Cukrzyca ciążowa - pytania, odpowiedzi

[MałaMi25]

Najgorzej dziewczyny sie bojr zeby maly anginy ode mnie nie zlapal; ( bo mowila ze od razu szpital... ale n ie chce brac antybiotyku.. i tak przez ostatnie dni mamy problem z karmieniem i jeszcze to mam dolozyc malemu?? Eh.. bede plukac szlwia i kupie jakis sprey i zobaczymy czy pomoze... ta asymetria mowila z3by sie nie przejmowac. Okolo dwa tyg rehabilitacji powinno pomoc.. najgorzej ze tam trzeba dojezdzac:/ ale z tym napletkiem to tak mnie zaskoczyla, jakby ktos mi w twarz dal.. bo nawet nie podejrzewalam z2 moze miec zrosniety.., zapytalam tylko czy sciagac w trakcie kapieli..a tu takie wiesci. I to gdybym nie spytala to by chodzil tak malu caly czas...

[MałaMi25]

Najgorzej dziewczyny sie bojr zeby maly anginy ode mnie nie zlapal; ( bo mowila ze od razu szpital... ale n ie chce brac antybiotyku.. i tak przez ostatnie dni mamy problem z karmieniem i jeszcze to mam dolozyc malemu?? Eh.. bede plukac szlwia i kupie jakis sprey i zobaczymy czy pomoze... ta asymetria mowila z3by sie nie przejmowac. Okolo dwa tyg rehabilitacji powinno pomoc.. najgorzej ze tam trzeba dojezdzac:/ ale z tym napletkiem to tak mnie zaskoczyla, jakby ktos mi w twarz dal.. bo nawet nie podejrzewalam z2 moze miec zrosniety.., zapytalam tylko czy sciagac w trakcie kapieli..a tu takie wiesci. I to gdybym nie spytala to by chodzil tak malu caly czas...

[MałaMi25]

A to moj dzielny chlopczyk;)

[Nikusia84]

MałaMi głowa do góry, musi być dobrze ;) wierze, że szybko opanujesz rehabilitacje Filipka i wszystko pomyslnie się zakończy. Teraz najważniejsze żebyś Ty szybko wróciła do zdrowia aby móc małego karmić.
P.s zdjęcie cudowne :) Fifi jest śliczny i mega słodki :)

[MałaMi25]

Dziekuje Nikusia:* Filipek z kupka sie wlasnie meczy.. szkoda mi go. Dzisiaj zostawiam go na ponad godzine u tescia bo z mezem idziemy na pogrzeb, mam nadzieje ze grzeczny bedzie.. moj Fifi tak sobie upodobal lezaczek z wibracjami ze szok... ulubione miejsce do robienia kupki i spania;)
Lezaczek i tv wykorzystuje tez do tego zeby trzymal glowke w druga strone, bo jest zapatrzony w tv i ustawiam go tak zeby musial przekrecic glowke zeby zobaczyc tv

[Jaaaa]

MałaMi cudny chłopczyk :*:* piękne oczka :)))
To zdjęcie chyba z sesji którą Filipek miał?:) Piekne :))
Dokładnie...nie martw się zobaczysz, że niedługo wszystko wróci do normy :* Dużo zdrówka dla WAS:*

[Nikusia84]

Dzień dobry dziewczyny :)
zaczął się weekend więc pewnie będzie spokojniej na forum :)
Jejku nie wiem co się dzieje z tą moją Adą ale karmienie jej to nie lada wyzwanie.. Wcześniej tak ładnie jadła a teraz dosłownie koszmar, tak się szarpie, że trudno mi ją utrzymać. Najgorsze jest, że ona tak robi bez względu na to czy to jest początek karmienia i mleko płynie szybko czy pod koniec i płynie wolno. Nie wiem jak sobie z tym poradzić?

[MałaMi25]

Dziekuje dziewczyny;* tak to jedno ze zdjec z sesji;))
Nikusia to u mnie to samo jest;/ ja juz placze razem z nim bo nie wytrzymuje. On placze ciagle szarpie, wypluwa itd... wczoraj z bezsilnosci dalam mu wody w butelce to pil jak szalony... nawet meza poprosilam zeby possal troche piers i zovaczyl czy cos leci.. to powiedzialam ze sachara... nic nie lecialo. Tak sie boje; (
Wczoraj przyszla moja siostra i siostrzrnica to maly dal taki cyrk, wiszczal, plakal i nie dalo sie uspokoic... dopiero u meza na rekach leeko przestal plakac eh. Myslalam ze to skok rozwojowy ale tyle czasu??

[Nikusia84]

MałaMi tylko, że ja mam mleko więc nie wiem dlaczego Ada tak się zachowuje i się rzuca podczas karmienia....
A odnośnie Twojego pokarmu to organizmu kobiety nie oszukasz i ssanie przez Twojego męża jest inne niż przez niemowlę więc pewnie dlatego mleko nie leciało. Jednak jeżeli Filipek ma być głodny to może lepiej daj mu trochę mm. MałaMi starasz się jak możesz jednak czasami jest siła wyższa a Ty nie powinnaś się o nic obwiniać.

[MałaMi25]

Nikisia ja mowilam lekarzowi o tym ze sie rzuca szarpie, a jak je to max 5min i od razu uszy sprawdzala czy nie ma zapalenia, wedzidelko i skierowanie na mocz

[Nikusia84]

MałaMi przyznam szczerze, że ja też myślałam o tym, że Ada może mieć coś z uszami... Tylko z drugiej strony nie ma żadnych dodatkowych objawów, nie gorączkuje, nie marudzi. Aż sama jestem ciekawa skąd takie zachowanie?

[MałaMi25]

Nie wiem co to moze byc, ale sama staje sie juz bezsilna...
Dziewczyny ogolnie wszyscy wiedza ze strasznie boje sie pajakow, ide dzisiaj pod prysznic, zamykam kabine a tam czarny pajak lazi, myslalam ze zawalu dostane, hehe nawet nie wiem jak wyszlam.. ale wrzeszczalam do meza zeby przyszedl;)
Widzialyscie ze nowe forum powstalo cukrzycowe?;) hehe u nas juz raczej malo sie wspomina o cukrzycy:)
Jaaa, sowka, agaa a jak u was??

[Nikusia84]

Dzień dobry dziewczyny :)
MałaMi tamto forum chyba reaktywowało się :) ja ostatnio nawet myślałam żeby utworzyć jakiś nowy wątek dla nas bo faktycznie o cukrzycy mówimy tu niewiele :)
Ja pająków się nie boje za to nie znoszę mrówek :)
U nas nocka jak zawsze czyli Ada zasnęła po 22-ej i o 5-ej pobudka na karmienie. Pozniej krótki sen do 7-ej i znowu jedzonko. No a teraz stęka i przeciąga się w łóżeczku :)

[MałaMi25]

Hej kochane:)
Ja dzisiaj troche gorzej sie czuje. Nie moge znalezc termometru, gdzies zapodzialam. Wzielam Filipa ale on wskazuje mi temperature 35! Wiec chyba cos z nim jest nje tak...
Maly cos marudzi, maz sie nim zajmuje... zauwazylam ze jak przestalam pic koper to sama mam problem z wyproznianiem, chyba znowu zaczne pic...
Nikusia czyli Ada ma juz swoj rytm dnia:) to dobrze, bo przynajmni3j wiesz co po kolei bedzie:)
U nas 4dni bylo spanie o 23, a wczoraj znowu zasnal okolo20. Mam nadzieje ze tamto to tylko takie j3dnorazowe bylo;) bo wole jak on spi juz o 20

[Jaaaa]

Hej dziewczyny....
Ja miałam bardzo intensywny weekend. w sobotę rano mąż przyjechał. Robiliśmy córce imprezę urodzinową w bawialni dla dzieci....Franek 2,5h był z babcią i dziadkiem...nie chciał za bardzo im pić z butelki:/a ja miałam takie okropne wyrzuty sumienia, że go zostawiłam :((Oczywiście nie płakał i nic mu nie było. Mąż mi ciągle powtarzał ,że robię to dla córki.
Dzisiaj była impreza urodzinowa w domu dla rodziny :)...przed chwilką goście poszli...i mam chwilę napisać...niestety mąż już też pojechał:((

Dziewczyny romantyczny wieczór z mężem mamy za soba troszkę bolało...mam wrażenie jak by mnie coś tam ciągnęło;/.

a co u Was Kochane ? jak weekend? jak dzieciaczki? MałaMi jak Ty się czujesz?
Też już myślałam o tym, że troszkę zmieniłyśmy nasze forum cukrzycowe na forum mamusiek

P.S ja PANICZNIE boję się pająków:|:|:|

[Nikusia84]

Dzień dobry Kochane ;)
U nas biało za oknem, mogłoby tak już zostać do świąt :) delikatny mróz i odrobina śniegu.
Ada wczoraj poszła spać chwile przed 22-gą. Obudziłam ją o 5-ej na karmienie. Dzidzia pojadła i poszła spać a matka ma oczy jak 5 zł. :)
Jaaa super, że weekend się udał. Najważniejsze, że córa zadowolona z urodzin :)
Ja tez miałam wyrzuty sumienia jak zostawiałam Adę z babcią więc wiem co czułaś.
A z tym ciągnięciem na dole to chyba potrzeba czasu, pewnie im częściej tym będzie lepiej :)

[MałaMi25]

Hej:)
U nas tez bialo za oknem, slicznie:) a maz pojechal w trase i sie juz denerwuje, zeby powoli jechal:)
Wlasnie pojechala moja kolezanka, wczoraj wieczorem wpadla na noc, i wymiotowala , tak ja ugoscilam:) albo maz swoimi nalewkami hehe
Jaaa super ze sie udala impreza, corcia pewnie szczesliwa:) noo i super z3 juz macie za soba romantyczny wieczor:) my z mezem wczoraj w dzien sprobowalismy jak spal Filip ale bol niesamowity u mnie:/
Nikusia jak ja ci zazdroszcze takiego spania Adusi. Moj zasnal o 20, pobudka o 21 na jedzeni3 bo po kapieli cycki tak puste byly, ze wiszczal znowu i sie dusil, masakra... tak sie wystraszylam ze jak go na brzuch przewracalam to malo rak mu nie polamalam:/
Potem o 1 wstal zjesc, 3 i 6... wiec mam duzo pobudek...

[Nikusia84]

MałaMi to faktycznie jesteście gościnni skoro odwiedziny tak się zakończyły :)
Co do spania to faktycznie jest fajnie, że Ada tyle wytrzymuje. Tylko ja trochę nad tym pracowałam systematycznie przedłuzając pore karmienia. Teraz musze jeszcze popracować nad godziną zasypiania. Chciałabym żeby to była chociaż 21. Choć z Adą jest tak trudno. 2 godziny przed snem jest mega marudzenie, nie ma szans żeby sama zasnęła np przy piersi tylko trzeba ją ululać. Co ciekawe w ciągu dnia sama zasypia a na noce spanie trzeba ją bujać.

[Jaaaa]

Hej hej ...:)))
Córka bardzo szczęśliwa teraz szaleje z prezentami:))

Nikusia ojjj i ja zazdroszczę bardzo spania Ady...u nas w nocy 2-3 razy pobudka musi być.
MałaMi strach Was odwiedzać haha Co do bólu to może idź sprawdź czy wszystko w porządku? Bo z czasem powinno być tylko lepiej a nie ciągły ból;/

Dziewczyny dzisiaj z rana byłam tak zmęczona więc mówię " a przewinę Franka na łóżku u mnie będzie szybko może jeszcze zaśnie" Rozebrałam go a On co? jak mi zrobił kupę :| to cała pościel od razu do wymiany przy okazji i ja :| ale Franuś czyściutki Zamiast sobie polepszyć to miałam więcej pracy:| szybko się obudziłam haha P

[MałaMi25]

Haha jaaa to mialas niezla pobudke heh
U mnie ostatnio bylo podobni2, cala posciel zawalona:) ja ogolnie na lozku przewijam, bo na tym przewijaku straszni3 mi nie wygodnie... ale zawsze cos podkladam a tak jak zapomnialam to synio skorzystal:)
2lasnie maz mnie dzisiaj pytal czy umowilam sie juz do gin:) musze koniecznie, bo nie da sie z tym bolem tak zyc... nawet jak globulke aplikuje palcem to mnie boli;/
Wczoraj mielismy z mezem chwile wspomnien z dnia porodu:) maz zaczal mowic ze bardzo mnie podziwia ze przeszlam przez to, ze dziekuje mi ze dalam mu takiego syna i tyle dla niego wycierpialam ehh az sie poplakalam ze wzruszenia:)
Umowilam Filipka do poradni rehabilitacyjnej ale dopiero za 3 tyg;/ oszallec mozna z tymi kolejkami...
Zamowilam swiece led:) widzialam w dzien dobry tvn super wygladaly i tak se zamowilam zobaczymy jaki efekt bedzie:)

[Agaa86]

Hej Dziewczyny! U mnie cukry skaczą i jutro idę do diabetolog bo w piątek robiła mi badania z krwi. Aż się boję.
Na szczęście z malutką wszystko w porządku. Co prawda walczę z godzinami spania w nocy ale jest coraz lepiej. Nadia zasypia po 19, zaraz po kąpieli i wstaje ok 1. A później co 2 godziny się budzi.

[Nikusia84]

Dzień dobry dziewczyny :)
Forum wczoraj nie działało dobrze i trudno mi było się wbić żeby jeszcze coś napisac.
Aga życze zatem powodzenia na wizycie i oby wszystko było dobrze.
MałaMi cudownego masz tego męża. Też bym się wzruszyła takimi słowami.
Jaaa no to Franek zrobił mamie psikusa :) te nasze dzieciaczki są takie pociesze :) Ada uwielbia sikać albo robić kupke w trakcie przebierania oczywiście już w nową pieluszke :)
Co do mojej córki to staram się wprowadzić rytm snu, w tym przede wszystkim wczesniejszego zasypiania. Wczoraj udało nam się ją uśpić o 21:40 więc troche wcześniej niż zwykle. I dzisiaj rano też ją przetrzymałam i spała do 5:20.
Także dzisiaj mama troche sobie pospała :)
A co tam u Was?

[Jaaaa]

Hej Dziewczyny...i ja miałam problem z wejściem tu:)
MałaMi cholery idzie dostać z kolejkami do lekarzy ;/...długo musicie czekać na rehabilitacje :/ Pięknie Ci mąż powiedział :))) miło usłyszeć takie słowa od osoby którą się kocha:)) A ja za to z Moim się pokłóciłam ;/;/ tak mnie wkurza czasami;p (trzeba przyznać, że już dawno kłótni u nas nie było więc chyba się nazbierało hehe ):P
Agaa daj znać co diabetolog powiedział...mam nadziej, że wszystko będzie w porządku.
Nikusia Franek też akurat w trakcie przebierania lubi robić niespodzianki...albo zaraz po nałożeniu nowej pieluszki:))
Jeśli chodzi o spanie to na początku o 19:00 starałam się go kłaść...teraz przesunęłam na 20:00 albo nawet po. Dzisiaj akurat Franio ładnie spał. 2 pobudki były.
Nie chcę narzekać bo nie jest najgorzej w nocy. grunt że nie otwiera oczu i nie siedzi kolejną godzinę tylko od razu zasypia przy cycu. Co nie zmienia faktu, że zazdroszczę nadal spania Adulki

Jakie plany na dzisiaj dziewczyny?:) My dzisiaj na pewno pójdziemy na spacer:)

[Jaaaa]

MałaMi miałam jeszcze zapytać jak z siusiakiem Filipka? maść pomaga?

I jakie postępu u Waszych maluszków? Franek zaczął śmiać się do zabawek , gada z nimi :P próbuję złapać w rączki i pchać do buźki wszystko.

[Nikusia84]

My już po spacerku :) powietrze dość przyjemne choć nie jest za ciepło.
Jeżeli chodzi o Adę to ładnie już trzyma główkę leżąc na brzuszku, choć nadal nie lubi tej pozycji.
Lubi leżeć na macie i bawić się zabawkami - próbować je chwycić.
Oczywiście pcha rączki do buźki tak głęboko, że aż się krztusi, guga sobie i często się uśmiecha.
No uwielbia jak nosi się ją na rękach i wtedy może obserwować otoczenie :)