2009 l i p i e c :]]]]]]

[marzycielka]

CZEŚĆ KOBIETKI:)
PEWNIE JUZ O MNIE ZAPOMNIAŁYSCIE:(TROSZKE MNIE NIE BYŁO! A TO DLATEGO, ŻE MIAŁAM PRAKTYKI W PRZEDSZKOLU I JAK WRACAŁAM Z NICH TO BYŁAM PADNIĘTA!!:(PRZEPRASZAM WAS!!PROSZĘ O WYBACZENIE:)

NIESTETY NIE DAM RADY PRZECZYTAĆ TEGO WSZYSTKIEGO CO TU NAPISAŁYŚCIE, ALE PRZEJRZĘ!!
WIDZĘ, ŻE CZWARTY URODZIŁA PIĘKNEGO SYNKA!!GRATULACJE!!NIECH NABIERA SIŁ!!
MARTNAA SZCZERZE WSPÓŁCZUJĘ!!NIE MA SŁÓW NA OPISANIE BÓLU JAKI CZUJESZ TERAZ....I JA TEŻ NIE MAM SŁÓW ŻEBY CIE POCIESZYĆ. BĄDŹ SILNA.

RESZCIE DZIEWCZYN GRATULUJĘ UKOŃCZENIA KOLEJNEGO TYGODNIA:)

A JA SIĘ CZUJĘ DOBRZE, SYNEK STRASZNIE DOKAZUJE W MOIM BRZUCHU CZASEM JUŻ MNIE TO MĘCZY I BOLI!!
WCZORAJ ZWIEDZAŁAM ODDZIAŁ I BLOK PORODOWY NA KTÓRYM BĘDĘ RODZIŁA:)
UGIĘŁY MI SIĘ NOGI JAK TAM WCHODZIŁAM!! AKURAT RODZIŁA JAKAŚ DZIEWCZYNA, TO BYŁ PIERWSZY ETAP PORODU, SIEDZIAŁA SOBIE NA PIŁCE I PISAŁA SMSY:)
OGÓLNIE BYŁAM PRZERAŻONA TYM WIDOKIEM, BO NIGDY NIE BYŁAM W SZPITALU, NIE ZNOSZĘ SZPITALI, JAK TAM WCHODZIŁAM TO MI SIE SŁABO ZROBIŁO!DLATEGO NIEDŁUGO WYBIERAM SIĘ Z MĘŻEM NA KOLEJNE ZWIEDZANIE:) ŻEBYM MOGŁA SIĘ PRZYZWYCZAIĆ I NIE BAĆ!!
POZDRAWIAM WAS GORĄCO

[secondtry]

Mummy - trzymam kciuki za mieszkanie:)

Morrwa - buuuu, pewnie boli jak cholerka, ja zawsze w lodowatej wodzie poparzenie trzymam, długo a potem zimne okłady (sa takie w aptece zelowe oklady do mrozenia) i to pomaga w najgorszych chwilach

Zanna my tez pierwsze dwa tygodnie bedziemy sami z Synkiem, mam duzo obaw jak to bedzie tym bardziej ze nie bylismy w SR, ale staram sie nie stresowac nie ja pierwsza i nie ostatnia musze sobie dac rade:) Musi byc dobrze!

Iwa - wspólczuje podstepnej tesciówki:(
Moja tesciowa narazie (od 8 lat sie znamy) to super babeczka z tych "niewtracalskich". Ostatnio obiecała ze wezmie 2 tygodnie urlopu zeby mi pomagac jak maz do pracy wroci... niby z jednej strony fajnie bo bardzo ją bardzo lubie ale z drugiej to mam mieszane uczucia czy jej sie jakas klepka nie przestawi jak wnuka zobaczy:)

Wolałabym moją Mame miec przy sobie, ale to bedzie trudne technicznie bo ona co drugi dzien opiekuje sie 24 godz. nasza 90 letnią Babcią... Ja bez Mamy sobie poradze, ale Babcia nie...

Justi24 - moze to nie czop jeszcze...kurcze, moze zadzwon do gina, to Ci cos doradzi, uspokoi...

Co do badań to kurcze nie pamietam czy hbs albo wr ma,m teraz zlecony, musze w systemie zerknac co tami mi ginka poklikała:) wiem ze na wizycie 07.06 bede juz miala posiewy/wymazy do porodu robione.

Oj Dziewczyny, nade mna jeszcze te apteczne zakupy wisza, wczoraj lac zaczelo i juz mi sie nie chcialo ruszac, musze dzis swoje grube zwloki zmusic...

[Scarlettj]

Witam ja po wizycie. Ogólne wszystko ok, szyjka dobra , dzidzia waży 2600 (dużo), przez 2 tygodnie przytyłam kilogram. Następna wizyta w środę. Trzymajcie za mnie kciuki...

A teraz uciekam robić makaron z truskawkami i śmietanką ;-)

GRATUACJE UKOŃCZENIA KOLEJNYCH TYGODNI

Justi co z tym czopem? Kiedy masz następną wizytę?

[Tasik]

Zanna 2 tygodnie na oswojenie się z maluchem sam na sam to bardzo dobry pomysł.
Iwa mnie niestety tak się pewnie nie uda. Z teściową nie utrzymujemy kontaktów natomiast moja mama to bbbbbb dominujący charakter. I dzięki temu penie znowu siądzie mi przez to psyche

Matko od przed 13 siedzę nad deską. A to same pieluchy i pościel. Pierwsza partia ciuszków jeszcze schnie.

[agak168]

Tasik nie jestes sama ja prasuje cos od 11 i konca nie widac a narazie prasuje tylko nasze rzeczy no ale przez 2 dni sie bardzo zle czulam dlatego nie prasowalam a wczoraj mnie tak krzyze bolaly ze myslalam ze odlece

[Mummy]

ale mi się dziś nic nie chce...kochanego nie ma.. dzwoni tylko co jakis czas z zapytaniem co tam..a tu nuuudy...czekam na obiadek, no i stwierdzilam,ze zrobię cos pozytecznego- zabrałam się za rozmrazanie lodówki...na dwór nie chce mi sie isc...chociaz nawet kawałek słonca wylazł...

ojj siakos tak dzis.. nijakoś:P

[Iwa]

Tasik, Agakwspółczucia z tym prasowaniem. Ja mam jeden plus mieszkania z teściową. Choć z drugiej strony byłoby fajnie chyba samemu się tym wszystkim zajmować, pewnie szybciej dotarłoby do mnie, że już niedługo moje życie się zmieni. Otóż ja zaczęłam prać zanim poszłam do szpitala, ale nie zdążyłam skończyć - skończyła moja teściowa. Teraz nie mogę za wiele robić przez najbliższe 2 - 3 tyg., głównie leżakuję i sikam, wczoraj patrzę a moja teściowa poprasowała już połowę tych rzeczy.

Tasik współczuję, najgorsze jest jak komuś się wydaje, że jego rady są niezastąpione. Będziemy więc miały prze...ane. Widzę, że Twoja mama i moja teściowa mają podobne charaktery.
Ja nie mówię, bo czasami sama poproszę o pomoc, ale chciałabym właśnie sama decydować o tym kiedy jej potrzebuję.
Chyba znowu jakaś depecha się zbliża

[secondtry]

Dziewczyny, sprawdzilam sobie zlecone badania

WR miałam robiony w styczniu, teraz mam ponownie zrobic
HBS mialam w marcu i teraz tez do powtórki

Sugerowane daty tych badan to 15.06 czyli ciut ponad 2 tygodnie przed porodem

Dodatkowo dwa posiewy jeden z kanału szyjki a drugi z ...odbytu... to sie zdziwiłam, hm?

[Karolek]

Scarlettj super że wszystko ok, a kiedy ustali Ci termin cc?

Dziewczyny jak ja się cieszę że wszystkow mam wyprasowane przez mamę ( pamiętacie jak pisałam że dostanę rzeczy od siostry?, więc moja mama wszystko wyprała i wyprasoawła :-) teraz wszystko mam w torbach papierowych i czeka aż kupię komodę, mam nadzieję że uda mi się ją kupić jeszcze w tym tygodniu.

Ja ustawiłam sobie tak teściową że nie przyjdzie do mnie jak jej nie powiem ( mieszka obok mnie, ale na kawie była tylko raz, a mieszkam tam już 9 lat :-) nie odważy się, z mamą też nie mam problemu mieszka w innym mieście

[Iwa]

A ja mam dzisiaj cały dzień te cholerne skurcze. Cholera biorę magnezin 3 x dziennie, wzięłam nospę forte i nic, w sumie to nie są takie uciążliwie bolesne, ale boję się, że mi się przez to bardziej szyjka skróci a ja chcę jeszcze 2 tyg. pobyć w dwupaku.

[Karolek]

Dziewczyny dzisiaj byłam w poprzedniej pracy u koleżanek i nie chciały wierzyć że to 33 tydzień, stwierdziły że brzuch jest za mały albo że je kantuje z tymi tyg, myślałam że się popłaczę. Dlaczego wszyscy mi mówią że mam za mały brzuch. Czy musi być tak że brzuch musi być bardzo widoczny

[zanna]

mnie bolą plecy...kurczę... nawet ni myślę już o pasowaniu - idę się położyć...

[Iwa]

Karolek

Dziewczyny dzisiaj byłam w poprzedniej pracy u koleżanek i nie chciały wierzyć że to 33 tydzień, stwierdziły że brzuch jest za mały albo że je kantuje z tymi tyg, myślałam że się popłaczę. Dlaczego wszyscy mi mówią że mam za mały brzuch. Czy musi być tak że brzuch musi być bardzo widoczny

karolek nie przejmuj się głupim gadaiem, każda ciąża i każdy brzuch jest inny. Mnie z kolei wszyscy pytają czy napewno tam jest tylko jeden, albo długo jszcze będe musiał na Ciebie patrzeć w takim stanie, albo ta i ta tak wyglądała w 9 miesiącu. mam to w nosie. Olej to, a twój brzusio jest na pewno najpiękniejszy na świecie i powinnaś być z niego dumna poza tym najważniejsza jest jego zawartość a nie wygląd.

[Scarlettj]

Mnie już od środy nie będzie z Wami...

[Iwa]

KońcZę na dzisiaj, zaraz wroci mój mężuś i humor mi się poprawi. Pa, do jutra

[Iwa]

Scarlettj

Mnie już od środy nie będzie z Wami...

Dlaczego??? co się dzieje?? Już?

[Karolek]

Scarlettj idziesz do szpitala?

[Justi24]

Ode mnie przed chwilą znajoma wyszła-zastrzyk na szczęście nie bolał, a przy okazji przyniosła mi ciasto za galaretką i truskawkami mniammm
A z tym "czopem" to nie wiem-bardzo gęsta biała wydzielina, nie miałam nigdy takiej, ale jak już jest rozwarcie to chyba możliwe, że to czop...łooooo matko w poniedziałek idę do gina to może tam zajrzy
Morrwa Ty mnie nie strasz kobieto mam nadzieję, że Zosia trochę dłużej posiedzi, chociaż w nocy się przebudzałam i schizowałam, że mi wody odchodzą-jestem nienormalna...No i współczuję poparzenia ałć...
Karolek Taaaaak byłam szczepiona na studiach dzieki za przypomnienie:)
Scarlettj To super, że wszystko ok i synek dorodny mam nadzieję, że jak będziesz już w szpitalu to o nas nie zapomnisz i smski będziesz pisać.

[Scarlettj]

Idę do szpitala w środę i nie sądzę, że mnie wypuszczą- pewnie dopiero z synkiem na ręku. I tak jestem szczęśliwa, że tyle przetrwałam bez krwawień itp. Będę pisała smski do Justi (żeby się nie nudziła) a Ona przekaże wam...

Smutno jakoś...

[Justi24]

Zanna My się umówiliśmy, że po porodzie na tydzień przyjedzie moja mama, a później na tydzien teściówka, ale wtedy kiedy im powiemy, żeby trochę mnie odbarczyły i pobyły oczywiście z wnusią
Karolek Nie przejmuj się!!! Każda ciąża inna i każdy brzuch inny!!! Najważniejsze, ze dzieciątko jest zdrowe

Moja mama wysłała dzisiaj paczkę z Ostatnimi ubrankami dla Zosi więc znowu będzie pranko i mąż będzie miał prasowanie...chociaż jemu ostatnio ciężko czas zorganizować...
Kurcze ja WR miałam robione na początku stycznia więc pewnie też będę musiała powtórzyć...

[Karolek]

Justi czop to zabarwiona krwią, nieco galaretowata, wydzielina, śliska, elastyczna, bardziej gęsta niż surowe białko jaja kurzego. Może być bezbarwny lub żółtawy.

[Karolek]

Scarlettj o cholerka...pewnie już jesteś zestresowana. Trzymaj się

[Justi24]

Scarlettj

Idę do szpitala w środę i nie sądzę, że mnie wypuszczą- pewnie dopiero z synkiem na ręku. I tak jestem szczęśliwa, że tyle przetrwałam bez krwawień itp. Będę pisała smski do Justi (żeby się nie nudziła) a Ona przekaże wam...

Smutno jakoś...

Naprawdę super, już prawie masz 33tc skończony i wszystko jest w porządku!!Oby tak dalej, a później już będziesz pod stałą opieką w szpitalu więc jakby co to od razu będzie reakcja. A czemu Ci smutno? Że już koniec ciąży?
Mi z jednej strony z tego powodu jest smutno, a z drugiej już mam dosyć tej wegetacji i ciągłego stresu...

[Scarlettj]

Smutno bo jak pomyślę, że mam tam leżeć to dla mnie jakaś masakra jest, ale z drugiej strony wszystko dla maluszka ;-)

[Justi24]

Karolek

Justi czop to zabarwiona krwią, nieco galaretowata, wydzielina, śliska, elastyczna, bardziej gęsta niż surowe białko jaja kurzego. Może być bezbarwny lub żółtawy.

No właśnie żadnej krwi nie było więc mam nadzieję, że to jeszcze nie to....