Skocz do zawartości
Forum

Lutóweczki 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Vaiiola ja miałam jedną z odkręcanym dnem. Co prawda z canpol babies więc nie ma porównania, ale szybko zaczęłą cieknąc spodem i przeklinałam ją strasznie:/
co do wózka to nie doradzę zbyt wiele, bo ja mam najzwyklejszy w świecie wózek bez żadnych fajerwerków. Jedyne co mega ważne, to jeśli zdecydujecie się na wózek ze skrętnymi kołami to koniecznie z możliwością blokowania ich.
annaanna84 to faktycznie duży chłopak :) U nas na połówkowym było 317g.

Mnie jeszcze skóra nie swędzi, mimo że brzuch sporawy. Smaruje oliwką, mam nadzieję zę i po tej ciązy nie nabawie się rozstępów

Zapraszam na bloga: www.szczescie-mamy.blogspot.com
Wszystko dla mamy i jej niesfornego szkraba.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vflouqfjnwhv.png

Odnośnik do komentarza

ale wiecie co mi dokucza? Kośc ogonowa...lub coś w jej pobliżu.
Wczesniej bolała tylko podczas siedzenia, a teraz zaczyna nawet podczas chodzenia.
Od czasu do czasu bolą też kości miednicy, to wszystko się tam pewnie rozrasta i będę miała tyłek jak słoń ;)

Orientujecie się czy mogę smarować bolący kręgosłup (krzyż też mnie boli czasami)jakimiś maściami przeciwbólowymi, jeśli tak to jakimi?

Zapraszam na bloga: www.szczescie-mamy.blogspot.com
Wszystko dla mamy i jej niesfornego szkraba.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vflouqfjnwhv.png

Odnośnik do komentarza

Ale mam zaległości! ;)
Jeśli chodzi o butelki to ja jestem jak najbardziej za firmą Philips Avent. Pracuje jako prywatna opiekunka do dzieci od 6lat, troche sie przewinelo przez moje ręce dzieci no i różne firmy butelek. Niezawodne i najbardziej praktyczne, a nawet niezniszczalne wg mnie są produkty firmy Avent.
W promocji kupiłam juz sterylizator do butelek tej firmy i tak juz sie jej bede trzymala. Chodz niektory firmy kusza, kusza ale stawiam na sprawdzony produkt, napewno nie bede zalowala.
annaanna84
Moja Mała wazyla tyle samo tydzien temu - na polowkowym:)
Ale jak oni w ogolę sprawdzają tą wagę dziecka przez usg ? to ciekawe :)
Mnie na szczescie puki co nic nie boli no i nie swedzi mnie skóra, smaruje sie Bio Oil 2 razy dziennie mimo tego i tak mam rozstępy na piersiach :( jedyne pocieszajace ze sa bardziej pod spodem z boku to w staniku nic nie widac... ale przez nie mialam wczoraj chandrę :( Ale wybrałam sie na male zakupy spożywcze a po drodze wstapilam do sklepu dziecięcego i kupilam śliczny, mięciusieńki, niebieski kocyk dla Natusi- chandra odeszla szybciej niz sie pojawila :)
Miłego weekendu dziewczyny :*

http://www.suwaczki.com/tickers/ug378u69530q8seb.png

Odnośnik do komentarza

beata122

Orientujecie się czy mogę smarować bolący kręgosłup (krzyż też mnie boli czasami)jakimiś maściami przeciwbólowymi, jeśli tak to jakimi?

Wspołczuje bólu :(
Kazda masc jest inna, najlepiej jest poradzic sie w farmaceutki w aptece, a masci ktore masz juz w domu to poczytac od nich ulotki.
Ja bym ratowała sie naturalnymi sposobami, mozna wylac na rece troche alkoholu czystego typu wódka i rozetrzeć, wetrzec w bolące Cie miejsce, albo przykładać ciepły termofor - powodzenia!

http://www.suwaczki.com/tickers/ug378u69530q8seb.png

Odnośnik do komentarza

Też już kupiliśmy wózek. Oglądaliśmy w sklepie firmy Jedo Fyn i bardzo nam się spodobał. Zamówiłam przez internet bo tak taniej. 2 w 1 kosztował 1499 zł i wczoraj przywieźli. Jest śliczny i w ogóle SUPER. Cały wieczór jeździłam po mieszkaniu. Gondola jest bardzo duża, sprawdzałam już z kombinezonem i zostaje jeszcze dużo miejsca w środku. Koła ma pompowane i jest bardzo zwrotny. Jednym kliknięciem można zdjąć gondolę i założyć spacerówkę a do tego można montować nosidełko. Ma bardzo duży kosz na zakupy. Dzidziusia jeszcze nie woziłam ale jak na ten moment to bardzo polecam :D Butelek jeszcze nie kupowałam bo grono życzliwych próbuje mnie przekonać że na początku i tak się nie przydadzą. Ale przezorny zawsze ubezpieczony ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywf71x0n847o2o.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny!
często czytam co u Was słychać, ale jakoś rzadko piszę. Ale jednak..
Codo wózków to już się zdecydowaliśmy, ale na razie zostawiamy to na później. Na pewno to będzie wózek 3 w 1 z fotelikiem. Z łóżeczkiem też nie ma być problemów.
Chciałam się zapytać u Was, czy ktoś z Was korzysta z zajęć szkoły rodzenia? Czy warto, bo właśnie się zastanawiam, bo jednak to dla mnie i koszt i dojazd.
Czy może też ktoś podpowie co jest lepsze znieczulenie (na przykład zewnątrzoponowe) czy jednak spróbować różne techniki łagodzenia bólu porodowego (ruch, masaż i t.d.)? Leki to są jednak leki, nie chcę też żeby to zaszkodziło dzieciątku, ale z drugiej strony nie wiem czy wytrzymam ból...

Odnośnik do komentarza

Loli
To mnie trochę pocieszyłaś bo już się wystraszyłam że będę mieć wielkiego dzidziusia :)
Co do wózków to my już też mamy ICandy Peach: http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=6167 tylko w innych kolorach.
Łóżeczko czeka na odnowienie, a co do ciuszków to ja już mam zestaw chyba do 6 miesiąca :D nie mogłam się powstrzymać :D Oczywiście coś na bieżąco trzeba będzie dokupić , ale na pewno nie dużo.
Co do swędzenia to polecam albo balsam Palmersa, albo krem Nivea baby - mocno nawilża i skóra jest miękka.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvhdgexxj5t3ng.png

Odnośnik do komentarza

linka4
Pozdrowienia dla Was dziewczyn. Chciałabym zapoznać się z waszym zdaniem na temat tego czy kupowałybyście już jakieś rzeczy dzieciakowi, które ma się narodzić w lutym ? Jesteście przesądne ? Polecam Brzuszek.Net - http://brzuszek.net/
ja co prawda mam termin na końcówkę stycznia, ale już mam sporo rzeczy: wózek, prawie wszystkie ubranka, jakies tam drobnostki w stylu termometr do wody, frida kosmtyki dobne ito:-) w tym tygodniu załączył mi się syndrom wicia gniazda i jakoś tak poszalałam:-)

Co do bólów krzyża, to też miałam okropne, nie mogłm ani siedzieć ani wstać z czegokolwiek i
Rzy chodzniu też bolało więc postanowiłam coś z tym zrobić. Ze względu na malutką nie używalam żadnych leków/maści bo to jednak leki, które mogą przedostać się do malutkiego organizmu. Zaczęłam ćwiczyć 2 razy dziennie o ok 10 min i przeszło już po kilku sesjach, teraz nie mam już tego problemu:-)

A co do wielkości maleństwa, to wśrod moich znajomych każde rodziło sie ok 0,5-1 kg mniejsze niz wkazywała waga na usg:-)

Szkołe rodzenia mam już za sobą, ale z największą przyjemnością poszłabym jeszcze raz. To moj pierwszy dzidzius takze dlz mnie to byl ogrom przydatnej wiedzy:-) dowiedzialam sie wszystkich faktow i mitow o porodzie, o ktorych lekarze nie mowia, jakie mamy prawa podczas porodu itp. Drugi blok tematyczny byl o pielgnacji bobaska, dla mnie tez bąba:-) kąpałam maleństwa ( tzn lalkę) dowiedziałam sie wszystkiego o karmieniu piersią i mlekiem modyfikowanym itp, także jeśli tylko masz możliwość i możesz sobie pozwolić na taki wydatek to jak najbardziej plecam:-) ps a i mój mąż bardziej przekonał się do porodu rodzinnego:-)

Odnośnik do komentarza

Ale szalejecie z zakupami :) Widać, że bardzo nie możecie się już doczekać :)
Ja już teraz, przy drugim chyba jakoś spokojniej do tego podchodzę. Powolutku coś tam zbieram. mam kołderkę, termoforek dla małego na kolki :D, i kocyk :) O i super śpiworek ostatnio sobie sprawiłam dla małego. zamiast kombinezonu jednak będziemy używać śpiworka
Dużo rzeczy mam po Kubusiu więc nie mam tak dużo rzeczy do kupowania. W zasadzie muszę kupić jeszcze łóżeczko, materac, poduszkę, kosmetyki. No i ubranka, bo po Kubusiu nie mamy takich malutkich. Wtedy dostaliśmy od kogoś, już oddaliśmy, a teraz już nie dostaniemy, więc muszę kupić jakąś pakę ubranek :)

My do szkoły rodzenia nie chodzimy. nie chodziłam ani z Kubą ani teraz. Mój mąż dużo pracuje a ja sama nie prowadzę więc nawet nie miałabym kiedy jeździć, a na miejscu niestety brak takich szkół.

Dziewczyny używacie tych poduszek, takich fasolek do spania? Gdzie kupiłyście? Będę wdzięczna za linki :) Szukam fajnej a nie drogiej najlepiej :)

Zapraszam na bloga: www.szczescie-mamy.blogspot.com
Wszystko dla mamy i jej niesfornego szkraba.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vflouqfjnwhv.png

Odnośnik do komentarza

beata ja używam tej poduszki nazywam ją rogalikiem. Powiem że jest super, pierwsze 3 miesiące nie wolno mi było wstać z łóżka, miałam straszne bóle wszystkich stawów i krzyże oczywiście. Mąż kupił mi tą poduszkę i jak ręką odjął :) Teraz jak brzuszek rośnie super podpiera i nie wyobrażam sobie spanie bez niej. Ja kupiłam w smyku z mothercare, ale są też na allegro.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvhdgexxj5t3ng.png

Odnośnik do komentarza

beata122
Ja też uzywam od 2 miesiecy tej poduszki dla kobiet w ciazy- rogala :)
Bardzo sobie chwale, mąż czasami sie do niego przytula i nie raz już mowil ze tez by taki chcial :)
Śpie z nia codziennie- POLECAM
Moja kupilam w polskim sklepie w Irlandii ale widze ze na allegro jest tego troche, moja wyglada dokladnie tak samo:
http://allegro.pl/poduszka-dla-kobiet-w-ciazy-i-do-karmienia-rogal-i3598821988.html
Tylko ta na aukcji jest wypełniona granulatem styropianowym a ja mam wypełnieniem silikonowym- jak poduszki.
Wczoraj wlasnie podjechalam z mezem do polskiego sklepu i ogladalismy fajny wózek- moj mąż chcial odrazu kupowac..hehe tak mu sie spodobal! Ja sie jeszcze wstrzymam, ale wyglada obiecująco, tak jak chcialam 3w1, pompowane koła, duza gondola- naprawde na zywo wyglada bardzo ladnie i super sie prowadzi!
To jest polska firma wiec moze ktoras natknęła sie na taki wózek ?
http://www.ewozki.eu/pl/p/3w1-Wozek-wielofunkcyjny-Passo-EURO-CART-ADAC-4/545

http://www.suwaczki.com/tickers/ug378u69530q8seb.png

Odnośnik do komentarza

loli86wózek wygląda bardzo fajnie, co prawda nie spotkałam się z tą firmą w żadnym sklepie ale jest bardzo podobny do mojego. Rogala używam też od jakiś 2 miesięcy i bardzo polecam bo fajnie podtrzymuje brzucho. Jedynie co to moja mała go chyba nie lubi bo jak się kładę to zaczyna w niego kopać :D mała złośnica... Nad szkoła rodzenia zaczynam się już powoli zastanawiać, u mnie jest finansowana przez miasto więc szkoda by było nie skorzystać. Zapiszemy się pewnie od listopada chociaż męża przerażają 3 godz spotkania :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywf71x0n847o2o.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny. Mi niestety też dokucza kość ogonowa, mam to chyba po mamie, jej po urodzeniu bliźniąt zostało zwyrodnienie do końca życia ! U mnie póki co nie jest tak źle, po prostu nie mogę siedzieć za długo w jednym miejscu. Muszę się ruszyć z kanapy a najlepiej mi się wypoczywa na szezlongu bokiem, wtedy nic a nic mnie nie boli.... Widzę , że większość z was ostro wzięła się za zakupy ;) ja mam kilka ubranek, ale zacznę kupować w listopadzie.

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64zbmhbs5vp9xf.png

Odnośnik do komentarza

Tez mam ta poduszke rogala,ale niestety moja ma wypelnienie granulatem stropianowym i jak dla mnie strasznie szelesci ja sie na niej lezy ,dlatego w dzien bardzo czesto kozystam ale w nocy spac z nia nie moge za bardzo hałasuje . Narazie bol plecow dokucza mi tylko wtedy ja sie duzo nachodze albo duzo stoje perzy gotowaniu w kuchni itp.
Musze naprawde wybrac sie na zakupy dla malej bo az mi dziwnie ze wy juz tyle macie a ja nic.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4petdkqbvc.png
[url=http://[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/zrz63e5eyojxhulx.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, byłam wczoraj u lekarza, odczuwałam jakby klucie w pochwie i brzuch mi się nadal stawiał. Kłucie to najprawdopodobniej pęcherz, dostałam saszetkę leku do wypicia na noc i juz dziś jest ok. A na stawianie się i skracającą szyjkę dostałam fenoterol 4 x dziennie. Czy któraś z was go bierze?

Odnośnik do komentarza

i dostałam zalecenie, że jak stawianie się brzucha nie przejdzie, mam się zgłosić do szpitala. Faktycznie od wczoraj brzuch się stawia o wiele rzadziej i minimalnie, prawie w ogóle tego nie odczuwam. Wydaje mi się, że tego twardnienia macicy nie da się całkowicie "wyciszyć", prawda?

Odnośnik do komentarza

Tak, stawianie się to inaczej twardnienie, napinanie. Powiedz lekarzowi na najbliższej wizycie, niech ma to na uwadze :)

Właśnie u mnie też w nocy często twardniał, jak się przekręcałam z boku na bok, dziś w nocy nic takiego się nie dzuało. Zobaczymy jak będzie dalej.

Odnośnik do komentarza

Dzieki ~stokrotka90
Dobrze ze o tym napisalas, naprawde nie mialam pojecia ze to moze byc cos nie tak i oby nie bylo:(

majka0209
Ja tez jestem pod wrażeniem ze dziewczyny maja juz tyle rzeczy!
Ja mam odnowione łóżeczko i wczoraj kupiliśmy do niego materac gryka-gąbka-kokos i 2 prześcieradełka.
A tak mam tylko becik- rożek i kocyk dla Małej, sterylizator do butelek...i tyle;p
Jeszcze nie mam żadnego ciuszka ...i tak jak dziewczyny piszą to i mnie korci juz na kupowanie!

http://www.suwaczki.com/tickers/ug378u69530q8seb.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...