Mamusie Lipiec 2013 :)

[Marta2012]

mi lekarz powiedział że jak mam dobry wynik robiony przed ciążą do pół roku to ok,
i mi wpisał w karcie ciąży cytologia marzec 2012, i wynik II stopień chyba miałam..

[Joanna 82]

Ja miałam robioną cytologie w ciązy jakos w drugim lub trzecim miesiacu, nie pamietam juz ale wiem, ze na poczatku jakos, wynik był jak u Marty, kolejna cytologia chyba w trzecim trymestrze z tego co kojarze.
Odnosnie badan ginekologicznych, to tez nie lubie... ale jak tylko stęknę nie daj Boże, ze cos mnie tam boli, to od razu mam przesrane...

[kleo]

To cytologię trzeba jeszcze raz powtórzyć pod koniec ciąży? nie wiedziałam, nawet jak wynik był dobry? Bo mój wynik jak zawsze prawidłowy i usłyszałam tylko, że zapraszają za 2 lata na kolejne badanie. Jeśli macie inne wiadomości proszę dajcie znać, bo lepiej wiedzieć więcej;-)

[Marta2012]

ja nic nie wiem na ten temat ;) jak coś się dowiem to napiszę ;)

[Czeresnia]

No ja miałam robioną 5 m-cy przed ciążą, wynik ok i nic mi nie mówił jak na razie podczas ciąży, że trzeba znowu robić, ale właśnie wiem, że niektórzy robią. No chyba, że mi właśnie jakoś w trzecim trymestrze będzie robił, ale na razie nic nie wiem :)

[Bazylia]

kleo

To cytologię trzeba jeszcze raz powtórzyć pod koniec ciąży? nie wiedziałam, nawet jak wynik był dobry? Bo mój wynik jak zawsze prawidłowy i usłyszałam tylko, że zapraszają za 2 lata na kolejne badanie. Jeśli macie inne wiadomości proszę dajcie znać, bo lepiej wiedzieć więcej;-)

z tego co mi mowila pielegniarka to zaraz po ciazy sie nie robi po wychodza sfalszowane wyniki. Mi tak zrobili 3 miesiace po i wyszly jakies minimalne zmiany musialam co 6 miesiecy powtarzac i wszystkie wyniki byly eleganckie

[kleo]

Ok babeczki, to jak się czegoś dowiecie to dajcie znać ja w sumie też zapytam swojego lekarza tu ale tu, to wiecie troszke dziwne to wszystko jak dla mnie;-)

[Joanna 82]

Ja też nie chce wprowadzać w błąd... moge powiedziec tylko za siebie... do tej pory miałam raz cytologie zrobiona i wiem, ze jeszcze o jednej moj gin. cos wspominał ale kiedy dokaldnie to nie wiem. To jest tak, ze nic nie mowi, nic, nic nic i nagle przychodze i on mowi prosze zrobic... i wymienia...

[maciejka19]

u mnie obie windy nie działaja ot taki żarcik. Dodam, że ja mieszkam na 10-tym . jak tylko przestane sapać to poczytam co u Was

[brakiii]

hahahaha, oj nie na 10 bym nie weszła, raczej poszła bym na spacer i wróciła jak naprawia

ja miałam cytologie z kwietnia 2012, i wystarczyło, nic nie wspominał, że trzeba będzie robić jeszcze jedno, ale kto wie ;-)

ja też mam srednie cisnienie 60/100, a u lekarza zawsze 130-140/80 .. ale nigdy nic mi nie mówił, że źle czy coś.

[brakiii]

poza tym, teraz padło na mnie ;p - coś mnie bierze :(
gardło mnie boli i drugi dzień głowa :/ ehhhh

[maciejka19]

Ja tez miałam robiona cytologie we wrześniu przed ciązą chwile i tez lekarz wpisał jako ok. nie wiem czy bedzie powtarzana czy też nie.

o nie jeszcze jedna lipcóweczka do kompletu. Kuruj sie brakii.

Zdołowałam się dziś w przedszkolu. Rozmawiałam z mamą dwójki dzieci, która opowiedziała mi o swoich przejściach związanych z pojawieniem sie drugiego dziecka. Kurcze wiedziałam, że nie będzie łatwo, ale niestety potwierdziła moje obawy. Teraz to już za późno hehehhe trzeba będzie się wziąć w garśc i ogarnąc chaos :)

[MisiowaMama]

ja cytologie robie raz w roku
ewentualnie mówił ze sie robi na poczatku ciazy zazwyczaj
ale ja miałam z kwietnia 2012
i powiedział zeby mu na wizycie w kwietniu przypomniec to pobierze

wczoraj miałam mega zły dzień dzis jest lepiej

szyje torbe wkreciłam sie
bede później ;)

[Domka]

Cześć kobitki :)

Stwierdzam, że chodzenie po sklepach to już nie dla mnie.. plecy tak bolą.. dzwonię do mamy, a ona żebym zadzwoniła jak przestanę sapać bo nic nie rozumie ech.. jak babcia dosłownie..

Co do cellulitu to ja wolę nic nie mówić, mam straszny.. ale dowiedziałam się ,że to jest ten wodny i często pojawia się w ciąży, a po urodzeniu jest duże prawdopodobieństwo, że ginie.. w razie co znalazłam stronkę Jak pozbyć się cellulitu szybko i skutecznie po ciąży się biorę za siebie, bo aż strach patrzeć xD

Cytologię miałam robioną jakoś po poronieniu, na koniec stycznia i kazała mi powtórzyć teraz jakoś.. Jak pójdę w kwietniu to akurat się jej przypomnę.. bo ona jakoś niekoniecznie chyba pamięta o tym..

Brakiii kuruj się! :)

[świeżynka]

Brakii, dużo zdrowia!

Ja miałam cytologie na początku ciazy i na razie gin nic nie wspominał o powtorce.

Ja dzisiaj odebrałam wyniki badań i zlapalam dola... Cukier co prawda ok, toxo i tarczyca tez ale Morfologia to dramat... Co druga pozycja z oznaczeniem ze wynik za niski lub za wysoki :( najgorsze ze płytki spadły mi do 70 tys a lekarz powiedział ze poniżej 100 kieruje mnie do Instytutu Hematologii. Nie wiem co będzie z porodem... Ech... Pociesza mnie tylko to, ze synek nic sobie z tego nie robi i skacze tak ze aż skóra boli mnie od tego naciągania :)

[MisiowaMama]

Maciejka bedziemy sie wspierac bo akurat jestemy na podobnym etapie moja miska 4 miesiace starsza od Twojego synusia wiec bedziemy miały podobne przejscia pewnie :P

[Joanna 82]

Świeżynko wyjęłaś mi to z ust... u mnie morfologia i mocz to istna katastrofa...cukier ok
Za mało lub za duzo, co druga pozycja z jakims odnosnikiem... hemoglobina ledwie 11, w moczu liczne bakterie..

[Marta2012]

Ja mam hemoglobine 10 w ciąży może być 10,5 najmniej dlatego dostałam żelazo co 8h

[Joanna 82]

hehe do tej pory miałam ponad 12, i nagle ledwie te 11...a biore witaminy... szok i cos nery chyba nie ten tego...mocz jest beznadziejny!

[Bazylia]

u mnie tez dziwne wyniki krwi ;) hemoglobinke mam ok ale za to jakies neutrofile za bardzo wysokie, proby wtarobowe tyz szaleja raz wysokie ,raz zniwu w normie potem znowu wysokie ahhhaa, mocz mialam bialko saldy tym razem zniklo ale znowu cukier sie pojawil hehehe a jak znowu cukru nie ma to bialko jest i tak w kolko

[Marta2012]

Joanna 82

hehe do tej pory miałam ponad 12, i nagle ledwie te 11...a biore witaminy... szok i cos nery chyba nie ten tego...mocz jest beznadziejny!

Ja witaminy też łykam ;) teraz dodatkowo dieta z żelazem: dostałam rozpiskę salami, suszone śliwki, pistacje, kakao, rodzynki

[kleo]

Brakiii szybkiego powrotu do zdrówka życzę, oby nie rozkręciło się bardziej to przeziębienie.

Świeżynka a tą morfologią też zbytnio się nie przejmuj bo i ja podobnie jak inne dziewczyny mam kilka pozycji zawyżonych i zaniżonych ale dowiedziałam się od lekarza, że to dopuszczalne w naszym stanie, szczególnie jeśli chodzi o hemoglobine. Ja także biorę witaminy i dodatkow jeszcze większe dawki żelaza. Ale mogę Wam podpowiedzieć, że wartościową roślinką dla nas jest teraz natka pietruszki, ma dużo żelaza ale i dużo wapnia, którego także sporo teraz potrzebujemy, więc wcinam codziennie na śniadanie na kanapkach

[świeżynka]

Dzięki dziewczyny za słowa otuchy, choć nie cieszy mnie ze Was tez dopadly "krwiste" problemy ;)

Ja tez biorę witaminy i żelazo. Najbardziej martwią mnie te płytki. Nie wiem czy wystarcza konsultacje, czy polozą mnie na oddziale :/

Marta, trzymam kciuki żeby Maluch trochę sie podniósł. Łącze sie z Toba w strachu o studia. Ja tez nie jestem w stanie wysiedziec tyle :(

[Marta2012]

ja sobie ten zjazd odpuściłam mam za dwa tygodnie tylko dwa dni zrobię wszystkie prace zaliczeniowe to miałabym dwa przedmioty zaliczone, szkoda mi by było bo zostały mi 5 zjazdów, maluch najważniejszy teraz leżę plackiem czuje go na pęcherzu może trochę pójdzie do góry

[świeżynka]

Ja albo czuje sie fatalnie, albo jestem chora. A jak juz pojadę to wysiedze polowe przedmiotów i boli mnie brzuch, a kręgosłup napieprza :( ech, jakoś musimy dać sobie radę ;)