tylu wyglada troche jak dziewczynka...
Musze pomyslec i pokombinowac,tymczasem spadam kapac moje dziecie ,milego wieczorku papa

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczynki.
U mnie w porządku,chociaż mnóstwo roboty jak to przed swiętami. W piątek byłam w CAF i upewniłam się że mogę mieć urlop wychowawczy z którego troszkę zamierzam skorzystać. Wyprawa do Nevers udała się. No i oczywiście wielkie zakupy - tzn meble i takie tam.
Dziewczynki życzę wam miłych i rodzinnych świąt z jajkiem lub bez i oczywiście omkrego śmingusa dyngusa. Do zobaczenia po świętach.

http://www.suwaczek.pl/cache/544eefa95e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/78773cd796.png

Odnośnik do komentarza

Ja tez witam i pozdrawiam przedswiatecznie :)
Meg fajnie ze meble kupione .Ja tez przed swietami mam kupe roboty , zawiesilam chwilowo diete bo w swieta sie nie da nie jesc ...
Moje dziecko wkroczylo chyba w bunt dwulatka.Jest nie do zniesienia do tego stopnia ze jak juz w koncu pojdzie spac ja padam jak kawka zaraz po nim.Wszytsko musi byc tak jak on chce,zabawki porozwalane w salonie,moge zbierac co pol godziny a on i tak zaraz znowu oproznia pudla,na krzyk nie reaguje,jak go proboje ukarac (siedzi sam w pokoju) to siedzi tam spokojny i OBRAZONY :36_2_13:
Mam nadzieje ze to tylko taka faza bo zwariowac mozna.

Zycze wam wesolych swiat,smacznego zarelka swiatecznego i mokrego dyngusa :)

Odnośnik do komentarza

Ulalala, kochana, gratki prawka!!!
przykro mi ze sie malemu przyplatalo tyle chorobsk, oby juz na prostej...

juz wkrotce bedziesz pisac z "naszych" ziem :lol:

u nas sloneczko, pol dnia w ogrodzie, az mnie kregoslup boli, hihi, ale spalilam troche kalori z tego

ja nadal na diecie ale zaczynam wkrotce stabilizacje, mam ponad 3.5kg na minusie

a co u reszty????

Odnośnik do komentarza

Ulalala biedny synek musial sie nacierpiec,dobrze ze juz wraca do zdrowia.Gratulacje !!! ,super ze prawko juz zaklepane :)))
Do Fr przylecisz chyba akurat w najlepsza pogode bo juz jest cieplo ale jeszcze nie za goraco.
My kupilismy w swiateczny poniedzialek domek Chicco dla synka ,trafila sie super okazja na ebay i skorzystalismy.
Ja wybieram sie do Pl ,zapomnialam tylko ze w momencie odlotu moj synek bedzie juz mial skonczone 2 lata i musi miec normalny bilet a dzis na dodatek zaczal psuc mi sie samochod wiec pewnie spore wydatki przede mna i jeszcze nie podjelam ostatecznej decyzji co do wyjazdu.
Moniq ja na wage nie mam odwagi wejsc po swietach...wystarczy mi ze czuje jak mi tu i owdzie faldy skacza przy kazdym kroku...trudno,musze zaczac od poczatku,na pewno kupie sobie ta ksiazke Dukana o ktorej pisalas.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...