Testowanie kremu A-DERMA Exomega DEFI

[LaurowaMama]

Kurier dziś nam kremik dostarczył. No to czas wypróbować, po kąpieli, bo to nasza rytualna pora smarowania. Pierwsza niespodzianka - "Kochanieee, jak to się otwiera??" Tak, jeszcze się z takim rozwiązaniem nie spotkaliśmy. Zaworek sprawdza się doskonale, zwłaszcza w niesfornych łapkach, które muszą wszystkiego dotknąć, a okazuje się, że nie musi to oznaczać wyciapania wszystkiego dookoła :) Dodatkowo nakrętka po użyciu pozostaje czyściutka, bez zaschniętych nieestetycznie resztek kosmetyku. Genialne! Zapach kremu jest bardzo subtelny, ale to mnie nie zdziwiło, bo to typowe dla emolientów. Niespodzianka druga - konsystencja kremu. Nie jest tłusta, ale pozostawia na skórze wyczuwalną warstwę, pomimo swojej lekkości. Podoba mi się to, gdyż dotąd stosowane kosmetyki nawilżały, ale na krótko, więc musieliśmy się smarować 2 razy dziennie, bo rano skóra była juz sucha. Taka forma kremu (trochę kojarzy mi się z maścią) przynajmniej dla mnie, sprawia wrażenie lepszej ochrony i liczę na dłuższe jego działanie. Ale o tym powiem Wam coś więcej za jakiś czas. Na razie tyle, że krem rozprowadza się dobrze, zwłaszcza jak na tak gęstą konsystencję.

[LaurowaMama]

Kochani, wstaliśmy i przy porannym przewijaniu obejrzeliśmy dokładnie Laurową skórkę po wczorajszym smarowaniu....i przyznam, że jestem pod wrażeniem! Definitywnie skóra jest bardziej miękka, co prawda to nie było naszym głównym celem, ale dowodzi, że krem działa! No i nasze szorstkie miejsca jakby mniej szorstkie.....ale to okaże się za kilka dni. W każdym razie kremik na chwilę obecną nas nie zawiódł. Czekamy na więcej

[ola277]

mam dwie coreczki, starsza ma alergie i atopowa skore, czesto swedzaca wysypke na ciele i na twarzy (na slonce, na proszki, kosmetyki) dlatego kupuje dzieciom kosmetyki z apteki, staram sie nawilzac ich skore, mlodsza corka takze ma sucha i atopowa skore. Chcielibysmy bardzo testowac krem A-DERMA Exomega DEFi, gdyz pomogloby mi to dbac o skore moich skarbow:)

[ola277]

bardzo sie ciesze ze jest taki konkurs moze uda nam sie wygrac ten krem do testowania

[m4dziara]

Jestesmy po pierwszym zastosowaniu kremu A-Derma Exomega D.E.F.I . Powiem szczerze, ze jestem pod wielkim wrazeniem:) Kremik ma "masciowata" konsystencje i jak dla mnie , przyjemny zapach(chociaz maz i corcia mowia, ze nic nie pachnie). Bardzo dobrze sie rozprowadza i dosc szybko wchlania. Posmarowalismy wieczorkiem po kapieli skorke i rano byla jeszcze calkiem dobrze nawilzona:) Zobaczymy jak bedzie dalej:) Jak na razie jestem na wielki "+" :)

[Redakcja]

iwcia241, ola277 czas na wysyłanie zgłoszeń do konkursu niestety już upłynął (można było się zgłaszać do 14.04).

Zapraszamy Was do innych konkursów organizowanych na forum :)

Drodzy Testerzy,

cieszymy się, że krem się sprawdza. Cieszymy się razem z Wami! Testujcie dalej i dzielcie się opiniami :)

[malnad]

Nasze wrażenia podczas pierwszego użycia kremu
Opakowanie hermetyczne, z nowoczesnym zamykaniem, uniemożliwiającym dostanie się bakterii do środka. (Dla mnie to osobista ochrona przed małym wyciskaczem kremu:)) Do wyciśnięcia kremu potrzeba nieco więcej siły niż przy "zwykłej tubce" dzięki czemu moja córka nie wyciśnie go tam gdzie nie trzeba PLUS za to!!!!
Konsystencja kremu jest odpowiednio gęsta, nałożona na skórę "nie ścieka". Barwa biała.
Zapach bardzo delikatny, mało wyczuwalny, można by zaryzykować i stwierdzić, iż jest bezzapachowy.
Krem bardzo dobrze się rozciera i szybko wchłania. Dla mnie to bardzo istotne, bo o ile moja córka lubi wszelkie zabiegi pielęgnacyjne to kremowanie całego ciała szybko ją nudzi i zaczyna uciekać. Ten krem wchłania się na tyle szybko, ze mała nie zdąży się znudzić balsamowaniem. Po wsmarowaniu go w skórę pozostaje na niej cienka warstwa ochronna. ale nie jest tłusta i nie ma też zapachu. Natomiast skóra od razu po użyciu robi się gładka i miękka.
Głównie zależy mi na wyeliminowaniu u córki zjawiska suchości skóry oraz plam (suchych białych i czerwonych placków). Mam nadzieję, że wraz z wyeliminowaniem powyższego zniknie też swędzenie, które niestety męczy moją córcię.
Krem przetestuję też na sobie, ale tylko na rękach, bo tu mam zawsze problem ze skórą. Jest bardzo sucha i bardzo swędzi, a zwykłe balsamy nie radzą sobie z tym.

[biedron_ka]

Testowanie kremu A-DERMA Exomega DEFI

Opis produktu:

EXOMEGA D.E.F.I Krem nawilżająco – zmiękczający do twarzy i ciała A-Derma na bazie składników pochodzenia roślinnego - Pierwszy na świecie KOSMETYK STERYLNY dla skóry atopowej i bardzo suchej. Tylko niezbędne składniki, bez konserwantów. Bez konserwantów, parabenów i substancji zapachowych.
Sterylny proces produkcji i pakowania
Produkty EXOMEGA D.E.F.I można stosowac po ukończeniu 1 miesiąca życia dziecka.

Skład:
Krem EXOMEGA D.E.F.I zawiera dwa unikatowe składniki aktywne:
Wyciąg z młodych pędów owsa Rhealba®, który działa immunomodulująco i przeciwzapalnie, likwidując przyczynę powstawania reakcji alergicznej skóry. Dzięki optymalnej koncentracji substancji czynnych i braku białek (protein), wyciąg z młodych pędów owsa Rhealba® charakteryzuje się wysoką skutecznością i bezpieczeństwem.
Filaxerine® – opatentowany kompleks składników czynnych, mających za zadanie odbudowę bariery ochronnej naskórka.

Działanie:
Przywraca komfort skórze bardzo suchej i atopowej: skutecznie zmniejsza suchość skóry, redukuje świąd, łagodzi podrażnienia, przyspiesza proces odnowy bariery hydrolipidowej naskórka poprzez jej odżywienie i nawilżenie
Zmniejsza reakcję alergiczną skóry
Zapewnia bardzo wysoką tolerancję poprzez: brak konserwantów, brak sztucznych barwników, brak białek (protein)

Konsystencja:
Aksamitna i nietłusta
Łatwa w aplikacji, szybko się wchłania.

Pierwsze wrażenie:

Zarówno opis produktu jak i wygląd opakowania zachęcił mnie do wypróbowania kremu. Unikalny, hermetyczny system zamknięcia zapewnia dobrą jakość produktu przez cały okres jego stosowania. Chociaż potrzeba więcej siły do wyciśnięcia kremu niż w zwykłych tubach jest to rewelacyjne rozwiązanie. W standardowych opakowaniach zdarza się wycisnąć zbyt dużo kremu lub też po odkręceniu korka krem sam wypływa, tutaj nie ma tego problemu. Nie ma również niebezpieczeństwa, że dziecko samo odkręci i wyciśnie zawartość.
Konsystencja kremu: idealna, niezwykle lekka, bardzo łatwo się rozprowadza, szybko wchłania. Już po pierwszym użyciu skóra pozostaje gładka, nawilżona. Delikatny, przyjemny zapach. Nie pozostawia tłustego filtra na skórze, nie brudzi ubrań.

Pierwszy tydzień stosowania:

W chwili obecnej p. doktor przepisała trzeci rodzaj maści sterydowej… Nawet nie zaczynam jej stosować. Zwykle bywa tak, że ok. 10 dni stosujemy te maści, zmiany skórne znikają, a po kilku dniach jest nawrót…Zaczynamy więc testowanie kremu A-DERMA.
Krem stosujemy dwa razy dziennie. Już po pierwszej aplikacji usłyszałam pozytywną opinię głównego testera: „dobry, bo nie szczypie i nie swędzi po posmarowaniu”.
Po kilku dniach regularnego stosowania miejsca, które mogę określić jako „suche” stały się trochę gładsze i bardziej nawilżone. Natomiast miejsca z bardziej zaawansowanymi zmianami – duże czerwone, chropowate plamy, praktycznie niewiele się zmieniły, mam jedynie wrażenie, że nieznacznie się wygładziły. Myślę, że na to potrzeba czasu, uzbrajamy się więc w cierpliwość. W chwili obecnej mogę stwierdzić, że chorych miejsc nie przybywa, a to duży plus. Czekamy na dalsze efekty.

[m4dziara]

Dzis rano skorka corci pieknie nawilozna po wieczornym kremikowaniu:) Dosc dlugo utrzymuje sie efekt nawileznia. Jest to pierwszy jak dotad krem dla atopikow, po ktorym moje dziecko nie placze, ze ja szczypie i piecze. Po 3 krotnej jak na razie aplikacji kremu, skora jest bardziej miekka i mniej szortska.
Podoba mi sie tez nowe zamkniecie, uniemozliwiajace dostaniu sie do srodka bakterii, chociaz nie powiem, mam troszke problemu z wyciskaniem i sie moja corcia smieje, bo ona tubke rozpracowala w kilka minut
Jutro idziemy na konsultacje do pani alergolog i dermatolog, zobaczymy co nam powie na taki stan skorci:)

[dorcia7]

Od pięciu dni stosuję krem A-DERMA Exomega DEFI u moich synków. U malutkiego 2,5 miesiąca widać konkretne efekty. Skóra jest zdecydowanie lepiej nawilżona. Wszystkie suche łuseczki jakby znikły, rozpuściły się. Skóra nadal w miejscach zmian jest trochę chropowata ale nie taka zaczerwieniona jak była. U starszego 2,5 letniego znikły suche łuski za uszami ale nadal jest duże zaczerwienienia. Zdecydowana poprawa jest natomiast na twarzy. Skóra zdecydowanie bardziej nawilżona i bardziej elastyczna.

[j_kaminska]

Muszę z radością przyznać, że i u nas widać efekty stosowania kremu. Wszelkie zmiany na rączkach Kubusia wyraźnie zrobiły się jaśniejsze i delikatniejsze. I co dla mnie szczególnie ważne, krem powoduje zmniejszenie swędzenia, dzięki czemu Kubuś się nie drapie tak mocno i zmiany mają większą szansę się zaleczyć. Skóra po kremie jest milutka i miękka w dotyku. Jak dla mnie produkt super :)

[dorcia7]

W trakcie testowania kremu mojemu małemu 3 miesięcznemu synkowi pojawiła się na kolankach szorstka skóra. Zaraz potraktowałam ją kremem A-DERMA Exomega DEFI i teraz będziemy czekać na efekty. Mam nadzieje że efekty będą dobre tak jak na twarzy i klatce piersiowej po kilkudniowej kuracji. Jeśli chodzi natomiast o starszego synka to dziś zauważyłam że skóra nie jest już taka czerwona. Na ramionach i udach na razie efekty nie są zbytnio widoczne ale to dopiero 6 dzień stosowania.

[bezeluszek]

My testujemy krem już tydzien czasu i jestem z niego mega zadowolona.
Skóra zrobiła sie mięciutka a mała sie nie drapie kupię go na pewno ponownie i wszystkim swoim znajomym bardzo go polecam tutaj strona z moja opinią
http://bezeluszek.blogan.pl/przetestowaam/2013/04/25/przetestowa-am

[malnad]

Pierwsze zastosowanie kremu
Krem ma odpowiednią konsystencję (chodzi o to, że jest gęsty i nie spływa podczas rozprowadzania).
Rozprowadza się bardzo łatwo,a co jeszcze bardziej mnie zaskoczyło bardzo szybko się wchłania. Dla mnie to niezwykle istotne, gdyż po chwili smarowania moje dziecko niecierpliwi się i zazwyczaj nie mogę posmarować jej całego ciałka. Ten krem wchłania się szybko dzięki czemu już chwilę po posmarowaniu mogę ubrać córkę i obywa się bez jej humorów.

[mamusiakubusia]

Niemal tydzień testowania, a ja stwierdzam jedno. Gdybym wiedziała wcześniej, że dzięki temu kremowi skóra córci tak diametralnie się zmieni na plus bez wahania bym kupiła. Sąsiadka spytała się co zrobiłam, bo skóra malutkiej jest taka miękka i nie jest szorstka, więc pokazałam jej sprawce tej odmiany. Wika po kąpieli uwielbia jak się masujemy, a teraz jest to przyjemność nie tylko dla niej ale i dla mnie widząc jej skórę, która zaczyna wyglądać normalnie, czytaj jak u noworodka, miękka i gładka jak pupcia niemowlaka. Co prawda jeszcze brakuje do tej pupci, ale działa i dla mnie to się liczy, ze mała już się tak nie drapie, nie ma krostek, nie jest skóra tak sucha jak sucharek.

[j_kaminska]

A ja się przyznam, że podkradłam mojemu synkowi troszkę kremu :) Jestem na końcówce ciąży i od początku właściwie miałam problem z potwornie suchą skórą. Mój dotychczasowy balsam niestety w tej sytuacji poległ, chociaż zawsze dawał radę. No i próbowałam wszystkiego na tego mojego rosnącego brzucha, niestety bez powodzenia. Skóra ciągle koszmarnie sucha, popękana. Tragedia. I tak sobie pomyślałam, że skoro A-derma tak zadziałała na atopową skórę mojego synka, to może i mi przyniesie odrobinę ulgi. No i posmarowałam mojego brzucha. I jestem wniebowzięta i zła zarazem na siebie, że wcześniej go nie spróbowałam. Skóra nie swędzi i jest nawilżona. Może i mniej rozstępów by było, gdybym od początku go używała. Niestety :) No ale człowiek uczy się na błędach i na przyszłość na pewno będę pamiętać o A-dermie.

[m4dziara]

Jestem mega zadowolona!!! Po tygodniowym(prawie) stosowaniu A-Dermy, skora corci jest mieciutka jak skorka niemowlaczka, a plany na cialku wyraznie sie zmniejszyly!!!!Chociaz jeszcze do perfekcyjnej skory jeszcze troszke brakuje:)
Dziecko me nie drapie sie i nie placze przy smarowaniu!!!
Super!!!!! Bardzo dziekuje:*

[dorcia7]

Widzę kolejny efekt u mojego małego 3 miesięcznego synka. Skóra na kolankach jest nawilżona i b. gładka tylko taka jakąś grubsza niż była ale nie ma szorstkości. Krem A-DERMA Exomega DEFI dał kolejny pozytywny efekt działania. Twarz małemu nadal smaruję pozostało na niej tylko w jedno miejsce takie jakby lakierowane takie typowe dla skazy białkowej. U starszego 2,5 latka czekam nadal na efekt na ramionach. Za uszami i twarz już generalnie super.

[m4dziara]

Panie dermaotog powiedziala, ze widzi bardzo duzo roznice, jaka zaszla od poprzedniej wizyty:) Az sama zapytala, co zrobilam, ze tak skorka sie wygoila:) Pokazalam jej krem i powiedzialam, ze smaruja mala tylko tym i tak sie skorka goi:)
Corcia nie drapie sie tak strasznie jak sie drapala:) I przesypia spokojnie cale nocki:) Bardzo jestem wdzieczna i bardzo dziekujemy za kremik:)

[helixpomatia]

Minęło około 1,5 tygodnia od momentu gdy pierwszy raz zastosowałam u córek krem A-DERMA. Efekt działania kremu rewelacyjny.
Krem ma bardzo fajną konsystencje. Powiedziałabym taką w sam raz, czyli nie za rzadką ani za gęstą. Jest biały, kremowy, bardzo delikatny. Ładnie rozprowadza się na skórze i szybko wchłania, dzięki czemu nawet wiercipięta może być dokładnie posmarowana. Dzięki innowacyjnemu, hermetycznemu zamknięciu mamy pewność, że właściwości kremu przez cały okres stosowania pozostaną takie same. Takie zamknięcie ma także inne plusy. Można wycisnąć tyle kremu ile w danej chwili potrzebujemy, nic się nie wylewa. Po użyciu wystarczy wytrzeć powierzchnię. Dzięki temu krem nie zasycha. Poza tym do wyciśnięcia potrzeba trochę siły co daje nam pewność, że gdy tubka z kremem dostanie się w ręce malucha nic nie zdoła z niej wycisnąć.
Krem em smarowała skórę dwóch córek. U każdej z nich problemy skórne są nieco inne.
Młodsza córka ma je nieco mniejsze. Jej skóra jest sucha, łuszcząca się i szorstka. Mimo stosowania innych kremów do skóry suchej i atopowej, sucha skóra obejmowała coraz większe obszary. Po zastosowaniu kremu A-DERMA pierwsze pozytywne efekty były widoczne już po dwóch dniach. Ewidentnie skóra była bardziej delikatna w dotyku. Po tygodniu czasu obszar na którym występowały problem suchej i łuszczącej się skóry zdecydowanie się zmniejszył i obejmował już tylko łydkach i policzki. Wcześniej sucha skóra występowała na całych nóżkach, ramionach i klatce piersiowej. Obecnie jest ona tylko lekko przesuszona. Nie łuszczy się i jest delikatna w dotyku.
Starsza córka ma większe problemy ze skórą. Gdy zaczęliśmy stosować krem A-DERMA, miała właśnie zaostrzenie choroby. Objawem tego była popękana skóra. Pojawiły się też liczne rany zwłaszcza na rękach. Ponadto u córki stwierdzono również zapalenie mieszków włosowych, co objawia się drobną wysypką, wyglądającą jak zaskórniki. Z powodu ran mieliśmy zastosować sterydy, jednak ze względu test A-DERMY powstrzymaliśmy się. To była bardzo dobra decyzja. Po trzech dniach rany wyraźnie zaczęły się goić. Obecnie po 1,5 tygodniowym okresie smarowania A-DERMĄ rany się wygoiły. Muszę tu zaznaczyć iż smarowałam jej ręce dwa razy dziennie, a dłonie gdzie problem był bardzo poważny 3 razy dziennie. Obecnie skóra jest szorstka i sucha. Jednak z dnia na dzień wygląd skóry się poprawia. Zauważyłam również, że ilość krostek związane z zapaleniem mieszków włosowych, zdecydowanie się zmniejszyła. Cieszy mnie to bardzo, bo dla dziewczynki wygląd skóry jest bardzo ważny, zwłaszcza jak zmiany skórne występują w widocznym miejscu. Na zdjęciu przedstawiam jak wyglądała skóra u córki po tygodniu stosowania kremu. Było to miejsce najbardziej dotknięte chorobą. Niestety nie zrobiłam zdjęcia na samym początku.

[olenka369]

Moje początkowe wrażenia były bardzo dobre. Lecz po 4 dniach pokazała się wysypka na ciałku. Dlatego odstawiliśmy póki co krem. Jak zejdą to sprawdzimy czy to aby na pewno od kremu. Ale tym czasem ja stosuję go na swoją przypadłość. Mam takie suche placki na rękach. To co dermatolog mi przepisał ma kiepski efekt a krem A-derma sprawia,że skóra w tych miejscach nie jest taka sucha ,a do tego jest miękka.

[jolanteczka86]

Witam. Mam 26lat i 9 miesięczną córeczke. Zuzia ma duże problemy ze skórą, z którymi nie mogę sobie poradzić. Jej skóra jest wrażliwa i sucha. Nie każdy kosmetyk jest dla mnie odpowiedni, jednak bardzo zaciekawiły mnie kosmetyki A-DERMA Exomega DEFI i w związku z tym, chciałabym przetestować na buzi mojej córki te kosmetyki zanim kupię produkty w pełnowymiarowe. Słyszałam wiele pochlebnych opinii na temat Państwa kosmetyków od moich znajomych, jednak nigdy nie miałam okazji ich wypróbować. Byłabym szczęśliwa, gdybym mogła przetestować kosmetyki. Pozdrawiam,

[dorcia7]

Dziś mogę pochwalić się kolejnym efektem stosowania kremu A-DERMA Exomega DEFI. U starszego synka 2,5 letniego zauważyłam pierwsze efekty stosowania kremu na ramionach. Pojawiły się miejsca jakby wyspy gdzie skóra nie jest już tak mocno szorstka do pełnej gładkości jeszcze daleko ale jest bardziej nawilżona i nie tak chropowata. Niestety są nadal miejsca na których nie widać jeszcze efektów ale ze względu na częściową poprawę jestem dobrej myśli i sadzę że dalsza poprawa jest kwestia czasu i systematycznego smarowania. U malutkiego synka kolanka wyglądają lepiej oczywiście smaruję mu je dalej kremem.

[kamka88]

Potwierdzam otrzymanie kremu A-DERMA Exomega DEFI. Moje pierwsze wrażenia super: duże, sztywne opakowanie, istotne informacje, wszystko co potrzeba zawarte. Po otwarciu pozytywne zaskoczenie sterylną tubką, naprawdę mądre rozwiązanie, pierwszy raz się z takowym spotkałam i to jest duży plus! :) Po pierwsze ze względów higienicznych, bo do kremu nie dostaną się "intruzy", co przy AZS jest istotną sprawą. Po drugie ze względów estetycznych i ekonomicznych też, w zwykłych tubkach krem za każdym razem zbiera się w nakrętce, potem zasycha i nie nadaje się do ponownego użycia, więc się marnuje...Przejdźmy do samego specyfiku, otóż konsystencja jak najbardziej odpowiednia, rozprowadza się lekko, wchłania dobrze nie pozostawiając tłustej powłoki a jednocześnie świetnie nawilża. Co do zapachu to szczerze mówiąc ja go nie wyczuwam, więc nie mogę stwierdzic, że jest delikatny czy coś, po prostu bezzapachowy;) Synek woli jak kremik pachnie, ale z drugiej strony lepiej niech nie pachnie niźli miałby miec brzydki zapach bo i z tym się spotkaliśmy;) Już po 3 dniach kremowania A-dermą zauważyłam efekty, skóra już nie jest taka sucha jak dotychczas, zmiany liszajowate jeszcze nie ustąpiły ale przestały swędziec, więc jesteśmy na dobrej drodze;)

[m4dziara]

Jestesmy bardzo zadowolenie ze stosowania kremu A-Derma!!! Skoka mojej corci, prawie calkowicie zrobila sie gladka i mieciuka, jak pucia nieowlaczka:) jedynie na kolankach i lokciach, ma jeszcze toszke szorstkie miejsca. Jednak reszta cialka jest gladka i miekka, i powiem, ze poznikaly czerwone plamy na skorce!!!! jak tylko corcia wroci do domku, zrobie fotke i wstawie ja:)
pozdrawiam