Skocz do zawartości
Forum

Od kiedy pozwalać dziecku ogladać TV?


mmmm

Rekomendowane odpowiedzi

u mnie nie pedagogicznie, TV jest długo włączone i często bajki lecą, ale nie non stop
reklamy oczywiście ubóstwia, a najbardziej muzyczki TVN-owskie - nie ma dziecka jak lecą he he
i prognozy pogody tez lubi

synek na podłodze rezyduje, więc siłą rzeczy patrzy w TV jak jest włączony
a jak już patrzy to wolę mu bajki włączyć

ale i tak nie ogląda ich cały czas, popatrzy i zaraz zajmuje się zabawkami itp.

http://davf.daisypath.com/nuLVp1.png http://lb2f.lilypie.com/VHQ3p1.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86355161396c0f824.png

Odnośnik do komentarza

mosia
u mnie nie pedagogicznie, TV jest długo włączone i często bajki lecą, ale nie non stop
reklamy oczywiście ubóstwia, a najbardziej muzyczki TVN-owskie - nie ma dziecka jak lecą he he
i prognozy pogody tez lubi

synek na podłodze rezyduje, więc siłą rzeczy patrzy w TV jak jest włączony
a jak już patrzy to wolę mu bajki włączyć

ale i tak nie ogląda ich cały czas, popatrzy i zaraz zajmuje się zabawkami itp.

O tak prognozy pogody też lubi:) na równi z reklamami:)

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy15nm1nwn6t52.png

http://www.suwaczki.com/tickers/er3mio4padgfza1m.png

Odnośnik do komentarza

U nas analogiczna sytuacja- jak jest włączony, to spogląda.. dlatego teraz staram się nie włączać aż do późnego popołudnia.. bajek jeszcze nie ogląda- znaczy spojrzy, ale nie przyciągają go na dłużej.. za to reklamy- cóż, to jest to, co mój Tygrysek lubi najbardziej.. ostatnio też zainteresował się prognozą pogody- na tyle, że staje koło telewizora, obserwuje pogodynka lub pogodynkę i robi dokładnie to, co on.. mam więc osobistego "przepowiadacza pogody" w domu.. :cheess: lubi też kanały muzyczne.. jak potrzebuję na przykład posprzątać łazienkę czy toaletę i nie chcę, żeby mi się plątał pośród zapachów tych wszystkich środków chemicznych, to włączam vivę na moment i on się wtedy bawi autkami i ogląda trochę, a ja mam czas, żeby błyskawicznie sprzątnąć..

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/auVqCvV.jpghttp://lb3f.lilypie.com/auVqp1.png http://s2.pierwszezabki.pl/040/040309980.png?9490
http://www.suwaczki.com/tickers/hy8kxzdvw4pwctfw.png
[url=http://www.su

Odnośnik do komentarza

U nas co prawda telewizora nie ma, ale za to laptop pełni też tą rolę a poza tym słuchamy na nim piosenek więc Mały czasami zerknie, ale staram się wyłączać ekran jak widzę, że się wpatruje. Zresztą dużo bardziej fascynująca jest klawiatura, do której już ze 2 razy się dorwał (oczywiście pod moim okiem) i odczepił jakiś klawisz... No i kabel... Ten muszę skrzętnie chować, chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego... Jak wychodzę z pokoju laptop zawsze poza zasięgiem małych rączek :)

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpranliwfmzs2gl.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09kddv4wg73.png

Odnośnik do komentarza

My w domu nie włączamy TV, gdy Ula buszuje, dziadkowie też się nauczyli, i gdy jesteśmy u nich to starają się nie włączać. I nie wydaje mi się, żeby Ula z tego powodu cierpiała :P

Jeśli chodzi o oglądanie bajek to niedawno zdarzyło nam się kilka razy włączyć jej bajeczkę, ale taką 5-7-minutową, np. Misia Uszatka i oglądaliśmy ją razem z nią, komentowaliśmy, opowiadaliśmy co się dzieje ::): Ale to dosłownie raz na kilka dni.

Słyszałam o tym, że do 3.r.ż. dziecko nie powinno oglądać telewizji i jestem jak najbardziej ZA! I powiem Wam, że da się. Wystarczy, że rodzice nie będą włączać TV ::):

Ula 23.02.2011
Krzyś 25.02.2014

Odnośnik do komentarza

Teraz trudno mi sobie przypomnieć kiedy Kuba oglądnął pierwszą bajkę... Hmmm chyba koło roku mniej więcej, ale to były takie 5-10 minutowe posiedzenia raz na parę dni. Teraz ogląda tylko Wieczorynkę przed spaniem i w weekendy chwilę rano. Rodzice niepedagogicznie chcą sobie trochę snu wywalczyć :)
Standardowo TV jest u nas wyłączone. Ja po prostu bardzo nie lubię telewizora chodzącego gdzieś tam w tle i mimochodem przyciągającego wzrok i uwagę. Tak więc dziecię też nie ma okazji podpatrywać :)

Odnośnik do komentarza

pierwsze baje tak około 1,5 roku. mam koleżankę psychloga i mówi że można zacząć w tym wieku ale tylko te 5do 15min(max!) i tylko jedną na raz a nie całe pasmo z reklamami. córa ma 3 lata i nasal ogląda max 20 minutowe baje (gumisie) ale już przy nich potrafi się rozproszyć, a skupeie uwagi ma bardzo dobre bo potrafi i z 30min: bawić się sama wykonywac jedną czynność czytać ksiażki. choć teraz zdarza mi sie teraz (jak muszę coś bardzo pilnie zrobić) włączyć pod rząd kilka świnek peepa

Odnośnik do komentarza

ja ostatnio zauważyłam, że jeśli w polu widzenia Młodego pojawi się włączony telewizor to z zaciekawieniem na niego spogląda.. także zaczęło się wyłączanie TV tudzież układanie dziecka tak, żeby nie spoglądał na ekran.
Trochę trudniej go upilnować u dziadków - wczoraj podobno (dziadkowie mieli babysitting) zaczął nawet "rozmawiać" z postaciami na ekranie. ZGROZA!

music is the healer.
No matter who you are.
http://lb1f.lilypie.com/I3QZp2.png
http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494519c0.png?8463

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...