MM 2005 :) zapraszam

[Gość Anna74]

Witam :)

Sekundko Ogromne gratulacje!!! Witaj Filipku!!!

Ita Tobie też serdecznie gratuluję! Życzę spokojnego i radosnego przeżywania ciąży!!!

[Ann]

Sekundko witajcie w domu

[justys79]

Zagladam a tu takie wiesci :)

Sekundko ogromne gratulacje !!! Filipku witaj na swiecie !!!

[Tasik]

Bry

Sekundko witajcie w domu!!!

[Renia]

Witam

Sekundka witajcie w domu.
Ania zdrówka.

Pozdrawiam wieczornie.

[Ann]

moze kogoś zainteresuje
http://parenting.pl/komunikaty/8506-nowy-ekspert-psycholog-leworecznosc.html#post776656

[Niezapominajkaa]

Witam
a my w domku po 10 dniowym pobycie nad morzem, przyzwyczajamy się do życia w mieście Dobrze że mam jeszcze urlop do końca tygodnia

Sekundko wielkie Gratulacje

Ita gratuluję brzuszka

Tasik jak Wasza rehabilitacja, Szymki to grzeczne chłopaki mój też tak sypiał długo:) Oby tak dalej.

U mnie OK, jutro USG w kierunku wad wrodzonych, trzymajcie kciuki, pietram jak zwykle na maksa. Czas leci, ale cieszę się że już u progu drugiego trymestru jestem bo czuję sie dużo lepiej, niż 2-3 tyg temu. pobyt nad morzem też mi posłużył.

[Megan]

Hej

Sekundko, witajcie w domku!

Niezapominajka, nie pietraj, będzie ok Trzymam kciuki.

Aniu, zdrówka!!!

Ita, niech głowa nie boli.

Monika, ja też puszczam z lekiim latarem. W niedzielę i wczoraj Piotrek był pociagający, ale zaatakowałam ze wszystkich stron - inhalacje z soli, Euphorbium, witamina C, kakao słodzone miodem a nie cukrem, Pulmex i maść pod nos. Dziś w zasadzie prawie nie ma sladu po katarze.

Ja dzis byłam u koleżanki, która ma 10-miesięczna Córeczkę. Było bardzo miło. A potem zebranie w przedszkolu na którym dowiedziałam sie, ze gmina podniosła opłate stała o 20 zł miesiecznie i dałam się wybraćdo Rady Rodziców. To taki troche chytry wybieg, przyznaję bez bicia. Pomyślałam sobie, ze jak się poudzielam troche, to Pani Dyrektor lepiej mnie zapamięta i może Tosia będzie miała bardziej pewne miejsce w przyszłym roku...

Dziewczyny, wazną rzecz dowiedziałam sie od tej mojej koleżanki, która jest chemikiem. Oby nam nie było nigdy potrzebne, ale cały czas mam w pamięci Dominika Starletki. Otóż na oparzenia cieczą idealnie działa... spirytus. Taki spozywczy. Trzeba jak najszybciej miejsce oparzone nim polać. Bardzo szybko zabiera ciepło i jest szansa na złagodzenie skutków. To tak na marginesie. Oby ta wiedza nie musiała byc wypróbowana.

Ściskam i idę spać, bo moje dzieci zaczeły od niedawna wstawać o... 6...

[Dziubala]

Witam poniedziałkowo

Za nami bardzo udany, intensywny weekend, dziś za to chyba odreagowuję bo mam śpiący dzień, nawet kawa nie pomagała, jakaś tak nieobecna się czuję, może jutro będzie ze mną lepiej
Grunt, że Adaś dalej zadowolony z przedszkola, a Maciuś nadal wpada do sali przy odbieraniu Adasia i ciężko go potem stamtąd wyciągnąć

SEKUDNKA, GRATULACJE!!! Witajcie w domku!

Alfik, wszystkiego najlepszego z okazji imienin!

Niezapominajka - trzymam kciuki!

[Renia]

Niezapominajka trzymam kciuki za jutrzejsze USG.
Megan skutecznego udzielania się w RR Narzekasz na pobudki, a ja mam problem z obudzeniem dziewczyn, zwłaszcza Tosi przed 7.00.

[Ann]

Niezapominajka trzymam kciuki jutro
Megan witaj w klubie niewyspanych (chociaz mi Szym ostatnio ok 6.30 ale ja klade sie pozno)

[serena]

U nas nieciekawie.... Wczoraj byłam zaszczepić Maćka, ostatnia dawka 5w1. Musiałam szybko odbębnić póki O nie zaczął przynosić dziadów z o-kola. No i mieliśmy już opóźnienia 4 miesiące więc trzeba było. Niestety Maciuś bardzo źle zareagował na szczepionkę.... o 12 w nocy zaczął gorączkować, miał 38,5. Dałam mu Nurofen, ale tradycyjnie zamiast spadać to gorączka urosla do 39,6. Więc po godzinie dostał czopek Efferalgan. I dopiero godzinę po podaniu czopka zaczęła mu temperaura spadać.... biedaczek mój. Rano wstał z 38 stopniami i zaczęło mu rosnąć. Znów dostał czopek i dopiero po jakiejś godzince zaczął się pocić i powoli spadła mu gorączka. Kurde, nigdy jeszcze mi żaden tak nie zareagował na szczepienie... przecież 39,6 to bardzo wysoka gorączka.... trochę mnie to martwi, mam nadzieję że będzie wszystko dobrze. Może wpływ miało to że do tej pory oboje szczepieni byli Pentaximem, a teraz nie było i dostał Infanrix.... no nie wiem, zobaczymy. Mam nadzieję że dziś już mu puści a gorączka. Czy wasze dzieci też reagowały aż tak na jakiekolwiek szczepienie? Nienawidzę szczepień. Mam strasznego stresa teraz. Do tego znając tendencję Maćka do wyskoich gorączek i bardzo trudnych do zbicia mam dość już, po jednej nocy. Muszę mu podawać dwie dawki leków p.gorączkowych żeby zareagował....

Megan dobrze wiedzieć z tym spirytusem. Ja też jestem w trójce grupowej. Trochę się wrypalam niepotrzebnie bo u nas w tym roku 50lecie p0kola, będzie impreza w teatrze, dzieciaki na scenie będą występować, będzie kuratorium, władze gminy itp. Już nam dyrektorka zapowiedziała że się trzebe będzie poudzielać.

[Megan]

Hej,
ja zaraz zbieram sie do szkoły.

Ann, ja nawet nie jestem taka bardzo niewyspana, staram sie zmienić swój rytm i chodzić spać troche wcześniej.

Serena, u mnie Tosia po ostatniej dawce Infanrixu (ale nie 5w1 tylko w sumie chyba 3 wkłucia) też miała taką reakcje i bardzo jej spuchła noga. Nie wiem, czy akurat w noge nie był Hib. Tosia miała pół uda twarde i czerwone, skarżyła sie, ze boli. Do tego dwie doby takiej naprawdę wysokiej gorączki (koło 39). potem przeszło. Piotrkowi też sporadycznie nóżka po szczepieniu puchła. Ostatnio miała meningokoki i absolutnie nic sie nie działo.
Słyszałam jeszcze od lekarki, ze jak się szczepi jakimś rodzajem szczepionki, to dobrze jej jej nie zmieniać. Moze to rzeczywiscie u Maćka reakcja na zmianę. W kazdym razie trzymam kciuki, by szybko się uspokoiło. Jakby miejsce szczepienia spuchło okładaj sodą rozpuszczoną w wodzie.

Miłego dnia wszystkim!

[serena]

Megan nie bardzo da sobie zaglądnąć do rączki tzn. pod plasterek bo nie dał sobie go ściągnąć. od razu drze się "ała", chociaż ręką normalnie rusza więc chyba chodzi o wspomnienie szczepienia. Ale przy okazji przebierania z piżamki oglądnęłam i porównałam obie rączki, nie wygląda na spuchnięta, nie ma zaczerwienionej ani nic.
A z tym rodzajem szczepionki to tak sobie pomyślałam że może od tego, bo tylko to mi do głowy przyszło. Ale z drugiej strony Pentaxim i Infanrix IPV HiB mają chyba taki sam skład, na pewno taką samą ilość "wirusów", tylko firma produkująca inna. Wolałabym Pentaxim no ale nie było. Mnie lekarka powiedziała że z tymi zmianami szczepionek to chodzi o to że jeśli się zacznie skojarzonymi to tak należy dalej szczepić, nie powinno się wracać do tych pojedynczych darmowych. No zobaczymy, mam nadzieję że szybko mu to przejdzie.

teraz trochę ożył, ale tempretaura mu spadł tylko do 37. Chociaż znając jego możliwości gorączkowe to chyba powinnam się cieszyć i z ego.

[Dziubala]

Witam wtorkowo

Mój pierwszy raz w tym mieszkaniu jak nic nie robię tylko odpoczywam , ale już niedługo bo Maciuś lada moment wstanie z drzemki.

Serena - mój Maciek też ma opóźnienie w szczepieniu 5w1 (jakieś pół roku). I w kolejce czeka jeszcze MMR. U mnie jak dotąd jeszcze żaden nie zaregował na szczepienie np. gorączką. A Adaś też miał ostatnią dawkę innej szczepionki 5w1 ale nic się nie działo. Zobaczymy jak będzie u Maćka na ostatniej dawce.
Buziak dla biednego Maciusia!

[Ann]

Witam
Serena oby ta gorączka nie wracała, u nas odpukać nie było reakcji poszczepiennych. U Uli 60-lecie przedszkola :)
Dziubala fajny taki wypoczynek

wpadłam w wir robienia torcików, na dziś maleńki symboliczny dla B z napisem 39 i pół :)

[Dziubala]

Ale Maciuś ma dziś spanie! Chyba nie zdążymy przed przedszkolem do sklepu.

Ann

wpadłam w wir robienia torcików, na dziś maleńki symboliczny dla B z napisem 39 i pół :)

Super

[serena]

Dziubala MMR (a raczej priorix bo ja tym szczepię) Maciek miał podane 7 tyg temu, zero reakcji. Zresztą do tej pory był spokój po szczepieniach. No może jakieś większe marudy, ale nigdy tak wysokiej i wracającej gorączki. A chciałam szczepienia odbębnić przed rozpoczęciem przedszkolnego sezonu chorobowego, bo pewnie jak pamiętasz w zeszlym roku w ciągu 6 miesięcy trudno było znaleźć u moich chłopaków choćby 2 tyg spokoju żeby móc zaszczepić. A że teraz tfu tfu od 3 miesięcy zdrowi to chcialam mieć szczepienia z głowy.

O 8 dostał czopka przy 38,7. Po godzinie spadła do 37. O 12 już z powrotem było 38,6. Więc dostał syrop i śpi. Gorączka spadła, dużo wypocił bo owinęłam go kołderką (bo się odkrywa). Zobaczymy co będzie dalej. A tak sobie myślę że może akurat trafiliśmy na początek jakiejś infekcji? Której jeszcze wczoraj nie dało się zdiagnozować. Jak wstanie to mu zaglądnę do paszczy, może gardło?

[Ania1980]

Witam
przepraszam ze nie nadrabiam ale padam

gardlo dzisiaj jeszcze gorzej boli niz wczoraj do tego mam katar (przez zle samopoczucie opuscilam rehabilitacje)
maly placze miedzy 18-20 stawiam na kolki

Mala na szczescie grzeczna i zawsze usmiechnieta wraca z przedszkola (jest mi z tym lezej psychicznie)
oplata za przedszkole wzrosla lacznie o 50 zl (troche to odczuje)

maluchy na szczescie zdrowe

teraz czekam na m jak milosc

NIezapominajka kciuki sa

[Ann]

dzien dobry, milego dnia, zdrowia Aniu
Serena jak Maciuś?

[Ania1980]

Ze zdrowkiem dzisiaj u mnie kiepsko bede probowala przelozyc sobie caly tydzien rehabilitacji (bo na cwiczeniach sie namacham spoce i jeszcze gorzej sie zalatwie).
Przez moj stan zdrowia nie moge sobie zrobic wynikow (bo wyjda pewnie zle, a sa mi potrzebne wyniki na 18 do nefrologa).
Dzisiaj tez kolezanka w 38 tyg ciazy odmowila spotkania ze wzgledu na moj stan co jest akurat dla mnie zrozumiale (lepiej na koncowce nie ryzykowac).
obym tylko dzieci nie zarazila

a 5 pazdziernika prosze o kciuki bo bede miala wycinane znamie z piersi (boje sie jak cholera).

zycze wszystkim zdrowka

[Sliffka]

Cześć

Ania Nie mieliśmy zaleconych żadnych ćwiczeń z powodu główki, jedyne zalecenie to była kontrola w wypadku gdyby było coś nie tak kiedy zacznie raczkować. Zdrowiej.
Serena Faktycznie ostra reakcja na szczepienie, mam nadzieję że dziś z Maciusiem jest już lepiej.

Nas czeka jeszcze MMR/Priorix i do tego chcę zaszczepić Przemka na meningokoki, tyle że będę ściągać z Niemiec szczepionkę na większą ilość szczepów, mam nadzieję że nasza pediatra wypisze nam receptę, będę dzisiaj dzwonić.
Wczoraj byłam na zebraniu i poirytowałam się lekko. Okazało się, że w wyniku cięć z UM organizacja pracy nie wygląda tak, jak zapowiadało się to jeszcze w czerwcu. Co oczywiście nie jest korzystne ani dla dzieci, ani dla samej nauczycielki, która w praktyce została sama z organizacją wszelkich zajęć i pracą wychowawczą. Szlag mnie trafia normalnie, zajmują się jakimiś duperelami, plany na miarę szklanych domów a rzeczy istotne, zadbanie o najmłodsze pokolenie mają głęboko w dupie (sorry za słownictwo ale to i tak delikatne wersja tego co mi się ciśnie na usta)

[Neta]

Doberek

Sliffka oto Polska właśnie...

Miłego dnia Wszystkim!

Serena jak Maciuś sie czuje?

[Dziubala]

Witam środowo

Dziś Adaś pierwszy raz powiedział, że nie pójdzie do przedszkola. Zaskoczył nas i to bardzo. Okazało się, że problem tkwi w jakiejś karteczce/naklejce, którą musi mieć a on nie ma. K obiecał mu, że zapyta panią o co chodzi (bo nie wiemy w czym rzecz) i że jak trzeba to dostanie taką karteczkę/naklejkę. I Adaś zadowolony poszedł do przedszkola

Niezapominajka – jak po usg?

Serena – jak Maciuś?

Ania - zdrówka!
Kciuki będą

Sliffka – a co się u Was zmieniło przez te cięcia?
Zmień sobie suwaczek Wojtusia

[Ania1980]

o prosze juz sobie popisalam maly sie obudzil bo akurat trawe pod oknami kosic musze noooooooooo

Sliffka szkoda gadac wszedzie ciecia robia, lepiej by pootwierali nowe publiczne zlobki i przedszkola w moim miescie a nie same centra handlowe otwieraja
ps. ten drugi suwaczek to co juz dlugo 1 roczek pokazuje
Dziubala hmm az sama jestem ciekawa o co chodzi z naklejka