Skocz do zawartości
Forum

Styczeń 2013-zapraszam na pogaduchy:)


Rekomendowane odpowiedzi

kasia_tom1:ja pierwszy glukometr jaki dostalam to oszukiwal nie zmiernie:)a teraz mam taki fajoski dokladny:)a w hemoglobinie najlepiej ci wyjdzie:)
ja mocz mam ok nie kazali mi badac robie tylko te ogolne moczu co trzy tygodnie ale tam mi nic nie wykazalo.Tez jem tak co 2.5 do 3 godz i przed snem:)Dzis w nocy mialam wysoki cukier 140 az gdzie powinno byc do 90 ale to dlatego ze sie zdenerwowalam mocno przed snem i nie moglam w nocy spac i poszlam zmierzyc az sie wystraszylam.
lilithbbto tak jak pisalo w tym punkcie 6.Nie daj sie kochana walcz o swoje jak sie nalezy:)a kiedy masz teraz usg?poczekaj jeszcze z ta wymiana ciuszkow moze bedzie jednak ta Ania?Moze to nie byl siusiak na rezonansie tylko pepowinka?ludzie sie myla a co topiero maszyny:)moja siostra do konca miala chlopca a urodzila sie laleczka z pepowinka:)

http://s3.suwaczek.com/201301154565.png

http://s10.suwaczek.com/20100918040120.png

http://s2.suwaczek.com/200507221238.png

Odnośnik do komentarza

katia2902 ach te mamy... chcą pomóc ale nie zawsze to wygląda tak fajnie jak sobie wyobrażają... Mam nadzieję, że jakoś się dogadasz ze swoją mamą i wytrzymasz te dwa tygodnie ;) Moja mama jest kochana i na prawdę chce pomóc tylko ona zawsze taka nadopiekuńcza była i już też mi ostatnio mówiła, że będzie kąpać małego jak się urodzi, przynajmniej ta pierwsza kąpiel, żeby pomóc... i weź tu wytłumacz takiej zakochanej babci, że sobie poradzisz bez jej pomocy.
Chociaż u mnie to nie tylko kwestia mamy, myślę, że z nią by się udało wypracować jakieś kompromisy... tu raczej chodzi o mojego brata, który mnie doprowadza do szału po pierwszych 5 minutach rozmowy... taki dzieciak z niego jeszcze, strasznie nerwowy... co tu będę kręcić... egoista na maxa... boję się, że będzie się darł jak mały będzie w nocy płakał czy coś, bo braciszek musi się na zajęcia na studia wyspać (a rano oczywiście i tak nie wstanie bo mu się nie będzie chciało i ściemni, że mu się godziny pomyliły)
Kurcze sama nie wiem co zrobić... Z jednej strony ogromne oszczędności no i jednak pomoc (mama ugotuje obiadek itp) a z drugiej strony boję się, że będzie nerwowo... Chociaż mama i tato próbują mnie przekonać, że jak jest dziecko w domu to zawsze jest jakoś tak spokojniej... Kurcze wyjdzie na to, że dopiero w styczniu postanowię co dalej :D


lilithbb
Działaj ostro! Widać jak same się nie upomnimy o swoje prawa to wszyscy mają nas w nosie. I jak tu się czuć wyjątkowo, bezpiecznie i cieszyć się tym pięknym czasem ciąży? ;/ Powodzenia życzę! Informuj nas :)

Dziś tyle... źle się czuję, coś mnie brzuch pobolewa. Czeka mnie cały dzień w łóżku.

Miłego dnia stycznióweczki kochane!

https://www.suwaczki.com/tickers/tb73jw4z1panlnke.png

Odnośnik do komentarza

kasia_tom1Nie wiem nawet na jakiej zasodzie one dzialaja nie mialam z tym stycznosci ale w hemoglobinie ci wyjdzie wszystko czarno na bialym:)I jak skacze ci tylko nie raz to sie nie denerwuj bo to tez podnosi cukier sama musisz sie przekonac co mozesz i na ile ja w sumie moge wszystko tylko w nie za duzych ilosciach tylko ta moja cukrzyca to jakas smieszna raz sie najem slodkiego i nic a na drugi tydz nic nie rusze i cukier skacze mi najbardziej skacze po rozmowie z siostra jej musze unikac najbardziej bo na sam widok jej cukier mi sie podnosi:)wiec mozna miec cukrzyce chyba nie tylko od jedzenia:)

http://s3.suwaczek.com/201301154565.png

http://s10.suwaczek.com/20100918040120.png

http://s2.suwaczek.com/200507221238.png

Odnośnik do komentarza

szamika apropo rodziców po porodzie , to odradzam bo niestety ale niektóre sytuacje są stresowe, a to źle działa na Twoją laktację. u mnie właśnie tak było, dlatego tym razem nie dopuszczę do tego. a szczególnie jak to Twoje pierwsze dziecko, to będziesz sie bardziej stresowała, a po co jeszcze inne osoby na głowie i ich złote rady....
ja po wyjściu ze szpitala, usłyszałam od teściowej, że ja musze karmic piersią, bo ona sobie inaczej nie wyobraża,itd. a ja miałam i tak z tym mega problemy.ryczałam jak wariatka że nie mogę karmić, traciłam pokarm...a z perspektywy czasu wiem, że mogłabym spokojnie karmić, gdyby mi ktoś w tym pomógł, wytłumaczył i wsparł mnie!!
moja psychika chyba za bardzo pracuje, bo teraz każdy ruch dziecka, każdy ból, kłucie a ja panikuję!!muszę wyluzować bo nie wytrzymam!w piątek sobie pójde do szpitala, tak jak pisze KateG nafaszerują mnie lekai i będzie dobrze. w sobotę mam mieć usg, nie mogę sie doczekać,ile on waży, mierzy... chciałabym żeby potwierdzili płeć.::):
miłego dzionka kobietki:36_1_21:

http://s6.suwaczek.com/20070811310120.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6pss6x5u0emvf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidp07wmom6gh5c.png

Odnośnik do komentarza

dobry wieczór Moje Stycznióweczki :)

zagladam tu i zagladam a jakos nie mam weny coś napisać! :/

czekam na tescia kiedy bedzie mogl przyjechac i dokonczyc to co zaczał, tzn. przedpokoj, łazienke i duzy pokoj jeszcze trzeba pomalować... zeszte juz sobie sama zrobie! a pod koniec listopada poczatkiem grudnia podjedziemy sobie do Ikei po szafke i pulke na buty... tak bardzo chcialabym miec to juz urzadzone tak jak sobie zaplanowalam!! :)

a poki co siedze i bujam sie z tym rozklekotanym przedpokojem gdzie stoi drabina, a reszta lezy na podłodze :/

dziś zrobiłam gołabki bez zawijania, bo maż bardzo lubi i tak o jakos czas leci, jutro mam szkole rodzenia, tylko nie wiem czy na ta sama godz co zawsze, bo w zeszlym tygodniu oposcilam z powodu tego remontu :/

przyjemnego wieczorku zycze!

http://www.suwaczki.com/tickers/1kk0tgf6xzfw9grg.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki :D

My mieszkamy z moimi rodzicami w jednym mieszkaniu. Tzn mamy dwa pokoje i swój przedpokój, no ae kuchnia, łazienka razem. Rodzice trzy. Mieszkamy we czwórke od 2,5roku i póki co to dajemy radę. Najważniejsza jest rozmowa. Mój mąż wcale nie jest najspokojniejszym człowiekiem - skorpion. Ja charakterek też mam niezły... Mój tato to choleryk... Mama wszystko łączy. :D Ale naprawdę nie mamy co narzekać. Wiadomo, że czasami cos jest nie tak ale wtedy sobie wyjaśniamy i dalej jest ok. Trzeba przyznać , że się nie wtrącają, oczywiście że mama daje dobre rady, ale też wie gdzie są granice. Także póki co wszyscy zadowoleni. I mam nadzieję że tak pozostanie jak i maleństwo się urodzi.

marzycielko najważniejsze są pozytywne myśli... no i oszczędzaj się jak i każda z nas Nie ma co szaleć za dużo to może kosztować... A w szpitalu - tak jak piszę dziewczyny pomogą, leki podadzą, wszystko wróci do normy i spokojnie do nowego roku doczekamy!

badkaina podziwiam Was z tym remontem... my robiliśmy na przełomie sierpnia/września i juz wtedy było ciężko... a teraz... :) ale na spokojnie dziewczyno, żeby niespodzianek nie było :)

kasia_tom1 jeśli chodzi o butelki ja mam tommee tippee Kupiłam w takim fajnym zestawie na all laktator 3buteli, pojemniczki na pokarm, zakrętki sterylizator mikrofalowy (jeszcze nie wiem jak się go używa ale to nic ;) ) wkłądki laktacyjne... i to za fajną cene coś ok 140zł. mam zamiar karmić piersią ale małe but wcześniej czy poźniej i tak się przydadzą... aaa i jeszcze smoczki uspokajające o coś takiego TOMMEE TIPPEE LAKTATOR ZESTAW DO KARMIENIA BUTELKI (2778934830) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

Narobiłyście mi tylko ochoty z tym winkiem... bo ostatnio za mną strasznie chodzi taki czerwone... półsłodkie mniam... Więc ja chyba tez skorzystam. NOo i nadal odliczam dni do pon. do tej wizyty, cos wczoraj pod wieczór i nocy miałam boleści brzucha... nie mam pojęcia czy to skurcze...?! No i czasem jak chodzę to mam takie wrażenie że mały naciska strasznie na szyjke bo tak trochę boli...i zdecydowanie to jest nieprzyjemne Ale nie mam pojęcia czy tak może być?!

"Jestem przy Tobie od pierwszego grama.Tyś mój świat cały, a Ja... Twoja mama"

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzi09kyugv0unk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfarb201205y0ux3.png

Odnośnik do komentarza

witam :)
Ja polecam butelki z aventu o takie właśnie AVENT NATURAL ZESTAW STARTOWY BUTELKA SMOCZEK (2788828947) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
Z racji tego ,że mam mało pokarmu jestem zmuszona dokarmiac mojego synka a smoczek w tej butelce przypomina kształtem pierś wiec nie mamy problemu z ssaniem kiedy przystawiam po butli syna do piersi :)

Pozdrawiam wrześniówka :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg189dn6vjqy.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jel037x3a.png

http://www.suwaczki.com/tickers/nqtkgu1r5d1lgaau.png

http://slubowisko.pl/suwaczek/1994-08-27/nasz-slub-odbyl-sie.png

Odnośnik do komentarza

Hej! ja myślałam nad buteleczką Lovi, a teraz już sama niewiem, jeszcze pomyślę. Też chcę karmić piersią, ale zaopatrzę się w laktator i buteleczki, wiadomo czasem trzeba będzie wyjść na dlużej.
A ja chyba doświadczam syndromu wicia gniazda, pół dnia sprzątałam kuchnię i wyrzuciłam masę zbędnych rzeczy, jutro mam ochotę to samo zrobić z łazienką. Fakt wolno mi to idzie, ale efekty są.
Wy tez macie te skurcze Braxtona-Higgsa, bo ja coraz częściej, narazie są bezbolesne, ale czuję napięcie i twardnienie.

:dzidzia:http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmh45n5e0no.png
:36_7_8:http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnha004iwseqq8.png

Odnośnik do komentarza

witam czwartkowo
widzę, ze jakieś nowe smoczki z aventu...muszę się temu bliżej przyjrzeć bo mam butelki z aventu, więc te smoczki będą pasowały.

benia22 ja mam te skurcze, i olcia pewnie też je ma, oby tylko one nie doprowadzały do skrócenia szyjki, tak jak jest u mnie.

KateG jakie Ty leki bierzesz?faktycznie leżysz cały dzień i tylko wtsajesz na siku???:wink:bo ja już mam dosyć leżenia i nic nie robienia, nie jestem do tego przyzwyczajona.

ja jeszcze nie spakowałam się do szpitala, jakoś mi nie spieszno...
moje chłopaki pojechali do pediatry na kontrolę po szkarlatynie, mam nadzieję, że już nie da antybiotyku.
w szpitalu nie będę miała dostępu do neta, więc odezwę się pewnie w poniedziałek jak wyjdę i mam nadzieję, że nadal będę w dwupaku!

pozdrawiam Was i donapisania:wink:

http://s6.suwaczek.com/20070811310120.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6pss6x5u0emvf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidp07wmom6gh5c.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny!

Dzięki wszystkim za rady z butelkami:) Ja też mam zamiar karmić piersią, ale nigdy nic nie wiadomo, a po drugie właśnie chodzi mi o wyjście z domu i zostawienie córeczki z tatusiem:) Mleczko trzeba będzie zostawić, a tatuś będzie musiał jakoś je podać :) Bardzo dużo osób kupuje butelko z aventu i mają dobrą opinię. Ważne jednak żeby po takiej butli dziecko chciało z powrotem pierś i na odwrót :).

A co do laktatorów, to jak nigdy nie miałyście, a chcecie kupić to nie polecam ręcznych... Bratowa i moja koleżanka mają i się męczą, mówią nie tak źle, ale kupiły sobie elektryczne bo wygodniej.

marzycielka Życzę spokoju w tym szpitalu i aby Cię tam wzmocnili!!! Wróć do nas tak jak mówisz w dwupaku :) i czekaj spokojnie na swój termin. Pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bej28usnhr3g0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6ru1d9w23734w.png

Odnośnik do komentarza

Heej dziewczyny:)

Wczoraj miałam pobieranie krwi z rana, wieczorem szkołę rodzenia, to cały dzień przesiedziałam u siostry męża:) Przy okazji połaziłyśmy po sklepach, po lumpkach (w końcu będę wiedziała gdzie szukać w tym mieście! dotychczas trafiałam do jakichś badziewnych..), przeglądałam dzidziowe rzeczy, gdybym nie miała, to można by coś tam kupić w naprawdę rozsądnych cenach i w bardzo dobrym stanie! Dla męża kupiłam zwykły czarny sweter z H&M w bardzo dobrym stanie za...bagatela, 3 zł!! ;) A cieszyłam się jak głupia z tego "łupu";)

Noc straszna, jestem okropnie rozregulowana przez męża nocki... Wczoraj ponad 3 godziny nie mogłam zasnąć! Dopiero jak usiadłam zdesperowana na łóżku, z braku pomysłu co ze sobą zrobić zaczęłam bujać się w takt cykania zegara, to się "ululałam", padłam i nie wiem kiedy zasnęłam :lup:

Na SR fajnie- spotkanie z neonatologiem, fajny facio, taki z pasją, opowiadał co może spotkać nasze dziecko po urodzeniu i by nie przejmować się- zaczerwienieniem na skórze jeśli nie jest wypukłe, złamanym obojczykiem- zdarza się podczas porodu, czarną pierwszą kupą, później zieloną;), żółtaczką-to nie ta sama co zakaźna, temperaturą- dziecko przejmuję temperaturę otoczenia, więc jak je naubieramy za bardzo, to będzie podwyższona, (do 38 chyba się nie leczy, od 37,5 można mówić, że jest podwyższona), białe krosteczki- nic nie robić, nie wyciskać!, powiększone piersi u noworodka, z których leci mleko(!!), nawet u chłopców to normalne, bo działają na niego nasze hormony, krwawienie z pochwy u dziewczynki- tak samo normalne... Acha i by nie obcinać paznokci w szpitalu, bo jak niechcący zadraśniemy i zrobi się ranka, to będą nas musieli zatrzymać dodatkowe 3 dni na obserwacji tej ranki... No i wiele naprawdę przydatnych info było. A później przejęła nas położna i ćwiczyłyśmy z nią oddychanie i parcie ("na sucho" oczywiście, chodziło o to jak nabierać powietrza, jak się zapierać i współpracować;)) I powiedziała mi (nie ona pierwsza, więc zaczynam się z deka martwić), że "U mnie to chyba wczesna ciąża jeszcze i dużo jeszcze mam czasu"... Jak powiedziałam, że już 34 tydzień, to powiedziała, że w sumie pewnie dziecko będzie normalnych rozmiarów, że miała pacjentkę, której na usg wychodziła waga dziecka 2200g, a urodziła 3400g... No ale ziarno niepewności u mnie zasiała...

lilith trzeba walczyć o to co Ci się należy, to chore, że osoby zajmujące się ciężarnymi robią takie cyrki i dodają niepotrzebnych stresów i nerwów... A ile osób nie będzie drążyć tematu i zapłaci? To już druga sprawa... Zaczynam wątpić w coś takiego jak etyka i przysięga Hipokratesa...

marzycielko, będzie dobrze! :)

Co do butelek, to ja zaklinam rzeczywistość i nie kupuję żadnych, laktatora też nie, wierzę, że mi się nie przyda :D

Odnośnik do komentarza

hey hey :)

ja tez dzis po szkole rodzenia, od 31 tygodnia zajecia trwaja juz 2h nie 1...dzis inna (jedna z trzech polozych) prowadzila i jak ta prowadzi to tak jakos lepiej moim zdaniem...dzis mialysmy temat połogu metod łagodzenia porodu i pozniej z 20min pocwiczylysmy sobie...
Ja chyba kupie ze dwie małe buteleczki na poczatek, zeby miec gdybym miala duzo mleka odciagnac troszke i maz moglby nakarmic gdybym ja np. odsypiala :)...a co do laktatora to położne Nam poradzily, ze nie trzeba juz kupowac, ze to nawet maz moze w kazdej chwili potrzebnej jak juz w domu z dzieckiem bedziemy podleciec do apteki i kupic. ja mam taka ulubiona apteke i przy najblizszych zakupach zapytam o dostepnosc laktatora i pokaze mezowi co bedzie mial kupic jak zajdzie taka potrzeba! :)

remontu ciag dalszy w weekend, bo tesciu nie mial wolnego w tygodniu i moze dopiero na weekend przyjechac... tydzien juz czekalam, wiec te dwa dni juz mnie nie zbawia!

kupiłam na all sweterek z Next`a i dzis dopiero przyszedl i jestem bardzo zadowolona, ale wydaje mi sie duzy jak na poczatek :D wiec mam nadzieje, ze chociaz na wiosne by byl... wysle Wam linka zebyscie mogly zobaczyc :) sweterek NEXT suwaczek CIEPŁY 3-6 mcy 62 cm (2770978790) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

marzycielka czekamy po weekendzie na wieści od Ciebie!! trzymaj sie cieplutko :)

przyjemnego wieczoru dziewczyny, u mnie czwartek serialowy Julka, Pierwsza Miłość, Hotel 52 i Przyjaciólki! :)

http://www.suwaczki.com/tickers/1kk0tgf6xzfw9grg.png

Odnośnik do komentarza

nikt wiecej nie licytował, więc cena nie wzrosła, na czasie mi nie zależało, więc i na wysyłce zaoszczędziłam, a i bardzo przyjemny jest, bałam się, że bedzie kuł...stan naprawde idealny jestem miło zaskoczona, bo za nowy z Nexta minimum 100zł bym zapłaciła...na metce pisze 3-6msc, wiec kwiecien-maj-czerwiec, czyli pewnie tylko w kwietniu bede go ubierac, bo pozniej to juz za cieplo chyba :/...

http://www.suwaczki.com/tickers/1kk0tgf6xzfw9grg.png

Odnośnik do komentarza

Witam.
Ja dzisiaj w nocy myslalam juz ze zaczynam rodzic.Takich skurczy dostalam i caly czas mi sie siku chcialo mala cisla na pecherz i skakala jak oszalala ale nie panikowalam az tak strasznie i przeszlo okolo trzeciej:)A maz spal w najlepsze:)
marzycielkaWracaj do nas szybciutko i oby pobyt w szpitalu poprawil stan twojego zdrowka:)
Wiecie co juz zaczelam myslec ze mi to wszystko jedno czy urodze w grudniu czy w styczniu oby tylko bylo zdrowe:)
porownywalam te wyniki kosci udowej ale nie bardzo wiem na co patrzec?wiem ze to FL tylko ktore bo ja mam cos 1 i tu jakas wartosc 2 i tez jakies liczby mi Avg to ktora to dlugosc mojej niuni a i co to jest FTA?

http://s3.suwaczek.com/201301154565.png

http://s10.suwaczek.com/20100918040120.png

http://s2.suwaczek.com/200507221238.png

Odnośnik do komentarza

paczek2044 Hej mi też wszystko jedno czy to będzie grudzień, czy styczeń i właśnie ważne żeby była zdrowa!!!

Dziś mi coś cukry do góry poszły... i po śniadaniu ... i po obiedzie... ech. Byłam na zakupach i wyszłam znowu nerwowa, bo chcę zjeść coś innego!!!! A tydzień czasu i pół kilo mniej.. Nie rozumiem tego!

Chyba w swoje imieniny skuszę się na sernika... :(

Dobra nie narzekam Wam już, miłego wieczoru :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bej28usnhr3g0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6ru1d9w23734w.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...