Cukrzyca ciążowa - pytania, odpowiedzi

[Gość paulina1231987]

a odnosnie pierogów - nie wiem i wolę nie próbować. Wystarczy, że raz zjadłam ciastko i mi wyrąbało do 139 po godzinie (a było niewielkie), ale podejrzewam, że bez ruchu to też pewnie bym miała z 140. @Peonia ja to mam chyba taka cukrzyce coś jak ty tyle, że na noc insuliny daje 3 jednostki (poki co, ok 34 tc) i też nie planuję rodzić przy użyciu cesarki - dziecko wazy poki co 2300 więc gigantem nie będzie podejrzewam, że bede miec kolo 3 kg malca.

[Peonia]

Spadki obserwuję od paru dni, a mam 2 tyg. do rozwiązania :) Najtrudniej było utrzymac cukry między 30 a 36 tyg. To dopiero na koniec cukry spadają.
Mój z USG na juz prawie 4 kg, może miec w terminie około 4,5 kg w takim tempie przyrostu...Trochę się boję. Ale lekarze twierdza, że przy tak unormowanych glikemiach to kwestia genów, a nie cukrzycy.

[Gość paulina1231987]

U mnie taki maluch to też genetycznie.
Aż wyciagnelam nasze stare ksiazeczki zdrowia, ja mialam 2800, maz 2960 (chociaz teraz ma pond 180 cm) wiec mysle, ze geny i jeszcze raz geny. Ja jakiegos obciazonego mocno wywiadu genetycznego w rodzinie nie mam. Jedynie moja babcia majaca 80 lat rodzila 2gie dziecko -wujka po 30 r.z. i nie urodzila naturalnie bo mial 3900( ale to tez nie martwcie sie, bo my jestesmy z drobnych kobitek)...a potem po ok. 20 latach w wieku 50 lat wykryli jej podniesienie cukru na czczo i juz 30 lat nie je słodyczy i nie bierze insuliny do 80 r.z. ale...faktycznie ciagle ja lekarze kontroluja z tym cukrem i sama mierzy rano ale tylko na czczo. Takze jak o niej mysle, to widze wlasnie taka regule ...2 ga ciaza, cesarka, moze cukrzyca -wtedy nikt nie badal no i kolo 50 nawrot w postaci moze nie cukrzycy typu 2 ale ...w postaci podniesionego cukru i kontroli do konca zycia (ale z tego co wiem ona sie bardzo mocno pilnuje i nawet jej sie to nie krzywdzi)

[Gość Moniaczek]

Cześć dziewczyny! proszę Was o radę...
W tym tyg odebrałam wyniki testu na obciążenie 75 g glukozy no i okazało się, że mam cukrzycę ciążową. Poszłam do Pani diabetolog i wyposażyła mnie w glukometr Contour Plus firmy Bayer. Pani zmierzyła mnie na wizycie swoim glukometrem, nie wiem jakim. Miałam dość długi odstęp czasu od posiłku, ok. 4,5 h i uznała, że to tak jakbym była na czczo. Mój wynik wyniósł 92 mg/dl czyli za dużo. Załamałam się... W domu zaczęłam robić sobie pomiary i wszystko super tylko mam wątpliwości co do ich wiarygodności. Czy jest możliwe, że ten nowy glukometr może się mylić? Jestem na diecie cukrzycowej od 3 dni, a czego bym nie zjadła to moje wyniki są OK. Bałam się jak to będzie na początku, że na pewno to co uznam za najlepsze i tak nie przyniesie żądanego wyniku, że to będzie katorga itd. Postanowiłam metodą prób i błędów dochodzić do tego co mogę zjeść a czego nie. Wczoraj zjadłam mniej dozwoloną kolacje niż powinnam, a wynik OK. Dzisiaj pozwoliłam sobie nawet na czekoladowego cukierka! Sprawdzam po godzinie...wynik około 105 mg/dl. Może ja po prostu nie mam cukrzycy i labo zawaliło wyniki czy jak mam to traktować. U diabetologa wynik nieprawidłowy, a w domu wszystko w porządku? Strasznie daje mi to do myślenia! HELP :(

[Gość Mona_lisa00]

Witaj Moniaczku. Na poczatku musisz nauczyc sie przeliczac wymienniki weglowodanowe. Jeden taki cukier moze miec 1 lub pol wymiennika i u wieksosci cukier bedzie w granicach normy. Ja zjadlam 6 duzych tabliczek gorzkiej czekolady (niecale 2 wymienniki) i mialam 98 glikemii. Jesli masz jakies inne pytania to pisz, z checia wszystkie pomozemy.

[Gość Moniaczek]

Dziękuję za odpowiedź ~Mona_lisa00 :-)
A mogłabyś podać mi jakieś przykłady tych WW? Diabetolog mi natłukła tyle różnych rzeczy do głowy, że i tak mało co z tego wszystkiego wiem :(

[Gość Moniaczek]

~Moniaczek

Dziękuję za odpowiedź ~Mona_lisa00 :-)
A mogłabyś podać mi jakieś przykłady tych WW? Diabetolog mi natłukła tyle różnych rzeczy do głowy, że i tak mało co z tego wszystkiego wiem :(

Bo w sumie to nie zostało mi to wytłumaczone.

[Gość Mona_lisa00]

Oto przyklady jakie produkty sa rownowazne 1 WW:
chleba razowy 25g
chleb ziarnisty 25g
chleb chrupki Wasa zytnia 2 sztuki
bulka pszenna 20g
otreby 20g
jablko 100g
makaron 45g
ziemniak 60g
Oprocz tego na opakowaniu kazdego produktu jest tabela wartosc odzywczych. Patrzymy na weglowodany, kazde 10g to 1WW (np jak cos ma w 100g 20g weglowodanow, to znaczy ze jak zjemy 100g tego produktu to przyjmiemy 2 WW).
Trzeba ustalic sobie rozklad ilosci wymiennikow na kazdy posilek. Co najwazniejsze trzeba obliczyc swoje zapotrzebowanie kaloryczne. Ja musze przyjmowac ok 2100-2300kcal co rowna sie ok 21-23WW dziennie.

[Gość Moniaczek]

Już rozumiem :-)
Dzięki!

[Peonia]

Moniaczek
a diabetolog nie dał Ci wyraźnych zaleceń ile WW kiedy spożywać? Ja mam rozpisane ilości WW i ich rodzaj na poszczególne posiłki, określone godziny posiłków, tabelę przykładowych WW w konkretnych produktach. Bardzo szczegółowo. Pielęgniarka diabetologiczna przeprowadziła szkolenie. W trakcie diety pani dr zmieniała rozpiskę diety i ilości WW dostosowując do wynikow pomiaru cukrów, wprowadziła insuline i określiła jak zmieniac jej dawki w zależności od efektów działania. U nas w poradni nie ma nic po omacku - wszystko bardzo jasno i konkretnie.

[Justyna92]

Witam. Jestem w 11 tygodniu ciąży. Z ostatniego badania poziomu cukru we krwi na czczo wynik wyniósł 102. Lekarz skierował mnie na test obciążenia glukozą, ale niestety zwymiotowałam wszystko praktycznie od razu. Zaraz po świętach idę do szpitala na kilka dni, żeby zrobić tzw. krzywą cukrową, ale do tego czasu lekarz zabronił mi jeść słodyczy. Czy którakolwiek z Was mogłaby mi powiedzieć czym grozi zjedzenie przeze mnie kilku kawałków ciasta przez święta? Niestety nic nie wiem na temat cukrzycy ciążowej i jej wpływu na dziecko, więc będę wdzięczna za jakiekolwiek informacje.

[Peonia]

Justyna
jeżeli na tak wczesnym etapie ciąży masz podwyższony cukier, jak bym sobie nie tylko odpuściła ciasto, ale na wszelki wypadek poszukała zasad prowadzenia diety w cukrzycy ciążowej i ją zaczęła stosować. W skrócie to znaczy: jeść minimum 5 razy dziennie małe posiłki o niskim indeksie glikemicznym (ja mam 7 posiłków, pierwszy o 8 rano, ostatni około 22.30, obiad o 13.00 jest największym posiłkiem) co około 2,5 - 3 godz.,składające się z dużej ilości warzyw, chudego mięsa i ryb, odstawić mąkę pszenną i takiez pieczywo (na mnie najlepiej działa żytnie i orkiszowe), owoce z umiarem (np. jeden do posiłku) i raczej niedużo słodkich typu banany. Zero cukru i słodyczy, no czasem może kostka gorzkiej czekolady. Czasem jako słodzenie herbaty (nie lubie gorzkiej) ksylitol.

Cukier w dużych ilościach źle wpływa na rozwój dziecka i może powodować sporo komplikacji. Nie jestem lekarzem, tylko mam cukrzycę ciążową, więc nie będę się wymądrzać, lepiej skonsultuj to z diabetologiem i ginekologiem. jeżeli to cukrzyca - trzeba byc ostrożnym.

Przy badaniu obciążenia glukozą mnie pomogło rozpuszczenie jej w około 300 ml wody, a nie w małym kubeczku - wtedy łatwiej to wypić.

Taka zdrowa dieta ma swoje plusy. Dziecko zdrowe, brak zagrożenia np. przedwczesnym porodem z powodu cukrzycy, poza tym skuteczna eliminacja zbędnego przybierania na wadze i wszelkich cudownych dolegliwości typu zaparcia, zgaga, hemoroidy, opuchlizna... Warto :)
Przy pochłanianiu duzych ilości zdrowego jedzenia (jem duzo jak nigdy) mam w biodrach mniej niz przed ciążą :) Tylko ciągłe kłucie jest irytujące - jak nie glukometr to insulina....

[Gość Mona_lisa00]

Ja tez mam dosc klucia sie glukometrem. Na szczescie uniklam insuliny. Jestem po 31 tygodniu i dr diabetolog po przeanaliowaniu moich wynikow glikemii powiedziala ze mam b. dobre wyniki i ze na samej diecie dociagne do konca

[Gość Moniaczek]

PEONIA
No właśnie nie wytłumaczyła mi tego tak jak Tobie. Ja również byłam na przeszkoleniu bo wizytę mam dopiero 30.12. i mam się zgłosić z dzienniczkiem samokontroli w którym wszystko notuję. Przekazała mi wiedzę ustnie i na papierze w postaci książeczki z tabelami, ulotkami itd. Tylko, że własnie nie wiedziałam za bardzo jak mam z tych tabel korzystać. Mówiła, że mam jeść 5 posiłków dziennie ale żadnych takich szczegółów jak u Ciebie. Dowiedziałam się, że lepiej jeść całe ziemniaki niż puree, lepiej jabłko zamiast banana, że ze wszystkiego nie muszę rezygnować itp. Czy Wy dziewczyny musicie ważyć wszystkie produkty jakie spożywacie? mi na to pytanie odpowiedziała, żebym nie dała się zwariować... Kurcze no nie wiem co mam o tym myśleć, słyszałam, że to dobry diabetolog. Może dopiero na wizycie ustali mi coś konkretnego? Przycisne ją troche!

[Gość paulina1231987]

Mona lisa 3 mam kciuki nie rob sobie odstępstw od diety, bo diabetolog cie pochwalila tylko trzymaj rygor. Ja w 31 tyg tez zostalam pochwalona, a od 34 tc mam ISULINĘ ;((((((((( na noc - jestem zalamana, no ale coz....hormony mnie nie oszczedzaja. A poza tym ta insulina srednio na mnie dziala, dzisiaj sobie dam 4 jednostki. Zrobilam sobie siniaka ;(((. Potem chyba za plytko wsadzilam igle i chyba nic tam nie wpłynęło do środka, mam teraz wyniki nadal 90-101. Do dupy to wszystko, nie wspominajac, ze jakbym byla pielegniarka na wojnie to chyba mialabym ksywe ,,smierc" bo ja serio nie nadaja sie do takiego klucia. Jeszcze po 2 x robie test bezpieczenstwa, za niedlugo fiolka pojdzie na testy bezpieczenstwa. Dobrze,ze nie poszlam na medycyne, bo bym miala wlasny cymentarz.

[Gość Mona_lisa00]

Miniaczek. Ja waze przewaznie pieczywo i owowce. Bo jak nie patrzec to czysty cukier. Ja jem 7 posilkow bo lepiej mi wtedy glikemie wychodza. A poza tym jestem osoba bardzo szczupla i u takich osob szybciej dochodzi do ketogenezy i lepiej jesc czesciej.
Paulina no bylas blisko. A bardzo Ci sie te cukry pozmienialy ze az trzeba bylo wziasc insuline?

[Gość paulina1231987]

poposiłkowe nie aż tak, ale te ranne w październiku miałam jeszcze koło 75-90 a od grudnia 90-105 , czasem sie jakieś 80 coś trafi ale teraz to już rzadko

[Gość Mona_lisa00]

Dzieki Paulina za odpowiedz. Ja mam na czczo od poczatku dobre - 78-max83. Glikemie powyzej 120 zdarzaja mi sie sporadycznie, tzn raz na 10-14 dni. I to zazwyczaj jak nic nie robie tylko leze po posilku, glownie po sniadaniu. Paulina, pytam sie Ciebie jako osoby doswiadczonej. Na ile mam ryzyko nie utrzymac tej glikemii w normie? Co robic w domu zeby troche tej glikemie spalic? Bo caly czas na spacery nie moge wychodzic przeciez A sprzatanie w domu odpada bo mi nic a nic glikemii nie spala.

[Justyna92]

Peonia
A czy nie da się brać samej insuliny bez tak restrykcyjnej diety? Bo z tego jakie dania wymieniłaś musiałabym nie jeść nic. Przede wszystkim nie jem ryb ani warzyw. Do tego pierwszy posiłek jem dopiero koło godz. 17-18, bo wszystko co zjem wcześniej i tak zwracam. Mam straszne mdłości, więc taka dieta nie wchodzi u mnie w grę.
Czy same leki nie poradziłyby sobie z cukrem?

[Gość Asza]

@Mona_lisa00, ja też w 30 tygodniu zostałam pochwalona za wyniki. Nastepnego dnia już cukier zaczął mi tak skakać po posiłkach, że się kompletnie załamałam. Trwało to tydzień. Po pewnych korektach jadłospisu znowu było ładnie.
Okazało się, że pewne produktu, które wcześniej były ok, przestały. Na przykład, nawet pare kawałków ziemniaka w zupie zawyżało wynik do 140. Nie wspomne o obiedzie z ziemniakami.
Jak bym poszła do diabetologa kilka dni pozniej, to nie wiem jak by się skończyło. A tak 36 tydzień i nadal dieta generalnie działa.
Natomiast cukry na czczo mi zaczęły spadać wraz z postępem ciąży. Zdarzyło mi się nawet poniżej 70.
Generalnie nie ma reguły, poza taką, że koło 31,32 tygodnia robi się trudniej z tego czy innego powodu.

[Gość paulina1231987]

Mona Lisa to masz bardzo ładne cukry moim zdaniem, bo chociaz na czczo miałam nieraz koło 75, to poposiłkowe to 135 mi się zdarzały ale nie raz na 2 tyg tylko raz na np. 3 dni (tylko raczej jednorazowo na caly dzien). No ja niestety pare razy poluzowałam diete (np. będąc na zakupach poszłam na spagetti bo musiałam coś zjeść, bo mnie już tak ssało w żołądku, że szkoda gadać). Potem na czczo nastepnego dnia miałam 1 wszy raz powyzej 90 np. Takze nie chce straszyc (bo ty masz ta cukrzyce i tak łagodniejsza niz ja) ale trzymaj diete surowo, bo metabolizm ,,trwa" i serio po 34 tyg to juz zaczyna byc taki newralgiczny okres. Jestem obecnie też trochę zła na siebie, że mogłam jeszcze lepiej poprowadzić tą dietę (ale z 2 str też starałam się). A potem te dawki insuliny tez nie tak łatwo dopasować (to nie jest tak, ze dostajesz lek i on od razu działa, ja juz mam tak z 2 tyg w plecy w leczeniu -> najpierw obserwację, że podniesienie cukru jest stabilne, teraz zabawa z dopasowaniem dawki). Mam nadzieje, ze jakos specjalnie nie szkodze dziecku :(. Też obawiam się, że nagle mi hormony spadną i jakieś niedocukrzenie mnie dopadnie (ale diabetolog powiedzial,ze praktycznie jest to niemozliwe). Nie wiem...martwie się tym wszystkim. A takie komentarze w stylu: zjadlam ciasto i wynik 95 to ...tez serio po 30 tyg wyrzucic do lamusa, bo wszystko zaczyna sie robic poprostu trudne i po co dolewać oliwy do ognia. Chciałabym żeby ta historia z cukrzyca u mnie sie db skonczyla.

[Gość paulina1231987]

Acha no i spalanie: ruch, cytrusy tylko żółte (cytryna, grejpfruty), kiszonki : kapusta, ogórek. Jeść mało, a często. Ponoć cynamon też pomaga, ja nie wiem czy na 100%. Najlepszym wyznacznikiem był dla mnie ruch. Nawet jak wynik był zawyżony, starałam się coś poruszać (jakaś lekka gimnastyka 10-15 min) i po kontroli wynik był już w normie. Mona lisa pilnuj sie, nie jedz słodyczy nawet sporadycznie, bo ciezkie czasy przed Toba, ale sądze, że utrzymasz glikemie w ryzach samą dietą skoro tak świetnie Ci idzie. Moim zdaniem masz glikemie całkowicie zdrowego człowieka. Przekroczenie 120 raz na 2 tyg prawdopodobnie występuje u ludzi zdrowych. Innym kolejnym aspektem są też same pomiary. Należy nie wyciskać krwi, ale mierzyć gdy krew sama wypływa. Wyniki są wtedy bardzo odmienne. Wyciskanie przemawia na korzyść niskich cukrów, a niekoniecznie PRAWDY. Gdy jest za mało krwi, należy ustawić igłe na większą kroplę i niestety pocierpieć - ale taki wynik jest bardziej miarodajny.

[Gość Asza]

@Justyna92 nie jestem co prawda na insulinie, ale jestem pewna, że dziewczyny które są mnie poprą. Samymi lekami nie poradzisz sobie z cukrzycą. Musisz się przymusić do diety.
Co do krzywej glukozy, dolej sobie trochę soku z cytryny do roztworu. Nie zmienia wyniku, a jest troszkę lepiej przyswajalny.

[Gość Mona_lisa00]

Dziekuje bardzo za wszelkie porady. Bede uwazac na to co jem. Chociaz powiem szczerze ze od stwierdzenia u mnie nietolerancji glukozy to prawie wogole nie gotuje obiadow, tylko chodze wlasnie do restauracji:) I po obiedzie wcale nie mam wysokich cukrow, bo chyba jest to spowodowane tym ze trzeba wykonac troche ruchu by wrocic do domu Ja caly czas sadze ze ja zadnej cukrzycy nie mam, tylko jesli ktos jest bardzo szczuply (przed ciaza wazylam 47,5kg przy wzroscie 162cm) i da mu sie do wypicia 75g glukozy to trzustka takiej osoby nie da rady. Ciekawa jestem ile bym miala po godzinie po 50g, tak jak robiono przy wczesniejszych standardach.

[Justyna92]

Asza cytryna mi nic nie da. Ja dałam radę wypić glukozę, po prostu z każdą minutą byłam coraz bardziej blada, cała się trzęsłam, a mdłości tak się nasilały, że nie byłam w stanie powstrzymać wymiotów. Mój żołądek wytrzymał ok 10 minut. Na szczęście nie muszę powtarzać testu, ponieważ po świętach idę na 3 dni na oddział i tam będę badana po każdym posiłku. Co do diety, to pytam o insulinę, bo póki co mój żołądek nie przyswaja jedzenia aż do godzin wieczornych.
Powiedzcie mi, czy glukoza na poziomie 102 to faktycznie powód do zmartwień? Bo niewykluczone, że jadłam jeszcze poprzedniego dnia koło północy, miałam całą serię badań i nie zwróciłam szczególnej uwagi na to, żeby unikać cukru. Czy to mogło fałszywie podwyższyć cukier?