Pogaduchy o wszystkim i o niczym

[Margeritka]

a my dziś na spokojnie w domku, mieliśmy jechac nad wodę, ale dzieci się nie zgrały ze spaniem i daliśmy spokój, poza tym było tak duszno i gorąco, że sami padaliśmy jak muchy

[Bettyy]

My oprócz basenu nad wodą tego roku nie byliśmy W następne wakacje będziemy mieć sporo do nadrobienia

[Ulla]

Betty i to jest super podejście -a u nas przed nami teraz remont ostry w salonie - a ja z dziećmi i moją mamą jadę w moje rodzinne strony - jak mąż ogarnie to dojedzie i może kilka dni nad morzem się uda wygospodarować

[Margeritka]

powiem Wam, że szybko ten czas leci, wczoraj Emilka skończyła 5 miesięcy...lato się kończy, dzień za dniem, dzień za dniem, szybko leci, za szybko

[Bettyy]

leci czas leci Siostra jak była 2 tyg. to minęło jak 2 dni A tyle w planach jeszcze miałyśmy Jeszcze 3 mies do roczku córeczki a też zleci dzieci rosną ...
A Czasami to tak mi się dzień dłuży że nie mogę się nocy doczekać

[Ulla]

oj tak czas leci - mój maluszek ma już 2,5 miesiąca, starszy od września do przedszkola, normalnie szok

[NATKA08]

tak, tak u mnie Natasza już do "0" od września a dopiero się urodziła eh

[Bettyy]

moja mała ma dopiero 9 mies ale minęło to tak ekspresowo że aż coś a jak szybko zleci a moje do szkoły pójdą Lata lecą a ja i tak taka starsza się nie czuję :)

[Margeritka]

szybko leci ten czas:) u mnie wudać to po Emilca, bo z dnia na dzień duża zmiana jest:) ale ja się cieszę, że nie muszę Oli budzić do przedszkola, karmić itd...nie śpieszy mi się do wieku szkolnego, ale powiem wam, że jak wrzesień się zbliża, to ja sama mam ochotę poszukać sobie jakiegoś kursu lub studiów podyplomowych

[Bettyy]

Ja też czasem żałuję że nie poszłam na studia ,ale po szkole od razu wyjechałam i praca ... potem poznałam męża i znów wyjechałam a teraz dzieci ...i o pracy tylko mogę na razie pomarzyć

[Ulla]

oj ja to też w sumie trochę tęsknię za pracą, studowaniem ale dzisiaj tak mnie naszło że w sumie to moje ostatnie wolne w pracy bo nie planujemy więcej dzieci - więc chcę z tego korzystać jak najwięcej

[NATKA08]

a ja cóż po szkole średniej też nie dałam rady dalej się uczyć bo jak mi się wtedy wydawało były ważniejsze rzeczy na głowie no i szybko założyłam rodzinę ale teraz przy drugim dziecku wykorzystałam właśnie urlop wychowawczy i poszłam na studia jeszcze rok i koniec

[Bettyy]

Koleżanka też po drugim dziecku zaczeła studiować w weekendy i nie przeszkadzało jej to ze dwójka dzieci i studia A ja uwiązana bo karmię i chyba trudno by mi było iść na studia teraz Praca jakby była to inaczej bo bym zarabiała a tak to ze studiami to ciężko ...

[Ulla]

ważne, kiedy przychodzi taki czas by zadbać o swoje sprawy - ja póki co nie myślę o studiowaniu bo chyba męża teraz posyłam - w sumie myślałam jeszcze o studiach podyplomowych by mieć jeszcze dodatkowy kierunek ale zobaczę

[Margeritka]

ja szczerze powiem, ze dla mnie problemem są nie tylko dzieci (Emilka na piersi), trudno by mi było zostawić je na weekend, ale też pieniądze, bo co by nie powiedzieć za edukację podyplomową trzeba zapłacić, ja kiedyś planowałam upatrzeć sobie jaieś stanowisko i przygotować się do niego, tak aby spełnić wymagania pracodawcy

[Bettyy]

studia też kosztują a jeszcze jakby była pewność że i praca będzie to tak a tu tak ciężko

[Margeritka]

o dobrą prace ciężko...

dziewczyny, ja dziś stresuję się wyjazdem nad jezioro, tym jak ja się zapakuję z tym wszytskim....trochę mnie to przerasta

[Ulla]

Marg na pewno wszystko się ułoży, przecież zawsze to jakoś jest:)
a co do studiów to tak zawsze chodzi o pieniądze nie mówiąc o tym, że wcale nie gwarantuje to pracy

[Bettyy]

Margeritka -dasz radę wiem że ciężko z dwójką dzieci i tak o wszystkim trzeba myśleć ...Ale pomyśl jeszcze chwila i będziecie odpoczywać nad jeziorem :)

[Margeritka]

obyś miała rację:) też tak macie, że wyjazdy z dziećmi bardziej was stresują niż cieszą? a to czy dzieci nie zachorują, czy będzie pogoda, czy zakapkuję wszytskie potrzebne rzeczy itd...?

[Ulla]

oj tak bo człowiek chciałby by było wszystko super tak jak sobie założy a wychodzi zawsze inaczej

[Bettyy]

Czasem się uda czasem nie Nie zawsze jest tak pięknie jak się gdzieś wybieramy Dla mnie najgorsza jest jazda samochodem bo mała całą drogę dokucza a innym razem jest spokojna albo dokucza Kuba ...

[Margeritka]

ja jazdy samochodem z dziećmi też nie lubię, ale męczy mnie to pakowanie i okazało się, że nie wzięłam odplamiacza, a dziś kupa u Emilki od góry do dołu, więc ma do odplamienia prawie całe ubranko

[tatanka0000]

Znam ten ból z pakowaniem się z maluchami gdziekolwiek... Jak chłopcy byli całkiem mali, to zanim wyjechaliśmy z domu na imieniny/urodziny/do znajomych, na 2 godziny przed musiałam pakować, ogarniać dzieci a na mnie zazwyczaj nie było już zbyt wiele czasu...Pakowanie na parę dni to tez było mega wyzwanie. Teraz jest łatwiej, ale i tak przy wyjazdach na kilka dni trzeba pakować kupę ubrań na wszystkie opcje pogodowe, leki, zabawki itd...

[Bettyy]

Tak właśnie jest dzieci trzeba spakować a o swoich rzeczach się nie myśli albo zostawia się na koniec i zapomina
Ostatnio jechaliśmy do rodziny na Chrzciny i ja oczywiście zapomniałam wypudrować twarz Pomadkę wzięłam do torebki z myślą że pomaluje się w samochodzie (oczywiście nie zdążyłam) i nie wziełam sobie butów na zmianę :/