Skocz do zawartości
Forum

2009 l i p i e c :]]]]]]


Tasik

Rekomendowane odpowiedzi

witam
u nas kolejny weekend spędzony u dziadków - mała chyba lubi takie wypady bo śpi wtedy jak nigdy :Oczko:
ja natomiast jestem zawsze po nich padnięta. Dodatkowo wkurzają mnie "złote rady teściowej" które sobie może zresztą do d..y wsadzić :ehhhhhh: W sobotę była u nas "akcja kupa" po przerwie dwudniowej... Mała się prężyła, stękała no i przy tym potwornie płakała a z płaczu nawet siniała i nic. Oczywiście najwięcej do gadania miała teściowa... wyleciała z hasłem - ona jest głodna i temu tak płacze. Nadmienię jeszcze, że Natala była najedzona bo niecałą godzinke wcześniej dostała cycka i sobie dobrze dojadła. A teściowa dalej swoje, że moje dziecko jest głodne i oczywiście żebym jej cycka dała i tak mi za uchem truła przez półtorej godziny. W końcu się udało i pojawiło się w pieluszce to, na co wszyscy czekaliśmy i to z taką siłą i w takiej ilości, że małej z Pampersa nie tylko bokami ale tym razem i górą się wylało :uff2: i co najwazniejsze od razu nie to dziecko ::): a teściowa znów z jakże mądrym tekstem wyjechała - skąd wiedziałaś, że ona o to płakała? bo ja to bym jej dała pierś... Cholera w końcu to ja jestem matką Natalki i po jej płaczu potrafię poznać czy ją coś boli, czy płacze ze zmęczenia czy też sobie poprostu marudzi :36_2_43: a poza tym to ja nie wiem co ona się tak na tego cycka uparła :hmm:
ehhh... wygadałam się i mi ulżyło :oczko:

Mummy
a powiedzcie mi jeszcze, ile czasu wasze dzieciaczki przesypiaja bez jedzonka?

bo mja mala max 3 godz.. i teraz niewiem, czy to normalka czy sie nie naajada:36_2_20:

moja Natalka różnie... zazwyczaj je co 3godz. a jak były straszne upały to co 2-2,5. W nocy odpukać spi mi bardzo ładnie, je co 4 a nawet 5godz. Wczoraj np. jak mi usnęła o 21:20 to przystawiłam ją do cycka o 2 sama mimo, że spała jeszcze bo moje piersi o mało co nie eksplodowały od tak długiej przerwy i ilości pokarmu w nich zalegającego :uff: poza tym mała przez ostatnie 9dni przybrała na wadze 525g więc zapewne się najada no i też karmię tylko piersią :Oczko:

Tasik ojjjj moja Natala też ma coraz większe problemy z tym, zeby usnąć sama i trzeba jej trochę w tym pomóc. Zresztą ona w ogóle w ciągu dnia mało śpi :hmm: No i trzymam kciuki za dzisiejszą rehabilitację.

drucilla u mnie też ta krecha jest jeszcze i zastanawiam się, kiedy raczy zniknąć bo mnie drażni strasznie

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

:36_3_15:

HI :)

Moja Julcia juz bardzo kontaktowa, gadam do niej a ona sie normalnie smieje cala geba :) Boska jest i taka madra :) Wczoraj kupilismy jej lezaczek ___ FISHER PRICE LEZACZEK-BUJACZEK 2w1 0-18 kg DHL (700111493) - Aukcje internetowe Allegro mam nadzieje ze jej podejdzie bo widac ze w kolysce jej sie nudzi i chce towarzystwa wiec jak przyjdzie jutro mam ndzieje to super bedzie :)

Julka czasem je co 2 godz a czasem i co 5 godz roznie ma, dzis w nocy to myslalam ze mi cycek peknie bo duzo wczoraj nie jeadla i taks ie nazbieralo ale nie odciagam bo jak zaczne to bede musiala odciagac bo bedzie za duzo znowu.

:36_27_2:

http://lbyf.lilypie.com/ubjqp2.png
http://lb4f.lilypie.com/mZFRp2.png

Odnośnik do komentarza

Morrwa
Hello,
u nas kolejny dzień obfitujący w nowe spostrzeżenia.
Po nocnej konsultacji z 'moją' lekarką na razie nie wprowadziłam Nutramigenu (Mała nie chce go tez pić). Odstawiłam wszystkie alergeny - jednym słowem jestem na chlebie i wodzie (plus kurczaki z ryżem lub ziemniakami :Kiepsko::Kiepsko::Kiepsko::Kiepsko:) . Mała znów ma rytm i uspokoiła się. Widać alergia ją tak wykańczała od środka. Je co 3 godziny. Czasem pomiędzy daję jej herbatkę - bardzo ją lubi i dobrze ją odgazowuje. W dzień odciągam mleko - mała z butelki je spokojniej - rano odciągnęłam z jednaj piersi 130 ml i mała zjadła 100ml. Teraz stosujemy maści i dietę - jak stan skóry wróci do normy będziemy testować co ja uczula - jeśli to mleko - to nie będzie wyjścia z tym Nutramigenem. Jeśli to nie mleko - to będzie na Bebilonie Pepti.

secondtry

Serce mi peka ze nie moge karmic tylko piersia, bo to takie cudowne uczucie,

Ja mam inaczej. Po miesiącu mogę śmiało powiedzieć - NIENAWIDZĘ TEGO! Ale dla dobra mojego dziecka dźwigam ten krzyż.

Drucilla - fajnie że jest lepeij. Krecha zaniknie za jakiś czas (sprawa indywidualna)
tasik - powodzenia na rehabilitacji.

My dziś jedziemy na USG bioder.
Poza tym Tośka już jest bardzo 'niemowlęca'. Duża i kontaktowa.

Morrwa - trzymam kciuki zebyście szybko z Toską znalazły alergen i zeby bylo po klopotach!

A co do karmienia to jakie to zycie przewrotne jedna kobieta moze karmic ale tego nie lubi, druga o niczym innym nie marzy...a moze sie tak zamienimy na cycki?? :36_1_1:

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

Scarlettj
UMIERAM!!! Fredzio budzi się co 1,5h i nie tylko na jedzenie, ale i na oglądanie świata-też tak macie? Wznawiam laktację, ale będę karmiła z butelki- nie chcę być więźniem cycka.
czy wasze maluszki już się świadomie uśmiechają? Ja tak bardzo na to czekam...

Ja sie doczekałam!!! Do tej pory bylo kilka usmiechów, przy zasypainu i baczkach a od piatku Adasiek ma juz takie serie kilku, kilkunastu swiadomych usmiechów, jak sie do niego ktoś posmieje.
Ogolnie jest bardzo kontaktowy i szalenie ciekawy swiata, a najlepsza pozycja to pionowa przy odbijaniu, wtedy jest przeszczesliwy bo wszystko widac:) niedajboze go polozyc w wozku albo lozeczku i ograniczyc pole widzenia.

Nad przewijakiem zamontowalam karuzelke dzis i wodzi oczkami i glowka za czerwoną rybką, reszte olewa;))))

Jaka to radosc jak juz widac kontakt:))))))

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

Ja też jestem w grupie tych co nie lubią karmić piersią :( Mam taką ochotę zrobić sobie sałatkę owocową i całą zjeść a nie mogę buu
Opadam z sił codziennie przy kąpieli myje małemu jamę ustną żeby nie miał tych pleśniawek, wczoraj byłam u lekarza i stwierdził że ma pleśniawki. Załamuje się pomału.

:36_2_58:

Proszę poradzicie mi jak wytłumaczyć małżonkowi żeby do dziecka mówił dorosłym językiem a nie zmiękczał, cymbał nie kapuje że nie powinno się mówić tak do dziecka.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaanli31w756vp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82doanliuqec5pb4.png

Odnośnik do komentarza

no mnie też trochę wkurza, że przy karmieniu piersią nie można jeść wszystkiego :ehhhhhh: tak bym sobie zjadła karkówkę z grila albo boczek, pizzę i pełną michę chipsów albo czekoladę a tu dupa ::(: non stop tylko gotowane mięso i już jak je widzę to mam zwrotki choć wciskam w siebie na siłę :Histeria::Histeria::Histeria: dobrze, że chociaż z owoców poza cytrusami i arbuzem jem już wszystkie i małej kompletnie nic nie jest :Oczko: a teraz ją karmię i wcinam winogrona i nektarynki bo nie mogłam się im oprzeć :mdr::mdr::mdr:

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

Lidiaro ja nie myję dzioba Szymuli. Hmmm Pa też nigdy nie myłam

Ja lubię karmić piersią! Tylko te zastoje mnie dobijają. Nawet Wam nie pioszę o każdym, bo byście pomyślały, że jakaś lewa jestem. A może kurcze naprawde jestem ..???? :D

Scarlett spokojnie. Tak strasznie długo czekałam na uśmiechy u PA. Szymula uśmiecha się już 2 tydzień z tym, że teraz coraz częściej, chętniej i wyraźniej! Doczekasz się zobaczysz!!!

Na reh powinnam jechać sama (taki jest system u nich), bo to pierwsza rozmowa rodziców z psychologiem - wywiad. We czwartek wizyta u pani dr - kwalifikacja. a potem będziemy czekać na miejsce. Mam nadzieję, że przed końcem macierzyńskiego się uda!! I szybko tą asymetrię zniwelujemy!!!

dla Antosi ......---------------------------------------------------------------------------
http://parenting.pl/galeria/data/504/thumbs/P8084835.JPG http://suwaczki.maluchy.pl/li-15997.png
http://parenting.pl/galeria/data/919/thumbs/podpisz_SZ.jpghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-33713.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny a ja czuje sie jak dojna krowa odciagając laktatorem:( to takie przedmiotowe/ Tyle bym dała by karmic piersią ale juz wiem że nie mam pokarmu na tyle- dlatego sie mały denerwował bo niedojadał i zadne picie wody, odciaganie i stymulowanie laktatorem co 2 godziny ani cherbatki na laktacje nie pomagają:36_2_24:
z Obu piersi odciagne jednorazowo jakies 80mln (i to co 5 godzin bo czesciej to nic nie ma) a mały zjada mi juz 120 a bywa ze i 140mln. wiec średnio co drugie karmienie mały pije moje mleczko. Nie wiem tylko jak długo tak wyczymam bo karmienie łacznie z odciaganiem trwa nawet 1,5-2 godziny (najpierw karmie małego, noszenie, zasypianie i odciaganie mleka- buuuuuuuuuu). W nocy nie jest za fajnie bo leddwo przyłoze głowe do poduchy to mały juz sie budzi. A w dzien to to z kolei sniadania jadam koło 13 a obiad koło 20 jeśli zdążę ugotować- kurcze ale to wszystko trudne.
Do tego waga stoi jak zaklęta:36_2_58:

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny! doczytalam wszystko i jestem na biezaco :)
te pare dni u rodzicow duzo mi daly- odpoczelam, mala sie dotlenila, moja mama w koncu zobaczyla ze malej nie robie krzywdy tylko placze zanim zlapie cycka, a pod koniec pobytu przstala mi juz plakac :) teraz placze czasami przy przewijaniu nie wiem czemu? dupcia ladna, wszystko ok. za Wasza rada wyslalam meza po pieluchy z biedronki, jak skoncza sie pampersy to je sprawdze, bo juz myslalam ze ja jakos zle je zakladam skoro przeciekaja czasami...
Moja Ola juz od dluzszego czasu super sie usmiecha, szczegolnie rano, a najbardziej jak se wtedy z dziadkiem gadala hihi teraz juz sie usmiecha z roznych powodow, i nawet zaczyna wydawac przy tym dzieki :) mowi juz tez czasami e, i cieszy sie na widok cycka - naprawde, mowi wtedy gryyy i sie cieszy i otwiera z radoscia dzioba :) od wczoraj spi w lozeczku i nie mam z ym problemow na szczescie, dzis nawet lezala godzine i patrzyla w zabawki :) wieczorem zasypia ok 20 i spi do 2 nawet :) dzis to postekala ok 0:30 ale nie plakala to nie wstalam, sama sie obudzilam o 2:20 i poszlam ja nakarmic bo ona spala w najlepsze :) no ale za to pozniej budzi sie ok 5 i do 7 tylko pospi :)
dzis bylam u ginex, wszystko ok, zostaly jeszcze tylko uplawy, przepisala mi tabletki anty, wykupie, ale jeszcze nie wiem kiedy zaczne brac, musze doczytac ulotke, bo bierze sie je bez przerwy i sa tylko ewentualnie plamienia jak zrozumialam. Mezu zostal z mala i masakra! plakala i plakala, zasnela tylko na 10 minut! a mial i koperek i mleczko odciagniete, byla nakrmiona i przebrana... wniosek - nie chce zostawac z nikim innym tylko ze mna, a ja jak wrocilam to zaraz usnela. a jutro chce isc na wyprzedaz do Lidla, ma byc nosidelko od narodzin do 9 m-ca za 30 zl i che kupic, ciocia ma z nia posiedziec i juz sie boje co to bedzie??? chyba sprubuje ja uspic i dopiero pojde, moze sie uda?
ale sie rozpisalam :) wiecej napisze ktoregos dnia, o badaniach malej i takie tam :)

http://www.suwaczek.pl/cache/d2f2eb5c4a.png

http://s2.pierwszezabki.pl/023/0233899d0.png?1246

http://adbreaker.pl/jak-grac#/adbreaker/recomname=Joanna%20Borkowska&recomemail=kaktusp%40op.pl wygrywaj nagrody

Odnośnik do komentarza

A wiecie co ja nigdy nie stosowalam zadnych diet jem od poczatku wszystko i przy Natalce tez tak robilam, jem pizze mexykanskie zarcie kapuste ogorki kiszone no wszystko i jest OK.Kiedys przeczytalam ze kolki to nie wynik tego co sie je ale jak dziecko je i ze zle przystawia sie do piersi i za duzo powietrza lyka.W anglii na przyklad nikt nigdy nie s;yszal o dietach a jak moja kumpelka sie o diete poloznej zapytala to tylko oczy wywalila i mowila ze to bzdura :36_11_20:

:36_27_2:

http://lbyf.lilypie.com/ubjqp2.png
http://lb4f.lilypie.com/mZFRp2.png

Odnośnik do komentarza

kwiatuszek9876
Morrwa a lekarka kazała ci mieszać nutramigen z tym mlekiem co podawałaś czy odrazu sam ?

Powiedziała, że jak nie bedzie chciała samego to mam mieszać.

Scarlettj - moja mała tez się uśmiecha a czasem nawet 'pogadamy' bo odpowiada na moje zaczepki.

Lidiaro - cieszę się, że nie jestem sama :mdr::mdr::mdr: A co do męza - to na razie niech tak sobie gada - dzieci w tym 'wieku' to lubię. Ale z czasem powinien się przestawić.

Co do spania - to Tośka dziś nie chciała za nic zasnąc na dłużej - masakra. Ale na razie póki ta alergia nie jest wyleczona to jej wybaczam.

A co do ciety matki karmiącej - tiaaaaa........... - ja nie stosowałam. Kolek nie było, ale alegrię mamy potężną. Przy FIlipie jadłam wszystko. Słowem - co dziecko to jest inaczej.

http://lb2f.lilypie.com/AX5tp2.png
http://lbyf.lilypie.com/aJtZp1.png

Odnośnik do komentarza

cześć dziewczyny a my latamy ciągle na jakieś wizyty-neurolog, okulista,poradnia dla wcześniaków. Ogólnie każdy mówi coś innego. My również 25 sierpnia idzemy do ośrodka wczesnej interwencji i tam dowiemy się co właściwie jest a co nie jest Bartkowi i czy potrzebuje jakieś ćwiczenia.
Ma już 4500 więc dla nas to dużo:)))tak to w większości nadal śpi, ale jak już pisałam łapie kontakt choć jeszcze się nie uśmiecha:((( serdeczne was pozdrawiamy

DZIEŃ DOBRY WSZYSKIE LIPCOWE CIOTKIhttp://s6.suwaczek.com/200905181555.pnghttp://s3.suwaczek.com/200503133335.png

Odnośnik do komentarza

my dzis idziemy na pierwsza wizyte u pediatry w osrodku jak wocimy napisze co i jak i ile wazy

w nocy wisial w ciagu 2 godzin co chwile na cycu wkurzylam sie i dostal flache ale to jeszcze nie byl koniec za chwile kupa gigant i dalej marudzenie i szukanie cyca ale to juz nie mozliwe zeby byl glodny moj maz wpadl na pomysl cumel no ale on nie chcial cumla no ale mowie daj sprobujemy no i maly zasnal z cumlem w buzi troche mu wypadal co chwile widocznie potrzebowal czasu na oswojenie sie z nim

estem mega niewyspana i glowa mnie boli ale to juz tak mam od porodu caly czas

http://s4.suwaczek.com/200907252078.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200501141678.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20040904290120.png

Odnośnik do komentarza

Agak łączę się w cierpieniu- zapomniałam co to znaczy spać całą noc. Maja też marudzi permanentnie. Wczoraj to już nawet moje chłopisko się wściekło i poszło spać do pokoju obok. W nocy miał ochotę do nas przyjść, ale całą motywację likwidowały mu odgłosy kwękania małej. Ja sięmu nie dziwię - pracuje i to w takim charakterze, że po prostu musi myśleć- nie ma żadnych mechanicznych czynności do wykonania... A tu cholercia na domiar złego mała ma okres darcia się mniej więcej od 17-18 i rano - czyli wtedy kiedy on jest w domu. Powiem wam, że przykro mi z tego powodu -też chciałby wrócić do chatki i odpocząć, a tu nic tylko wrzaski... dupa wszystko...::(:

http://davm.daisypath.com/FUImp1.pnghttp://lpmf.lilypie.com/gFDDp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223982.png
http://lbyf.lilypie.com/FTMSp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223980.png?8870
http://pl.lennylamb.com/sliders/show/1_2009_7_27_slider.jpg

Odnośnik do komentarza

Witam, jestem mama hmm majową, ale termin porodu mialam na lipiec ;( Czyli jak sie domyslacie jestem mamą wczesniaka ! mamnadzieje ze sie u was rozgoszcze i zostane tu zaakceptowana :]

czwarty tydzien
cześć dziewczyny a my latamy ciągle na jakieś wizyty-neurolog, okulista,poradnia dla wcześniaków. Ogólnie każdy mówi coś innego. My również 25 sierpnia idzemy do ośrodka wczesnej interwencji i tam dowiemy się co właściwie jest a co nie jest Bartkowi i czy potrzebuje jakieś ćwiczenia.
Ma już 4500 więc dla nas to dużo:)))tak to w większości nadal śpi, ale jak już pisałam łapie kontakt choć jeszcze się nie uśmiecha:((( serdeczne was pozdrawiamy

my tez chodzimy po wsyztskich lekarzach i poki co wszedzie mowia ze jest ok, ale cyz tak na prawde jest to nie wiem bo co moga stwierdzic lekarze w poradni ! mam zamiar isc do poradni rehabilitacyjneij i tam lekar zpowienien mi powiedziec czy mały potrzebuje rehabilitacji czy nie ?

po prostu Kaśka :kura:

nasz synek -blog

Odnośnik do komentarza

Lidiaro
Ja też jestem w grupie tych co nie lubią karmić piersią :( Mam taką ochotę zrobić sobie sałatkę owocową i całą zjeść a nie mogę buu
Opadam z sił codziennie przy kąpieli myje małemu jamę ustną żeby nie miał tych pleśniawek, wczoraj byłam u lekarza i stwierdził że ma pleśniawki. Załamuje się pomału.

:36_2_58:

Proszę poradzicie mi jak wytłumaczyć małżonkowi żeby do dziecka mówił dorosłym językiem a nie zmiękczał, cymbał nie kapuje że nie powinno się mówić tak do dziecka.

dlaczego nie wolno tak do dziecka gadac? tzn my mowimy do niego jak do doroslego ale jestem ciekawa dlaczego nie wolno
na plesniawki najlepsze jest fiolet gencjany w rostworze wodnym i nystatyna, jelsi kamrisz piersia to muszisz osbie lekiem takze samrowac sutki, bo jak tylko dzidzi bedziesz smarowac plensiawki to nic nie da bo bakterie i grzyby dalej sa na sutku

po prostu Kaśka :kura:

nasz synek -blog

Odnośnik do komentarza

Jak ja Was rozumiem... Fredzio też ma ostatnio zajawkę na ciągłe płakanie bo chce być noszony na rękach i obserwować sobie świat...ale ja nie mam na to fizycznie siły. Jestem wykończona , nie...raczej padam na ryj!!!
Kocham Go nad źycie i czasem kiedy chcę Go na chwilę odłożyć do leżaczka to aż mi serce pęka, że taka ze mnie wyrodna matka...
Z tym obnizonym napieciem wychodzimy na prosta.Bylyscie juz na usg bioderek?
Jak glowki waszych maluszkow? Chodzi mi o ksztalt-przekladacie?

http://www.suwaczki.com/tickers/thgf3e3ks0i210yl.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5ehff5cgfq.png

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3canliu4s8l1yv.png

Odnośnik do komentarza

mala wlasnie ciagnie lewgo cyca wiec moge pisac.
rechabilitacje raczki zaczynamy w poniedzialek, na razie pokazano mi jak mam cwiczyc z nia sama. usg bioderek ok,ale mam zalecone piluszkowanie caly czas lub tylko w nocy jesli w dzien mala czesto bedzie lezec na brzuszku. usg przezciemiazkowe ok. jutro szczepienie. Ola ma ciemieniuche i walczymy znia, ma tez szorstka skore na lewym policzku, polozna moi ze to moze jakies uczulenie, spytam jutro doktorki. co do oczek to malej ropialy bardzo, doktorka na wizycie zapomniala przepisac kropli,pozniej nie mialam jak do niej sie wyrwac,potem pojechalam do rodzicow i teraz to ma tylko spiochy. najpierw przemywalam rumiankiem,ale moim zdaniem naplywalo coraz wiecej, wiec przstalam i mprzemywalam woda jak mylam buzie, a tak wycieralam - przykladajac- pieluszke tetrowa do ocka, delikatnie usuwalam zasuszona ropke i jest juz ok, trwalo to 2 tygodnie w sumie.

http://www.suwaczek.pl/cache/d2f2eb5c4a.png

http://s2.pierwszezabki.pl/023/0233899d0.png?1246

http://adbreaker.pl/jak-grac#/adbreaker/recomname=Joanna%20Borkowska&recomemail=kaktusp%40op.pl wygrywaj nagrody

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...