Kwiecień 2013

[gosial26]

Dorcia brzuszek zgrabny. na początku tak nas wyprzedzalaś, a teraz mamy prawie podobne.
Ania Ach tam te nasze brzuszki
Monika przykro, że mąż znowu odwalił... Poczekam na kolejne Twoje zdjęcie:)
Ewa Ty już przestań. Ja to mam giry grube!czekamy na zdjęcie.
Dominika świetnie
Agata Malagaaa naprawdę Wam się podoba? Bardzo wzorzysta jest i nie każdy takie lubi. Ja ją kupiłam tylko na wakacje, żeby sobie zdjęcia porobić
jej dł. 123cm+ wiązanie na szyi. rozmiar 38/40 pod biustem 36-40cm. ze wstawkami w biuście:)
Natalia zaczęłaś szaleć z zakupami?
Agata ja już nie lubie czekac na paczki, uwielbiam je odpakowywać:)
Aga ja tam uważam, ze bardzo dobrze zrobiłaś pakując. Przynajmniej z torbą spokój.
ja w lutym spakuje:)
Asia nie no wiesniara ja nic! Mogę Ci napukać!!!!!!!!!!!!
Kolejna piekność na forum, a narzeka!

[Asia28]

Malaga nawet nie wiesz na co bys się pisała jak taka gaduła jka ja na dom by Ci wpadła :P
Agaciu nie nie mam różnych skarpetek tylko mam kapcie i tak to wygląda :P ale sie usmiałam az się poplakalam a romek sie dziwi co sie dzieje i patrzy jak na wariatkę :P dawaj z tym imionem :P

[Malagaaa]

Asia ja gadam mega Kacper mega wiecej ode mnie wiec było by wesoło ja uwielbiam gości wiec bym sie baaardzo cieszyła a jak bym miała dosyć już bym Kacpra na Ciebie napuściła a na poważnie u mnie to wszyscy mile widziani ;)

A co do zdjęcia to śliczna z Ciebie babka ;) masz bardzo sympatyczną buzie ! I mimo szarej bluzki żadna szarość nie bije ;) ogólnie wyglądasz super jak na szara mysz bez makijażu ;)

A ja się nazywam Natalia Bzdęga jakby ktoś mnie na FB szukał;)

[maleńka8212]

Zmiana planów ,zaraz wstawię zdjęcia :)

[Malagaaa]

Mnie tez naszło na zdjecia jak wszystkie wstawiacie wiec moze coś pyknę :P ale jakoś mam lenia ;)

Malenka dawaj !

[gosial26]

Malagaaa

Agata

Dorcia doktorka skonczyła temat i po plamieniach mówiła "moze po stosunku" wiec chyba mozemy ;p ale ostatnio choroba i stawianie brzucha wiec rzadko sobie pozwalamy za to Tomek codziennie próbuje swoich sił

Asia jedziesz na Gostyn i za stawem w prawo drugi dom po prawej :d nr 69 :):)

6 9 powiadasz, to taka pozycja... może ta mąż spróbuje

[Malagaaa]

Gosia ty zboczencu a na powaznie to jedyne co mi sie kojarzy z tym nr ;p ogólnie całe zycie śmialismy sie z kumpla ze mieszka pod takim numerem i prosze co nam przyszło

[gosial26]

Przepraszam, ale nie mogłam się powstrzymać.Mąż na mnie dziwnie patrzy, zę się tak śmieję ostatnio.
Oj wesoło się tu zrobiło oj wesoło!
biegnę do kabana....

[Asia28]

Nic uciekam Kochane :*
Spokojnych wyspanych nocek :*

[Malagaaa]

Ja też lece pod prysznic i spać ! Jeszcze musze pozmywać i troche ogarnąć bo nie lubie rano wstawać w syf ;)

Miłych przespanych nocek i do piątku kochane !!! ;)

[ania_h83]

Asia - Świetna fotka! :)

Agata - Daj spokój z plenerem hehe, no może jak się ochłodzi bliżej kwietnia to sobie z meeeega brzuszyskiem zrobię parę zdjęć :) a teraz jak gdzieś muszę wyjść to wracam do domu jak najszybciej się da, bo gorąco jak w piekle ;) Niezbyt efektownie bym wyglądała na fotkach spocona i z jęzorem na brodzie

[gosial26]

no wróciłam, ale czas na kąpiel. W końcu jutro wizyta!

[maleńka8212]

masakra jakaś ,komp mi tak zamula ,że od 10 min nie mogę zdjęć wstawić wrrr :/

[dorcia1989]

Asia weez bo bedzie lanie na dupsko! Niech mi jeszcze jedna tu powie, ze brzydka.czy wiesniara! A potem wstawiacie zdjecia i co jedna to sliczniejsza heh :)
Malaga a.pewno, ze wstawiaj, ciotki lubia fotki- niezmiennie ;)
Malenka na Twoje tez czekamy bo z tego co kojarze to tylko raz brzucha pokazalas :)
Ania no my mozemy plenery w sniegu robic a Ty w stroju kapielowym
Gosia moj Kamil juz nie zwraca uwagi jak sie chichram do telefonu a jak mu czasem cos przeczytam to kreci glowa z politowaniem :P a malaga apropo mojego ostatniego snu i Twojego zapewnienia, ze nie masz zadnego odbijania mezow w planach to skwitowal, ze mowisz tak bo go jeszcze nie poznalas hihihi ;)
A ja mam plan jutro spac do oporu czyli skoro powiedzialam to glosno to pewnie czeka mnie noc rzucania sie po lozku wstawanie co godzina i pobudka o 7ej ;) ale ryzyk fizyk, lece do wyrka, milych przespanych nocek :*

[pbmarys]

Witam wieczornie.

Fotki mam w aparacie, ale na komp dzis raczej nie siade bo nie mam sil sie bawic ze zdjeciami.. Dzieci nie spaly popoludniu nic, Junior moze podrzemal 20minut. Teraz zreszta tez nie spia, i Roza zapowiedziala ze spac nie beda dzis. Nawet do toalety mam obstawe...

No i tak nawet nie mam kiedy sie zrelaksowac - dlatego nastroj do bani, zlapalam dolka.. Do tego zlapalam goraczke od wczoraj mnie trzyma, boli mnie glowa i wogole jest zle ale nie bede Wam tu zasmucac watku moimi sprawami.

Ide sie polozyc ich tez.. Pewnie noc bede miec taka jak wczoraj czyli kiepska..
Dobranoc

[clauwi]

wariatki

moj m to przywykl... od poczecia adama czekal ponad rok na sex, a je sie czulam po takim czasie jak dziewica.... teraz od sierpnia post i tak pewnie do czerwca zleci ...
dobrze ze m starszy i wymagania ma mniejsze hihi ;)

lece spac , Wy tez grzecznie mi tu :P

[maleńka8212]

jedne są w końcu teraz czas na drugie tzn z przed ciąży :)

[Monika_84r]

No i stało się.. a ja nie mam nerwów czytać.. Dorciu, ale ja już mu ze 3 razy gdy temat był poruszany usiłowałam to wytłumaczyć. Do niego nic co jest spoza jego przekonań nie umie dotrzeć.. Wyszedł po fajki z zapasem czego innego.. Horror.. zadzwoniłam do jego taty.. Nie wiem po co bo nic to nie zmieni.. ale wiem ,że on mnie w 100% rozumie, a ja musiałam się pożalić i niech ktoś wie co on wyprawia i co ja znoszę.. dostałam smsa od Sz. że wróci późno i by zostawić otwarte bo nie ma klucza, a przez tel. oczywiście nie powie gdzie jest, gada, że jutro, że przejść się poszedł, przemyśleć..pf.. a jutro do pracy idzie.. zero świadomości ma jak odziera mnie z ostatków spokoju..Chętnie zrobiłabym coś dramatycznego by odreagować te nerwy jakie we mnie buzują.. chyba się zapadnę pod ziemię, bo i tak nie dam rady uczestniczyć teraz w życiu wątku.. Heh.. jutro o 10 mam ginekologa, to wpadnę i napiszę co i jak choć pewnie nie będzie nic szczególnego do napisania.. pójdę jako zombie nie okoszone na udach, nie usłyszę nic nowego i wrócę równie wesoła co teraz.. Kolorowych i spokojnych nocy przynajmniej Wam kochane!

[dorcia1989]

A jednak wpadlam jeszcze bo maly sasiad zza sciany chory i placze a rodzice na szczescie oboje go pocieszaja i utulaja tym razem wiec jeszcze za.glosno by spac ;)
Marys nie wyglupiaj sie, przeciez po to jestesmy zeby sie posmiac razem ale i podzielic sie smutkami jesli sie jakies pojawiaja, kazda raz na jakis czas musi sie wyzalic i to normalne, tak juz z babami jest ;) a Ty masz szczegolnie kiepska sytuacje i chyba kazda mi potwierdzi,ze mega dzielnie sie i tak trzymasz sama z trojka dzieci, niektore z nas sa w pierwszej ciazy i narzekamy, ze zmeczone niewyspane itp a Ty masz wyrzuty jakies, ze Cie w koncu spadek nastroju i sil dopadl- trzymaj sie! Wiadomo.ze bardzo kochasz swoje dzieciaczki i starasz sie im wynagrodzic chwilowy brak taty ale pomysl tez o sobie, to ze Roza powiedziala, ze nie beda spac to jedno, ale to Ty jestes mama i one musza wiedziec ze to Ty "rzadzisz" nimi a nie na odwrot, bo serio serio sie wykonczysz. Dobrej nocy mimo wszystko!

[dorcia1989]

Malenka eej ja myslalam ze bedzie buzia na fotce. No ale czekam na te sprzed ciazy, chyba beda w calosci.;) brzuszek rzeczywiscie niewielki ale przez to cala zes zgrabniutka i tyle:))
Monika :( heh az sie smutno czyta serio.. :( nie wiem co powiedziec i jak pocieszac bo nie znam czlowieka.a i tak czuje, ze ciezko by bylo do niego dotrzec.. ;/ nie wiem kiedy on sie ogarnie, nie rozumie chyba naprawde co Tobie robi. Powiem to samo co dla Marys- pomysl o sobie bo nic wiecej nie wymyslisz teraz, poloz sie i pomysl o dzieciatku w brzuchu, pooddychaj spokojnie, nie czekaj na niego, niech i sie przejdzie i ochlonie troche, lepiej tak niz zeby Ci fundowal kolejna nocke z gadaniem i nerwami. Jak wroci juz bedziesz smacznie spala mam nadzieje. Lap przytulasa i spokojnej nocy a jutro udanej wizyty!

[maleńka8212]

dorcia1989

Malenka eej ja myslalam ze bedzie buzia na fotce. No ale czekam na te sprzed ciazy, chyba beda w calosci.;) brzuszek rzeczywiscie niewielki ale przez to cala zes zgrabniutka i tyle:))
Monika :( heh az sie smutno czyta serio.. :( nie wiem co powiedziec i jak pocieszac bo nie znam czlowieka.a i tak czuje, ze ciezko by bylo do niego dotrzec.. ;/ nie wiem kiedy on sie ogarnie, nie rozumie chyba naprawde co Tobie robi. Powiem to samo co dla Marys- pomysl o sobie bo nic wiecej nie wymyslisz teraz, poloz sie i pomysl o dzieciatku w brzuchu, pooddychaj spokojnie, nie czekaj na niego, niech i sie przejdzie i ochlonie troche, lepiej tak niz zeby Ci fundowal kolejna nocke z gadaniem i nerwami. Jak wroci juz bedziesz smacznie spala mam nadzieje. Lap przytulasa i spokojnej nocy a jutro udanej wizyty!

właśnie wstawiłam sprzed :)

[pbmarys]

DORCIA - Dzieki za te slowa, jak czytalam posta Twojego to az mi sie lezka zakrecila w oku.
Dzieci spia! Cud. A ja sie boje wyjsc z pokoju/podloga skrzypi/ zeby sie nie obudzili.. Ale musze isc do toalety wiec moze sie zbiore jakos..

Co do mnie..
Moj spadek sil opadl w swieta wiec od tamtego czasu sama sie dziwie ze jeszcze tu na forum pisze, i jakos na ostatkach sil ciagne..
A jak czytam o waszych sprawach z mezami/partnerami.. To az mnie sciska.. Tyle bym dala zeby S byl w domu.. Bo naprawde spedzam max czasu z dziecmi i widac tego skutki Junior kiedys sam zasypial a teraz ja musze lezec w lozku i trzymac jego raczke inaczej nie zasnie :-(
Roza ma podobnie.
A moj S jak zadzwoni to mysli ze ja wypoczywam sobie bo dzieci sa grzeczniutkie..
A jeszcze mam sie nie denerwowac ha dobre!
Musze cos sobie na uspokojenie kupic bo z tymi nerwami czasem nie wyrabiam.

CLAUWI - Ja od sierpnia tez poszcze , choc we wrzesniu sie dowiedzialam o ciazy. A zakaz i tak dostalam - ale co mi po tym jak nie ma z kim.

Ide do tego wc znaczy sprobuje cicho wyjsc moze sie uda.

[maleńka8212]

No chyba na razie starczy tych zdjęć :) mam aż dwa albumy

[dorcia1989]

Malenka alez slodkie zdjecia i Ty usmiechnieta i zakochana para i scenerie jakie!(gdzie fotki robione?)
marys wlasnie tak sobie pomyslalam, ze narzekamy ze maz wkurza, ze nie posprzatal, ze nie przytulil i co nie tylko, a Ty bys chciala takie codzienne problemy, byleby tylko byl przy Tobie ale tak to jest, ze czlowiek szybciutko przywyka do tego co ma i docenia dopiero jak tego zabraknie. Ale i u Ciebie niedlugo zaswieci slonce, zobaczysz, nawet jak bys miala czekac do kwietnia na niego (bo to chyba ostateczny juz termin) to juz niedlugo, zobacz ile wytrzymalas. A jak wroci to mam nadzieje, ze stanie na wysokosci zadania i bedzie Ci duuzo latwiej.
Sasiad dalej chlipie biedny juz chyba drugi tydzien chory.. A mamusia wlasnie stracila cierpliwosc ;/ ehh nic to, ide spac, moze jak nie bede zagladac w telefon to wkoncu zasne ;)

[Agata.84]

Asia dziękuję za zaproszenie ;) Córka to prawdziwa lalunia, te jej oczęta i te loczki wprowadzają mnie w zachwyt :)
A Ty jesteś bardzo ładną młodą kobietką :) Super fryzurkę miałaś latem :) Też miałam kiedyś takie krótkie włoski Po maturze, i potem po II roku studiów :) Kiedyś znowu się tak krótko obetnę :)

Gosia no ja o sukience napisałam jak najbardziej serio :) Fajna taka na lato na właśnie :) Taka zwiewna się wydaje, np na plażę ;) Ale na mnie za duża :( Nosiłam przed ciążą rozmiar 36 i myślę, że do niego wrócę :)
Powodzenia na jutrzejszej wizycie!

Maleńka doczekałam się w końcu tych Twoich zdjęć :) Gdzie Ty to dzieciątko mieścisz ? Brzuszek rzeczywiście mały :)
A na tych zdjęciach sprzed ciąży wyglądasz bardzo sympatycznie :)

Ania wiesz, ja mam fioła na punkcie zdjęć, więc pewnie i w stroju kąpielowym bym sobie zrobiła, jak zażartowała Dorcia ;)
A dziś właśnie zajęlam się wybieraniem zdjęć do wywołania ;) Ja wywołuję w miarę na bieżąco, a ostatnie w albumie mam z września :) I od października aż do teraz mam 70 zdjęć do wywołania Takich różnych, z wycieczek, ze świąt, Sylwestra ;)

Maryś Dorcia bardzo ładnie Ci napisała :) Nie jesteśmy tu tylko po to, żeby się pośmiac, ale żeby się wyżalic jedna drugiej, i wesprzeć :) Ja też uważam, że super sobie dajesz radę!
A na zdjęcia poczekamy cierpliwie :)

Clauwi mówisz, że z wiekiem wymagania mężczyzny są mniejsze ? Ale ile lat ma ten Twój chłopina, z 60 ? ;)

Monika, oj Moniczka :( Że też ten Twój Szymon jest taki jakiś niedojrzały... Nie wiem, czy on nie widzi, że taki stres u Ciebie wywołuje... :( Przykre :(
Rozumiem, że jesteś wkurzona... Pierwsze co przyszło mi na myśl, to że nie zostawiłabym mu otwartych tych drzwi... Ale wiem, że jak przyszłoby co do czego, to nie postąpiłabym tak... Ale na pewno zadzwoniłabym do niego i nawrzeszczała, że jak nie wróci zaraz, to znaczy że nie zależy mu na mnie i na dziecku... Ale to ja...
Pewnie i to jaranie ma wływ na jego zachowanie... no ale to nie powinno go tłumaczyć...
Nie wiem jak Cię pocieszyć :( Tulam!
Trzymam kciuki za jutrzejszego lekarza!