Skocz do zawartości
Forum

Październikowe mamusie 2012 :)


kajka84

Rekomendowane odpowiedzi

Jak będę gdzies w okolicach wagi to sprawdzę bo nie posiadam:)

Dziś znalazłam to imię Alek i teraz jestem pewna że takie jest.Tylko jako samodzielne imię chyba nie ma imienin w polskim kalendarzu ,bo to imię rosyjskie.Kajka84,ty pisałas ze znasz osobe o takim imieniu.nie wiesz może jak to z imieninami u niego?Mąż sie przyczepił że bez wpisu w kalendarzu mu sie nie podoba i klops.
A swoja droga wyślę wam link ,jak która czasowa to sobie moze poszukac jakies fajne imię...
Imiona dla dzieci. Znaczenie imion - Familie.pl

Zobacz: Lista najrzadziej nadawanych imion w Polsce w 2010 roku, oficjalne dane MSWiA. - Wykop.pl[TABLE][/TABLE]

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2i09kn1g1r4w7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kbv82ct44.png

Odnośnik do komentarza

Hej,
Moja rada na skurcze łydek - sprawdzona przeze mnie i niezawodna. Jak Was łapie skurcz to za calej sily wygiąć piętę do przodu jakby się chciało kopnąć, albo przy pierwszej lepszej ścianie zaprzeć się całą stopą (źródło książka Joga dla ciężarnych). Ja też mam twardy brzuchal, a Mała się rozłożyła na pęcherzu więc latach do wc co 15-20 min. żeby wycisnąć z siebie z 3 kropelki. Chodzę jak zawodnik sumo. Najgorzej się teraz wchodzi na schody, bo czuje bodajże główkę Młodej wrzynającą się w pachwinę.
Dziewczyny, która z Was miała problem z hemoroidami w pierwszej ciąży? Czy zniknęły po porodzie/połogu?
A propos dogadzania sobie - to u mnie przebojem są wszelkiego rodzaju deserki, budyńki, grysiczki na słodko itd. Ale mam tak od początku ciąży, jak nawet miałam mdłości na wszystko inne. Ale generalnie nie jest tak źle, żebym nie mogła tego opanować i budziła chłopa w środku nocy karząc mu jechać do marketu, żeby mi np. lody kupił (jak to się słyszy w legendach). Młody śpi już od paru tygodni na kanapie w salonie, bo ja zmieniam teraz pozycje w nocy 500 razy, nie wspominając o wstawaniu na siku czy całkowitym wybudzaniu się pomiędzy 3 rano a 5 (Hania wtedy chyba skacze przez pępowinę jak na skakance). Do tego obłożona jestem bodajże 8 poduszkami, bo to jedyna możliwość przybrania pozycji do spania.
U mnie zaczęło się konkretne odliczanie do porodu - 1 miesiąc!! ....it's a final countdown... ( i tak moja intuicja mi podpowiada, że Młoda zaszczyci nas swoją obecnością juz w pierwszych dniach października i nici z moich planów wyspania się troszeczkę na zapas :36_9_2: )

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09cbxmoqv7g6i4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/7ux3vhpgn89n5uy5.png

Odnośnik do komentarza

Ja w pierwszej ciąży nie miałam hemoroidów.Ale sie skurczybyki pojawiły po...podejrzewam ze to wysiłek w czasie porodu je zrobił no i problem z wypróżnianiem po porodzie.Miałam uraz psychiczny,do tego mnie nacinali i bałam sie że szew popuści.Trochę leczyłam ale to ciężka sprawa.I mam je do tej pory ale nic nie stosuje bo nie za wiele mi przeszkadzają,zobaczymy po porodzie.Jak jeszcze będą to zrobie sobie laserowe usuwanie,bo leki nie za bardzo działają.A sprawdziłam wiele specyfików...maści,czopki,tabletki,okłady z kory...Masakra.

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2i09kn1g1r4w7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kbv82ct44.png

Odnośnik do komentarza

u mnie też hemoroidy pojawiły się przy pierwszym porodzie ,przy drugim się powiększyły i mam je do dzisiaj i chyba trzeba będzie z nimi zrobic porządek po tej ciąży.

Mandarynko widzę ,że twoja córcia tak jak i mój synalek dokazują o tych samych porach nocnych między 3 a 5 nie ma mowy bym spała ....brzuchol cały wibruje i przybiera dziwaczne kształty ;)
usypiam tak na dobre kiedy starsze dzieci idą już do szkoły to znaczy koło 7 i śpię jak zabita do 10 :)

opowiadałam dzisiaj mężowi na skypie ,że młody mi się wyspac nie daje ...a on na to ...."czemu mu nie powiedziałaś ,że to nocka jest nie dzień " :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg189dn6vjqy.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jel037x3a.png

http://www.suwaczki.com/tickers/nqtkgu1r5d1lgaau.png

http://slubowisko.pl/suwaczek/1994-08-27/nasz-slub-odbyl-sie.png

Odnośnik do komentarza

Anja73 - niestety ja nie mogę sobie pospac po nocnych harcach Malej, bo wstaje do pracy, a potem walcze sama ze soba, zeby nie usnac do wieczora....
Ale jeszcze do piątku. Potem przez tygodnie tylko po pol dniowki...ufff. Obym nie zaczela rodzic w pracy, bo koncze w 38 tygodniu (taka bylam nad wyraz optymistyczna) - jeszcze nie znalezli nikogo na moje zastepstwo, a kolezanka z ktora prowadze projekt byc moze tez sie bedzie zwijac, bo maz stara sie o prace w innym miescie. Nasz manager popelni sepuku :leeee: Trudno, musze zaczac myslec o sobie i naszym dziecku - mam za silne poczucie obowiazku chyba, trudno sie tego pozbyc tak z dnia na dzien.
Miłego dnia dla Wszystkich! :36_33_12:

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09cbxmoqv7g6i4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/7ux3vhpgn89n5uy5.png

Odnośnik do komentarza

Mandarynko, ja nie miałam w pierwszej ciąży hemoroidów i teraz też nie mam... na razie :Oczko: i mam nadzieję że tak zostanie :grin:

Moja mała w dzień jest całkiem spokojna, może dlatego że jestem w ciągłym ruchu i jest udziukana chodzeniem, ale jak tylko chcę sie położyć to chyba sie budzi i zaczyna akrobacje. Leży idealniewdłuż mojego prawego boku więc leżenie na tej stronie jest wylkuczone a leżąc całą noc tylko na lewym boku to rano boli mnie kręgosłup i chodzę jakbym kij od mopa połknęła :Kiepsko: a na plecach spać nie potrafię. Wczoraj z P długo o tym naszym wózku debatowaliśmy i raczej na bank nie kupimy tego lnu bo to nie wiadomo jak będzie sie sprawować a taki typowy to raczej pewniak i niespodzianek nie sprawi. I kolor szary (pokazuję w załącznikach) Najbardziej nam się chyba podoba tej a'la jeans niebieski ale dla dziewczynki...???

Odnośnik do komentarza

Mandarynka mam taki sam sposób na skurcze łydek, kiedy tylko mnie łapie odginam stopę mocno do tyłu i przechodzi jeszcze zanim zdąży przyjść. Sama kiedyś odkryłam i póki co sposób niezastąpiony :)

Moja mała dzisiaj o 5 rano przyszła i wpakowała się nam do łóżka, zażyczyła sobie drapania po pleckach, potem mały zaczął mi fiziować w brzuchu, a jak zasnęłam to mała mnie już obudziła, wyspana oczywiście :) uroki macierzyństwa :)

No i nie da się niestety wyspać na zapas, ciążą pod koniec przygotowuje do nocnego wstawania po porodzie ;)

Mafka imię Kaja też nie jest we wszystkich kalendarzach, ale nam jakoś to nie przeszkadzało. Znalazłam że obchodzi imieniny 22 kwietnia i rzeczywiście w niektórych kalendarzach jest. A kiedy jest Tymona? Bo cały czas bierzemy pod uwagę to imię dla synka.

Co do hemoroidów nie miałam w ciąży i na szczęście teraz też nie mam :) Miałam kiedyś w związku z moją operacją ale wystarczyła maść i po kłopocie.

Mały mi się wbija główką pod lewe żebro, także dłużej nie mogę siedzieć nawet na krześle, jedynie odchylona do tyłu na kanapie. Poza tym okopuje mi pęcherz, dlatego też co chwilę siusiam. No i tak kość łonowa... nie pamiętam żeby w I ciązy tak mnie bolała, ale brzuch mi się też często stawia.
Ale chyba nic się nie dzieje, bo na ostatniej wizycie szyjka miała 3,5 cm i 0,5 cm rozwarcia, także nie jest źle...

Dejanira musiałabyś sama zobaczyć na żywo taki wózeczek z taką tapicerką Mi się baaardzo podobał i właśnie gdybym kupowała to bez zastanowienia z taką tapicerką.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stgf6yr4el5k7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6yhdp217r.png

Odnośnik do komentarza

Co do tego wózka lnianego to chyba faktycznie wybierz taki standardowy, rozmawiałam z moją mama na ten temat (moja mama jest krawcową) i powiedziała że w ten len to wszystko wsiąknie a po takim standardowym spływa bo to sztuczne.

Co do hemoroidów to ja mam prawie cała ciąże tylko on mnie ani nie boli, nie swędzi nic się z nim nie dzieję a czopki i maści nie pomogły, obawiam się tylko żeby podczas porodu nie wyszedł mi bardziej bo wtedy nie wiem chyba oszaleję.

Od trzech tygodni mam straszny kaszel ,wczoraj sobie o tym poczytałam i jestem przerażona bo te moje skurcze to chyba cholera jasna mam od tego kaszlu, dzisiaj byłam sobie kupić dwie butelki syropu i mam nadzieję ,że do poniedziałku mi przejdzie, boję sie żeby szybciej nie urodzić.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgoiw7ldjq.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3hdgef5yslnzo.png

Odnośnik do komentarza

Edziacz tylko że z tego co mi wiadomo ( bynajmniej w wózku który oglądałam tak jest) to jest imitacja lnu, nie prawdziwy. I jest równie odporny na zabrudzenia i zamoczenia.

A co do kaszlu, to z całą pewnością on wywołuje skurcze i długotrwały niestety grozi przedwczesnym porodem, dlatego trzeba z tym uważać. Może wybierz się do lekarza? Jak była ostatnio w szpitalu to ze mną w pokoju leżała kobitka w ciąży z zapaleniem płuc, bo też miała kaszel i przez 2 tygodnie gorączkę, aż końcu wylądowała na oddziale.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stgf6yr4el5k7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6yhdp217r.png

Odnośnik do komentarza

Kajka84,Tymon prawdopodobnie ma imieniny 28 .09 oraz 18.04.Z tego co pamietam :)
A z tym Alkiem to jest tak że go w żadnym kalendarzu znaleźć nie można...pewnie jeszcze za nowe imie i nikt go nie umiejscowił.Więc pewnie Fabian zostanie.
Edziacz,to prawda ze kaszel moze przyśpieszyc poród.Podobnie działa katar,znaczy sie kichanie.Pewnie to mi ciążę pogorszyło...Zapytaj czy kobietom w ciąży można stosować tabletki Thicodin...Ja je stosowałam ale po ciąży jak miałam suchy kaszel i bardzo pomagają,naprawdę.Albo nawet sa takie Acodin...pewnie skład i działanie to samo maja,więc o nie zapytaj lekarza lub w aptece.
Ja dziś byłam na zakupach ale niestety krótkich bo się źle czułam.Szybkie badania ,sklep dziecinny i z bielizną...i do domku leżeć.
Kupiłam gąbki do kąpieli,od razu 2 szt.I Tymonkowi rajstopki na zimę i skarpetki:36_1_21:
I sobie 3 szt majtusi...Znaczy sie przyinwestowałam w moje życie seksualne,którego obecnie nie posiadam:ehhhhhh:
I juz mam badania,wyglada że dobrze wszystko,hemoglobina powoli ale rośnie,toxo też nie mam,próby wątrobowe ok,tylko mi białko w moczu wyszło,ale to podobno w ciąży czesto się zdarza.Zreszta wizyta dopiero w pon wiec jeszcze powtórze badanie i zobaczymy co i jak.Źle nie jest to najwazniejsze,tylko gorzej sie czuję.
Oj,cos mi sie wydaje że poród u mnie tuż,tuż.Mam nadzieję że wytrzymam jeszcze ze 2tyg chociaz,oby...

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2i09kn1g1r4w7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kbv82ct44.png

Odnośnik do komentarza

Ja jutro jadę na konsultacje do innego ginekologa ,jakaś niespokojna jestem po
ostatniej wizycie u mojej pani doktor,dlatego wolę się uspokoic .

Trzymajcie dziewczynki kciuki ,żeby wszystko było dobrze :)

Ja już ledwo chodzę ....krocze mnie bardzo boli....chociaż wydaje mi się ,że
brzuch mam jeszcze wysoko.

wrrrr znowu mnie zgaga dopadła :/

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg189dn6vjqy.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jel037x3a.png

http://www.suwaczki.com/tickers/nqtkgu1r5d1lgaau.png

http://slubowisko.pl/suwaczek/1994-08-27/nasz-slub-odbyl-sie.png

Odnośnik do komentarza

Wkurza mnie taka pogoda jak ostatnio, pranie sobie zaplanowałam ambitne i prasowanie a tu lipa bo na dworze mokro a w domu jeszcze nie palimy więc zimno i schnie po dwa dni wszystko. dzis dopiero poprasowałam to co uprałam w środę, a teraz już druga pralka chodzi i jak rozwiesze to suszarka już będzie pełna i znowu dwa dni przestoju... w takim tępie to ja sie do Gwiazdki z tym nie uporam...

Aniu, dobrze robisz idąc na konsultacje gdzie indziej, skoro jesteś niespokojna to lepiej sie upewnić, po co masz się denerwować przez te ostatnie chwile.

Ja mam wizyte we wtorek najbliższy i nie moge się doczekać... to będzie 37 tydzień i jak ze Stasiem byłam dokładnie w tym samym momencie na wizycie to tak mnie moja gin "dokładnie" zbadała że w sobote urodziłam :Oczko: jesli tak będzie i tym razem to urodzę 22 września czyli w mojej mamuski urodzinki... :Nieśmiały: i prezent dla niej będę już miała z bani :grin:

Odnośnik do komentarza

Ejjj no, dziewczyny, wy się tak nie spieszcie :) do października jeszcze trochę czasu... :)

Mi się też wydaje że brzuch mam niżej, zgaga mi odpuściła, ale co mnie bardziej martwi dostaje naprawdę solidne kopniaki po pęcherzu.
Mafka daj znać jak po wizycie, czy mały się fiknął, ciekawa jestem...
Anja ty to już powinnaś po schodach w górę i w dół zapitalać :) co by maluszek może szybciej wyskoczył, bo właściwie to już może. I również czekamy na wieści po wizycie.

Mi też się dłuży jakoś czas, wydaje mi się że tak wooolno leci. Ale może też dlatego że skończyłam pracę i w domku siedzę, chociaż z drugiej strony w sumie dzień za dniem, mała do przedszkola, trochę porobię, potem ją odbieram i tak jakoś za szybko mi to ucieka- albo ja za wolno wszystko robię. Nie mogę się przestawić na te moje ograniczenia, naprawdę... Zawsze żywiołowa, w dodatku lubiąca czystość- teraz ogarnę z grubsza i już nic mi się nie chce.

Dejanira u nas dzisiaj piękne słoneczko :) także wezmę się chyba za odświeżenie wózeczka.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stgf6yr4el5k7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6yhdp217r.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...