Styczeń 2013-zapraszam na pogaduchy:)

[badkaina]

KateG no to niezle Cie na spaniu zlapalo!! :) informuj na biezaco jak mozesz!! 3mam kciuki!! Byc moze dziewczyny wstana a Ty bedziesz juz lezala ze swoja kruszynka!! :)

A ja wstalam o 4 na siku i takich dreszczy dostalam, ze polezalam godz i wstalam zrobic sobie herbatke z miodem i cytryna! Wypije i zaraz sie poloze :/
Do rana! :*

[paczek2044]

KateGNo to pieknie tu ci niespodzianka z rana:)czekamy na dalsze wiesci:)Ale macie juz fajnie a ja nadal czekam i nic sie nie dzieje maz to mial taka mine jak szedl do pracy ze mtyslalam,ze jajo zniesie juz sie tak nie cierpliwi a ja razem z nim.
badkaina:a ty sie kuruj jak najszybciej bo jak widac pierwsze dziewczynki sie pchaja na swiat:)
Milego dnia stycznioweczki:)

[benia22]

Wow! KateG może już urodziłaś i jesteś z maleńką!!!no to zaczęło się
Oby poszło wszystko szybko i gładko!!!!

[Emilcia1919892008]

hej dziewczyny, nie było mnie troszkę ale regularnie was podczytuje. My czekamy na 3 chłopca będzie nazywał się ERYK. Miałam troszkę problemów w ciąży najpierw w 26 tygodniu nastraszyli mnie ze wody się sączą i musiałam leżeć w szpitalu (oczywiście fałszywy alarm). Później w 30 tygodniu skurcze się pojawiały i znowu do szpitala potrzymali parę dni i puścili no i później znowu w 33 tygodniu to samo skurcze i stawiająca się macica i znowu szpital... ale jakoś później się uspokoiło.
teraz znów skurcze od paru dni się pojawiają szyjka miękka, mały nisko główka w dół no i kazali czekać. to moje trzecie dziecko i lekarz powiedział że w krótkich odstępach i dlatego poród może pojawić się wcześniej. Kazał też się nie denerwować bo pomimo że jeszcze ponad 3 tyg do terminu małemu już nic nie zagraża bo na tym etapie ma wszystko rozwinięte i jedynie może mieć niższą masę urodzeniową. Obiecuje że teraz na bieżąco będę się odzywać , a zaraz idę na KTG.

[Emilcia1919892008]

kateG trzymamy kciuki, też już chciałabym być po... czekamy na wieści
kasia_tom Wielkie gratulacje

a po za tym zapomniałam dodać że już czuję się jak słoń bo przytyłam już 17 kg!!! niewiem jak ja to z rzucę

[badkaina]

paczek2044 Kochana ale ja przecie oczekuje chlopca, wiec ani mnie ani jemu sie nie spieszy :P zreszta tak jak wczoraj moj gin powiedzial, ze do porodu u mnie jeszcze daleko! Spoko, ale byle bym w styczniu sie zmiescila! Moglabym urodzic ostatniego 31 sprawilabym mezowi prezent urodzinowy !

[marzycielka]

ja tu z rana wchodze a tu takie wieścisuper!KateG trzymam kciuki i może już urodziłaś, no ale nadal trzymam. oby szybko i jak najmniej bólu!!!jeju jak fajnie...

emilcia Ty powinnaś jakiegoś karniaka dostac za te milczenie!no trzeci chłopak, nie ma coczterech facetów w domu mieć to można oszaleć ja będę miała trzech i nie wiem jak się wybiję

a do nas dziś wreszcie goscie przyjeżdżają- chrzesny Mateusza ze spóźnionym prezentem gwiazdkowym
u mnie całą noc jakiś halny wiał i nadal wieje, aż przez okna słychać...co za paskudna pogoda!ble...

[paczek2044]

badkainaA no faktycznie tyle nas tu ze mi sie juz po merdalo:)Ale mimo wszystko i tak nie daj sie chorobie:)Jade zaraz do miasta pochodze moze i mnie ruszy:)Najgorsze jest to czekanie:(
Emilcia1919892008Ty to masz przezycia:)Moze za to porod bedzie leciutki:)

[_Alfa_]

Gratulacje!! Pierwsze styczniowe dziecię już macie :) A pewnie już i drugie
Całej reszcie życzę powodzenia i oczywiście porodów ekspresowych! I zdrowych kochanych dzieci

[marzycielka]

a ja znów jakiś przypływ energi dostałamtym razem odkurzałam, myłam podłogi...no i zrobiłam gołąbki...mniam mniam....brzuch prawie cały czas mi się napina i twardnieje, pewnie szyjka się skraca...
tesciowej sie dziś oberwało, bo od paru dni dzwoni do mnie regularnie codziennie i się pyta jak się czuję.no ile można...?powiedziałam żeby nie robiła napiętej atmosfery, bo mi to nie sprzyjapewnie obawia się, że do niej nie zadzwonię jak coś sie zacznie...i może ma trochę w tym racjibo tym razem nie chcę żeby była w czasie porodu ze mną, a znając ją od razu by przyjechała do szpitala. Ale do niej mówić i prosić można a ona i tak swoje zrobi, więc wolę nic nie mówić, niech sie dowie po fakcie

[Gość]

KateG może już po wszystkim u Ciebie, ale jak tylko się dowiedziałam, to też ślę dobre fluidy by poród przebiegł pomyślnie i byście szybko nabrały sił :) Twoja Kruszynka już pewnie z Tobą...

Ja dziś na kontrolnym ktg i wszystko pięknie, serduszko ok 160 u/min, skurczy nie odnotowano ;) Za to kilkukrotne uderzenie prosto w czujnik- owszem Łobuz Mój Mały
Lekarz spojrzał w kartę i stwierdził, że przy moich około 30-dniowych cyklach to tak naprawdę na dziś mam termin :P Więc nie zdziwię się jeśli będzie tak jak sobie wyliczyłam 7-8.01. dopiero ;) W poniedziałek kazał znowu się stawić, wtedy ma zrobić usg i sprawdzić czy łożysko mocno się nie zestarzało.. I kazał kontrolować ruchy, w ciągu dnia wybrać sobie jakieś godzinne okresy i liczyć, zapisać i jak w następnym dniu będzie mniej o 30%, to do szpitala... Jak wody się sączą to też. Póki co- spokój. Pochodziliśmy po mieście, kupiłam w Jysku kołderkę i poduszkę dziecięcą, leciutką taką za 30 zł :) Teściowa z rana samego przyniosła uszyte dwa komplety poszewek Upiorę, uprasuję i może czekać na Malucha

Emilcia, dobrze, że wróciłaś Przy takich przygodach i dwóch maluchach można Ci wybaczyć nieobecność:) Ja jestem drugi słonik w takim razie, bo też mam 17 kg do przodu Będziemy razem zrzucać jak nam coś zostanie
paczek miałyśmy być pierwsze, a tymczasem jesteśmy najbardziej niecierpliwe ;) Ale doczekamy się i my Ja już sobie dałam na luz, bo tak wyczekiwać i się wsłuchiwać, to zwariować można Jak wróciliśmy do domu, to teść naskoczył na nas, że czemu nie zostałam w szpitalu, czemu wróciliśmy, że jak trzeba kasę na to, to on da, że mój mąż zielony się urodził, czy my też tak chcemy Nie szło wytłumaczyć, że wszystko ok i nie ma potrzeby do szpitala. Jeszcze dodatkowo stresuje i jakieś schizy wkręca...

marzycielko Ty pełna energii, a ja od dwóch dni w ciągu dnia sobie drzemki ucinam i zasypiam na siedząco... Wysysa energię ten mój wampirek mały...

[badkaina]

Dobry wieczor!
Jakos tak u Nas zastuj sie dzis zrobil, nie bylo mnie caly dzien i nie mam co poczytac! :/

Ja fatalnie sie czulam dzis, z nosa leci, gardlo boli, kaszel meczy i lamie w kosciach! Maz zadzwonil do znajomego lekarza i umowil Nas na wizyte... Ale w zwiazku z tym, ze temperatury nie mam, on nie moze i nie chce ingerowac antybiotykami...przede wszystkim witaminka c, rutinoskorbin, herbatka z miodem i cytryna, na gardlo cukierki mietowe, a jak zacznie mnie cos lamac to paracetamol! Na nos cos tam przepisal, ale to bardziej alegiczne...w sumie to wszystko robilam do tej pory, wiec przemecze sie jeszcze, na nic ten paracetamol wzielam dodatkowo.

Dzis znowu kilka pozycji wykreslilam z mojej listy!!

Dobrej nocki Wam dziewczeta zycze, ciekawe czy rano jak tu wejdziemy czy kolejna na poodowce bedzie! ;)

PS beatta a Ty sie nie stresuj, nie sluchaj tego co inni mowia, kazdy madrzejszy! ;)

[marzycielka]

hej
co tak u nas przycichło??
mnie wczoraj bóle złapały pod brzuchem, goście się przeraziliale to tylko skurcze przepowiadające, które ucichły po paru minutach

weekendujcie się dziewczęta i dawajcie Nam tu znać jakby się coś działo

[lilithbb]

Ja już lepiej z moją grypą ale kaszel taki mi po niej został że spać w nocy nie mogę.
A u was co tak cichutko? Nikt nie rodzi? hihi

[paczek2044]

Hej dziewuszki to chyba cisza przed burza:)
A tak na powaznie to bynajmniej u mnie sie nic nie dzieje:(Nie ma mocnych na to moje dzieciatko czego to ja juz nie robilam i tak nie chce wyjsc i tak :)

[benia22]

Hej!! Ja mam teraz mętlik w głowie przez ten mój szpital, z jednej strony to wiadomo każda by już chciała być po wszystkim i mieć juz maleństwo, ale z drugiej strony boję się jakiś ingerencji w poród. Ja jestem w takiej sytuacji jak olcia_s - duże dziecko. Lekarka mi powiedziała, że jak na mnie to duża ta dzidzia i chce żeby normalnie się urodziała tj. SN no boi się żeby nie utknęła mi gdzieś w trakcie porodu, dlatego chce przyśpieszyć. A tak po za tym nic się nie dzieje nowego u mnie, brzuch napina mi się non stop i tyle, a tak to cisza. Spróbuję dzisiaj trochę się więcej poruszać niż zwykle może samo się zacznie i oby!!!
A ty paczek2044 masz tak czekać czy może masz jakąś wizytę niedługo??? Bo w sumie to ty już po terminie.
Jestem ciekawa co u KateG napewno ma już przy sobie bobaska

[marzycielka]

beatta a tych ruchów na godzinę to ma być jakaś określona liczba??np. 10?czy jak? bo mój mały już mało się rusza i sie tak zastanawiam jak to jest z tymi ruchami. wiem , że już ma mało miejsca, no ale póki co rusza się.
KateG na pewno jest przeszczęśliwą mamusią

[paczek2044]

benia22Mam wizyte na 9 umowiona ale to czekanie i niecierpliwienie sie jest straszne.
Ubieram sie i jade w gosci a co mi tam posiedze to moze cos sie ruszy ta moja laleczka.

[paczek2044]

Jaka tu cisza?a po weekendzie okarze sie ze polowa sie rozpakowala tak?:)
beattaOdezwij sie jak u ciebie kochana bo cos dziwne ze jeszcze dzis cie tu nie bylo:)

[badkaina]

cisza przed burzą! a w poniedziałek posypią się posty i nowinki!

a ja dalej mecze się z tym moim przeziembieniem :/ a jutro mam zwiedzanie porodówki! jak bedzie sie tak zle czuła to chyba bezpieczniej byłoby to przełożyć! :/

[anna_262]

Dziewczyny życzę lekkich porodów i zdrowych slicznych dzieciaczkow.
Życzy styczniowka 2010.
Szok jak przelecialy te 3 lata. Niewiarygodne.

[dorcia1989]

Witam dziewczęta :) Dzisiaj ja będę posłańcem dobrych wieści ;)
Beatka wczoraj o godzinie 15.40 urodziła- i tu niespodzianka- córeczkę Malutka miała 3740kg i 55cm :)
Skurcze zaczęły się o 3 rano, w międzyczasie stwierdzono, że to nie skurcze porodowe ale została na patologii ciąży i ostatecznie urodziła tego samego dnia :) Poród był nielekki, jest jeszcze zmęczona, obolała i poszyta, ale córeczka wynagradza wszystko- to jej słowa ;) I ciągle wisi na cycu :) Dopiero dzisiaj do niej dzwoniłam, więc za jej zgodą przekazuję wieści Wam, przy okazji życząc szybkich i bezbolesnych porodów!! :)
Ona sama wychodzi w poniedziałek popołudniu więc na pewno na dniach się do Was odezwie, przesyła pozdrowienia :)
Pozdrawiam, siostra dzielnej Beatki i dumna ciocia ;)

[marzycielka]

cześć dziewczyny
badkaina Ty się kuruj, kuruj, a na porodówkę to nie wiem czy Cię wpuszczą taką przeziebioną.
jest weekend to dlatego taka cisza??rozpakowane niech się odezwą

BEATTA GRATUALCJE KOCHANA!!NO I GRATULACJE CÓRECZKINO TO NIESPODZIANKAdochodź do siebie i odezwij się do nas!!
zmodyfikowałam naszą tabelkę o płeć...bo widać zdarzają się niespodzianki

jutro mam wizytę u gina, szczerze to nie mogę się doczekać, bo jestem ciekawa co tam na dole się dzieje

myślę o wizycie u fryzjeraczas najwyzszy!a że mam tyle energii i siły to czemu nie skorzystaći chyba w tygodniu się wybiorę. mam tez w planach wyjazd do znajomych do Wawy, w końcu już 38 tydzień, więc zagrożenia już nie ma.Farbowałyście włosy w ciąży??

[_Alfa_]

Beatta gratulacje!! Niech córcia rośnie zdrowo!!

[matragona]

dorcia1989

Witam dziewczęta :) Dzisiaj ja będę posłańcem dobrych wieści ;)
Beatka wczoraj o godzinie 15.40 urodziła- i tu niespodzianka- córeczkę Malutka miała 3740kg i 55cm :)
Skurcze zaczęły się o 3 rano, w międzyczasie stwierdzono, że to nie skurcze porodowe ale została na patologii ciąży i ostatecznie urodziła tego samego dnia :) Poród był nielekki, jest jeszcze zmęczona, obolała i poszyta, ale córeczka wynagradza wszystko- to jej słowa ;) I ciągle wisi na cycu :) Dopiero dzisiaj do niej dzwoniłam, więc za jej zgodą przekazuję wieści Wam, przy okazji życząc szybkich i bezbolesnych porodów!! :)
Ona sama wychodzi w poniedziałek popołudniu więc na pewno na dniach się do Was odezwie, przesyła pozdrowienia :)
Pozdrawiam, siostra dzielnej Beatki i dumna ciocia ;)

Beatka dla Ciebie i Malutkiej moc serdeczności!!!!!!!!!