2009 l i p i e c :]]]]]]

[Karolek]

Justi współczuję...

a my dzisiaj idziemy pierwszy raz z Karolinką na basen, na zajęcia spacejalne dla maluchów, napisze jak było

[katbe]

Justi dobrze, że już za wami choroba.

Siedzimy w domu bo mróz straszny.

[Lidiaro]

Witam.

Mój syn to z tych grzecznych.

Karolek Czekam na obszerną relacje z basenu.

Dzisiaj w nocy mały pięknie spał może to po tym basenie. Zjadł o 21 obudziłam go o 1 bo mleczko w cycku było gotowe a potem obudził się o 4 i już o 7 był gotowy do zabawy.

[Iwa]

Cześć,
ostatnio mało tu zaglądam, ale od 14 praca, szkoła i tak ciągle czasu brak.

Gratuluję pierwszych ząbków. Jak widać my tu chyba przodujemy

Ubranka nosimy 74/80, choć te pierwsze takie trochę krótkawe a te drugie zaś dużawe, choć w tym samym ciucholandzie zakupione

Współczuję chorującym bobaskom i życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

[gmonia]

jejciu ale zimnooooo mróz jest taki, że z wywietrzników okiennych od strony mieszkania wiszą sople lodu długości 5cm a poza tym rolety mi przymarzły do szyb
no i moje dzieciątko wyzdrowiało po katarku ani śladu, po kaszlu też a stan gorączkowy odpuścił

Justi dobrze, że Zosi przeszło czyli trzydniówka już zaliczona...

[Tasik]

Justi24

Mummy Tasik Witam w klubie niegrzecznych córeczek.

Kurcze to może ja czegos nie wiem? Ide jeszcze raz obejrzeć Szymulę
I dobrze, że już 3dniówka zaliczona. Oby sie juz nie powtórzyła!

Iwa jak dajecie radę jak w pracy jesteś tak długo? Z młodym siedzi teściowa? Jak sobie radzą?

Karolek jak po basenie?
Nie zamarzliście po drodze?

[Iwa]

Iwa jak dajecie radę jak w pracy jesteś tak długo? Z młodym siedzi teściowa? Jak sobie radzą?

Z małym do 12 siedzi tatuś, potem stery przejmuje teściowa. Tęsknię strasznie. Najgorsze jest to, że jak przychodzę do domu to mały już śpi, bo wytrzymuje maksymalnie do 19.30 i to z bólem a ja wracam o 20 do domu. W tym tygodniu było inaczej, bo musiałam zrobić cały tydzień ósemek (a właściwie siódemek) więc o 15 byłam w domu.
Mały dobrze to znosi aż zaczynam czasami schizować czy nie lepiej mu z teściową, mam wyrzuty sumienia, że go zaniedbuję, bo praktycznie cały dzień jeden się nie widzimy jak chodzę na dwunastki. Teściowa ma satysfakcję jak mi powie co mały przy niej zrobił, że przy niej np nie płakał, że z nim trzeba postępować tak a tak . Myślę również, że jestem o niego zazdrosna.
Cieszę się, że mogę go karmić w nocy, bo brakuje mi tej całodniowej bliskości. ale będzie lepiej myślę.

A Wy jak to znosicie?

[zanna]

ja chodzę do pracy 2 razy w tygodniu a i tak wyrzut mnie ściska, że Synusia zostawiam... a z tatą zostaje i dobrze się bawią ale np. nie spał w porze drzemki ostatnio i dopiero ja po powrocie musiałam go ululać... a jak mnie zobaczył to aż się popłakał biedaczek i już mnie nie wypuścił na krok - ani ja jego - w chustę go zapakowałam i zapadł w błogą drzemkę przy mamusi na 1,5 godziny :)

[Karolek]

hej,
pierwszy wypad na basen zaliczony swimmER - Szkoła Pływania dla Niemowląt | Katowice |
do wody wszedł mąż z Karolką bo panie muszą mieć zaświadczenie o czystości pochwy :-))

było fajnie ( fotki wstawie na boku) ,zajęcia prowadzone są przez absolwentów wychowania fizycznego i rehabilitacji - specjalistów z zakresu pływania ( cały czas był z nami facet który mówił krok po kroku co robić )
Zajęcia odbywają się na basenie rehabilitacyjnym który spełnia wszelkie wymogi higieniczno - sanitarne (uzdatniana jest hipoalergicznymi preparatami ) , temperatura wody ok 33 - 35 stopni Celsjusza,są stanowiska do przebierania dzieci, dają specjalne jednorazowe pieluszki,
jedyny minu to cena 33 zł za 1/2 godz i ciężko załapać się na popołudniową godzinę

[Karolek]

jestem załamana jutrzejszym dniem, rano ( o 7:00 ) muszę zebrać Karolkę i zawieźć do żłobka, potem do pracy, po pracy po Karolke i do domu gdzie będziemy same do wtorku bo mąż w Wawie... jeszcze te chole... mrozy
trzymajcie kciuki żeby wszystko poszło gładko

[Mummy]

Karolek i my planujemy wybrac się z Tosią na basen, bo ona wuielbia wodę.Dzis np, po kapieli jak ja polozylismy na pralce i odkręcilismy wodę w kranie, to mała skubana sama zaczeła wkładac pod strumien wody stópke heheh nawet niewiecie jak to komicznie wygladalo raz na nas, raz na wode, i siup, stopka umoczona hehe

[gmonia]

kurka coś mi się wydaje, że w tym roku będzie piękny rachunek za gaz do zapłaty
przez te mrozy piec równo naparza a temperatura na mieszkaniu i tak po chwili spada w dół... dodatkowo u nas te pieprzone klatki schodowe nie są ogrzewane i ciągnie zimnem z każdej strony

Tasik i jak tam po oględzinach Szymuli?

Karolek super, że Karolce się podobało a kciuki są
heh no i niezły tam wymóg stawiany jest kobietom chcącym popływać w maleństwem pierwszy raz o czymś takim słyszę...

[joannab]

Iwa- mi tez ciezko isc te dwa razy w tygodniu do pracy i zostawiac mala, ale na szczescie rodzice dobrze sie nia opiekuja, ja malo pije to i mleczko sie wtedy tak mi nie zbiera,a ze pracuje po poludniu to do obiadu Ola wyciaga ile sie da. Rodzice na szczescie trzymaja sie moich zasad,choc mama ostatnio kombinowala aby zamast kopmac mala po 7 to przed 21 abym ja mogla nakrmic jak przyjde. Mala oczywiscie wytrzymala jakos,ale ochrzanilam mame bo dziecko zamiast ciagnac cyca to zasnelo... i spalo glodnemza to w nocy dlugo i namietnie ciagnela a ja na rano do pracy jeszcze mam... mysle ze wiecej tego nie zrobi, po drugie nakazalam mezowi ze ma po 7 ja kompac, przebrac, a mama ja wtedy nakarmi i uspi i juz!
Ola moze przez tego zabka? miala od wczoraj jakby biegunke,skoczylam dzis do sklepu po marchewkowa z ryzem i kupka od razu kupy sie trzyma :)

[gmonia]

dziewczyny Wam trudno zostawić maluszki dwa razy w tygodniu a pomyślcie sobie jak ktoś musi zostawiać codziennie? mi jest tak strasznie tego żal ale niestety czasem człowiek nie ma wyjścia bo przecież trzeba zapewnić temu małemu człowieczkowi jakiś byt już na samą myśl o przyszłym poniedziałku robi mi się źle a tu jeszcze te beznadziejne godziny pracy...

Iwa współczuję...

[Karolek]

mnie też jest źle gdy pomyślę że Karolki nie będę widziała kilka godz dziennie

[Justi24]

Witam już od teściów
podróż minęła spokojnie, aczkolwiek pod koniec drogi samochód nie wyrabiał już z ogrzewaniem. Dzisiaj ja zdecydowałam się prowadzić samochód przez całą trasę i jestem z siebie dumna:))))bo 320 km jak dla mnie po takiej długiej przerwie w prowadzeniu to nie lada wyczyn
Moja Zosia obsypana na maksa, mam nadzieję, że niebawem wysypka zniknie. Dla świętego spokoju jutro idę powtórzyć badanie moczu, bo to sobotnie wyszło paskudnie, mała miała w szpitalu robione USG brzucha i morfologię, które nie wskazały na infekcję dróg moczowych, natomiast po wynikach bad ogólnego moczu wskazywałoby , że ma ropomocz

Gmonia Super, że Natalka już lepiej i oby tak dalej
karolek Cieszę się, że wypad na basen się udał

A ja mam już grafik na luty, mam 6 nocek i 6 dniówek. Myślę, że jakos damy radę. Smutno mi strasznie. Jedyne co mnie pociesza, że mała zostaje w domu z tatusiem, a nie z kim innym. na szczęście będzie tak, że bez względu czy będę miała dniówkę czy nockę to ja zawsze będę kładła pyzę spać
dziewczyny jak ja ją strasznie kocham i tak sie o nią martwię, że aż wolę o tym nie myśleć

[gmonia]

ehhhh nie mogę spać... siedzę na allegro i szukam czegoś do ubrania dla siebie. Przynajmniej większy tu wybór niż w sklepach poza tym muszę kupić jakiś podgrzewacz do pokarmu - możecie jakiś polecić? bo denerwuje mnie już podgrzewanie słoiczków w kąpieli wodnej.
Patrzę właśnie na stację pogody i wskazuje mi, że jest -25stopni na zewnątrz matko normalnie Syberia... a przecież są miejsca w kraju gdzie jest jeszcze zimniej

Justi super, że podróż minęła spokojnie. No i fajnie, że już grafik masz ustalony. Przynajmniej wiesz jak z czasem stoisz zazdroszczę Ci, że opieką nad Zosią będziesz się dzielić z mężem. Ja niestety muszę małą zostawić pod opiekę albo cioci albo kuzynki - ale to zawsze rodzina więc mam jakoś więcej zaufania niż jakbym miała komuś obcemu ją dać no i finansowo też inaczej wyjdzie

ciekawe kiedy ten mój mały brzdąc się obudzi na jedzonko w sumie to mogłaby już - ulżyłaby matce trochę

[katbe]

Heloł,
Adi chrapie- chyba ma katar. Poczekam jak się sytuacja rozwinie.
Czy ktoś może mi przypomnieć dlaczego chciałam mieć dzieci????? I to jeszcze dwoje????? Głupota ludzka nie zna granic

[Tasik]

Bry

Ja w pracy :(

Iwa strasznie Ci współczuję!!!!!
Rozumiem, że Ci ciężko! Pamiętam jak przy Pa i teraz tez słyszę czasem teksty mojej mamy - "ja spędzam więcej czasu z małym"
Sił kochana!!!!!
Ja te 8 godzin ciężko znoszę. Żal mi, że nie moge chodzić na spacer itp.
A najbardziej to jestem zła na nasz kraj, że zmusza mnie do pracy. nie mam wyboru. I będą pier*do*lic (sorry ale nerwy mnie ponoszą) o polityce prorodzinnej. I żal mi, bop to sa ytak ulotne chwile i sie juz nie powtórzą...
Ach smutno mi sie zrobiło jak tak o tym mysle......

Gmonia podgrzewacz to tez kąpiel wodna. Ja przekładam do miseczki i podgrzewam w mikrofali. Potem mieszam i sprawdzam temp. Zazwyczaj 30 sekund wystarczy.
Oględziny potwierdziły dotychczasowe obserwacje! Nie wiem skąd Justi ma takie info

Justi a jaką przerwę miałaś w prowadzeniu i czemu?
Fajnie z grafikiem.
Powtórz badanie - mam nadzieje, że to teraz to pomyłka. Zreszta chyba tak, bo jak temperatura spadła to raczej nie to.

[Lidiaro]

Witam.

Tasik "I żal mi, bo to są tak ulotne chwile i się już nie powtórzą..." no właśnie i dlatego zdecydowałam się siedzieć z małym w domu i obserwować jak rośnie, ale no niestety wypłaty nie mam i trzeba będzie zrezygnować z niektórych przyjemności. Polityka pro rodzinna.... a czy coś takiego jest w naszym kraju?????

katbe hihihi

[drucilla]

Aloha!
- 28 było rano więc raczej zdrastwujcie a nie aloha. Nigdzie dzis nie idziemy bo mróz za duży.
Karolek ale fajne przedszkole wodne!!! Ja z ufo chciałam iść, ale w Rzeszowie nie ma nic takiego...
Tasik polityk prorodzinna to jedna wielka ściema. Mnie szlag trafia na samą myśl. Demagogia cholerna - więcej nei ide na wybory!

[agak168]

witam

ai drugi ząbek się pojawił wczoraj

u nas dziś prądu nie było 2 godziny jak pomyśle że za ten czas miałabym wyprane i powieszone pranie brrrrrrrrrrrrrrr

no i jutro tk boje się jak cholera trzymajcie kciukasy musze byc tam na 8-mą rano

co do basenu tego zaświadczenia ciekawe jakie muszą mieć faceci

[gmonia]

kurka zaraz wypluję płuca tak mnie kaszle no i coś mnie w nich strasznie piecze. Dodatkowo lekarka na urlopie do końca tygodnia... normalnie żyć nie umierać...
Poza tym zaraz mnie coś trafi. Uśpiłam sobie małą po wielu podchodach i spała aż 10 minut!!! bo ku..a listonosz domofonem mi ją obudził!!! i znów będę się z nią męczyć a przede wszystkim ona sama ze sobą cały dzień bo już mi więcej nie uśnie Najlepsze w tym wszystkim jest to, że dzwoni nie wiem po co skoro i tak nie ma do mnie poczty!!! w ogóle wszyscy wydzwaniają do mnie domofonem nie ważne czy to dzień czy noc bez potrzeby... tylko po to by otworzyć drzwi (oczywiście tego nie robię - codziennie idzie ta sama śpiewka do interesantów) cholerka co to ja recepcjonistka jestem czy co????????

Tasik nawet mi do głowy nie przyszło by podgrzewać jedzonko w mikrofali a wiem, ze podgrzewacz to też kąpiel wodna tyle, że podgrzeje mi wszystko raz i dwa a tak to chrzanię się z jakimiś miseczkami, garnkami, pierdółkami, itp.
co do polityki prorodzinnej to szkoda się denerwować

agak kciuki są

[joannab]

na szczescie moj listonosz pamieta ze u mnie male dziecko i dzwoni tylko wtedy gdy naprawde musi, niestety jak jest chory to jego zmiennik juz nie pamieta...
nie wiem czy drugi zabek idzie czy ten tak ja boli, bo noc calkowicie do d..., potrafila sie budzic 3 razy w ciagu godziny! pomagalo bujanie, zel nic nie pomogl, czopek tez nie, wibracje pomagaly jedynie ale tez na godzine, potem baterie padly...
co mam kupic??? bo ide na miasto a mala podrzucam ciociom, bo za duzy mroz

[Martynaa]

Hej dziewczyny.

u nas na dworze lodówa, dupska nie ruszam z domu, w szkole nie byłam - mam kaszel, katar i cholernie boli mnie gardło, nie mam zamiaru bardziej się załatwić. dzisiaj się wygrzeje.

co do pracy.. to dziewczyny, ja się uczę, po 8 czasem 9 godzin dziennie nie ma mnie w domu i też mi strasznie przykro, że tak jest. czuje że coś mnie omija, boję się że ominie mnie coś "pierwszego" - krok, ząbek.. chciałabym być przy małym cały czas, ale nie mam wyjścia. teraz bez wykształcenia nie ma nic. Na szczęście, za nie długo dwa miesiące wolnego, mały już będzie miał roczek, będę z nim maximum.