Skocz do zawartości
Forum

Pogaduchy o wszystkim i o niczym


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

Oj,niestety trzeba uważać,choć czasami wg mnie się nie da...ja już z góry zakładam zwykle jakąś akcję,właśnie kazałam sprawdzić M.cyfrwy polsat-dostał smsa,że coś nam włączyli (nie wnioskowaliśmy o nic),wiec lepiej sprawdzić...
Ja miałam ostatnio po raz kolejny jazdę (o kilka zł) z dialogiem/netią-przy przedłużaniu umowy włączają usługę"identyfikacja numeru",która jest za chyba 1 grosz i z której podczas przedłużania umowy nie można zrezygnować.A jak się nie zrezygnuje,to doliczają 3 lub 4 zł do kazdej kolejnej faktury...paranoja...
O takich sprawach mogłabym książkę napisać chyba...:| ale na szczęście jestem zwykle rozważna :)
Tylko bardzo mnie wkurza jedna rzecz-XXI wiek,sporo spraw załatwiamy telefonicznie lub internetowo,przyjeżdża kurier z umową i jest "pani nie czyta,pani może zrezygnować z tego w ciągu 14,dni"...ja rozumiem,że kuroerowi się spieszy,ale te 14 dni moze mi jednak zostać naliczone (w przypadku Polsatu z rozmowy wynikało,że tak może być).I co-mam czytać umowę z wkurzonym kurierem nade mną czy nie czytać i podpisać?...

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

Myśmy też mieli problem z zerwaniem umowy z Cyfrowym Polsatem, tzn. umowa nam się skończyła i nie chcieliśmy jej przedłużać. Wysłaliśmy pismo, ale okazało się, że nie w takim terminie jak oni by chcieli- za szybko o 1 dzień! Jakbyśmy wysłali po czasie też by było źle. A w umowie pisze, że rezygnacje składa się przed skończeniem umowy. Więc, o co chodzi? Paranoja! Kazali płacić za jeszcze jeden miesiąc do przodu. Naciągają gdzie się da.

A te słynne zdania w sklepie: "Będę winna grosika" :)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, ostatnio nie wiedziałam w co włożyć ręce za dużo jak na jedna osobę. :( musieliśmy z dnia na dzień znaleźć opiekunkę dla Natii, bo nasza dotychczasowa sie poważnie rozchorowała i zrezygnowała :(, praca, dom i cały czas coś. W końcu straciłam głos i od wczoraj jestem na zwolnieniu, więc zmuszę odrobić zaległości na forum ;) Słodsze dzieciaki też katar i kaszel :( Starałam się przejrzeć ostatnie wypowiedzi, dużo się dzieje :) Niestety nie tylko nas dopadły choroby. Wszystkim życzymy ZDRÓWKA!!!
aagnieszkaa1 mam pytanie właśnie o dwulatki w przedszkolu, jak dają sobie rade takie maluchy? We wrześniu planujemy wysłać córkę , będzie miła 2,5 lat. Na co radzisz zwrócić uwagę, jak ja przygotować?

anaaa u mnie mam taki problem ze starszym synem. Tez jest z boku, ciężko nawiązuje kontakt z rówieśnikami. tak było od początku, w piaskownicy niby z dziećmi, ale jednak sam :( Wolał obserwować. W szkole jest lubiany, ale on nie przywiązuje do tego tak dużego znaczenia. Jesienią odbieram go z świetlicy, siedzi sam w piaskownicy, pytam dlaczego, on że tak chce. Nie lubi zabaw typowo chłopięcych np. w wojnę. Mam wrażenie że bardziej skupi się na rzeczach, a nie na ludziach. Woli starsze osoby, a nie rówieśników. Nie jest nie śmiały, ale raczej mało wylewny, nawet do znajomych dzieci czeka na ich inicjatywę. Może wyolbrzymiam problem, ale martwię się, bo z czasem może wszystko się zmienić.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgha00pg75am1j.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hp8osklq3k.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relghdge7w947kii.png

Odnośnik do komentarza

Witam :) z tymi umowami przez telefon to masakra mężowi tak zadzwonili ze wygrał telefon i jakieś tam bajery i że wysyłają kurierem jak kurier przyniósł czytam umowę a tam coś zupełnie innego niż gadali przez tel. poszliśmy do oddziału tej firmy i pytamy o co chodzi a gość mówi nie państwo pierwsi tak robią ci co przez telefon proponują umowy i pomógł nam pisma popisać i poradził co i jak mamy zrobić poinformował że mamy prawo zwrócić towar do 10 dni bez podawania przyczyny i tak zrobiliśmy i wszystko się wyjaśniło i kasa też ok. więc są jak widać i sprzedawcy którzy umieją pomóc i doradzić :) a z tv to z vectrą miałam przeprawy eh nie chcę mieć z nimi nic wspólnego już nie dość że faktury wysyłali z opóźnieniem a potem upomnienia że nie zapłacone to jak przed porodem dzwoniłam do nich że nie mam faktury jeszcze a termin dochodził to gościu mówi że wyślą za kilka dni bo mają jakieś problemy a jak wróciłam z porodówki to w skrzynce znalazłam upomnienie i straszenie komornikiem bo faktura nie zapłacona ależ mnie wkurzyli zaraz dzwoniłam jak miałam zapłacić jak nie raczyli jej wysłać ani podać numeru faktury przez tel. wywrzeszczałam im to i powiedziałam że rezygnuję z ich usług i tak tez zrobiłam a oni jeszcze chcieli bym im za kolejne 3 mies. płaciła ale firma z którą podpisałam umowę nową wszystko załatwiła i tylko za 1 mies. płaciłam a w nowej umowie miałam 3 mies. pierwsze gratis :)pozdrawiam i dużo zdrówka wszystkim życzę :)

Odnośnik do komentarza

aagnieszkaa1
Myśmy też mieli problem z zerwaniem umowy z Cyfrowym Polsatem, tzn. umowa nam się skończyła i nie chcieliśmy jej przedłużać. Wysłaliśmy pismo, ale okazało się, że nie w takim terminie jak oni by chcieli- za szybko o 1 dzień! Jakbyśmy wysłali po czasie też by było źle. A w umowie pisze, że rezygnacje składa się przed skończeniem umowy. Więc, o co chodzi? Paranoja! Kazali płacić za jeszcze jeden miesiąc do przodu. Naciągają gdzie się da.

A te słynne zdania w sklepie: "Będę winna grosika" :)

Dokładnie

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

Ela30

aagnieszkaa1 mam pytanie właśnie o dwulatki w przedszkolu, jak dają sobie rade takie maluchy? We wrześniu planujemy wysłać córkę , będzie miła 2,5 lat. Na co radzisz zwrócić uwagę, jak ja przygotować?

Dwulatki to nie to samo co trzylatki. Jest między nimi różnica. Wiadomo trzeba na nie bardziej uważać, poświęcić więcej uwagi. Ale powiem Wam, że niektóre 2-latki są bardziej samodzielne niż te 3-4-latki. Jak już te maluszki zaczynają przychodzić do przedszkola, to z dnia na dzień widać wielkie zmiany. Wiadomo na początku przedszkole jest dla nich czymś nowym, często pojawia się płacz za mamusią, ale to mija (w większości przypadków).
Na co zwrócić uwagę posyłając 2-latka do przedszkola?
Przede wszystkim na to czy dziecko jest gotowe emocjonalnie na rozstanie z rodzicami. Ważne są tutaj rozmowy w domu na ten temat. Jeżeli przedszkole organizuje dni adaptacyjne to skorzystajmy z nich, ale: nie siedźmy wtedy z dzieckiem pół dnia w przedszkolu. Tylko: zostawmy je na godzinkę, a potem stopniowo wydłużajmy czas. Za każdym razem mówcie dziecku, że mamusia wróci. Można powiedzieć np. "Wrócę wtedy, gdy będziesz już po obiadku..." Ale dotrzymujmy obietnicy!
Inna kwestia to czynności samoobsługowe typu: czy dziecko samodzielnie je, czy pije z kubeczka i czy jest na pieluszkach. My w przedszkolu dążymy do odpieluchowania maluszków i odnosimy również sukcesy w tym kierunku.

Wiadomo pierwsze dni nie są łatwe, ale z czasem będzie coraz lepiej i doczekamy się takiego momentu, gdy przychodząc po dziecko nie będzie ono chciało wracać do domu :)

Odnośnik do komentarza

ja też się zastanawiam nad oddaniem 2,5-latki do przedszkola, ale nie wiem, czy będzie już odpieluchowana, jej siostra w tym wieku była, a z młodszą idzie nam to wolniej, ucieka z nocnika, wrzuca tam różne rzeczy, nakładki się boi, myślę, że gdyby była razem z siostrą byłoby jej łatwiej, jak razem odbieramy Olę z przedszkola, to Emi chce się rozbierać, pcha się do sali, zdejmuje buty, ale myślę, ze jak zostanie sama z innymi dziećmi i paniami, których nie zna, to może być różnie...

Odnośnik do komentarza

Natalia jeszcze w pieluszce, ale kupkę woła, skiku pilnuje i wysadzam bez większego problemu coś zrobi. Często bierzemy ja do przedszkolna, gdy odbieramy Kacpra, na otwarte imprezy. Jest zachwycona, ale wiem że nie ma to znaczenia to sam robiliśmy z Kacperkiem gdy jeszcze najstarszy chodził do przedszkola. Kacper nie mógł się doczekać kiedy on pójdzie, na dniach otwartych rewelacja, a we wrześniu swoje popłakał. Najstarszy poszedł w wieku 4-lat, średni miał 2, 9 miesięcy , Natalia będzie miła 2,5. ale patrząc na nią to jest bardziej samodzielna i zaradna niż chłopcy, a przede wszystkim waleczniejsza i uparta.

Mąż zamawiał telefon w t- mobile o 22 wieczorem, konsultant bardzo miły, mąż wywalczył co chciał, telefon przyszedł szybko kurierem, wszystko w porządku.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgha00pg75am1j.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hp8osklq3k.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relghdge7w947kii.png

Odnośnik do komentarza

Ja też moją posyłam do przedszkola od września Pampersa zakłada tylko na noc a do września myślę że się pozbędziemy w ogóle do tej pory Jest też samodzielna bardzo ale bardziej bałabym się o kwestię dzieci w przedszkolu W październiku doszedł taki chłopiec rozbójnik Teraz synek ma go w grupie i bardzo każdy się na niego skarży i nie wiem jak mała na to będzie reagować ale zobaczymy Mała już zna przedszkole bo razem ze mną zawozi braciszka :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hqymi36e7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5ekt2ocja7.png

Odnośnik do komentarza

Ela mojej jak się spytać o coś w tej kwestii to zawsze słyszymy "nie wiem" echh.. ja się też bardzo martwię, bo może na razie nie ma w tym z tym problemu ale jak będą starsi i będą chciały tego kontaktu bardzo to wtedy będzie za późno na interakcje

moja Kasia poszła jako 2,5 latka do przedszkola było ciężko trochę .. długo się aklimatyzowała - na tyle długo, że zdążyłam pomyśleć o wypisaniu.. ale po pewnym dłuuugoterminowym chorowaniu - w sumie miesiąc w domu przesiedziała.. to potem jak myślałam, ze przyzwyczajanie od początku czas zacząć to się jej odmieniło i od razu wtedy zaczęła chodzić z przyjemnością .. na początku ze stresu sikała pod siebie i dla spokoju dawaliśmy pieluchę..ale potem w końcu wołała .. ale potrzebowała pomocy bo dla niej nawet te małe kibelki były za wysokie..przed też z chęcią chodziła odbierać siostrę i ogólnie chciała iść do przedszkola.

Kasia mi nadal kaszle :/ w dzień zależy od dnia ..raz mniej raz mocno.. ale co noc jest "atak" męczącego kaszlu :( ...już 2 tydzień siedzi w domu... w pn udało mi się ją zapisać też do alergologa z siostrą ..zobaczymy co on powie.. nawet inhalacje z nebbudu tym razem nie wiele przynoszą poprawy.. a w środę przedstawienie na dzień babci i dziadka i aniołkiem miała być i tak to przezywała a teraz stoi udział pod znakiem zapytania echh

Odnośnik do komentarza

Anaaa do środy jeszcze kilka dni, może się Twojej córce polepszy i będzie mogła być aniołkiem. A ten konkurs w którym miała śpiewać już się odbył? Czemu posyłałaś swoją córkę tak wcześnie do przedszkola? Ja stałam przed takim dylematem w ubiegłym roku (córka we wrześniu miała 2,5 roku) ale w końcu nie posłałam jej. I tak siedzę w domu z młodszym synkiem, nie chciałam się z nią jeszcze rozstawać, narażać przedwcześnie na choroby, nie chciałam też by była najmłodszym dzieckiem w grupie, bo większość mam posyła u nas dzieci do przedszkola w wieku 3,5 lat i starsze.

Odnośnik do komentarza

Ela30 - Moja mała zawsze woła i to nawet nie chce na nocnik tylko do łazienki Na dwór jak wychodzimy to zawsze czekam aż zrobi siku a i tak ma grubsze rajstopy i spodnie takie na szelkach ala kombinezon
A w nocy zakładam jej jak uśnie bo nie chce założyć po dobroci :)
Ja mam nadzieję że Laura odnajdzie się w przedszkolu ,jeszcze będzie miała kolegę którego zna to tym lepiej Ale jeszcze do września trochę czasu na przygotowania

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hqymi36e7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5ekt2ocja7.png

Odnośnik do komentarza

A mój Sebi odwiedził dziś fryzjera :) To jego druga wizyta w życiu. Miał takie dłuugaśne włoski, ale już mu przeszkadzały. Teraz ma krótsze, ale za niedługo znowu mu urosną.

Przede mnie jeszcze porządki: pranie, sprzątanie, muszę jeszcze zrobić sałatkę gyros- wieczorem wpadają znajomi.
I zleci ta sobota...

Nie bójcie się posyłać młodszych dzieci do przedszkola :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...