Skocz do zawartości
Forum

MM 2005 :) zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Ann zdrówka dla Ciebie i Uli, oby mężczyźni się nie zarazili, super Szymuś taaaki duuuży już :surprised:
Siula sił i niech Jasiu szybko dochodzi do siebie
Dziubala zdrówka dla chłopaków
Neta zdrówka dla Gagatka
Megan zapisuję się do klubu wędrujących Piotrków, dzisiaj przywędrował do tego złapał jakiegoś rewelacyjnego wyjca i budził się co jakiś czas :duren:
Aniu u nas drugie dziecko miało być ale... za parę lat :wink: miałam wreszcie skończyć studia itp., wiadomosc o ciązy pojawiła się w niezbyt komfortowym momencie: D. stracił pracę, cały czas nie mamy własnego m, o moich studiach nie wspominając , Mimo to dwie kreseczki strasznie nas ucieszyły a D. dostał skrzydeł :Podziw: znalazł duużo lepszą pracę,wzieliśmy kredyt na mieszkanie . Sami jesteśmy w pozytywnym szoku jak się to wszystko ułożyło. Jeżeli jesteście oboje przekonani że chcecie tego dziecka, to nie ma sie nad czym zastanawiać :yes: Wasza sytuacja może się jeszcze zmienić, 9 miesięcy to naprawdę baaardzo duuuzo czasu :Oczko:

Kasia,Piotruś i Małgosia

http://lbyf.lilypie.com/CI4op2.png
http://lb3f.lilypie.com/Ymrfp1.png

Odnośnik do komentarza

Ania więcej optymizmu. A za przykład niech Ci służy Starletka. Zauwazyłam, że odkąd urodził się Dominik w jej postach więcej uśmiechu i siły na walkę z przeciwnościami.
Ann wow, Ula jest w bardzo dobrej formie. Słodziak z Szymka.
Trusia poprawy nastroju :Całus:
Dziubala fajnie, że chłopcy w dobrej formie. Świetne sny :Śmiech:

Renia z Marysi

Odnośnik do komentarza

Ann wlasnie co u Siuli?

Nadrabiac bede za chwile ;)

Pochwale corcie ;) :D wyszlysmy bez pieluszki - nie bylo nas dwie godzinki z haczkiem. I wrocila sucha :D Ale bylysmy tez w sklepie bo chcialam kupic jej majteczki - jakos nie mialysmy za wiele... no i Nati w sklepie - mama chce siku :Niespodzianka: Panie byly tak mile ze udostepnily nam wc tylko ze ja z przerazeniem tam wchodzilam bo Nati na widok kibelka krzyczala do tej pory ale wytlumaczylam jej ze nie ma tutaj nocniczka i musi sie tak wysikac ja ja bede trzymala... nooo i udalo sie :D

ze sklepu wyszlysmy z bodziakiem dla Dominika i majteczkami dla Nati... kurcze tyle fajnych chlopiecych ubranek widzialam :D

potem dluzszy spacerek Nati szalala w sniegu ;) fajnie bo cieplutko i slonecznie :)

Odnośnik do komentarza

Witam.

Nie będę znów pisać że wieczór cięższy bo to już tradycja, napiszę jak będzie kiedyś tak że po prostu zaśnie odłożony do łóżeczka... I tak nie było tragicznie bo po 22 już spał. Pobudki co 4 godzinki, ostateczna pobudka o 9:30. Mnie głowa nawala od rana, już mam dość... do tego wrzeszczący Oskar i juz mam dół....
Właśnie jak sobie radzicie ze starszymi dzieciakami? Oskar jest strasznie głośny, nie wiem czy zawsze taki był czy teraz mu się nasiliło... czasem mam go dość normalnie, wydaje mi się że robi na złość. Jak go upomnę to on jeszcze bardziej. A jak krzyknę na niego to potrafi się mnie pytać czemu go już nie lubię.... Normalnie masakra jakaś, ja mam wyrzuty sumienia że krzyknę, ale czasem nie potrafię sie opanować jak widzę że np. specjalnie chodzi po schodach w te i z powrotem i tupie a Maciek stara się zasnąć.... takich przykładów mogłabym mnożyć.... moja mama twierdzi że to Maciek musi się przyzwyczaić do takich warunków i że się przyzwyczai a mnie trzepie dosłownie jak po 15 minutach się budzi bo Oskar coś zbroił...

Znów zaczęłam smęcić, ale to pewnie przez ta bolącą głowę.....

Serena, Oskar (13.04.2005) i Maciek (07.11.2007)

Odnośnik do komentarza

Serena wg mnie zaśnięcie o 22.00, w nocy pobudka co 4 godziny i ostataeczna pobudka o 9.30 to bardzo ładny wynik jak na dwutygodniowego noworodka. Tylko się cieszyć. Oskar pewnie trochę głośniejszy, o jakoś chce zwrócić na siebie uwagę. Poza tym nam sie wydaje, ze starsze sa głosniejsze, bo chcemy, by bylo cicho i młodsze pospało. Wiem, że trudno o spokój, ale chyab nie ma na to innej rady. Będzie lepiej, mówicię Ci to ja :Uśmiech:

Renia z Marysi

Odnośnik do komentarza

Serena sila rzecz Ty rozdrazniona i wszystko brzmi glosniej niz jest, a O pewnie chce zwrocic na siebie uwage. Ja staralam sie jakos tak gadac z Uliska by nie czula ze ciagle cos bo Szymek. Jak chcialam by mial troche ciszy szlam z Ula do drugiego pokoju gdzie sie bawilysmy. Na nia motywujaco dzialaly zabawy w mowienie szeptem by Szymek zasnal a my bedziemy mialy czas dla siebie. A i troche racji w tym przyzwyczajaniu do takich warunkow jest, choc ja myslac swoimi kategoriami wiem ze sama wole spac w ciszy
Starletka brawa dla Nati
Megan dzis lepszy dzien?
Renia znow mialam pisac ze mi tu Ciebie brakuje
Taś Taś Tasik wróć

Odnośnik do komentarza

Serena wiem o czym mowisz.. Natalia zawsze krzyczala i nie potrafie tego z niej wyplenic - jest glosna i nic na to nie poradze.. Domink czasem zasypia w wozku w kuchni bo nie mam innego wyjscia (w jednym pokoju) chociaz to i tak nie wiele tlumi bo w kucni nie ma drzwi :D

A Oskarek pewnie jest zazdrosny... u nas objawialo sie to w szczegolnosci na poczatku przy kolkach kiedy poswiecalam czas Dominikowi wtedy NAti chodzila i krzyczala ze ja tez boli brzuszek... na szczescie mamy to za soba...

Odnośnik do komentarza

Ania1980
Serena przesyłam dla Ciebie buziaki
Reniu zebys Ty wiedziala jak ja podziwiam Starletke :)

:surprised::surprised::surprised::surprised: a za co??? Nie ma co podziwiac po prostu musze sobie radzic ... jakos..
w najgorszych chwilach mowie sobie ze nie ma zle zawsze mi ktos pomoze..
a i mam przed oczami ubiegloroczna niespodzianke wtedy lzy staja mi w oczach i mowie sobie ze dam rade ;) i Ty tez dasz :)

Odnośnik do komentarza

Ania i jeszcze jedno to co ja sobie zawsze wbijam do glowy - to Twoje zycie Twoje decyzje a nie Twojej mamy - ona swoje zycie ukladala po swojemu teraz niech pozwoli Tobie ukladac je sobie tak jak chcesz

musze sobie to powtarzac kilka razy dziennie zeby nie zwariowac przez "dobre rady" mojej mamy i probe manipulowania moim zyciem...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...