Skocz do zawartości
Forum

Cukrzyca ciążowa - pytania, odpowiedzi


Rekomendowane odpowiedzi

Czesc dziewczyny, tez mam cukrzycę ciążowa. Polecam na śniadanie chleb 7 zbóż z zielonym paskiem- tylko w biedronce dostępny. Ja przetestowałam już wszystko. Na śniadanie jak zjem dwie kromki tego chlebka, chudą wędlinę np z indyka i ogórek szklarniowy lub pomidor to zawsze mam cukier do 100/110 - kiedyś dodałam szczypiorek i 135... Ale na śniadanie i w ogóle na cały dzień ten chcleb jest sprawdzony i u innych cukrzyczek też się sprawdza. No i po nim jestem syta ;) wszystkiego dobregoooo .

http://www.suwaczki.com/tickers/hchy3e3ksrr1txlh.png

Odnośnik do komentarza

Widzisz Nikusia koniecznie poszukaj tego chleba z biedronki, przy okazji i ja przetestuję jak na mnie działa :)

Imbir moja też zwraca uwagę tylko na te podwyższone wyniki (powyżej 120) reszta mówi, że w porządku ...więc też nie rozumiem jak może kręcić nosem na 100:| bez przesady to co masz niby jeść :|

Agaa daj znać czy się udało dostać i co mówił diabetolog...:/
Weekend w porządku cukry w normie i nawet pozwoliłam sobie zjeść loda :D (cukier po nim 96).

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkk3e5e6k5bbq5m.png

Odnośnik do komentarza

Dzieki dziewczyny za opinie. Mnie kierują i do diabetologa( on raczej mnie pocieszał że spokojnie nawet wybryki cukrowe nie zaszkodzą są nauczka na przyszłość:)) i do dietetyczki i ona własnie jakś dzwina :) a przyznam sie że jak miałam niski cukier to nastepnym razem do dania dokładałam sobie kosteczkę czekolady na osłodę życia- byleby zmiescić się w magicznych 120:D

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqdf9hz10jjtap.png

Odnośnik do komentarza

byłam u diabetologa i porażka normalnie. chciałam żeby wypisała paski i żeby pogadać o tej insulinie to z wielką łaską wypisała paski (musiała ręcznie bo system padł!) i kazała siedzieć cicho i o nic nie pytać bo wizytę mam za tydzień!
rozmawiałam z panią w aptece, to podpowiedziała, żeby włączyć spacer wieczorny (po 22) i chyba pomyślę o psie bo samej jakoś tak głupio chodzić

http://www.suwaczki.com/tickers/1usadf9h5fcv095m.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny szukałam dzisiaj tego chleba ale w naszych biedronkach jego nie ma... Może to zależy od województwa? Probody też nie mogłam dostać ale pani w piekarni poleciła jakiś specjalny chleb dla cukrzyków. Zobaczymy jak się sprawdzi na kolacje. Dzisiaj byłam u swojego ginekologa i rozmawialiśmy na temat moich wyników cukru. On stwierdził, że nawet wahania w granicach 140-150 są ok. I nie ukrywa, że nie jest on zwolennikiem insuliny. Twierdzi, że kiedyś normy były o wiele wyższe i było dobrze a teraz to wszystko tak wygląda żeby promować diabetologów i żeby oni mieli pracę. Także dziewczyny jeżeli Wy macie wyniki w granicach 100-110 to czego więcej chcieć :)

Odnośnik do komentarza

To prawda,że normy zostały zmienione. Ponadto nic się nie stanie jak się zdarzy przekroczyć 120, chyba że w ciągu dnia kilka razy, a najgorzej jak na czczo i w nocy cukier jest wysoki.
Ten chleb z biedronki, to leży na półce obok bułek do hamburgerów, hot-dogów i ciast pakowanych, czyli koło samych zdrowych produktów :)

Odnośnik do komentarza

Agaa co do Twojej wizyty to nawet nie będę komentować zachowania diabetolog...szlag by mnie trafił:| człowiek się zamartwia o swoje dziecko a Ona z takim podejściem :|

Moja diabetolog na pierwszej wizycie zaleciła mi badania w tym TSH wyniki odebrałam były bardzo w normie...ale Ona stwierdziła, że da mi leki na rano aby je podwyższyć co mnie bardzo zdziwiło.(jak to powiedziała "dam Pani tak "o"na wszelki wypadek ) Na drugi dzień miałam wizytę u mojej ginekolog i najpierw pokazałam jej wyniki i zalecone leki ...to się baaaardzo zdziwiła, powiedziała że w żadnym wypadku mam tych leków nie brać bo nie ma takiej potrzeby :| I niepotrzebnie będę faszerować siebie i dziecko :|

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkk3e5e6k5bbq5m.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny kupiłam ten chleb z biedronki. Ivi, dzięki za sprecyzowanie gdzie on jest, po prostu źle szukałam. Mam tylko nadzieję, że kupiłam dobry bo nazywa się 7 ziaren ale jest z zielonym paskiem, 7 zbóż był z pomarańczowym paskiem.
Poza tym dzisiaj wypróbowałam ten chleb dla cukrzyków kupiony w piekarni i wynik po kolacji 93 :) A zjadałam dwa kawałki, ser żółty, trochę papryki, ogórek, maślanka i trochę orzechów. Byłam też na spacerze. Zobaczymy jak będą jutro wyglądać wyniki. Na śniadanie jeszcze spróbuje ten sam chleb co dzisiaj a na kolacje ten z biedronki. Aż boję się zapeszać, że może być dobrze.
Jaaa niestety nie wiem od kiedy są zmiany tych norm ale teraz sobie myślę, że trochę to smutne, że chodzimy do diabetologa, który tylko wymaga a nie pomaga. Nikt mi nie powiedział, że chleb może podnosić cukier dopiero na naszym forum to wyczytałam. Teraz próbuje coś zdziałać też z Waszą pomocą i korzystając z Waszych doświadczeń. Natomiast pani diabetolog jedyne rozwiązane jakie widzi to insulina.

Odnośnik do komentarza

Ja na sniadanie robie sobie olmeta najbardziej lubie na slodko. Osobno ubijam bialko na sztywno potem mieszam z zoltkiem i odrobiną jogurtu nat. I na to owoce dzisiaj zblendowalam gruszke z jogurtem i cynamonem :)
A z tymi normami juz Wam pisalam wczesniej ze kiedys byly do 140 a teraz to szaleja normalnie.
Mi tez diabetolog nie wypisala paskow bo czegos tam nie miala i juz mi sie koncza i teraz zaplace 40 zl. I wogole te wizyty co 2 tygodnie sa bez sensu ja mam kawal drogi ...
Ja wynikiem ponad 120 czy 130 to sie nawet nie przejmuje

Odnośnik do komentarza

Też zazwyczaj jem kanapki tylko zmieniam to co na kanapce... ostatnio robiłam omlet z warzywami. Muszę spróbować jak Karna na słodko.
Co do tych wizyt uważam, że co 2 tyg to szybko tym bardziej gdy wszystko jest w porządku.Ja akurat mam blisko więc idę siedzę chwilkę recepta w rękę(na szczęście upominać się nie muszę sama mi daje) i kolejna wizyta za 2 tyg.

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkk3e5e6k5bbq5m.png

Odnośnik do komentarza

spróbuj może od lekarza rodzinnego dostać skierowanie na paski. ja wzięłam teraz kartę informacyjną od diabetolog i lekarz rodzinny będzie wypisywać.
ja czasami na śniadanie robię coś w stylu sałatki, kroję mięsko, jajko, jakieś warzywka, szczypiorek i daję pół łyżeczki śmietany jogurtowej lub jogurtu naturalnego. niby to samo ale odmiana jest

http://www.suwaczki.com/tickers/1usadf9h5fcv095m.png

Odnośnik do komentarza

Nikusia ja mialam ten sam problem, na sniadanie to juz wogole nie jadlam chleba, bo cukier skakal jak szalony, wczoraj kupilam cjleb z biedronki ten co dziewczyny pisaly i powiem ci, ze rewelacja! Wczoraj nakolacje zjadlam dwie kromki z wedlina jedna, z serem zoltym druga i warzywami i cukier 111:) dzisiaj na sniadanko pierwszy raz od jakiegos czasu zjadlam chleb wlasnie ten i mialam 102, zjadlam 1 kromke bo sie balam, ale jutro jem dwie!
Dzieki dziewczyny, za podpowiedz tego chlebka, bo mi uratowal chyba zycie:))

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c2n0a4hekpmu1.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Karna zostały mi dwa miesiące.. Najbardziej mnie boli to, że tak się staram a nie ma efektu... Ja naprawde rozumiem, że nie można jeść słodkiego ale żeby nawet chleba nie można jeść? To jest smutne i dobijające. Jest lato sezon lodów, owoców a tu człowiek nic nie może... Mała Mi na kolacje zjadłam ten chleb z biedronki- jeden kawałek z serem i zapiekaną cukinie. Zobaczymy jaki będzie wynik?

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ale Wam te cukry zaczęły szaleć;/ Ja dzisiaj za to na czczo 91 :|
Wczoraj zjadłam pomidorową z ciemnym makaronem +mięsko gotowane i cukier ok...

Chociaż też muszę przyznać, że po chlebie mam zawsze większy niż po całym obiedzie. U mnie w biedronce nie było akurat tego chleba...jutro zobaczę w innej.

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkk3e5e6k5bbq5m.png

Odnośnik do komentarza

niedługo będziemy odliczać dni :) ale co fakt to fakt. ciężko jest.
ja mam wrażenie że przez dietę pomału się sypię. zarówno fizycznie jak i psychicznie. tyle ograniczeń, tyle zakazów a nagrody na razie nie widać.. tylko czuć :D
od początku jak czułam ruchy małej to czułam je głównie po prawej stronie a od kilku dni nisko pod pępkiem i zastanawiam się czy to ruchy czy skurcze i sama nie wiem. chyba będę dzwonić do położnej. a może Wy miałyście podobnie?

http://www.suwaczki.com/tickers/1usadf9h5fcv095m.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...