Skocz do zawartości
Forum

2009 l i p i e c :]]]]]]


Tasik

Rekomendowane odpowiedzi

Scarlettj - ja nie kupuję. Przy Filipe tez nie miałam.

U rodziców, gdzie bywam najczęściej, mamy normalne łóżeczko. Takie najprostsze też. Zamontowane na stałe. Służyło Filipowi, przez prawie 3 lata. Teraz Toska w nie wskoczy. To przynajmniej mniejszy wydatek, a chyba większa wygoda. Na krótkie wypady starczała zazwyczaj gondola w której mały spał przy moim łóżku. Teraz mam koszyk, który będzie z nami jeździł przez kilka pierwszych miesięcy.

A co do baldachimów, to też nie jestem ich zwolenniczką. Gromadzi sie na nich sporo kurzu, a jak dla mnie tylko utrudniają dostęp do dziecka.

http://lb2f.lilypie.com/AX5tp2.png
http://lbyf.lilypie.com/aJtZp1.png

Odnośnik do komentarza

Hejka!

U mnie zestawienie Baran-Bliznieta! A ze Baranek to ja, to w domku rządze:)) a mąż sie nie stawia, chyba ze przeginam, haha.

Martyna - daj znac jak po lekarzu, pewnie jakas infekcja ukł moczowego, dostaniesz tableki i bedzie juz super, nie martw sie!

Czwarty - lez i sie relaksuj, dbaj o szyjke, juz nie duzo nam zostało dasz rade:)
a do fenoterolu łykaj isoptin - pomaga na kołatania serca i inne takie ekscesy. Organizm sie przyzwyczaja, ale poczatki to jakbys ze 4-5 esspresso wypiła:(

Morrwa - waleczna jestes Kobitka!Trzeba dbac o swoj spokoj! U nas tez zwykle ja załatwiam "nerwowe sprawy z sasiadami, albo administratorem osiedla" bo mąz zbyt grzeczny jest. A ja szybko w emocje wpadam...

Scarlettj - sliczne to łozeczko drewniane, słodziutkie takie! Ja musiałam szukac w ciemnym brązie zeby mi do sypialni pasowało i wybrałam tak troche na szybko... nie jestem zbytnio zadowolona... ale trudno...
A turystycznego nie kupuje bo i u tesciów i u rodziców stoją drewniane, od wczesniejszych wnuków.
Goscia z mini olej, szkoda nerwów- burak jakis! Pozyje i zobaczy jak to jest jak jego laska bedzie chodziła jak skrzyżowanie zółwia i kaczki:)

Tasik - co tak cichutko z Twojej strony - daj znac ze wszystko ok i ze wóziorek zamówiony

O połogu narazie mysle tyle ze jak naciecia nie bedzie to szybko sie bede goic i bedzie dobrze. zreszta wszystko jest lepsze niz mdłosci i rzyganko przez 9 miesiecy:(

Kupujecie jakies "koło z dziurką" do siedzenia po porodzie?

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

Scarlettj współczuję przygody... ludzie to jednak są dziwni czasami...
łóżeczka turystycznego nie kupuję - mamy kojec od siostry a i tak nie zmieści mi się razem z wózkiem do samochodu, więc bez sensu...
co do baldachimu też nie zamierzam - mam zwykłe łóżeczko drewniane (od siostry też ;) )i nic nie będę nad dzieckiem wieszała w razie potrzeby moskitierę dokupi ale na razie odpuszczam bo jakoś nic nie wlatuj :)
byłam dziś w pracy dowiedzieć się co i jak z urlopem macierzyńskim i pani z kadr kazała tylko zadzwonić, że dziecko urodzone a akty wszelaki dowieźć później na spokojnie :) a za wakacje 6 tygodni czyli w sumie 26 tygodni mi wyjdzie - mam nadzieję, że do świąt wystarczy :)

http://s3.suwaczek.com/200906304662.pnghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-50407.png

Odnośnik do komentarza

Bry

Dzięki za pamięć.Wczoraj nie miałam weny.

TADAM!!!!!!!!!!
Kupiliśmy wózek :Śmiech::Śmiech::Śmiech: Zupełnie inny niż te które jechaliśmy oglądać. P zakochał się w sklepie w moim pierwszym wyborze - teutonia mistral. Wzięliśmy Mistral S
..:: BOBO WÓZKI DZIECIĘCE ::.. ► Bebecar Peg Perego Maxi Cosi: MISTRAL S głęboko-spacerowy 2009

dla Antosi ......---------------------------------------------------------------------------
http://parenting.pl/galeria/data/504/thumbs/P8084835.JPG http://suwaczki.maluchy.pl/li-15997.png
http://parenting.pl/galeria/data/919/thumbs/podpisz_SZ.jpghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-33713.png

Odnośnik do komentarza

ojej widzę, że nie tylko ja miałam kiepściutką noc - może spałam z godzinkę a resztę przewierciłam się z boku na bok i przeryczałam z bólu... ja już nie wytrzymuję tego mojego bólu kręgosłupa :36_1_4: mam wrażenie, że zaraz mi pęknie a na dodatek nie wiem co jest grane ale potwornie drętwieją mi nogi i ręce i nie jestem w stanie nimi ruszać ::(: nie mogę sobie już znaleźć odpowiedniej pozycji bo na płaskim źle, z poduszkami pod dupką też a dodatkowo moja mega zgaga nasila się wtedy jeszcze bardziej, brzusio praktycznie non stop jak skała twardy i boli... jejku, ja się chyba już całkowicie rozpadam a do końca jeszcze ponad dwa miesiace :glass:

a na dodatek nawet spokoju człowiek nie może w nocy zaznać bo sąsiadom chyba palma odwala - basy na fulla do 2 w nocy, potem chwila spokoju i od 3 odkurzacz w ruch, tłuczenie chyba meblami i tak przez półtorej godziny... a od 6 rano pies sąsiada zaczyna swoją codzienną śpiewkę... jejku chyba jakieś fatum nade mną ciąży :hmm:
jakbym miała tylko siłę stoczyć sie z mojego łóżka, ubrać i zejśc na dół to rozpętałabym wojnę... a tak to muszę załatwić to w trochę inny sposób - podejrzewam, że bardziej skuteczny - w końcu nie ot tak się w zarządzie jest :sofunny::sofunny:

Scarlettj no cóż, jak to mówią są ludzie, krzesła i parapety... nie przejmuj się - takich buraków jest wielu niestety. Ja na Twoim miejscu to chyba specjalnie bym się zatrzymała jeszcze na dłużej na tych pasach - a niech koleś ma za swoje :Oczko:

o połogu nie myślę - łudzę się ciągle, że już chyba gorzej niż teraz być nie może więc nie popadam w panikę...

co do łóżeczek turystycznych - też się zastanawiam, bo często wyjeżdżamy ale na początek chyba sobie odpuszczę, bo za dużo innych ważniejszych wydatków jest

Tasik gratuluje zakupu - wózeczek bardzo fajny :36_1_11:

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

witam,

ale się rozpisałyście,
U mnie zestawienie byk a mężuś bliźniak. Właśnie w niedzielę będę obchodzić 29 uordziny, ciekawe czy ukochany będzie o tym pamiętać.

co do baldachimu to przy pierwszym dziecku miałam i stwierdzam,że to zbędny wydatek, kurz tylko na nim osiadal itd.
Łóżeczk turystycznego też nie zamierzam kupować. Też wydaje mi się to zbędne.

spróbuje wstawić zaraz jakieś swoje zdjęcie z majówki

http://parenting.pl/galeria/data/1122/thumbs/DSC04768.JPGhttp://www.suwaczek.pl/cache/964586a0a9.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/0242779b0.png?3327
http://parenting.pl/galeria/data/1122/thumbs/DSC04928.JPGhttp://suwaczki.maluchy.pl/li-23935.png

Odnośnik do komentarza

Tasik
Bry

Dzięki za pamięć.Wczoraj nie miałam weny.

TADAM!!!!!!!!!!
Kupiliśmy wózek :Śmiech::Śmiech::Śmiech: Zupełnie inny niż te które jechaliśmy oglądać. P zakochał się w sklepie w moim pierwszym wyborze - teutonia mistral. Wzięliśmy Mistral S
..:: BOBO WÓZKI DZIECIĘCE ::.. ► Bebecar Peg Perego Maxi Cosi: MISTRAL S głęboko-spacerowy 2009

Tasik - Gratuluje - super ze juz masz stresy wozkowe z głowy.

Teraz tylko czekac na transport trzeba, testowac w domku i sie cieszyc. Raczka tego wozia fajna jest. a widze ze tez z kółeczek pompowanych zrezygnowałas... Bedzie jeszcze lzej taszczyc:)

A jaki kolor wybrałas?

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

gmonia
....się chyba już całkowicie rozpadam a do końca jeszcze ponad dwa miesiace :glass:

Gmonia - znam ten bol, ja tez mam wrazenie ze sie niedługo rozpadne... wszystko boli ciagnie przeszkadza, zgaga i to lezenie głownie - normalnie jakis zanik miesni mnie doleci... juz sie ledwie ruszam, a tu najwazniejszy wysiłek przed nami...

Z zazdroscia czytam Morrwe albo Katbe ze zapominaja o ciazy i moge byc takie aktywne...

Ja chyba nie jestem stworzona do "bycia w ciazy". Raczej napewno:(((

Ps. Ciezkiej nocki wspołczuje, a o takich silnych dretwieniach rak i nóg to powinnas koniecznie powiedziec swojemu ginowi.

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

Morwa- dobra jesteś- ale wiem o czym mówisz- u mnie na dole teście remontują kuchnie- generalka- zdzieranie tynków, kafelek, podłogi- tluka się od poniedziałku co momentami jest nie do zniesienia ale cóż....:( musimy to przezyć. Czeka nas jeszcze robienie elewacji domu w drugiej polowie maja i kto wie czy nie zrobimy remnt klatki schodowej do nas do góry- jest paskudna i jedyna rzecz do zrobienia jeszcze. A ponieważ trzeba sie bedzie pewnie wyprowadzić to wolała bym to zrobic teraz a nie jak bedzie mały Piotruś. No nie wiem- mąz twierdzi ze to potrwa długo bo sobie wymyslił jakies wymyslna klatke- schody drewniane na które trzeba czekać, na sciany jakies bajeranckie kamyki. Na schodach póki co jest lastriko które trzeba skuc- bedzie wiec sajgon. Ja bym wolała na sciany polożyc panele, na schody płytki, wymienic barierki i po sprawie ale ten mój małzone upraty. No nic zobaczymy

Gmonia- rozumiem Cie doskonale. Ja tez mam ciezkie noce przez te ciepniecie rąk, usypiam koło 2 w nocy a rano jak bym pospała to na dole remont

tasik super wózek- zazdroszcze Ci że wybór wózka masz juz za sobą. Ja póki co spisuje co mi jeszcze brakuje - kiedzy innymi wózka i w poniedziałek jade fo hurtowni.
W sumie brakuje mi wózka, takich bajerów do kapieli, przewijaka. Nie wiem tez czy kupowac juz smoczki i butelki, termos na butelki, a jesli tak to ile?
No i kusi mnie elektroniczna niania tylko nie wiem jakiej firmy :(
A co do wózka o upatrzyłam taki
WÓZEK,FOTELIK, 3-KOŁOWY Z TORBĄ COLETTO NOWOSC (629475974) - Aukcje internetowe Allegro

co o nim myslicie? no i jak z tymi nianiami elekronicznymi:):16_10_9:

Odnośnik do komentarza

cześc dziewczyny. Włanie wstałą po drugiej drzemce. Wziełam te tabletki Fenoterol i ręce mi się trzęsą razem z nimi mam Isoptin. Wziełam obie na raz a jak wy bierzecie? Wy jesteścioe doświadczone z tymi szyjkami więc daltego pytam. A czy siedzenie przeszkadxza? No nie wiem czy mam cały czas leże czy jak i co. Gratuluję wszskim zakończonych 30 i kolejnych tygodni. Kurcze juz niebawem usłyszymy CUDOWNE KRZYKI.
Ja nie wiem jak mam kupić czapeczki dla małego do torby kompetny klops. Ale się rozpisałam a teraz musze nadrobić to co napisałyście. Buziaki

DZIEŃ DOBRY WSZYSKIE LIPCOWE CIOTKIhttp://s6.suwaczek.com/200905181555.pnghttp://s3.suwaczek.com/200503133335.png

Odnośnik do komentarza

secondtry
gmonia

Z zazdroscia czytam Morrwe albo Katbe ze zapominaja o ciazy i moge byc takie aktywne...

Ja chyba nie jestem stworzona do "bycia w ciazy". Raczej napewno:(((

Ja tylko pragnę nadmienić, że stworzona do bycia w ciązy nie jestem.
Powiem wam w sekrecie, że bardzo bardzo bardzo tego nie lubię.
Ale za to lubie swoją pracę. I od początku byłam zdecydowana dopasowywać swój stan do pracy, a nie na odwrót.
Więc moja aktywnośc, to w duże mierze samozaparcie.
Poza tym przy drugim dziecku kompletnie inaczej patrzy się na ciąże i nie można sobie na wiele polegiwania pozwolić. Bo starsze dziecko wymaga opieki i zabaw. Ktoś musi ugotowac i posprzątać. Po prostu czasem to ja NIE MAM WYBORU.

Felimena - ale i tak teraz to lepeij , niż jak już mały będize na świecie. Wierz mi! Natomiast mnie nie tyle wkurza ten remont u sąsiada, co reakcja mojego męża.

Co do niań elektrycznych - to tez czuję sie konpletnie zagubiona.

http://lb2f.lilypie.com/AX5tp2.png
http://lbyf.lilypie.com/aJtZp1.png

Odnośnik do komentarza

Felimena ja kupiłam w zestawie dwie butelki Tommee Tippee i dodatkowe smoczki wolnoprzepływowe. Wiem,że będą mi potrzebne bo zamierzam karmić piersią, ale wiem też ,że jak pojadę na to słynne U2 (właśnie? spotykamy się tam dziewczynki?) to będzie potrzebna buteleczka żeby Babcia miała czym nakarmić :-) Ja kupiłam wszystko u tego gościa:Moja strona - Aukcje internetowe Allegro
i właśnie w tej chwili skończylam oglądać,paczka super zapakowana i te rzeczy TT są takie śliczne, że sama bym z takiej butelki piła.
Kupiłam: smoczki uspokajające (na wszelki wypadek) opakowanie na smoczki (takie gówienko do wózka albo łóżeczka za 9zł ale mam psa więc się przyda), szczotkę do butelek, butelki, zakrętki, dodatkowe smoki i dwupak toreb termicznych wszystko TT.

http://www.suwaczki.com/tickers/thgf3e3ks0i210yl.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5ehff5cgfq.png

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3canliu4s8l1yv.png

Odnośnik do komentarza

Nono, rozpisałyście się faktycznie..

Ja już w domu, z nerwami takimi, że chce mi sie płakać :((
przed lekarzem wybrałam się jeszcze na rynek, kupiłam tacie koszulke na imieniny (funduszy nie wiele, a koszulka bardziej praktyczna niż kwiatek ;)) ) i ruszyłam w długą do poradni k.. odebrałam wyniki z laboratorium.. zeszłam na dół i dziwnie pusto ;// wchodzę do pokoiku położnych w którym jest rejestracja i co usłyszałam? Lekarz ma cc, pilnie został wezwany i nie przyjmuje dzisiaj.. no ręce mi opadły :(( kolejne dwie noce męczarni ;((
wyniki moczu i morfologii mam następujące.. mam nadzieję, że ktoś z bardziej zorientowanych mi napisze co to może oznaczac..

mocz:
odczyn: kw
ciężar właściwy: 1025
białko, cukier, aceton - nieobecny..
leukocyty: 4-7 wpw (czy to nie przypadkiem za dużo?)
nabłonki: pł poj w pw
inne: nieliczne bakterie..

morfologia(napisze tylko to co nie w normie.. )
WBC - 10.9 (4.0 - 10.0) (przy ostatniej wizycie było w normie.. od czego to zależy?)
GRA - 7.4 (2.5 - 6.5) (tutaj też wzrosło od ostatniej wizyty.. )

RBC - 4.10 (4.20 - 5.40 ) - przy ostatniej wizycie było 3,72 więc wzrósł, ale to akurat mnie cieszy :)
HGB - 11.5 (12.0 - 16.0) - już blisko.. :)) (przy ostatniej wizycie 10.8)
HCT - 34.7 (37.0 - 50.0) - tutaj też widac poprawe :))

więc tak to wygląda.. hmm..
Scarlettj my zamierzamy kupić łóżeczko turystyczne, ale dopiero potem - jak Wiktorek będzie miał około pół roku ;))
Tasik gratuluje wyboru wózeczka, no wygląda świetnie :))
gmonia mi ręce nie drętwieją, ale nogi owszem, zwłaszcza łydki w nocy.. ostatnio również uda - słyszałam, że to normalne w ciąży..

Co do baldachimu to zaczęłam się właśnie zastanawiać.. hmm.. może i faktycznie nie potrzebny wydatek.. ;))

http://wiktorek2406.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://s1.suwaczek.com/200611173438.png
http://s6.suwaczek.com/201012241032.png

"Dzieci bardziej niż inni potrzebuj

Odnośnik do komentarza

Dziś mój mąż wyjeżdża do Bojanowa na Puchar Polski Off Road, a mojej siostry mąż już tam jest, więć jadę z małym do niej na noc. Urządzimy sobie taki siostrzany wieczorek. Ona ma dwie córy, z którymi mój syn uwielbia się bawić, poza tym chodzą do tego samego przedszkola. Zaraz po pracy jakieś zakupki i zabiera mnie do siebie na wieś. Mamy duże zaległości jeżeli chodzi o takie siostrzane rozmowy, zwierzenia. Będzie super.

http://parenting.pl/galeria/data/1122/thumbs/DSC04768.JPGhttp://www.suwaczek.pl/cache/964586a0a9.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/0242779b0.png?3327
http://parenting.pl/galeria/data/1122/thumbs/DSC04928.JPGhttp://suwaczki.maluchy.pl/li-23935.png

Odnośnik do komentarza

Ufffff
Ale się rozpisałyście! Ale dobrnełam do końca :smile_move: :uff:

Więc tak byłam z mężem w Realu jak któraś nie zakupiła kosmetyków Nivea dla dziecka, a zamierza to naprawdę świetna promocja tam jest np. Mleczko 500ml 13,99, chusteczki nawilżane, kremy, żele i inne duperele. Polecam.
Oczywiście kilka rzeczy dodatkowo dla Zosi nabyłam i kupiłam jaśka antyalergicznego z niejakimi jonami srebra, będzie podpierał w przyszłości Zosię i wspomagał mnie w karmieniu, też oczywiście był w promocji.
Ja padam przez to, że ostatnio prawie cały czas leżę kręgosłup nie wytrzymuje mojego ciężaru :yyy: Wczoraj wieczorem znowu skurcze mnie męczyły dzisiaj jak na razie spokój:)

Czwarty
Z tą szyjką to najlepiej w pozycji leżącej lub półleżącej żeby nie było nacisku na nią.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...