W czerwcu 2013 będzie dzidzia :)

[zniewolona]

Frojdel duzo odpoczynku potrzebujesz chociaz pewnie przy dziecku nie jest to łatwe staraj sie duzo lezec. Mnie tez wczoraj tak dziwnie spojenie łonowe bolalo ale na szczescie dzisiaj juz ok. mam nadzieje ze Tobie tez przejdzie.

[Frojdel]

Zniewolona też tak mam, największą ochota mam na mc'donalda i takie śmieci :)
Chciałabym mieć tak jak wy że tyłyście dużo w II trymestrze a teraz spokój, ja już mam 12 kg na plusie, w brzuchu 112cm i tak się powiększam szybko :)

Własnie leże i mam nadzieje że jak chwilkę odpocznę to minie :)

[Amarosa]

frojdel martwię sie moze idź szybciej do gina? Bo cieżko tak wegetowac ale pewnie zalecilby Ci to samo.

anuladrazami to i ja sie zajadam :)) ostatnio moj kupił bo nie było orzechowych kokosowe i te dopiero mega słodkie, a w domku aktualnie maczki pod ręka :))
Trufle tez uwielbiam :)))

[Frojdel]

Amarosa ja na początku miałam nakaz leżenia, bo miałam łożysko na przedniej ścianie nisko i szyjkę krótką, która na dodatek co chwilkę bolała, później w II trymestrze spokój - więzadła obłe bolały ale to normalne, teraz od soboty jest znów kiepsko. Jeżeli będzie boleć bardziej to polecę do lekarza nie chce robić problemu z niczego, mam nadzieje że to nic poważnego. Jak leże jest dobrze gorzej z podniesieniem się czy chodzeniem.

[Anula_BW]

Frojdel to nie problem z niczego, bo jednak ten ból Ci dokucza, więc jeśli to możliwe, odpoczywaj jak najwięcej, oszczędzaj się a jeśli nie będzie poprawy to nie zwlekaj z wizytą u lekarza ... najważniejsze to czuć spokój i poczucie bezpieczeństwa.

[Amarosa]

Ja na święta robię rolada ze schabiku faszerowana surowa kielbasa -pycha!
Schab przekrawam ale nie do konca wzdluz (na prostokat) następnie rozkladam na desce i rozbijam tluczkiem aby łatwiej było zawijac, w zależności jaka kupimy surowa kiełbasę to nacieram majerankiem i czosnkiem lub niczym jesli kiełbasa jest dla naszego podniebienia odpowiednia. Surowa kiełbasę rozsmarowuje na schabie zostawiając trochę wolnego miejsca na jednym z dluzszych brzegow (rozbijam cieniej w tym miejscu bo łatwiej pozniej zawinac i nic na zewnątrz nie ucieknie) i roluje od brzegu z farszem, wiąże ulubiona przyprawa po wierzchu sypie troszke oliwy i do pieca! Pycha

[wydra]

Ja jadę na Wielkanoc do teściów, więc raczej nie będę nic gotować, jedno, że nie umiem specjalnie takich świątecznych rzeczy robić a drugie, ze teściowa jest taka dobra w kuchni, ze nawet pewnie nie będzie chciała. Pewnie jej pomoge na miejscu i to by było na tyle...
Ja już wyhodowałam sobie rzeżuchę ale zjem przed Świętami, bo pomyślałam, ze ma pewnie dużo żelaza i nie musi być Wielkanoc, żeby był twarożek z rzeżuchą.

Dziś miałam KOSZMARNĄ noc. Na 99% jestem pewna, ze miałam atak kolki jelitowej. Najpierw straszne problemy z ...gazami, cóż. Mogliby mnie stosować podczas wojny jako broń biologiczną....serio. Potem obudziłam się w środku nocy z potwornym kłuciem w podbrzuszu, bolącym, napiętym brzuchem, nie mogłam się z boku na bok obrócić, ale jak wstawałam (z bólem strasznym) i szłam do łazienki to po poruszaniu się i 'spuszczeniu powietrza' na jakiś czas przechodziło. Jakoś czułam, ze to jelita się buntują, że to nie ciąże, choć Małej też nie było chyba dobrze, bo czułam jak się turla w brzuchu. No koszmar. Dziś czytam, że to się zdarza i wtedy Nospa albo herbatka z kopru włoskiego, nie wiedziałam tego, w ogóle nie wiedziałam, co mi jest, ale od tego bólu dziś sie czuję, jakby mnie ktoś po brzuchu pokopał:( Miała któraś z Was takie coś?

[Frojdel]

Ja dzisiaj jednak zadzwonie do mojego gin i się przejade do niego jak się uda.
Amarosa ale to musi być pyszne, chyba spróbuje to zrobić :)
Wydra nie miałam tak nigdy, wiec nie pomogę :( uważaj na siebie, oby już się takie rzeczy nie zdarzały!

[Anula_BW]

Wydra na opisane przez Ciebie dolegliwości polecam no-spę lub no-spę fortę (1 to tak jak dwie zwykłe jest na receptę) mi pomaga. Teraz biorę ją 3 razy dziennie, po konsultacji z lekarzem. W II trymestrze walczyłam ze wzdęciami i zaparciami ... ochhh bywało ciężko. Niezłe bączki szły ... mąż pytał "Co ja jem?" ... a ja na to, że to nie ja "to mały" Wtedy też miałam wilczy apetyt. Przyjemnie nie było, jak nie urok to ... Przez ostatnie dwa dni miałam biegunkę ufff na szczęście przeszło. Nadal towarzyszy mi twardniejący brzuch, przy tym czasami pobolewa ... ale na to nie znam recepty. Choć nadal uważam, że ciąża to najprzyjemniejszy okres w życiu kobiety to jej uroki nie należą do najprzyjemniejszych.

[zniewolona]

Wydra podobnie mialam w ostatnia sobote i pomogla mi jedna tabletka no- spy chociaz musialam czekac chyba z godzine zanim zaczeła działac a na drugi dzien mialam caly zoladek obolały. mam nadzieje ze juz Ci lepjej.

[wydra]

Zniewolona, Anula dzięki, a ja myślałam, ze to ja tylko tak mam. Gazy przy tym są straszne. Nigdy nie słyszałam, żeby żaden facet takie straszne bąki puszczał jak ja ostatnio, co za wstyd, ale to silniejsze ode mnie a wstrzymywanie tego tylko wzmaga kłucie i ten ból!!!!

Pogooglowałam i faktycznie: polecają Nospę i herbatkę z kopru włoskiego. Będę miała w pogotowiu nastepnym razem...

[wydra]

Ależ się wnerwiłam, w styczniu dzwoniłam do szkoły rodzenia przy szpitalu gdzie chcę rodzić i położna powiedziała, ze za wcześnie dla mnie na zapisy, bo mogę chodzic od 28. tygodnia ciąży i że ona mnie tak wcześnie nie zapisze, bo jeszcze zablokuję komuś dojście. Kazała dzwonic w kwietniu....to specjalnie zapamiętałam, żeby zadzwonić z 2 tygodnie wcześniej, żeby mnie nikt nie uprzedził i co? I dzwonie dzisiaj i słyszę "27 tydzien? a to już Pani nie przyjmę. A w maju to może już kursu nie będzie, nie wiem". No żesz!
:((((((((
Muszę teraz szukać innej szkoły rodzenia. Ta była jednak przy moim szpitalu, innej już nie am przy tym szpitalu.

[Anula_BW]

Wydra rzeczywiście masz powód ja też bym się wściekła Na szczęście ja już jestem na finiszu, pozostały 2 spotkania. Skorzystałam z bezpłatnej Szkoły Rodzenia w ramach NFZ znajdującej się w naszej Dzielnicy, choć w Szpitalu też była taka możliwość a koszt cyklu 450 zł.

Tak więc spiesz się z wyborem, a powiem więcej w tym tyg. ciąży to ostatni dzwonek na rozpoczęcie zajęć. Zawsze też możesz skorzystać z Internetowej Szkoły Rodzenia RADZIMY DOBRZE RODZIMY - INTERNETOWA SZKOŁA RODZENIA Strona główna Trzymam kciuki

[chanel85]

wydra

Ależ się wnerwiłam, w styczniu dzwoniłam do szkoły rodzenia przy szpitalu gdzie chcę rodzić i położna powiedziała, ze za wcześnie dla mnie na zapisy, bo mogę chodzic od 28. tygodnia ciąży i że ona mnie tak wcześnie nie zapisze, bo jeszcze zablokuję komuś dojście. Kazała dzwonic w kwietniu....to specjalnie zapamiętałam, żeby zadzwonić z 2 tygodnie wcześniej, żeby mnie nikt nie uprzedził i co? I dzwonie dzisiaj i słyszę "27 tydzien? a to już Pani nie przyjmę. A w maju to może już kursu nie będzie, nie wiem". No żesz!
:((((((((
Muszę teraz szukać innej szkoły rodzenia. Ta była jednak przy moim szpitalu, innej już nie am przy tym szpitalu.[/QUOTE

hej:) no powiem Ci ze mozna sie wkurzyc!!! ja chodze we wtorki na bezplatne zajecia tam gdzie mam gin ale szczerze w sumie nie narzekam bo coz za darmo mozna oczekiwac nawet z kapieli ktora byla na ostatnich zajeciach jestem zawiedziona bo oczekiwania mialam inne pani na zajeciach zrobila wyklad krotki, potem wykapala lale i powiedziala ze pokolei mamy kapac a jak ktos skonczy to moze isc
do domu a ja zostalam i zadawalam pytania bo kompletnie nic nie wiem o pepuszku i takich tam innych rzeczach wiadomo ze wszystko wyjdzie w praniu.. wszystkie dziewczyny nie mialy wczesniej dzieci to ich pierwsze ale czulam ze albo sie wstydza zadac pytanie albo nie wiem moze wszystko wiedza??? dziewne to...
Frojdel i jak tam?? bylas? lepiej sie czujesz??
wlasnie chyba nam sie wszystkim jakies takie uroki zaczna w 3 trym.....

[wydra]

Anula_BW

Wydra rzeczywiście masz powód ja też bym się wściekła Na szczęście ja już jestem na finiszu, pozostały 2 spotkania. Skorzystałam z bezpłatnej Szkoły Rodzenia w ramach NFZ znajdującej się w naszej Dzielnicy, choć w Szpitalu też była taka możliwość a koszt cyklu 450 zł.

Tak więc spiesz się z wyborem, a powiem więcej w tym tyg. ciąży to ostatni dzwonek na rozpoczęcie zajęć. Zawsze też możesz skorzystać z Internetowej Szkoły Rodzenia RADZIMY DOBRZE RODZIMY - INTERNETOWA SZKOŁA RODZENIA Strona główna Trzymam kciuki

No własnie ta, gdzie nie dobiłam się to była nie dość, że bezpłatna, to przy szpitalu gdzie planuję rodzić. Ale wiadomo, darmowe to sie rozchodzi. Ta położna to mnie zbyła i pierwszy raz jak dzwoniłam i teraz też.

Trudno. Znalazłam inna szkołę rodzenia, dość chwaloną. Płaci sie 250 zł za 10 zajęć teoretycznych (z mężem) plus 3 ruchowe (to chyba sama wtedy). Dzwoniłam i można przyjść na nowy blok juz 4 kwietnia :-) Ja juz wtedy będę na zwolnieniu, wprawdzie muszę przez całe miasto przejechać tramwajem, ale trudno, 10 razy przejadę to nic nie stanie mi się. 4 kwietnia rano mam też lekarza, w sumie wygląda na to, że na tym zwolnieniu tez będzie co robić...Do połowy maja powinnam skończyć kurs, to dobrze bo potem juz pewnie będzie mi się bardzo trudno ruszyc.

Frojdel, daj znać, czy lepiej, czy lekarz coś powiedział... mnie czasem doskwiera takie lekkie jakby pulsowanie szyjki macicy, takie nieprzyjemne to jest jakby coś tam skrobało, ale zdarza się raz na kilka dni i trwa max 30 sekund i przechodzi. Nie wiem, co to jest, ale nie jest takie uciazliwe, jak to, o czym piszesz....

[zniewolona]

wydra dokładnie Cie rozumiem ze sie zdenerwowałas no ale na szczescie zawsze masz jakas alternatywe. Ja bardzo chcialam chodzic do szkoly rodzenia ale okazuje sie ze u nas w klinie juz nie ma zajec tylko trzeba do szpitala ktory jest 40 km wiec chyba nici z tego :(
Anula BW dzieki za stronke fajna dla tych ktorzy nie maja jak chodzic na zajecie:)

[Ulla]

ja chodziłam do szkoły rodzenia przy pierwszym synu prywatnie i chwaliłam sobie, bo nauczyłam się dobrze oddychać i wiedziałam co mnie czeka ale ostatecznie zakończyło się cc ale 10h oddychałam przeponowo że mały urodził się dotleniony

[Frojdel]

Dziewczyny niestety mój lekarz miał wezwanie i nici z wizyty ale leże odpoczywam, jak leże jest dobrze gorzej z chodzeniem i siedzeniem :(

[emaran]

Frojdel, Wydra- zdrówka życzę.
Ulla, jak Synek w przedszkolu?

[Amarosa]

swiezak jak po wizycie pisz szybciutko,

frojdel moze na ostry pojedz? Biedna glasiki oby nic tam poważnego sie nie działo,
Mnie moj kręgosłup coraz bardziej boli ledwo wstaje i ledwo siadam ciekawe jak to bedzie ze mną dalej.

[Frojdel]

Wydra co za położna w tej szkole, nie poważna babka!!!
Co do mnie i mojego samopoczucie to dziewczyny jakieś cuda ise dzieją z moim brzuchem, wyobraźcie sobie że miałam już 112 cm w brzuchu i był taki obniżony jak do porodu, nie zaczynał sie odrazu pod piersiami tylko był taki płaski u góry bardzo do przodu wypchany,a po wczorajszym bólu i nocy wstałam i mam brzuch mniejszy - 107cm, zaczyna sie odrazu pod cyckami (tak jakby macica się dźwignęła) - może dlatego tak bolało podbrzusze i szyjka, może nie potrafiła juz utrzymać macicy bo dzidzia była tak dziwnie ułożona. Wczoraj młody bardzo sie kręcił i fikał wiec może on pomógł macicy zmienić położenie i dlatego też kształt brzucha sie zmienił :) - na razie czuje sie dobrze brzuch pobolewa w okolicy blizny po cc ale szyjka nie boli, spojenie przy chodzeniu dokucza ale da sie żyć :)

Czuje sie o niebo lepiej :) - mam nadzieje że nie zapeszę :)

[Ulla]

eweran podjęliśmy decyzję że nie posyłamy już go tam, teraz mam swoje dziecko, spokojne, normalnie można się z nim dogadać. A że 20 kwietnia wyjeżdżamy na 2 tygodnie, a w czerwcu wyprowadzamy się do innego miasta to darujemy sobie już narażać go na te emocje.

[Anula_BW]

Frojdel mój brzuszek też zmienia wygląd ale zapewne zależy to od położenia maluszka. Jak jest wysoko to taki piękniutki okrąglutki ... a czasami przybiera dziwne kształty. Jak jest napięty i twardy to wtedy jest kwadratowy jak kosteczka. Zauważyłam, że teraz ciężej/głośniej oddycham, szczególnie w nocy a jak dłużej siedzę to często czuję ucisk pod piersiami, tak że nie mogę pochylić się. Poza tym wydaje mi się, że to pobolewanie, takie ciągnięcie brzucha może być u mnie spowodowane powstałymi zrostami po operacji. Dziś biegnę do apteki po jakieś mazidło, bo zauważyłam na tej bliźnie czerwone kreseczki to pewnie rozstępy, więc może uda się zapobiec powstawaniu nowych.

[wydra]

Amarosa, ja też mam bóle krzyża straszne. Koleżanka na mnie spojrzała ostatnio i stwierdziła, że to pewnie nie tylko od brzucha, ale i wielkich piersi, jakie teraz mam. Najgorsze jest wstawanie z łóżka, czasem juz mąż mnie dźwiga, bo ja tak stękam i jęczę i wstaję jak jakiś inwalida. No i w nocy jak jestem taka "zastała" i muszę iść do wc. Ja chodzę co tydzień na pływanie, wczoraj byłam, przyjemnie mnie to relaksuje, ale nie powiem, żeby całkowicie mi te bóle zlikwidowało, ale nie wiem, co by było, jakbym nie pływała. Choć ten raz w tygodniu to w sumie dość mało.

Anula, a propos smarowideł na brzuch to ja teraz używam Elancylu:
Elancyl, Prevention Vergetures (Krem przeciw rozstępom dla kobiet w ciąży) - opinie internautek o kosmetykach w polskim katalogu opinii o kosmetykach KWC - Kosmetyk Wszech Czasów (KWC)

na Allegro można kupić 400 ml za 130 zł. Bardzo lekki, ładnie pachnie, dobrze się wchłania, więc fajnie się go używa rano przed ubraniem się.

Wieczorem smaruje się masłem kakaowym albo olejem migdałowym. Na razie skóra w dobrym stanie, ale nie chwalcie dnia przed zachodem słońca.....bardzo dbam o brzuszek ale nie jest przecież pewne, ze jednak mi się nie pojawią rozstępy a mam do tego tendencję, mam już mnóstwo na pośladkach i udach po okresie dojrzewania.

Frojdel, ja chyba tez muszę z ciekawości zmierzyć swój brzuch, mierzysz go na wysokości pępka czy gdzie indziej?

[Frojdel]

Co do rozstępów ja przed ciążą miała tylko 6 ma pośładkach, po 3 na kazdym pośladku, a w ciazy w III trymestrze gdy zaczęłam bardzo rosnac zaczęłam szybko i strasznie strzelać, i mam na całym brzuchu tzn w pionie zaczynają sie 10 cm nad pępkiem i sa aż do spojenia łonowego, w poziomie od prawego boku aż wchodzą na plecy do lewego boku również sa na plecach (na plecach mam jakieś 15 cm bez rozstępów). Rozstępy mam również na piersiach - pojawiły się dopiero w czasie karmienia, i na udach od wewnętrznej strony od kolan po pachwiny - pojawiły sie również w III trymestrze, na początku wyglądały jak popękane naczyńka dopiero im bliżej było porodu rozeszły sie :(
Mam zamiar rok po porodzie jak już skończę karmić poddać sie plastyce brzucha, bo muszę zszyć mięśnie brzucha (mam rozstęp mięśni prostych brzucha na boki w obrębie kresy białej), pozbyć się przepukliny i usunąć nawis skóry który został po pierwszej dużej ciąży. Dzięki plastyce trochę rozstępów sie pozbędę z brzucha i znów będę sobą