MM 2005 :) zapraszam

[Dziubala]

Witam wtorkowo

Rano mnie K tak zdrzaźnił, że aż mi łezki w oczach stanęły, ale co tam, nie dam się ;)
Wpadnę i nadrobię później jak Adaś pójdzie na drzemkę.

[Gość starletka]

Dziubala nie daj sie... ucaluj chorowitkow

[karola]

witam :)

Mean cierpliwosci!

Ann jak sie czujesz?

Renia nie to drugi pokrowiec na zmiane jak jeden bedzie w pralni, a ostatnio najwiecej brudzilam ja ;)jadlam obiad na kanapie i po oparciu zeslizgneły mi sie buraczki

[natka]

Czesć.

Karola ten drugi siedzący maluch to Siulowy? Normalnie mam problem który jest Twój a który Siulki. Nie wiedziałam że on juz siedzący samodzielnie. A P jaki biedny wymęczony.

[Neta]

Dziendoberek
U nas ciag dalszy nocnej wysokiej goraczki,zatkanego maksymalnie nosa (nie da sie tego wysmarkac ani wyfrydowac) zero kaszlu i brak apetytu.Dobrze ze dzis mamy ok.18 wizyte domowa lekarki bo moze rozwieja sie niejasnosci z ta wysoka goraczka.
Karola super chłopaki! (ładny pokrowiec a desen buraczkowy w niczym nie przeszkadza).Wczoraj na gg opisałam sie majac nadzieje ze dotrze.
Dziubala nie daj sie!
Megan sił!
Ide podac lekarstwa, ile ja sie musze przy tym nagadac i natłumaczyc a po co?a dlaczego? a gagatek tylko swoje "te lekarstwa sa fuj blee i oby pomogły":)

[karola]

Natka tak to Stasiu, troszenke jeszcze Siula musi go podtrzymywac, nie widac za bardzo na zdjeciu ale jest wyzszy od Szymonka sporo :)

Neta biedniutki Gagatek, a psikaliscie woda morska?

[Megan]

Dziubala, mam nadzieję, ze K sie zreflektuje jak wróci i przeprosi. A Tobie sił.

Neta, oby gorączką szybko spadłą a gagatek odzyskał siły. Mam nadzieję, ze lekarka rzeczywiście rozwieje wątpliwości. Moze to kwestia tego, ze antybiotyk zaczyna działać dopiero po dobie - dwóch...?

Lepiej mi trochę... Piotrek oglądał bajkę a ja chwile poleżałam z Tosią i się poprzytulałyśmy. Ona zjadła i zasnęła, ja na chwile zamknęłam oczy. Teraz chyba maleńką kawę sobie zrobię, ogarnę mieszkanko i siebie i pójdziemy na spacer, bo cały dzień w domu grozi śmiercią lub kalectwem ;)

[Ann]

Neta zdroweczka dla Gagatka
Dziubala sił
Karola o niebo lepiej u mnie choc brzuch co tam kreci po wczorajszej glodowce
Buraczki :Uśmiech:
Hej Natka

[Megan]

Karola, a ja właśnie oglądajac zdjecie pomyślałamn, ze Stasio większy od Szymonka :)

[Renia]

Witam

Megan współczuję niewyspania i tych smrodów, nie iwem co gorsze. Sił na cały dzień.
Ann widzę, że nastrój lepszy, czyli wszystko ok?
Dziubala przykry początek dnia, oby dalej było lepiej. Jak minęła noc i jak się mają chłopcy?
Karola fajny pokrowiec :Uśmiech: A jaki Ty dajesz przykład dzieciom jedząc na kanapie
Neta :Smutny: dobrze, że macie dziś wizytę lekarki. "Oby pomogły" te lekarstwa :Uśmiech:

[Megan]

Renia

Witam

Megan współczuję niewyspania i tych smrodów, nie iwem co gorsze. Sił na cały dzień.

Renia a ja wiem. Smrody stokroc gorsze, bo nic na nie nie mogę poradzic, niestety. Ł będzie próbował cos uszczelniac w weekend, ale juz tam kiedys całe opakowanie pianki poszło i nic :(
A widze, że mnie to tak rozdraznia od rana, ze A jak pomyśle, że tam w środku jest dwójka małych dzieci, to bym ich wszystkich:slap:

[Neta]

W prawdzie wizyta lekarki ok.18 ale chatke musze zaczac odgruzowywać choćby na liniI drzwi wejściowe - pokój gagatka A jak sobie pomysle ze za rok pojdziemy do przedszkola i bedzie powtórka z rozrywki chyba wyemigruje na ten czas do ciepłych krajów:)

[natka]

karola

Natka tak to Stasiu, troszenke jeszcze Siula musi go podtrzymywac, nie widac za bardzo na zdjeciu ale jest wyzszy od Szymonka sporo :)

Neta biedniutki Gagatek, a psikaliscie woda morska?

Ale który jest Stasiek a który Szymek?

[Renia]

Megan chyba masz rację z własnym niewyspaniem można coś zrobić z obcym smrodem nie bardzo. I jeszcze te dzieci . Ja jak widzę rodziców czy opiekunki na spacerze z dziećmi palące papierosy to mnie już trzęsie, a co dopiero palący w domu.

[serena]

Dzień dobry.

U nas nocka znośna, choć wieczorem znów problemy. Ostatecznie zasnał o 22:30, pobudki o 1:30, 4:30 i 7:30. Potem dwie godzinki czuwania i teraz kimonko.

Karola super fotki, a Staś faktycznie duży.
Megan sił i cierpliwości życzę. A sąsiadów współczuję.
Dziubala zdrówka dla chłopców i oby szybko leki zadziałały. Biedactwa... Ja to się boję takich chorób kaszlących.... Oskar do tej pory miał raz kaszel ale taki słaby raczej... pewnie duża zasługa tego że on "domowy". Jeszcze raz zdrówka a dla ciebie sił.

Siadałam na chwilę i nagadałam T że muszę iść kupić nianię, :money: Ale nie mogłam sobie odmówić wejścia tu.

[GRoszko]

witam

Dziubala

Starletka - na Lipcówkach już chyba wszystkie dzieci nam chorowały. Normalnie aż się dziwiłam, że Maciuś się jeszcze trzymał w zdrowiu. Do wczoraj :(

my się trzymamy zdrowo

[Neta]

Natka na moje oko to Stasinek ten co ma klocki w rece i magiczna reka go podtrzymuje:)

[karola]

Neta

Natka na moje oko to Stasinek ten co ma klocki w rece i magiczna reka go podtrzymuje:)

tak jest :)

czesc Groszko :)

[Renia]

Neta rozumiem, że w takiej sytuacji przyszłość przedszkolna nie maluje się wesoło, ale nie musi być źle. Będzie dobrze :Uśmiech:. Poza tym to dopiero za rok
Serena ładnie spał Maciuś
GRoszko i trzymajcie się zdrowo jak najdłużej.

[Neta]

Renia musi byc dobrze a gagatek na pewno pojdzie do przedszkola bo jak nie to ja sie bede leczyc u specjalisty innego kalibru:)

[Ania1980]

Witam ale zimno na dworku ;)
Niestety nie moge nadrobic z czytaniem bo dzisiaj od rana zalatana
bylam u lekarza po skierowanie na wyniki takie bez daty ;) i pytalam o szczepionke przeciw ospie wiec musze przyjac 2 dawki kazda po 170,00 zł i to jest niestety najtansza opcja bo tanszej varilix nie znalazlam :(:(:(
troche mi znowu przypomniala o tym wezelku i mam dretwy humor no ale przeciew bylam u onkologa i mowil ze to nie zmiana onkologiczna (a ten Pan dr opinie ma b. dobra)

[Gość starletka]

Groszko i oby jak najdluzej... my walczymy z kolka wlasnie :( jejuuu jaki palcz :(

[Renia]

Neta nawet przez chwilę nie wątpiłam, że Gagatek pójdzie do przedszkola. Tak jak Marysia, mimo, że ja będę dalej w domu. Spodziewam sie, że będą choroby, ale przynajmniej jeszcze nie będę musiałam martwić się o zwolnienia Za to będę miała pewnie podwójne wydanie chorób, ale może dzięki temu Tosia mniej odchoruje swój start w przedszkolu. Bądźmy dobrej mysli. :Uśmiech:
Ania a mówiłaś lekarce, że konsultowąłas to z onkologiem?
Starletka :Smutny: oby ta kolka szybko minęła.

[Ann]

Renia ano dostalam porannego wigoru, ale teraz czuje ze w brzuchu cos jeszcze kreci wiec posiedze i nie odwaze sie wyjsc z dziecmi jednak
GRoszko pokazesz Szymonka i Miloszka?
Starletka u Was kolki? Cos przeoczylam?
Serena skoro odzywa sie uzaleznienie to widac Twoja dobra forme :Uśmiech:
Megan mi sie tez kotluje wszystko jak widze palacych przy dzieciach ludzi
Ania pamietaj o opinii swego specjalisty i niech humor nie dretwieje
Neta bedzie dobrze, przeciez nie masz czasu na takie rzeczy jak jacys specjalisci innego kalibru.

[Ann]

za zdrowko Gagatka, Maciusia, Adasia i wszystkich potrzebujących