Skocz do zawartości
Forum

Grudzień 2012


Ludka82

Rekomendowane odpowiedzi

Iwona- ja bardzo lubię kupować w necie, ze względu na wygodę, większy wybór i cenę. Zawsze mogę porównać sobie ceny bez wychodzenia z domu, itd ::): No i doniosą do domu :D Fajne takie worki o jakich piszesz, też sobie takie cudo muszę sprawić ::):

Ludka- u mnie poród był szybki, ale nie postępowało mi rozwarcie i urodziłam przy około 6cm, nacięli mnie ostro, do tego naciskami na brzucha i przez to Oliwka miała pęknięty obojczyk ::(: Ogólnie mogły poczekać pomimo tego zę mam parte i jakoś mi pomóc żeby rozwarcie było większe, np masaż szyjki... Akurat przyszła nowa zamiana i miałam wrażenie ze chcą szybko skończyć, gadały o kawce i plotkowały o personelu jak ja parłam, ogólnie atmosfera nijaka... Ale już nieważne, było minęło i teraz już jest ok. I tym razem jadę do innego szpitala. Trochę pomarudziłam, za co przepraszam ! :D

U nas imię nadal nie wybrane, musimy pomyśleć w końcu ::):

Odnośnik do komentarza

Iwonka, Jadzik, te worki to jest coś superowego. Mam 4 - kupiłam kiedyś przez Groupon. Od razu miejsca się zrobiło, że hohoho. Miałam sobie dokupić jeszcze, bo jak przytargałam z rodzinnego domu ciuchy po Milenie, to nie umiałam się zmieścić, ale teraz część posprzedawałam na allegro, inne jeszcze czekają na kupca, no i miejsce się zrobiło...

Andzia, jak dałaś radę wysiedzieć w kinie??? Ja też bym się przeszła, zwłaszcza, że mam vouchery do wykorzystania do końca roku, ale przeraża mnie wizja siedzenia przez ok. 2 godz.... A na czym w ogóle byliście??

A imię, no cóż... muszę moim wytłumaczyć, że jak będą zmieniać tak te imiona, to dziecko dostanie co najmniej rozdwojenia jaźni... Przez 1/3 swojego życia słyszy Michał, a teraz zmiana. A może za chwilę kolejna??? Generalnie są przyczepieni do literki M... Bo jest Milena, pies Maks no i chłopczyk M.... Mnie od zawsze podobało się imię Michał, mojemu - Nikodem ( ale chyba zapomniał, więc mu nie będę przypominała ), teraz nie umiem się zdecydować, bo: Michał, Radek ( nie Radosław ), Piotr, Julian, Wojciech, Witold... Jakoś z imieniem dla córy nie było takiego problemu...

Mikołajek, ur. 9.12.2012, godz. 17.00, 4470g, 57cm
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bi09kf7314tic.png

Milenka, ur. 26.08.2002, godz. 6.50, 4870g, 64cm
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bio4pcufyfugw.png

Odnośnik do komentarza

Ludka bez problemu mi idzie takie siedzenie szczegolnie jak bylo na salo w miare pusto i moglam w dowolnej konfiguracji wyciagac nogi a to na oparcie foteli przed nami a to na boki,a jescze mielismy duza kanape wiec sie na mezu zupelnie moglam wylozyc:-)Problem byl bo film sensacyjny (Uprowadzona2)akcja sie caly czas toczy i jak tu wyjsc do kibelka zeby pol filmu nie stracic i powiem ze tez dalam rade te 2 godziny bez chociaz na koncu juz bylo trudno:-)Michal to super imie nie zmieniaj juz tylko przekonaj reszte ekipy do powrotu do niego!

Igor - 37t.c. CC 58cm 4020g 10pkt :dzidzia_mis:

Odnośnik do komentarza

Hej, DZIEWCZYNY!!!! Co Wy zapadłyście w sen zimowy??

Jestem na etapie wybierania kosmetyków dla dzidka. Zastanawiam się nad serią "Ziajka" lub "Skarb Matki"....

Postanowiłam sobie zrobić pamiątkowe zdjęcie. A oto najbardziej aktualna, bo dzisiejsza część mnie:
:smile_jump:

Mikołajek, ur. 9.12.2012, godz. 17.00, 4470g, 57cm
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bi09kf7314tic.png

Milenka, ur. 26.08.2002, godz. 6.50, 4870g, 64cm
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bio4pcufyfugw.png

Odnośnik do komentarza

Ja w czwarte chciałam wybrać się do kina, ale chyba sama muszę iść, bo nie ma się kto zająć córcią akurat, to mąż musiałby z nią zostać :Oczko:

Ludka, brzuch super i dość mały, ale Ty ogólnie szczupła ::): Przy Oliwce myślałam o Zajce, ale ze względu na parabeny zrezygnowałam. "Skarbu matki" nie znam...

A u mnie nic nowego, tylko rosnę i rosnę :Oczko:

Odnośnik do komentarza

I jestem po wizycie już. Podczas badania usg brzuch spiął się na maxa. Gin aż zrobiła wielkie oczy. A ja jej mówię, że tak codziennie mam, kilka razy na dzień. Ten skurcz trzymał się ok minuty, a zwykle trwa tylko 10, 20sek. Więc lekarka bez zastanowienia wypisała skierowanie do szpitala na oddział patologii. Jutro rano mam się tam stawić. Będą obserwować skurcze. Dostanę też Fenoterol + Isoptin. A dla maleństwa dostanę sterydy na rozwinięcie płuc. Te sterydy to na wszelki wypadek, gdyby coś zaczęło się dziać wcześniej. Wtedy maluszek będzie miał bardziej rozwinięte płucka. Czyli u mnie ciąg dalszy walki o maleństwo. Gin mówiła, że każdy tydzień jest teraz dla dziecka na wagę złota. Idę się spakować do szpitala. Do usłyszenia mam nadzieję za kilka dni. Trzymajcie się dziewczyny i uważajcie na siebie!

MAJKA ur. 22.12.2012 godz.6.10 2700g i 52cm:heart:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9h5c12cikr.png

http://www.suwaczki.com/tickers/e9kbegz271in6ki7.png

Odnośnik do komentarza

Iwonka trzymam kciuki za kazdy kolejny dzien w dwupaku!W razie co to sie nie martw bo dziecko jest juz na tyle duze plus jak jeszcze sterydy na plucka dostanie to najwyzej urodzisz wczesniaka ale sobie juz na pewno da rade i bedzie tez dobrze takze spokojnie!
Ludka dzieki,zarabista strona,wlasnie jestem na etapie dylematu czy Ziajka czy Hipp bo oba mi polecano,a widze ze po lekturze strony dylemat zmienil sie na Hipp czy Rossmann ale wiem ze i to i to bedzie dla mlodego ok:-)

Igor - 37t.c. CC 58cm 4020g 10pkt :dzidzia_mis:

Odnośnik do komentarza

Andzia, ja do Rosmanna nie mam przekonania, bo jak pisałam wcześniej Milena dostała uczulenia po kremie na opalanie... A ona alergikiem nie jest...

Jadzik, czy te kosmetyki z Hippa są wydajne? Bo cena nie jest niska jak dla mnie ( przynajmniej w porównaniu z Ziajką, Skarbem Matki, czy Bambino )...

Mikołajek, ur. 9.12.2012, godz. 17.00, 4470g, 57cm
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bi09kf7314tic.png

Milenka, ur. 26.08.2002, godz. 6.50, 4870g, 64cm
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bio4pcufyfugw.png

Odnośnik do komentarza

mustela to wogóle ceny ma z kosmosuu
hipp jest bardzo wydajny, kosztuje ciut więcej ale warto, u nas mleczko do smarowania przy karolu starczało na pierwsze 3-4 miesiące, więc jak rozliczyć to nie jest drogo, tylko trzeba trochę więcej wydac na start.
faktycznie fajna stronka, ja zastanawiałam się nad kremem/mascią na brodawki i widzę dwa typy dobre - z rossmana i flos lek.w któryś się trzeba zaopatrzyć.
iwonka trzymam kciuki, na pewno będzie dobrze.

Odnośnik do komentarza

Ludka- u mnie płyn do kąpieli z Hippa starczył bardzo długo, chyba kilka miesięcy, a było go 300ml, więc wydajny, lałam niewiele do wody i fajnie się pieniła i myła. Babydream jest bardzo łagodny, moja buzia zawsze reagowała alergicznie na kremy, nawet dziecięce, a ta seria nie uczuliła mnie w ogóle ::): Pamiętam że w paczce wyprawkowej w szpilu, lub przysłali mi pocztą (już dokładnie nie pamiętam) dostałym kupony zniżkowe na kosmetyki i inne produkty z Hippa w Rossmanie, dużo zniżek było ::): Moja siostra rodziła dwa lata przede mną i też te kupony dostała, więc może teraz też się załapiemy ::):

Odnośnik do komentarza

Kobietki, powiedzcie mi jak to jest- czy do położnej trzeba się jakoś oddzielnie zapisać?? Ginekologa i lekarza rodzinnego mam 30 km od domu, ale w takim gminnym "ośrodku zdrowia" 8 km od domu jest położna środowiskowa i tak się zastanawiam czy to do niej mam się zgłosić by mieć wizyty domowe??? Może te 8 km by dojechała, bo 30 km na pewno nikt do mnie nie przyjedzie! I czy przed porodem też powinnam do niej się zgłosić?? Jak to jest?

Odnośnik do komentarza

Beata, chodzi Ci o taką wizytę położnej u noworodka?? Jeśli tak, to u nas przynajmniej odbywa się to w ten sposób, że w szpitalu po porodzie pytają do jakiej przychodni/pediatry będziesz chciała zapisać dziecko i oni powiadamiają tę przychodnię. A ona przysyła swoją położną - która zazwyczaj najpierw dzwoni przed przybyciem. Na takiej wizycie położna m.in. zakłada książeczkę zdrowia dziecka, wypełnia się deklarację wyboru pediatry, no i ogólnie ona sprawdza jak sobie radzisz z noworodkiem, jak z karmieniem itp.

Drążąc dalej temat kosmetyków dla dzidzi, macie zamiar kupić mu/jej specjalny krem na zimę, wiatr?

Mikołajek, ur. 9.12.2012, godz. 17.00, 4470g, 57cm
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bi09kf7314tic.png

Milenka, ur. 26.08.2002, godz. 6.50, 4870g, 64cm
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bio4pcufyfugw.png

Odnośnik do komentarza

Ludka82
Drążąc dalej temat kosmetyków dla dzidzi, macie zamiar kupić mu/jej specjalny krem na zimę, wiatr?

Ja kilka dni temu kupiłam dla Oliwki taki krem z babydream, o ten: babydream - Krem ochronny przed wiatrem i zimnem - Kremy - Rossnet. Używałam go już wcześniej, już jak Oliwka miała jakiś miesiąc i był ok ::): Ten będę miałą dla Oliwki, dzidzi, ale też siebie ::):

Beatta-u nas jest tak samo jak u Ludki, przychodnia, którą się zgłosiło w szpitalu przysyła swoją położną.

Odnośnik do komentarza

Ludka ja juz kupilam calutki zestaw wszystkiego co sie da z Hippa takze krem na niepogode tez tam jest:-)
Ja od wczoraj jestem po kolejnych dwoch lekarzach.Najpierw neurochirurg i zaswiadczenie ze mam miec ciecie cesarskie i koniec...no coz nie pomecze sie naturalnie tak jak chcialam ale najwazniejsze zebym potem miala zdrowie opiekowac sie maluchem a nie trafila na stol operacyjny po raz kolejny.
A potem wrocilam od gina i no coz moj "maly"hipopotamek wazy juz 3,2kg:-)ginekologicznie dalej ok,u malucha tez,lekarz wzial dzis wymaz na GBS i tak rozmawialismy ze za jakis miesiac czyli kolo 37-38tc sie bedziemy umawiac na ciecie.Dziecko juz bedzie gotowe nie tylko wagowo bo wtedy juz z 4,5kg moze miec spokojnie ale i pluckowo.Takze kurcze ale to zlecialo...masakra!

Igor - 37t.c. CC 58cm 4020g 10pkt :dzidzia_mis:

Odnośnik do komentarza

Ludka, jadzik, dzięki za info :) To przed porodem nie trzeba oddzielnie do położnej chodzić?? Wystarczą wizyty u gina?

andzia, wow, ładnie urósł Twój Dzidź!! I już za miesiąc będzie z Wami, no szok jak ten czas leci... Zresztą jak patrzę na swój suwaczek, że już pod koniec się przesunął, to się zastanawiam kiedy to minęło...

Odnośnik do komentarza

beatta
Ludka, jadzik, dzięki za info :) To przed porodem nie trzeba oddzielnie do położnej chodzić?? Wystarczą wizyty u gina?

Ja jak mam wizytę u gin, to najpierw położna bierze mnie w obroty, waży, mierzy ciśnienie, przeprowadza wywiad, teraz jeszcze doszło ktg, a potem tylko dość krótka wizyta u gin, który bada na fotelu, pyta jak się czuję i sprawdza wyniki i zapiski położnej ::): Właśnie muszę zapytać położną czy od nich z przychodni ktoś przyjdzie czy od mojego pediatry... Bo ta położna od mojej pediatry jest nie za fajna, a do gin chodzę do innej przychodni niż mam pediatrę i nie wiem jak to dokładnie teraz będzie u mnie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...