Kwiecień 2013

[Malagaaa]

Agata nie martw się kochana !! Na pewno jest wszystko ok , ja słyszałam od wielu dziewczyn ze np plamiły w dniu spodziewanej miesiaczki niektóre nawet całą ciąże , albo po prostu nadmiar krwi gdzies sie tam zebrał i musiał wyleciec także nie martw na pewno maluszek ma sie super !!:):) Trzymaj się i smacznego obiadku i kolacji !!:):)

[Agata.84]

Gosia no nie powiedzieli, ale tak sobie wydedukowałam, że do piątku mnie potrzymają. W czwartek wieczorem tu trafiłam, w piątek miałam badanie i USG i tak sobie pomyślałam, że może teraz po tygodniu skontrolują, no ale nie wiem.

[kofiak]

gosia mój wózek jest cięzki, chyba 16 kg ale to niestety wada wózków z pompowanymi kołami, coś za coś, wygoda prowadzenia kontra waga

A za oknem świata nie widać, zima pełną gębą :/
Zaraz Darek przywiezie małą ze żłobka a ja chyba dzisiaj nigdzie nie wychodzę :)

[gosial26]

Malagaaa

Nasze łóżeczko turystyczne też miało odpinane wejście takie , ale u nas ściągało się ściane w drewnianym łóżeczku wiec słóży do teraz , myślę czy nie kupic takiego ala kojca jak turystyczne do salonu na zabawki jak maluch juz bedzie siedział zeby miał sie gdzie bawić , bo my ani dywanów ani nic , a mata czasem moze byc na chwilę bo Kacper z niej uciekał

Gosia ta spacerówka jest wieksza znaczy chyba tak pewnie siedzący duzy maluszek mysle ok roku ale nie wiem poszukaj opini na pewno ktoś coś pisał ;) mój wózek waży tak spacerówka 11 kg czyli ze stelarzem chyba bedzie z 15 , gondola waży 4 kg , a fotelik 3 tak mniej wiecej ;)

Jeśli chodzi o wózki retro to mnie sie cos takiego bardziej podoba , ale i tak proste nowoczesne bardziej do mnie przemawia ;)

Gosia tu strona dla Ciebie ! Takie jak ci sie podobają i 3w1 :) zobacz sobie
Wózki klasyczne retro - przenoszą nas w świat szczęśliwego, bezpiecznego dzieciństwa naszych babć i dziadków

FIOLETOWY?

[Malagaaa]

U nas -1 ale nie pada śnieg wiec jest mroźno i mglisto ;)

Ja jestem przeciwniczką pompowanych kół nie lubię jak mi sie wóze kolybie ;) Ale Twój Kofiak chyba tak nie ma co ?:) tylko własnie te z duzymi kołami . Ja mam piankowe i są niezniszczone mimo ze nie chuchałam na wózek tylko był przetestowany nawet w ekstremalnych warunkach :P

Gosia nie chodziło mi o kolor tylko fason :P jak już bym kupiła beżowy czy jakis neutralny w kazdym bądz razie jednolity ;p ;) A na stronkę patrzyłaś ?

[kofiak]

hihi mój wózio nie kolybie

[Malagaaa]

kofiak

hihi mój wózio nie kolybie

To mają do siebie te nowoczesne wózki ze mimo ze są funkcjonalne i np mają pompowane koła to nie są jak te stare kolybiące ;) Moja kuzynka miała taki na cienkim metalowym stelażu i jak mała zaczęła siadać w gondoli to cały wózek się bujał ja przerażona byłam

A zdarzyło Ci się przebić koło ? Tomka siostra 8 razy wymieniała obłed nie myslałam ze to możliwe w ogóle ;p

[Nastka88]

właśnie ustaliłam z Mężem :) kupujemy wózek retro :) !!!!!!!!!! hehe zakochałam się :)

[Malagaaa]

Nastka88

właśnie ustaliłam z Mężem :) kupujemy wózek retro :) !!!!!!!!!! hehe zakochałam się :)

Jaki ? pochwal sie ! Jak sie podoba to czemu nie ;)

Jedyny minus jaki słyszałam to że skrzypią i nawet pare razy słyszałam ale pewnie idzie naoliwić ;)

[kofiak]

Malaga no właśnie dużo osób mi odradzało pompowane bo się przebijają, odpukać ani razu nie poszło koło a też go nie oszczędzam.

A te kolybki to do bujania dobre nie wiem może one na paskach są, jak byłam mała to taką kolebke miałam, babcia opowiadała, że tak mnie kolebały w wózku i co 2 miesiące te paski wymieniać musiały

[Malagaaa]

kofiak

Malaga no właśnie dużo osób mi odradzało pompowane bo się przebijają, odpukać ani razu nie poszło koło a też go nie oszczędzam.

A te kolybki to do bujania dobre nie wiem może one na paskach są, jak byłam mała to taką kolebke miałam, babcia opowiadała, że tak mnie kolebały w wózku i co 2 miesiące paski wymieniać musiały

A to dobrze ze wam sie nie zdarzyło przebić ale wydaje mi sie ze to też od wózka zalezy jakoś opon itd ;)

A ja jestem przeciwnikiem kołysania w wózku wiec by mnie krew zalała pojeździc tył przód ok ale kolybać to już nie

[ania_h83]

Natalia - My mieliśmy kojec właśnie jak już Jerek twardo siedział i on się tam genialnie bawił, a ja się nie musiała martwić, że się gdzieś na meblach zabije hehe. Nasze stare mieszkanie było strasznie małe i zagracone, więc ten kojec mi życie ratował. I jak go kupiliśmy to po 6-ciu dniach Jerek nauczył się w nim wstawać :)

[Nastka88]

Malaga jeszcze dokłądnie nie ustaliliśmy jaki, tylko narazie ustaliliśmy, że bedzie to retro oczywiscie w wiklinowej gondoli i tych duzych cieniutkich kółkach :) aaa i nie jasny :)

[jbio]

Ja też miałam to szczęście, nieprzebitych opon i w x-landeru i teraz w quinnym.
Odnośnie bujania, to mam uraz po tym jak moja babcia wszystkie swoje wnuki bujała- moje -twoje :)

NASTKA ten wóżek co MALAGA wkleiła mnie bardzo oczarował, więc się nie dziwię i Tobie, że się w retro zakochałaś. Ja mężowi też pokaże, ale ten od MALAGI.

MALAGA a propos jaki to był wózek, bo nie zauważyłam na tym linku.

[Malagaaa]

Ania a w ogóle powiedz mi jak wygląda cena tych wszystkich rzeczy dla dzieci w argentynie ? tez takie wysokie jak ceny agd czy ok ??
I jaki miałas ten kojec ?;)

Nastka wiklina mówisz? a znasz kogos kto ma żeby popytać jak to sie ma do mycia czy w ogóle nie psuje się od przeworzenia itd? bo ciekawe nie ? Ja miałam plastik i materiał i wiadomo sa obtarcia wiec ciekawe jak z wikliną .

[Nastka88]

Malaga ja jeździłam w takim wiklinowym :) mamy musze spytać albo babci

[kofiak]

Malaga ja też jestem przeciwnikiem kołysania ale wiem, że są dzieci, że bez tego ani rusz i niejednolrotnie takie bujanie ratuje styranym matkom życie ;)

[gosial26]

wIEM, ŻE O KOLOR CI NIE CHODZIŁO

OGLĄDAŁAM STRONĘ. NA RAZIE TAK PRZELOTEM. OBEJRZĘ PÓŹNIEJ DOKŁADNIE.
nA RAZIE KRÓLUJE W GROCHY.
wIKLINĘ TO TYLKO SIĘ CZYŚCI WIGOTNĄ SZMATKĄ Z DODATKIEM NP. OLEJKU ZAPACHOWEGO.

[Malagaaa]

jbio

MALAGA a propos jaki to był wózek, bo nie zauważyłam na tym linku.

A prosze ;)

Inglesina Classica VNL

Tylko ze beżowy ale ten sam ;)

[gosial26]

Moja szwagierka strasznie mocno potrząsa każdym swoim kolejnym dzieckiem w wózku i dziwnie nuci AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA

jak w ręcach trzymała to też tak jak dla mnie mocno potrząsała.

[Malagaaa]

gosial26

Moja szwagierka strasznie mocno potrząsa każdym swoim kolejnym dzieckiem w wózku i dziwnie nuci AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA

jak w ręcach trzymała to też tak jak dla mnie mocno potrząsała.

Każdy robi jak uważa ale dla mnie to przesada jej ;)
Kacper też jak go babcia pobujała to mu sie podobało i potem chciał tak zasypiac i płakał w łożeczku czy w ogóle bez bujania , ale nie dałam się bo każde dziecko by sie nauczyło ale jak sie chce to się nie do puści ;) kosztowało mnie to płaczu i nerwów ale nie dałam się ;)

[ania_h83]

Natalia - Tutaj wszystko takie drogie, rzeczy dla dzieci też, znacznie droższe niż u nas - jak nieraz patrzę na allegro to mi się wyć chce, no nie ma porównania. No ale co zrobić, trzeba żyć :)

A kojec mieliśmy malutki z racji niewielkiego metrażu mieszkania, ale był wystarczający, do nauki wstawania i pierwszych kroczków rewelacyjny. Jerek się w nim chyba czuł bezpiecznie. Jak go pewnego dnia postawiliśmy na podłodze tak od razu poszedł sobie prosto, bez potykania, zasuwał jak strzała. I myślę, że to właśnie zasługa tego kojca.

Tu fota jak się nauczył sam wstawać, to był drugi dzień samodzielnego wstawania i już się kozak tylko jedną ręką trzymał hehe.

[Nastka88]

wogóle zapomniałam się Was zapytac wyskoczyła mi opryszczka oczywiscie na ustach i połowie brody... któraś z Was chyba miała .... powiedzcie co stosowałyście? nie jest to niebezpieczne dla Maleństwa?

[gosial26]

Ja też do tego nie dopuszczę, później tylko problem bo bez bujanie nie zaśnie, masakra.
Mnie jak tak bujali bracia to się darłam

Czy któraś z Was usypiała przy włączonym okapie?
Albo czy karmiłyście machając czymś przed oczyma, żeby się zainteresował i wtedy buch do buzi jedzenie albo butla?
Albo podawanie picia łyżeczką?

[Malagaaa]

Nastka88

wogóle zapomniałam się Was zapytac wyskoczyła mi opryszczka oczywiscie na ustach i połowie brody... któraś z Was chyba miała .... powiedzcie co stosowałyście? nie jest to niebezpieczne dla Maleństwa?

Ja miał 4 razy od wrzesnia

Jeśli miałaś juz tendencje wczesniej to nie ma powodu do nie pokoju możesz stosowac wszystkiego bo to zewnętrzne i nic nie wnika , nop zovirax , ale jeśli nigdy nie miałaś i pierwszy raz Ci wyszła to warto skonsultować moja doktor zapytała czy miałam tendencje ja mówiłam ze za każdym razem jesien zima mi wychodzi to powiedziała ze nie ma sie czym stresować i w poprzedniej ciąży to samo ;)

Nie używałam nic bo szybko mi w miare zaschła i nie zdązyłam kupic ;) a teraz mam pod nosem taką A'la opryszczkę i zasuszam podkładem i jest ok ;)