Kwiecień 2013

[anna_262]

Hej.
Tak mi narobilyscie smaka na pizzę więc czekam na dostawę właśnie.

[gosial26]

zOSTAWIŁAM WAS BO PRZYSZŁY PACZKI
ZAMÓWIŁAM SOBIE 3 MEGA ALBUMY X 500ZDJ I PRZEKŁADAŁAM, TERAZ CHWILA RELAKSU, JESZCZE SPORO MI ICH ZOSTAŁO. BĘDĘ MIAŁA TERAZ 3 ALBUMY ZAMIAST 6CIU.
UWIELBIAM ZDJĘCIA, A ILE WSPOMNIEJ.

WIECIE JA SIĘ CHYBA NAPRADĘ SYPIE, COŚ CZUJĘ ZE PORÓD JEDNAK TUŻ TUŻ. JESZCZE MNIE BIEGUNKA WZIEŁA, KROCZE, PACHWINY RWIĄ...

KOFIAK JEŚLI RODZICE CHCĄ TAM MIESZKAĆ TO W SUMIE DOBRZE, TYLKO ŻEBY NIE NAPADALI JAK ONI BĘDĄ W DOMU.

AGATA NIE NO ON JEST CUDNY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
JA TEŻ JUŻ CHCĘ TAKIEGO MALUSZKA!!!!!!!!!
a WIZYTA U PEDIATRY BARDZO WCZEŚNIE.TAK PO 2TYG KAŻĄ JUŻ.
aSIA TO JUZ NASTĘPNYM RAZEM ODMÓW KOLEZANCE. PO CO JAK CIĘ TO MĘCZY. I JESZCZE MUFFINY UPIEKŁAŚ?MNIE TEŻ CIEKAWI JAK POZNAC CZY SĄCZĄ SIE WODY.

mARYŚ TY TO MASZ ZAKAZ RODZENIA W MARCU-JESZCZE TROCHE NIECH TAM SIEDZI SOBIE

DORIS JA W TE ŚWIĘTA NIC NIE PLANUJĘ ROBIĆ OPRÓCZ UGOTOWANIA JAJEK I ŻURKU. CZYLI śWIĘCONKA- O ILE NIE URODZE BO WTEDY śWIĘCONKA BĘDZIE OD MAMY:)

MALAGAAA HM NIE KOMENTUJĘ. WAŻNE ZE WSZYSTKO DOBRZE.
EJ NO TA PIERWSZA Z ZAMKAMI -TO JĄ PODWINĘŁAŚ CZY CO?A JUŻ WIEM BO TO JEST CZARNO BIAŁA A JA MYSLALAM ZE TO CZARNE TO SPÓDNICZKA

DORCIA TULAM, TO MASZ PODOBNIE JAK JA. PRZECIEŻ PORODY RODZINNE W CAŁEJ pOLSCE SĄ DARMOWE? OD KIEDY WESZŁY ZMIANY?

[ania_h83]

Agata - Może spróbuj mu wypiłować paznokcie taką polerką.

Ja przy Jeremiaszu czegoś takiego używałam na samym początku, tak mi radziły pielęgniarki w szpitalu. Chyba bałabym się nożyczkami, bo te paznokietki takie męciutkie i delikatne jak papier. A taką polerką bardzo wygodnie wypiłujesz :) Nożyczek zaczęłam używać troszkę później jak te paznokietki zrobiły się ciut twardsze :)

Gosia - Czyżbyś miała być kolejna?? :) Dzieczyny, no zaczekajcie do tego kwietnia! ;)

A co do pierwszej wizyty u pediatry to my z Jerkiem byliśmy jak miał 4 dni :) A potem drugi raz jak miał 2 tygodnie.

[maleńka8212]

dorcia1989

Hej kobity, dotarłam i ja. Źle się dzisiaj czuję, miałam przerwę w spaniu od 1ej do 5ej nad ranem.. I jestem jak neptyk teraz.. Do tego jak szlam na ćwiczenia to nie wiedziałam co robić tak mnie brzuch bolał okrutnie jak na okres i szyja myślałam, że pęknie w pół. Już zastanawiałam się, czy wracać do domu czy iść na szkołę czy skręcić do szpitala ;) Ostatecznie dotarłam do szkoły i dowiedziałam się, że jeszcze na nic się nie zapowiada, raczej nie przed Świętami bo jeszcze ma czas. No ma ma ;) i do tego od 15.03 w tym szpitalu w którym chcę rodzić wprowadzili opłatę za osobę towarzyszącą na porodówce (nie tylko w trakcie porodu w drugiej fazie, ale przez cały czas, na początku też..) co prawda 75zł to się może dla Was śmieszne wydawać ale jak brakuje na wszystko to jest kolejne 75zł wydarte z naszej kieszeni. Nie wiem co mam myśleć o tym wszystkim ale zaczynam się znów dołować- z każdej strony pod górkę. Zaszłam do szpitala wybrać pediatrę (bo muszę podać w szpitalu do kogo chcę zapisać Michała i wysyłają stamtąd położną) i chodziłam po korytarzach nie mogłam znaleźć gabinetu i nikt mi nie potrafił powiedzieć gdzie jest ten zas*any gabinet, już byłam tak zrezygnowana że stwierdziłam, że kicham na to i poszłam do domu.. to se znów ponarzekałam ;) a w nocy znów biegunka.

No wiesz co ? Co to za bzdury wymyślili ???!!! Mogę zrozumieć ,że w drugiej fazie porodu kazali by zapłacić jakąś tam cegiełkę ale żeby żądać opłaty od początku???!!!!
Przykre kochana. Szkoda,że masz tak daleko inne szpitale bo z tego co widze to ten Twój jakiś dziwny.Żeby nawet nie potrafili Ci wskazać gabinetu.Dla mnie to dziwne.

[Malagaaa]

I ja zaglądam na chwilę ;)

Gosia no właśnie czarno biała hehe ;) A wizyta pierwsza jest jak maluch ma 2 tyg to taki pierwszy bilans ważą itd ;) przynajmniej u nas to norma ;) A czego nie komentujesz bo nie rozumiem ?....

Agatka nie martw się przecież nie chciałaś zrobić krzywdy maluszkowi ! A ja właśnie obcinałam obcążkami bo doszły tylko do opuszka palca i wiedziałam ze dalej nie ciachną ;) do dzisiaj obcinam kacperkowi obcążkami bo nożyczkami zajechałam parę razy za daleko .

Maleńka w wiekszości szpitali niestety poród rodzinny jest płatny u nas 100 zł , do tego mąż musi zakupić ubranie a to chyba kolejne 20-25 zł . takie realia .

Anna smacznej pizzy !!

Szukam przepisu na pieczeń z czosnkiem i nic mi nie pasuje ;/ chyba dojdę do osttaniej strony internetu za nim coś znajdę ;p

[Monika_84r]

No i jestem. Zjedliśmy obiad i wypełzliśmy z Sz. na małe zakupy. Lekki poślizg na zamarzniętej płyciusiej kałuży miałam. Później podobnie miał Sz. i nieźle zatańczył, aż się roześmiałam taki balet był Na szczęście oboje złapaliśmy równowagę

Malaga hm to w szpitalu od razu po porodzie o pediatrę dla dziecka zapytają czy tylko o mojego? Bo co jeśli synkowego to ja nie mam koncepcji i nie uzgodniłam nic jeszcze, a nie każdy lekarz się musi zgodzić na tę prośbę z tego co wiem.

Agatka naprawdę serce rośnie gdy czyta się Twoje posty.. o cycusiu mamusi i przystawianiu udanym do piersi, o cięciu szponków, o położnej.. Też bałabym się obcążków i kto wie czy i ja bym lekko paluszka nie drasnęłą ;) No nic mamuś, odpoczywaj póki smyk nyna. Mam nadzieję, że już umyjana, zrelaksowana i najedzona pyszności :)

Gosiu no to solidne masz teraz te albumy :) I jeśli faktycznie coś jest na rzeczy z tym zbliżającym się porodem to wiedz, że trzymam za Ciebie kciuki!

Anna smacznej pizzy życzę ;)

[Malagaaa]

Monika dziecku pediatrę -lekarza rodzinnego musisz wybrać i podać . bo jak będzie miec 2 tyg to zazwyczaj pierwsza wizyta jest wiec to wszystko musi byc ustalone , podać musisz w szptalu , u nas w Rawiczu sa dwie przychodnie , ja wzięłam pediatre z tej gdzie mama pracuje było paru do wyboru i pediatra nie moze odmówić z resztą to jego praca nie ?...
Potem jak wyjdziesz ze szpitala zostanie do załatwienia z pilęgniarkami środowiskowymi - do nich przynalezy położna wiec tam gdzie zapiszesz do przychodni i pielegniarek stamtąd przyjdzie położna ,

W tej przychodni miałam tą pierwszą wizyte na 2 tydzien życia szczepienia itd .

MOżna wybrać np w innej przychodni lekarza rodzinnego i gdzieindziej położne i srodowiskowe pielegnairki , ja tak mam teraz do Kacpra bo pediatrę ma w Rawiczu a do pielęgniarek zapisany jest tutaj zeby przyjechały na NFZ jakby co ,Rozalka z wszystkim bedzie tu bo nie bede latać na bilanse do Rawicza bo za daleko a szkoda mi bo tam fajni lekarze .

[dorcia1989]

Ja się gubię w tym wszystkim co trzeba "załatwić" po porodzie/ przed porodem.. Już wypytywałam siostrę wszystko mi potłumaczyła a ja może z 50% zrozumiałam, jesteśmy umówione na telefon doradczy :P a chyba Aśkę zapytam do jakiego pediatry Ulkę zapisała i zapisze do tego samego jak jest zadowolona i wsio..
malenka mam do dyspozycji dwa szpitale (jeden z gorszymi warunkami w którym leżałam na patologii ale poród tam bezpłatny jest, a drugi w którym chcę rodzić ma lepsze warunki ponoć ale od 15.03 wprowadzili płatny poród rodzinny) a ten szpital w którym nie mogłam się dopytać o pediatrę to dziecięcy szpital kliniczny. O takie buty ;)
Agata opowiadałam Wam chyba kiedyś jak położna z SR mowiła o mamie która tak obcinała dziecku paznokcie, że obcięła mu też każdy jeden opuszek aż trzeba było szyć? więc jeden zadraśnięty paluszek to naprawdę dobry wynik jak na pierwszy raz :))))) Tylko pamiętać kobity żeby w szpitalu nie próbować obcinać!(jeśli któraś nie słyszała) Pięknie sobie radzisz i w porównaniu z innymi wątkami po których zdarza mi się zbłądzić miło dla odmiany czytać, jaką czystą radość potrafi sprawiać noworodek, bo czasem czytam i mam wrażenie, że to same problemy.. Więc pocieszające :) nie wiem jak reszta ale ja z niecierpliwością czekam na opis porodu
Gosia ee nie syp się jeszcze ;)
Ania mi Mama tez radziła na początek pilniczkiem piłować :) ja sama nie używam więc ostatecznie nie wiem na co się zdecyduję, ale myślałam o cążkach a nie nożyczkach właśnie :)

[Malagaaa]

Dorcia ja to raz przechodziłam a też jestem przerażona tym załatwianiem papierkami ;/ wtedy miałam mamę w przychodni która połowę załatwiła teraz z wszystkim sama ;/ no i potem becikowe i latanie za aktem urodzenia potem pesel ehh obłęd ;) ale trza niestety ;) Ja chcialam popytać o pediatrę T siostrę ale stwierdziłam ze zapisze tu do lekarki na miejscu , a w Rawie "w" zrobie jednorazową kartę w Rawiczu ;)

Ja też czekam na opis porodu z niecierpliwością Agatka ;)

A piszesz o paznokciach , Kacper podrapał sie do krwi jak nie miał 30 minut niedrapek i pielęgniarka z noworodków obcieła mu paznokcie .

[dorcia1989]

A widzisz może jak pielęgniarka to inaczej ;) Bo i moja siostra i w SR mówiły, że jak będziesz obcinała paznokcie i właśnie zadraśniesz to musicie zostać dłużej w szpitalu na obserwację.. "z urzędu"
Idę wpylać znów płatencje ;)

[Malagaaa]

Nie wiem szczerze , moze rzeczywiście nie można ;) nie pytałam , ale podrapał sie niemiłosiernie wiec niedrapki potem miał non stop ;)

Smacznych płatków Dorotka !! Ja sobie zakupiłam kangus musze iść po miseczkę

[dorcia1989]

Malaga Kurde frapuje mnie ta Twoja sytuacja- czytałam jeszcze kilka dni temu, że jednym z bezwzględnych wskazań do ponownej cesarki jest powód poprzedniej cesarki o ile nie uległ zmianie, a z tego co mi wiadomo Twoja skrzywiona miednica się nie zmieniła ;) czyli wychodzi na to, że to wszystko zależy od interpretacji własnej ginekologa, tak samo jak z tym moim paciorkowcem- jeden leczy w ciąży drugi podczas porodu. Ehh a ty się człowieku martw i zastanawiaj :(

[Malagaaa]

No Dorcia ja właśnie nic nie wiem i nic nie rozumiem są szpitale gdzie od razu na wstepie zaznaczają że jak było pierwsze cc to drugi poród tylko w ten sposób rozwiązują , a ona przez całe 9 m-c nie wspomniała o cc dzisiaj mnie pytała dokładnie o wskazania ale tak chyba z ciekawosci ;) no i jak mówiłam jej ze blizna mnie czasem szczypie i ciągnie (celowo szczerze) a ona a nie tu jest wszystko w porządku to padłam najgorsze jest to ze to tylko ludzie Ci nasi lekarze i nie wiadomo czy tak na prawdę ma być czy oni uważają ze tak ma być . Ja się sama sobie dziwie że mam taki spokój w tej kwestii , moze jak trafie do szpitala to panika mi sie włączy

[clauwi]

Maritta

Dziś po 4 urodził się nasz synunio, 3 680, 57cm, cc. Bolało strasznie i boli nadal

GRATULUJE !!!!!

Asia28

Clauwi a Adasiowi nie rozprostowały się loczki tak sie boję obciąć Oliwkę w obawie przed rozprostowaniem loczków :/ dawaj zdjęcie

tez sie balam, ale skrecily mu sie na nowo

Agata.84

A teraz chciałam Wam przedstawić naszego synka :)

słodziak !!!!

Agata.84

W ogóle to obcięłam w końcu małemu paznokietki, ale nie powiem, żeby mi to pięknie wyszło :( Jednego paluszka mu skaleczyłam
Obcinałam nożyczkami, obcinaczem bałabym się...

tez przy pierwszym scinaniu Adasiowi przycielam paluszka :(

[ania_h83]

Natalia - Wiesz, mój gin mi od zawsze powtarzał, że po cc można jak najbardziej rodzić naturalnie, ALE dziecko nie może być zbyt duże, a Rozalka właśnie dziś udowodniła, że malutka nie jest ;) I tak sobie myślę, że gdybyś była pacjentką mojego lekarza to on by pewnie nakazał cesarkę, ale jak widać to co lekarz to inna opinia. A będziesz mieć jeszcze jedno USG?

Clauwi - Adaś cudny :)

[Malagaaa]

Clauwi super Adaś wygląda !!! Kacperkowi sie wyprostowały po obcięciu ale on nie miał całej głowy tylko na dole ;)

Ania tak 8 kwietnia USG normalna wizyta , USG szyjki i KTG ;) Ja wiem wiem można rodzić po cc sn , ale sa lekarze co automatycznie zapisują na cc no i pewnie zalezy tez od wskazań bo jak ktoś miał z powodu jakieś choroby czy np wady wzroku no to raczej to samo za drugim razem , a że u mnie to bylo nie tylko skrzywienie ale też bole a teraz ich nie ma wiec nie wiem ;) Jestem ciekawa co powie tego 8 ale jak wyjdzie na USG 4.5 kg to sama jej powiem ze ma się zastanowić na co mnie skazuje

[ania_h83]

Hehe, no 4,5 kg bobasa ja też bym się chyba nie odważyła z siebie wycisnąć ;) Ale może Rozalka teraz przystopuje troszkę :) U mnie jedynym wskazaniem było złe ułożenie, nic poza tym, żadnych chorób, bóli itp. więc o ile teraz 3 kwietnia będzie wszystko ok to nie ma już odwrotu, będzie poród sn ;) ale ja jakoś wątpię, że on się odwróci, nadal mam wrażenie, że źle siedzi.

[dorcia1989]

Clauwi słodki cherubinek :)
Ania no oczywiście, że można rodzić sn po cc :) Np w Twoim przypadku- kiedy jedynym powodem było złe ułożenie Jerka a teraz Mikołaj ulożyłby się główkowo- powód wyeliminowany :) ale w przypadku Natalii troszkę inna sytuacja bo wskazanie się nie zmieniło. Ale może teraz nie ma takich bóli więc inaczej patrzy- a to ta sama lekarka co przy Kacprze? chyba nie? Tak czy siak będzie dobrze, przecież krzywdy Ci nie zrobią :) nie musisz mieć skierowania na cc a jak zobaczą w szpitalu, ze wg nich Rozala za duza i ryzyko za duze to przecież zrobią cesarkę :) u żadnej z nas nie powiedziane, że nie skończy się cięciem ;)

[dorcia1989]

Przypominam tylko na marginesie, że nasza Dominisiak urodziła pięciokilogramowego chłopca jako pierworódka, do tego bardzo drobniutka i młodziutka :) zależy na kogo się trafi ;)
mi się wydaje, że lekarze kierujący "z automatu" na kolejne cc po pierwszym porodzie w ten sposób oszczędzają sobie problemów później, w razie jakby coś się komuś stało podczas porodu sn to taki lekarz który nie uwzględnił powodów do cc mógłby mieć problemy.

[ania_h83]

Dorciu - Ja wiem, wiem, może źle się wyraziłam. Chodziło mi o to, że jeśli Rozalka jest taka duża to już sam ten fakt plus właśnie te poprzednie wskazania, które się nie zmieniły powinny dać lekarce do myślenia.
U mnie inna bajka, racja, 3 kwietnia się wszystko wyjaśni :)

[dorcia1989]

A ja Ci Malaga powiem tak jak mi wszystkie mówicie: będzie dobrze, nie martw się na zapas :)) nasz wątek jest pod specjalną ochroną i nie ma prawa nic złego się stać, do końca kwietnia wszystkie tulimy!!

[Malagaaa]

Ogólnie mam nadzieję że jakby nie było będzie dobrze

Ja myślę że nie przekroczy 4 kg przynajmniej mam nadzieję ;)

Ale dziwi mnie troche jej podejście ;) Dorcia masz rację inny lekarz niż w pierwszej ciązy , ale co wizyte mówi o tych moich kościach nawet pas kazała kupić ale o cc nic nie mówi kompletnie nic ;) A masz rację że niektórzy kierują automatycznie bo tak łatwiej a mogą wpisać ze wskazaniem jest poprzednie cc i tez NFZ to uzna , wiec wszystko zalezy od podejscia , ja z jednej strony chce spróbować porodu i bardzo chciałabym sama urodzić , ale jeśli jakiekolwiek ze wskazań jest przeciw to nie weim ...

Dorcia masz rację być dobrze musi ;):) tylko taka niewiadoma to straszne jest

[dorcia1989]

ania_h83

Dorciu - Ja wiem, wiem, może źle się wyraziłam. Chodziło mi o to, że jeśli Rozalka jest taka duża to już sam ten fakt plus właśnie te poprzednie wskazania, które się nie zmieniły powinny dać lekarce do myślenia.
U mnie inna bajka, racja, 3 kwietnia się wszystko wyjaśni :)

Widzisz u mnie lekarz na początku jak mnie zobaczył i zbadal kręcił głową, że wąziutka miednica i bioderka, przez cały trzeci trymestr strasznie mnie boli kość ogonopwa i kości miednicy o czym mówiłam i jemu i w szpitalu, na ostatniej wizycie to oczy gubił jak wymacał jaki Michaś duży i co i nawet się nie zająknął o cesarce :P dla mnie to na rękę bo nie chcę, ale z drugiej strony zdaję sobie sprawę, że to nie od niego zależy tak w 100%- jak nie będzie :postępu akcji porodowej" jak to się ładnie nazywa i będzie na to jeszcze czas to i tak i tak mogą zrobić :(

[dorcia1989]

Malagaaa

ja z jednej strony chce spróbować porodu i bardzo chciałabym sama urodzić , ale jeśli jakiekolwiek ze wskazań jest przeciw to nie weim ...

a to rozumiem w 100% :) może będziesz miała porównanie ;) ale zawczasu wrzuć na luz, na następnym USG wszystko się wyjaśni :)

[Malagaaa]

Dorcia no właśnie i są lekarze co przy porodzie nie czekaja tylko jak chwilę akcja nie idzie zaraz wysyłają na cc ,a są tacy co "męczą " parenaście godzin , a sa tacy co pomagają i raz dwa jest maluch . normalnie loteria nie ?:):) żeby to tylko od nas wszystko zależało ;)