... by np. udowodnić sobie i innym, ze jeszcze może się podobać, że nie jest tylko mamuśką przy garach, która nie zasługuje na komplementy i adorowanie ;) Takie mogą być przyczyny flirtu. A fikcja związkowa przy romansie - bo istnieje strach przed opinią publiczną, bo tak nie wypada, żeby matka i żona porzucała rodzinę. Z resztą małżeństwo to też bezpieczna ostoja, koło ratunkowe, do którego zawsze można wrócić. Myślę, że zdradzający faceci mają podobny mechanizm.