Cukrzyca ciążowa - pytania, odpowiedzi

[Agaa86]

tak, dzisiaj o 16. już nie mogę się doczekać :)

[Jaaaa]

Aga więc koniecznie czekamy na dobre wieści :)
Nikusia współczuję ;/...mam nadzieje, że po maści przejdzie szybko;/...Gorszy dzień dzisiaj co?...u mnie pogoda dobijająca a ja z wyra nie wstaję...Może zaszalej i zjedz dzisiaj coś słodkiego ciacho, czekoladę, kawa? i zrelaksuj się.

Nie pamiętam czy wspominałam Wam wyniki gbs są ok...więc kamień z serca mi spadł :)
Dziewczyny czy w 37/38 tyg trzeba robić jeszcze morfologię, mocz?

[Nikusia84]

Jaaa dzisiaj to chyba nic mi nie poprawi samopoczucia. Nooo jedynie, że jakimś sposobem pozbędę się tego bolącego dziadostwa... Brak słów.
Ja robiłam badania krwi i moczu pod koniec 37 tygodnia.
Natomiast gbs miałam dopiero pobierany więc jestem ciekawa wyników. Dobrze Jaaa, że u Ciebie wyszedł dobry.

[Nikusia84]

Co prawda słabej jakości zdjęcie bo musiałam je przyciąć ale tak jak obiecałam wczoraj, wrzucam nasz wózeczek :)

[Agaa86]

ja już w domku, mała ułożona prawidłowo, wszystko w porządku, waży 2800g. Teściowa ze szwagierką od razu poprawiły mi humor bo powiedziały, że jak będę tak żreć to urodzi się 4800 więc chwilowo mam wszystkiego dość. wizytę następną mam za 3tyg i mam zastanowić się nad kwestią porodu, bo dzisiaj omawialiśmy za i przeciw. ale dziwnie bo nie mam żadnych badań do zrobienia. a następna wizyta wypada w 38tc.
fajny wózek ;)

[Nikusia84]

Aga cieszę się, że wizyta udana. Mała ma ładną wagę no i jest ułożona główkowo więc to dobre wieści.
Widzę, że teściowa i szwagierka potrafią dosadnie wyrazić swoje zdanie.

[Madziula z Bąbelkiem]

Agaa86
Taką teściowa i szwagierkę tylko wsadzić w rakietę i w kosmos!!! Zamiast wspierać to dołują.
Najważniejsze że z dzieckiem wszystko oki, a takim gadanie się nie przejmuj.
Ja po kilku dniach oswajanie się z cukrzycą powoli się przyzwyczajam do niej, do diety i pomiarów. Wszystko dla Bąbelka :-)

[Jaaaa]

Agaa świetnie, że wizyta udana...Malutka zdrowa i to najważniejsze .Tylko się cieszyć, że ładnie przybiera...Nie przejmuj się głupim gadaniem nie ma sensu...
Nikusia wózek super...ja postaram się jutro mój pokazać:)
Madziula dokładnie czego się nie robi dla dziecka:) Oby obyło się u Was bez większych skoków cukru:)

[Agaa86]

ogólnie nie przejmuję się takim gadaniem, ale dzisiaj miałam wyjątkowo paskudny nastrój. wiem, że to wszystko z zazdrości itd. wróciłam do domu i do mojego mówię a teraz sobie popłaczę trochę i będzie ok. juz się uspokoiłam i myślę co jutro na obiad

[Gość sowka91]

Ja dziewczyny ciągle testuje chleby, niestety w biedronce nie mogę znalezc tego o którym piszecie, a za każdym razem szukam. A on jest pakowany, czy taki u nich pieczony? Czytam Was cały czas i też szukam inspiracji co do kupna wózka, trzeba powoli się decydować. U mnie w 31 tygodniu synek waży niecałe 1800 g, więc super, też na tym trzecim prenatalnym wyszło, że wszystko dobrze, więc bardzo się cieszę. Wy już za chwilę będziecie miały swoje maleństwa, zazdroszczę, ale i u mnie zleci do października. Przepraszam, że nie pamiętam, ale któraś pytała o mocz i morfologie, ja je mam jako obowiązkowe w 37/38 tyg. w kalendarzu ciąży..

[Agaa86]

sówka na kiedy masz termin? chleb to jest z tych długoterminowych

[Agaa86]

wygląda tak

[Jaaaa]

Agaa i co dobrego wymyśliłaś na obiad? ja to chyba zjem leczo jeszcze mi zostało z wczoraj :)
Sowka super, że z synkiem wszystko w porządku i wizyta udana :)
JA pytałam o te badania:)Dziękuję za odpowiedź:) tak troszkę miałam nadzieję, że już nie będę musiała latać do laboratorium ;/
Jutro idę tylko mocz oddać do badania i oby to było wszystko :)

Nikusia jak dzisiaj samopoczucie?

[MałaMi25]

Witam dziewczyny was juz po wizycie u gin, okazalo sie ze wod jest tyle co ostatnio, wiec stwierdzila ze jeszcze czekamy, w pon mam kolejna kontrol.gdyby maly slabiej sie ruszal to na IP jechac... ze stresu cala noc nie moglam spac, a wczoraj mialysmy z siostra drugi dzien sprzatania, potem z nerwow nie mialam co ze soba zroic to zrobilam meziwi serniczek na spodzie z ciastek oreo. Wstawie wam zdjecie choc oczy nacieszyc, i sama tylko skubnelam:(
Dxisiaj jeszcze wizyta u diabetolog, zobaczymy jakie madrosci tym razem powie...
No a facet z szafa dalej sie nie zjawil, normalnie tak mnie denerwuje, ze nie wiem:(
Nikusia sliczny wozeczek:)

[Madziula z Bąbelkiem]

Ale ten serniczek pięknie wygląda, chyba cały zjadłabym od razu :-)
a ja z rana poleciałam po chleb dla diabetyków ze społem, zjadłam dwie kromki i po godzinie cukier 135 :-( muszę więc zostać przy razowym bo po nim nigdy nie miałam powyżej 120. Dziwne bo obkład miałam taki co zawsze więc to napewno ten chleb

[Agaa86]

MałaMi trzymamy kciuki :) pamiętaj, tylko spokój może nas uratować ;)
co do obiadu to już naprawdę pomysły mi się kończą i chyba wybiorę bezpieczną wersję, kasza, pierś z kurczaka i jakaś surówka.

[Nikusia84]

Cześć dziewczyny :)
Jaaa nastrój bez zmian, boli mnie cały czas więc na niczym innym nie mogę się skupić.
MałaMi dobrze, że wody bez zmian tzn. że nie ma ich mniej bo jakby było więcej to w ogóle byłoby super. Ja też mam wizytę w poniedziałek więc ciekawe czego się dowiemy.
A dzisisjsza wizyta u diabetologa pewnie będzie Twoją ostatnią.
P.s sernik wygląda obłędnie :) łatwy jest przepis na niego? Może swojemu mężowi też bym zrobiła takie cudo :)
Ja na obiad też już nie mam pomysłów więc pewnie będzie kurczak albo jajko sadzone.

[Gość sowka91]

Agaa86 termin mam na 25 października (z usg 15,ale tym się nie sugeruję), więc właściwie jeszcze dwa miesiące z dieta, chyba że Maluszek zdecyduje inaczej. Bardzo bardzo dziękuję Ci za zdjęcie, nie dam sobie ręki uciąć, ale wydaje mi się, że w tej mojej go nie ma. Jaaaa z badaniami to chyba do końca trzeba latać niestety, ja jeszcze TSH co chwilę oznaczam, więc ciągle coś. MałaMi25 Twój sernik obledny, ja kończę remont i będę miała piekarnik, więc mam zamiar czasem upiec jakieś ciasto z maleńka ilością cukru i podjeść jakiś kawałeczek. Ja dziś na obiadek robię mielone (mąż uwielbia), już kiedyś robiłam i cukier był dobry, więc liczę na powtórkę. Teraz zastanawiam się co by tu wciągnąć na drugie śniadanko..

[Nikusia84]

Sowka ten chleb jest na pewno tylko musisz go szukać na półkach górnych. On nie jest typowo przy chlebie i bułkach tylko przy innych produktach. Najlepiej zapytaj się sprzedawczyni.
Ja miałam ten sam problem, że nie mogłam go znaleźć ale dziewczyny z forum mi wszystko wyjaśniły :)

[Gość sowka91]

Nikusia, bardzo dziękuję i dziś idę go szukać. Ja ciągle eksperymentuje z tymi chlebami, ale to może dobrze, bo jak dorwę ten, to powinien mi teraz smakować przynajmniej przez pewien czas.

[Jaaaa]

MałaMi sernik tak cudnie wygląda i zapewne równie dobrze smakuje :(:( ...Jestem bardzo ciekawa co Ci dzisiaj diabetolog ciekawego powie :)
Madziula niestety z chlebem tak jest po jednym cukry super a inny już niestety nam nie pasuje ;/ trzeba szukać i sprawdzać;/
Sowka ja też bardzo często TSH musiałam robić...we wtorek mam wizytę u gin więc zobaczymy czy coś jeszcze czy już odpuści z badaniami :)
Nikusia bidulko przeżywałam to przy pierwszej ciąży więc wiem o czym mówisz...

Ja dzisiaj musiałam iść paczkę odebrać do empiku w sumie nie mam daleko...aleeeee powiem Wam dziewczyny, że chodzenie to już dla mnie duży wyczyn...moje powolne ruchy ślimaka :|...i jeszcze upały na najbliższe dni zapowiadają. Z domu nie wyjdę nawet;/
Rozmawiałyśmy niedawno o pomocy przy sprzątaniu itp...To ja się cieszę, że rodziców mam w miarę blisko i teraz doceniam.. chociaż córkę zabierają aby nie musiała siedzieć całymi dniami ze mną w domu. Wygania się na działce i wieczorkiem wraca cała umorusana i szczęśliwa:)

[Nikusia84]

Jaaa a powiedz jak sobie radziłaś w pierwszej ciąży z tym problemem? I jak przebiegł poród? bo ja dosłownie mam czarne myśli, skoro teraz mnie boli to już się boje co to będzie przy bólach partych... czy czasami to się nie pogłębi... A po porodzie to się Tobie wchłonęło? i po jakim czasie? sorki, że tyle pytań ale naprawdę w życiu bym nie pomyślała, że może to być aż tak uciążliwe i bolesne....

[Jaaaa]

Nikusia spokojnie odpowiem na każde pytanie... Gdy powiedziałam mojej gin jaki mam problem kazała mi iść do odpowiedniego lekarza (przy pierwszej ciąży)...JA nie poszłam chyba za bardzo się wstydziłam;/...
Smarowałam tak jak Ty maściami była ulga, przechodziło. Na efekty musiałam czekać kilka dni (zależy jak rozwinięty stan ;/). Przy porodzie nic się z tym nie działo. Później co jakiś czas się pokazywało więc muszę uważać. Jak już jest to też tylko smaruje.
Niestety to cholerstwo to nic przyjemnego;/boli, swędzi..;/

[MałaMi25]

Dziewczyny serniczek jet na zimno, bardzo szybko i latwo sie go robi:)
Co do wizyty byla ok, powiedziala, ze ostatnnia wizyta przed porodem, cukry dobre nie ma czym sie martwic... tylko wypytalam ja o to czy przy cukrzycy mozna rodzic po terminie, i tu mnie nastraszyla. Bo moja gin twierdzi, ze mozna ze to nie ma az takiego znaczenia, a diabetolog powiedziala, zeby pilnowac terminu chodzic za ginekologiem i pod zadnym pozorem nie pozwolic nawet 2dni przenosic, bo cukrzyca to jednak jest to patolgia, ma wplyw na dziecko, na lozysko, i mowi do mnie"dziecko moze martwe sie urodzic" i ona taki przypadek miala:( poza tym moja kolzenka byla wczoraj na wizyci3 u gin (chodzi do tej co ja) i wyszlo jej tez ze ma malo wod plodowych tylko ja od razu skierowala do szpitala bo ona miala na wczoraj termin, czekali zeby porod sam sie zaczal i zaczal ale okazalo sie ze w zwiazku z tym z3 miala malo wod plodowych maly o maly wlos sie nie udusil i robili cesarke...dzisiaj wyslala zdjecie zdrowego synusia, ale kto to wie co by bylo jakby z dzien przenosila;/ strasznie sie boje

[Nikusia84]

Jaaa przyznam szczerze, że to jest chyba gorsze od cukrzycy... Ogranicza moją swobodę i aktywność.. chodzenie i siedzenie sprawia ból, odeszły mi chęci do wszystkiego.
Będę zatem czekać na efekty tej maści. W poniedziałek mam wizyte u ginekologa i zobaczymy co powie. Ja tam pójdę do każdego lekarza byle nie cierpieć....
Oj dziewczyny jak dobrze, że można na Was liczyć :) w różnych kwestiach można uzyskać dobre porady :) nikt lepiej chyba nie zrozumie kobiety w ciąży niż druga ciężarna :)