Skocz do zawartości
Forum

2009 l i p i e c :]]]]]]


Tasik

Rekomendowane odpowiedzi

drucilla
ello kobietki!
też mam na tapecie truskawki i arbuzy - w zasadzie może nie istnieć inne żarcie - no może poza tym co zaraz pójdę zrobić chłopu...
Słuchajcie - usiłowaliśmy dziś zamontować fotelik w aucie - i kurde nie wiemy jak sobie poradzić, bo producent tak skonstruował fotel, by dziecko było ustawione tyłem do kierunku jazdy samochodu. Bez względu na to, czy umieszcza się je na przednim czy tylnym siedzeniu. No jakoś sobie nei wyobrażam, żeby mi dziecko siedziało tyłem do jazdy na tylnym siedzeniu... Jak jest u was? umieszczacie dzieciaka przodem czy tyłem? a może któraś ma doświadczenia z fotelikami chicco? bo to właśnie takie cudo mamy.

Mój też się montuje tyłem do kierunku jazdy i tak jest chyba ze wszystkimi fotelikami dla noworodków.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza

Wszystkie najmniejsze foteliki montuje sie tylem . To ze wzgledow bezpieczenstwa!!!!!
Pas biodrowy przechodzi nad nozkami a barkowy z tylu z tego co pamietam.
Z Pa na poczatku jezdzilam z tylu. Potem jezdzil sam.

Morrwa mnie lekarz we srode powiedzial, ze Kluska wazy ok. 3050. Zobaczymy jak bedzie za tydzien.

dla Antosi ......---------------------------------------------------------------------------
http://parenting.pl/galeria/data/504/thumbs/P8084835.JPG http://suwaczki.maluchy.pl/li-15997.png
http://parenting.pl/galeria/data/919/thumbs/podpisz_SZ.jpghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-33713.png

Odnośnik do komentarza

Nam udało się dzisiaj zaliczyć spacerek. Było super:) w końcu pooddychałam świeżym powietrzem:) teraz mam trochę więcej skurczy, ale myślę, że niegroźnych:) oczywiście zahaczyłam o sklepy kosmetyczne i wydałam trochę kaski...
Czwarty Zdjęcia fajniutkie, faktycznie kruszynka z Bartusia:)
Secondtry Nie przejmuj się wagą, bardzo szczupłe kobiety tyją więcej w ciąży, ale później też łatwiej zrzucają kg:) ja mam 13 na plusie od 34 tc i tak mi waga na razie stoi:Szok:
Martynaa Współczuję z K...jak kłamie non stop to nieciekawie...ale sama najlepiej wiesz co zrobić :Oczko:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza

no nie uwierzycie le mam chwile dla was...zarza Bartek sie obudzi na jedzenie ale wykożystuje tate i spi mu na brzuchu...ukewnia nie było tym razem czekałam na odbicie. Nie wiem ile teraz waży ale dowiem sie w poniedziałek. Wyobraźcie sobie ze około 20 zadzwonila położna że poprostu miała tyle roboty że z głowy jej wylecieliśmy bo jestesmy nowi. Zdzwiła sie ze sami nie zadzwoniliśmy.
Bartek jak wychodził w środe ważył 2700. Podejrzewam że waga zaleje przez te ulewanie, ale zobaczymy. Dziewczyny jak mnie wienia m. ktastrofa. Przytył i to mega zaraz dobije 100. Nie mam na niego siły, Brak słów. Ja też chce już wziąść się za zwalanie brzucha, ale nie wiem kiedy można po cc.
Może którś z was wie? Oj też mi sie chce ruskawek, ale nie mogę, choć lada dzien chyba skonczy i sie pokarm z nerwów. Pozatym nie umiem go przystawiac choć próbuje. Wkurza mnie to ze każdy dzwoni i pyta sie co u nas i oczywiście dziwu=ią sie ze nie karmie piersia. Nawet nie zdają sobie sprawy z tego jak mnie to boli bo nie daje sobie z tym rady. M. też mnie za to ściga a ja poprostu nie mam mleka i nie umiem go przystawić a nikt nie pomoże. Oczywiście było można skorzystac w szpitalu jak chodziliśmy do Bartak ale dla mnie było bolesne jak pielegniarka łapała mnie za sutki i małego przyduszała do piersi wiem ze to normalne, ale dla mnie pozatym niekonfortowe.
Ocho syrena zaczyna sie...mały znów sie napina i stęka pewnie to kolki ale tk szybko? To dopiero 3 tydzien? zy kili sa tylko w nocy czy w dzień też? Kochane nadal żadna jeszcze nie urodziła:(((((((((((((((((ale to kwestia kilku dni prawda. Ok lece pospać troszkę może tata teraz nakarmi dobranoc.

DZIEŃ DOBRY WSZYSKIE LIPCOWE CIOTKIhttp://s6.suwaczek.com/200905181555.pnghttp://s3.suwaczek.com/200503133335.png

Odnośnik do komentarza

czwarty[/B ja jeszcze bez doswiadczenia, z tego co sie orientuje ze sr, to kolki napadają na dzieciaczki wieczorkiem, ok 21, i tak przez kilka godz, az na noc puszczają...a sposoby na ich rozgonienie to : herbatka, którą mozesz dac małemu, lub sama wypic- dostanie z pokarmem, masaz brzuszka zgodnie z ruchem wskazówek zegara, ciepła pieluszka na brzuszek, noszenie na rączkach, masowanie plecków, brzuszek taty :):) a nieraz jazda samochodem ... pomysl sobie,ze jak Ty juz poznasz swojego szkraba, i bedziesz potrafiła rozpoznac czego mu potrzeba, to MY bedziemy dopiero zaczynac..zobaczysz.........poradzisz sobie. tylko nie rezygnuj z karmienia piersią, nie załamuj sie, przystawiaj go jak najczesciej- oboje musicie sie tego nauczyc

:angel_star:

14.12.2012 ODSZEDŁ MÓJ NAJWIEKSZY SKARB :*

NADAL PISZĘ ... www.pomocdlaantosi.pl

http://s2.suwaczek.com/20100410650114.png
http://s10.suwaczek.com/200907134865.png

Odnośnik do komentarza

Czwarty nie przejmuj sie gadaniem!!!!!! Czasami po prostu nie da sie karmić piersią, a są kobiety które nie chcą i to jest ich wybór.
Zreszta to wcale nie taka łatwa sprawa. Ty możesz źle przystawiać _ jak przyjdzie połozna to poćwiczycie -spokojnie!!!! A po drugie Bartek może źle chwytać brodawkę. Moja przyjaciółka obydwie córki musiała karmić odciąganym, bo z cyca nie chciały.
I najważniejsze - nie denerwuj się - to nie pomaga w laktacji!!!!

P jeszcze spi. Ja już nie mogłam wyleżeć.
Idę coś zjeść, bo zanim on wstanie to ja padnę z głodu.

dla Antosi ......---------------------------------------------------------------------------
http://parenting.pl/galeria/data/504/thumbs/P8084835.JPG http://suwaczki.maluchy.pl/li-15997.png
http://parenting.pl/galeria/data/919/thumbs/podpisz_SZ.jpghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-33713.png

Odnośnik do komentarza

Czwarty - po pierwsze - karmienie piersią(jak piszą dziewczyny) nie jest wyznacznikiem twojej miłości do dziecka. Mieliście trudny start i w takich wypadkach naprawdę cięzko jest zacząć karmić piersią. Maluch na początku może mieć trudności z chwytaniem piersi, przyzwyczajony do butelki pewnie trochę jest rozleniwiony i słabiej ciągnie. Ale.... - - -jeśli chcesz karmić piersią (co musi być twoim wyborem, a nie decyzją podjęta pod presją otoczenia) to najlepiej zgłosić się do poradni laktacyjnej. Są tez kobiety , któe przychodzą do domów i np. przez godzinę lub dwie obserwują - diagnozują problem i pomagają. Ja korzystałam z usług takiej doradczyni (niestety to koszt ok. 50zł) i tylko dzieki niej kamiłam 8 m-cy dziecko. W innym wypadku odpuściłabym bym pewnie po miesiącu katuszy.

Po drugie - kolki zaczynają się zazwyczaj u dzieci właśnie w okolicach 3 tygodnia życia. Nie wiem czy taka sama zasada obowiązuje przy wcześniakach. Kolka łapie w róznych godzinach dzieci - ale najczęściej w popołudniowych i wieczorno-nocnych. Zapytaj położną o leki - ja profilaktycznie podawałam Espumisan w kroplach. Teraz mam od koleżanki niemieckie krople (też na 'E' - ale nazwa wyleciała mi z głowy, a mam je na parterze) i zamierzam je właśnie od 3 tż podawać małej.
Jeśli mały puszcza bączki i robi kupki to super! Jeśli przy tym stęka i burdzi się to można mu właśnie tymi kropelkami pomóc. Najgorzej gdyby nie mógł zrobić kupki i nie puszczał bączków :mdr::mdr::mdr:

http://lb2f.lilypie.com/AX5tp2.png
http://lbyf.lilypie.com/aJtZp1.png

Odnośnik do komentarza

A poza tym witam.
Pomimo deszczu mam świetny humor, bo spędziłam dzień z mężem. Wyspałam się - i to chyba własnie dlatego, że on był obok - jak jestem sama w domu to budzę sie co chwilę (ze strachu, żeto już, albo ze strachu, że się ktoś włamuje :Zakręcony::Zakręcony::Zakręcony: )

Zawiozłam małzonka na pociąg, oganęłam dom. Teraz prace biurowe a potem wypuszczam się na miasto.

Secontry, Katbe i inne babki - macie czas na kawę w Promenadzie po południu???? Ja będę tam sie kręcić i chętnie bym się napiła czegoś w towarzystwie.

http://lb2f.lilypie.com/AX5tp2.png
http://lbyf.lilypie.com/aJtZp1.png

Odnośnik do komentarza

Hej!!!
Wstałam lewą nogą, wszystko naokoło mnie wkurzało, pogoda pod psem, ale już powoli wracam do siebie :Śmiech: Wybieram się dzisiaj z mężem na zakupy, ale on najpierw do Biedronki idzie a później pojedziemy dalej, chcę kupic ten dywanik o którym wcześniej pisałam.
Wyjęłam materacyk z folii niech się teraz wietrzy i doszłam do wniosku, że jak do środy nie urodzę to już ubiorę łóżeczko, wcześniej nie ubierałam bo nie chciałam, żeby się kurzyło.
Morrwa Wierz mi, że jak bym była z Wa-wy to z chęcią wpadłabym na kawkę+cosik tuczącego :Oczko:
Czwarty Zgadzam się z dziewczynami co do karmienia piersią. Głowa do góry, opieka nad noworodkiem to nielada wyzwanie a i tak sobie pewnie super radzicie :36_1_11: jak potrzebujesz się wygadać to pisz ile wlezie!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza

witam
u mnie dzisiaj zapowiada się bardzo pracowity dzień... chcemy w końcu zabrać się za porządki w naszej wielkiej szafie na korytarzu bo czas nas strasznie goni :36_19_3: ale jak na razie wysłałam mojego chłopa na zakupy - jak wróci to zaczynamy :Oczko:
poza tym jutro mają odwiedzić nas teściowie, więc w miedzyczasie muszę jakiegoś placka upiec :hmm:

dobra ja uciekam i zajrzę do Was później, by poczytać co tam od wczoraj nastukałyście :Oczko:

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

Witam Was
pogoda do bani:36_2_24::36_2_24::36_2_24:
nawet nosa mi się nie chce wystawic!!!a muszę iść po coś do żarcia, bo lodówka opustoszała!!:(mężuś właśnie zmywa kupę garów!!a ja korzystam z wolnego kompa:36_1_11: żadne z nas nie lubi zmywać, więc zawsze jest z tym problem!!!myślimy nad zmywarką...............:36_1_11::36_1_11:
morrwa bardzo chętnie bym wyskoczyła na kawkę do Promenady:):)to drugie miejsce gdzie spędzałam większość czasu jak nie byłam w ciąży:):)he he
poza tym jeszcze rok temu mieszkaliśmy na przeciwko Promenady:)a że teraz mieszkamy w Otwocku to podróż tam jest wykańczająca dla mnie!!szczególnie w ten deszcz!!:36_2_24::36_2_24: ale życzę miłego wypadu, jak któraś się zdecyduje:):)

http://s6.suwaczek.com/20070811310120.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6pss6x5u0emvf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidp07wmom6gh5c.png

Odnośnik do komentarza

U nas wczoraj komedia- tragedia w jednym, pod wieczor dostalam jakis skurczy i to takich ze nie moglalam lazic bo mi do nog promieniowaly, do tego Lala rzygala co 5 min ( ma angine :36_1_15: ) zarzygala pol domu a potem latalismy z miska tzn ja miske trzymalam a A. Lale i tak latalismy do lazienki ja w tych skurczach of course :16_10_9: no po prostu szal. Smialismy sie ze jak teraz jeszcze zaczne rodzic i do tego chora Lindzia i zderzygana no to ogolnie bedzie extra ;) Na szczescie usnela i juz w nocy spokoj dzis sie obudzila bez goraczki ale nie je ale pije wiec choc to OK. Mnie skurcze przeszly .
no taki wieczor mialam hihi

Zre truskawki , meza wyslalam po bob u nas po 15 zl.

Gmonia tylko ostroznie z porzadkami!

Czwarty nic sie nie martw wszystko sie ulozy a jak nie bedziesz karmic nic a nic malemu nie bedzie. Ja karmilam 2 mies dziecko mam zywotne i malo choruje ;) A startowala z wagi mniejszej niz Twoj Bartus bo z 2290 g. :P

Tasik a Pa juz gdzies wyslalas do porodu?? Nie lazi juz do przedszkola?

Martyna no to skoro tak to raczej sie juz chlopu nie zmeni.....zostaw go i zyj wlasnym zyciem dbaj o siebie i Malego a on niech sie kisi w swoich klamstawach...ech...

:36_27_2:

http://lbyf.lilypie.com/ubjqp2.png
http://lb4f.lilypie.com/mZFRp2.png

Odnośnik do komentarza

Witam kochane

ja tylko na moment- własnie wróciłam z Pogotowia. Wstałam rano z okropnym bólem prawego ucha:36_1_4:. Normalnie ból nie do wytrzymania. Zjeździam okolice celem znalezienia prywatnego laryngologa ale niestety bez rezultatu. W koncu trafiłam na Pogotowie- wystałam się w kolejce bo przecież w Polsce kobiety w ciąży są niewidoczne albo przeźroczyste i jak weszłam do lekarza do chciał mnie wyprosic bo jestem zapisana do centrum medycznego który ma swoja własna całodobowa opieke w odległym mieście.:36_2_12:
Normalnie myslałam że padne- mówie gosciowi- "Panie Doktorze jestem w 35 tyg ciąży, boli mnie ucho okrutnie, wystałam się w kolejcie i Pan chce mnie odsyłać???"":36_19_2:
Facetowi zrobiło sie glupio i przyjął mnie. Dostałam antybiotyk Duomox, apap, jakies osłonowe na zołądek. Kurcze całą ciąże nic nie brałam a tu na koniec antybiotyk. Skonsultowałam jednak z moim gin i kazał mi go brać. Nie mniej jednak jakos mam obawy. Póki co zazyłam apap i jakos ból zelżał.

Dziewczyny ile mozna tego apapu brac??? lekarz zalecił 4x dziennie. Nie za dużo??

Ide się położyc - moze na chwile usnę

Kochane a Wam zycze zdrówka, pogody i wszystkiego czego Wam tam trzeba
buziaki

Odnośnik do komentarza

cześć,
ale się dzisiaj wku... łóżeczko muszę pomalować!!
jak wiecie mam łóżeczko od siostry, ktora pożyczyła je koleżance
a ona oddała łóżeczko brudne, obklejone i obdarte z farby w kilku miejscach ( ludzie nie szanują cudzych rzeczy, ja bym się ze wstydu spaliła):36_2_43: ( nie widziałam w jakim jest stanie bo było szczelnie zapakowane w folię)
umyłam je, pojechaliśmy po farbę i teraz trzeba je pomalować

Odnośnik do komentarza

Hejka pytałam się Was kiedy Wasze maluchy się poodwracały, dlatego że mój nie chce się odwrócić jestem w 34 tygodniu ciąży i od mojej gin już drugi raz usłyszałam cesarskie cięcie, ale na 100% nie jest pewna bo może się jeszcze odwrócić, chociaż gin powiedziała, że jest mało wód. I co ja mam o tym myśleć. Ta niepewność mnie dobija.
Czy któraś z Was była w podobnej sytuacji??
Cały czas sprawdzam czy się odwrócił jakaś paranoja.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaanli31w756vp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82doanliuqec5pb4.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny,

alez dzis pogoda - normalnie listopad za oknem

ja od rana jestem nieprzytomna, nie mam sily sie z lozka podniesc, wszystko mnie boli i zgaga meczy i znowu te cholerne mdlosci sie nasilły... fatalnie... najchetniej to bym spała caly dzien, ale co ja bede w nocy robić...:(((

myslałam ze to niskie cisnienie i kawka pomoze, ale mierze od rana i mam 130/85 wiec kofeine to sobie darowałam jednak...

niech ten dzien sie szybko skonczy jutro podobno ma byc troche lepiej pogodowo, mam nadzieje.

jedyna dobra rzecz dzisiejszego dnia to taka ze moja scianki gipsowe juz prawie gotowa, mąż od rana nad robotnikami czuwa, jutro ma byc gotowe wszystko do poludnia wiec pojade do swojego mieszkanka obejrzec efekt

trzymajcie kciuki zeby mi panowie specjalisci niczego nie spaprali, bo nie recze za siebie...:36_1_15:

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...