Skocz do zawartości
Forum

Październikowe mamusie 2012 :)


kajka84

Rekomendowane odpowiedzi

Mafka ja tam wcale bym się nie obraziła jakbym się wcześniej rozpakowała. Ale chciałabym jednak poczekać do października ze względu na ZUS. Jak minie 1 niech wyskakuje:) Co do rozwarcia to dwa tygodnie temu miałam 0,5 cm, teraz dwa. Jak z Kają jechałam do szpitala- ale miałam niereguralne skurcze w 40 tc miałam 2,5 cm. Więc nie dużo więcej.

Moje bóle przeszły, nie całkiem ale teraz to już są takie minimalne. Przed południem przeszły mi z krzyża na podbrzusze. Teraz brzuch mi się stawia jak chodzę- twardnieje. Nie wiem już sama, ogólnie mały bardzo mi się dzisiaj wierci. Zazwyczaj był spokojny, tak dziś daje mi popalić już od 4 rano.

Mandarynka ja bym raczej obstawiała że to wody ci się sączą... ale nie wiem, bo przy I porodzie to miałam przebijany pęcherz, więc chlupnęło. Ale słyszałam że mogą się sączyć kilka dni przed porodem, tylko powinnaś to chyba skonsultować z położną. W PL jak odchodzą wody każą się zgłosić do szpitala od razu. Nie wiem też tylko czy jest możliwe że wody się sączą a potem np. przestają, musiałabyś poczytać, albo najlepiej skorzystać z porady położnej.

Czop Mafka jest to gęsta wydzielina- taka jak budyń właśnie, która zamyka ujście szyjki macicy. To oznacza że szyjka się rozszerza i przygotowuje do porodu. Jak czop odejdzie trzeba uważać bo dziecko nie ma ochrony przed infekcjami. I może być różowy, biały albo brązowy- podbarwiony krwią. Więc u Mandarynki to z całą pewnością czop nie będzie.

Dejanira mnie tak cycki swędziały gdzieś tak w 7 m-cu, ale teraz na szczęście przeszło. Może rosną ?:)
Ja też się zastanawiam jak moja mała przyjmie braciszka, ale w teorii zachowuje się super. Też wkładała swoją lalę do fotelika :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stgf6yr4el5k7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6yhdp217r.png

Odnośnik do komentarza

Kajka - dzieki za odpowiedz.
Juz pytalam mojej poloznej miesiac temu, kiedy pierwszy raz cos takiego u siebie zauwazylam, stwierdzila ze to mocz - popuszczanie, zebym nosila wkladki. Ale na moj nos to nie jest mocz na pewno (bezzapachowa przezroczysta woda). W kazdym razie nic innego jeszcze nie zaczelo sie mi wydzielac. Tutaj w aptekach niestety nie mozna dostac takich testerkow, ktore sie zabarwiaja w przypadku wod plodowych/moczu.
Tutaj w UK oni maja inna 'szkole rodzenia' i kaza jechac do szpitala w sytuacji jak dopiero masz skurcze co 5-6 minut. Chyba ze krwawisz lub odeszly brudne wody. W innym przypadku (po odejsciu czopa lub wod czystych) nie ma potrzeby od razu jechac na porodowke. Nalezy przeczekac pierwsze skurcze w domu, probujac sie relaksowac. Jak na razie nastawiam sie ze Mala jeszcze poczeka do poczatku pazdziernika. Aczkolwiek moja mama urodzila mnie (a bylam pierwszym dzieckiem) wlasnie w 37 tygodniu ciazy. Bylam malutka, a teraz jestem duzutka :) heeheheh
Mama przed moim porodem zafundowala sobie wieszanie firanek. A ja w srode odebralam z poczty ogromna przesylke dla mojego faceta (nie wiedzial, ze az tyle bedzie to wazyc) i nioslam potem jak glupia w torbie ten ciezar, az mnie brzuch rozbolal...
Generalnie nie nastawiam sie jeszcze na 'rozpakowywanie' tyle tylko, ze jakos gwaltownie moje samopoczucie spadlo. Wczesniej oczywiscie bywalam zmeczona, ale ten tydzien naprawde dal mi sie we znaki.
Dobra, ide podgrzac obiadek i na jakie zakupy jeszcze skoczymy. Jutro mam zamiar leniuchowac, a co :)
Spokojnego wieczoru! :joga:

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09cbxmoqv7g6i4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/7ux3vhpgn89n5uy5.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ja jedno co zaobserwowałam jako zwiastun porodu to nabieranie wody przez mój organizm na parę dnie przed.Normalnie byłam jak napompowana po sam czubek nosa i tyle.Zadnego czopu czy bóli.W niedziele w dniu terminowego porodu zgłosiłam sie do szpitala i urodziłam dzień po terminie czyli w pon.I dopiero w nocy dostałam pierwszych bóli,także ja takich zwiastunowych bóli jak wy macie to nie znam nawet,czy tez wypadanie czopa.Tylko sie o tym naczytałam.Moze tym razem cos sie zacznie wczesniej dziać.

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2i09kn1g1r4w7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kbv82ct44.png

Odnośnik do komentarza

Czyżby Mafka dzisiaj wcześnie zasnęła? Przyzwyczaiłam się już że w nocy naskrobiesz coś o swoich ciążowych smakach:) nadziwić się nie mogłam że możesz w nocy jeść:)
Albo wystawiła nas do wiatru już w szpitalu jest...

Madnarynka ja bym jednak sprawdziła, może tak jak mówi Dejanira załatw gdzieś usg żeby sprawdzić poziom tych wód.

U mnie tępego bólu w krzyżu ciąg dalszy. Zaczął się nad ranem, ok 5 i trwa. Po kąpieli dalej jest. Wczoraj po południu odpuścił. Ale czułam się tak źle, tak ociężała że szok. Mąż miał stresa :) wogóle mówi że przez 2 tygodnie będzie teraz zestresowany chodził, każde moje jęknięcie kończy się pytanie: "jedziemy?" hi hi. Faceci....
Ogólnie brzuch mam dość wysoko. Wydzielina dalej odchodzi, teraz już koloru żółtego, bez zabarwienia krwią. Nie wiem czy to to samo co wczoraj, ale wczoraj to z pewnością był czop. Tak gęstej i nie przepuszczalnej wydzieliny jeszcze nie widziałam. Może po badaniu szyjka dalej się rozwiera. Brzuch dalej się stawia.
Ale ja się na nic nie nastawiam, spokój spokój i spokój :) Mogę tak jeszcze 3 tygodnie chodzić.

Acha i mam luźny stolec od wczoraj... i nawcinałam się placków ziemniaczanych w tajemnicy przed mężem. Wszak miałam trzymać dietę... :)

Jak myślicie dziewczyny czy powinnam zawiadomić lekarza że podejrzewam że czop mi odchodzi?

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stgf6yr4el5k7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6yhdp217r.png

Odnośnik do komentarza

Kajka - ja bym sie skonsultowala z lekarzem. Z tego co nas uczono na angielskich warsztatach prowadzonych przez polozna to wlasnie wyciek czopu (ang. show - znak, pokaz) jest pierwszym symptomem zblizajacego sie porodu. Moze to nastapic nawet do paru dni od rozpoczecia akcji porodowej. Sluz moze odejsc w postaci korka zabarwionego krwia lub sie saczyc przez jakis czas, ale ma miec wlasnie konsystencje sluzowata. Dodatkowo organizm moze sam podjac akcje oczyszczajaca poprzez rozwolnienie lub wymioty. Potem dopiero nastepuja skurcze mniej lub bardziej regularne (i to nawet znow przez pare dni). Wody plodowe u niektorych kobiet odchodza nawet w ostatniej fazie porodu. Tyle wyuczonej teorii - koniecznie sprawdz z lekarzem, jesli masz taka mozliwosc, bo Ty przeciez rozpoczelas dopiero 36 tydzien.
Co do moich 'wodnych ciekow' to obserwuje temat. Na razie cisza, wiec czekam. Jesli problem sie nasili wtedy bede dzwonic do mojej poloznej.
Moj kumpel naprawdopodobniej przyjedzie do nas z kolega i chca nocowac z niedzieli na poniedzialek... hmmm troche mi nie na reke, ze zostaja na noc, bo my w poniedzialek do pracy z rana, ale zawsze to jakies towarzystwo. I Mlody bedzie mial z kim sobie pogadac, a nie tylko sie skupiac na tematach 'okolo porodowych'. A i moje pewnie ostatnie 'towarzyskie wyskoki' na jakies parenascie tygodni. Wiec pasuje jakos chate dzisiaj ogarnac.

Zycze Wam spokojnego weekendu!:kicia:
p. .s Kajka - a za nocne podjadanie tlustych plackow powinnas dostac od meza w pupe :36_13_4:

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09cbxmoqv7g6i4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/7ux3vhpgn89n5uy5.png

Odnośnik do komentarza

kajka84
Czyżby Mafka dzisiaj wcześnie zasnęła? Przyzwyczaiłam się już że w nocy naskrobiesz coś o swoich ciążowych smakach:) nadziwić się nie mogłam że możesz w nocy jeść:)
Albo wystawiła nas do wiatru już w szpitalu jest...

Madnarynka ja bym jednak sprawdziła, może tak jak mówi Dejanira załatw gdzieś usg żeby sprawdzić poziom tych wód.

U mnie tępego bólu w krzyżu ciąg dalszy. Zaczął się nad ranem, ok 5 i trwa. Po kąpieli dalej jest. Wczoraj po południu odpuścił. Ale czułam się tak źle, tak ociężała że szok. Mąż miał stresa :) wogóle mówi że przez 2 tygodnie będzie teraz zestresowany chodził, każde moje jęknięcie kończy się pytanie: "jedziemy?" hi hi. Faceci....
Ogólnie brzuch mam dość wysoko. Wydzielina dalej odchodzi, teraz już koloru żółtego, bez zabarwienia krwią. Nie wiem czy to to samo co wczoraj, ale wczoraj to z pewnością był czop. Tak gęstej i nie przepuszczalnej wydzieliny jeszcze nie widziałam. Może po badaniu szyjka dalej się rozwiera. Brzuch dalej się stawia.
Ale ja się na nic nie nastawiam, spokój spokój i spokój :) Mogę tak jeszcze 3 tygodnie chodzić.

Acha i mam luźny stolec od wczoraj... i nawcinałam się placków ziemniaczanych w tajemnicy przed mężem. Wszak miałam trzymać dietę... :)

Jak myślicie dziewczyny czy powinnam zawiadomić lekarza że podejrzewam że czop mi odchodzi?

:36_15_29::36_15_29::36_15_29:
Jestem,jestem.Wczoraj zakończyłam sezon Desperatek i dlatego nie miałam jak coś napisać,Dodatkowo mąż okupował mi chwilowo kompa.Ale rzeczywiście i wcześniej zasnęłam,bo po 23 już chrpałam smacznie.Mąż wymasował mi plecy że ho ho:yipi:
A dzis z rana wyszykowalismy teściowej niespodziankę urodzinową.I był tort i prezent i męża rodzeństwo zjechało na 8rano.Wszystko zaplanowalismy żeby miała takie niespodziewane i sie udało:yuppi::yuppi::yuppi:
Kajka,z tego co opisujesz to chyba poród u ciebie tuż tuż.Ja tez bym chyba do lekarza dzwoniła,niech przynajmniej wie,a może rzeczywiscie będzie chciał cie obejrzeć.lepiej wiedzieć niż sie potem zdziwić że rozwarcie wieksze ,a to różnie bywa .
Ja zamierzam rodzic najwcześniej po 6.09,żebym miała skończone 37tyg.Wcześniej nie zamierzam:lup:I mam nadzieje że dotrwam.U mnie jeszcze sie nic nie dzieje poważnego oprócz tego rozwarcia lekkiego.Ale jak czytam twoje wpisy Kajka,to ty masz wieksze rozwarcie,no i te bóle.I czop...a raczej juz jego brak.Więc dla spokojności leżę,leżę,leżę...a mały niech rośnie,rośnie,rośnie:lup:

Ach,i tez nasłuchałam sie od znajomych że zaraz przed porodem miały w wiekszości takie luźne bardzo stolce.
Mnie to raczej nie grozi,biorąc pod uwagę ilość wchłanianych przeze mnie słodyczy.

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2i09kn1g1r4w7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kbv82ct44.png

Odnośnik do komentarza

Mandarynka,u mnie nie ma dnia żebym w nocy czegoś nie żarła.A mąż to mi jeszcze to szykuje.Wczoraj wciąnęłam kurczaka z ryżem i ogórkiem:36_11_15:
I tak mi dupa urosła...i na razie nie zmaleje,bo nadal przybiera większe kształty :smile_jump:.A żebym potem nie żałowała że sobie cos odmówiłam.I tak jak będę karmić szybko wszystko zgubię.Jakos mój organizm jest dla mnie wyrozumiały...a przynajmniej tak było w pierwszej ciąży.

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2i09kn1g1r4w7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kbv82ct44.png

Odnośnik do komentarza

Kajka ty to już faktycznie chyba zaraz zaczniesz rodzić.

U mnie się nic specjalnego nie dzieję no oprócz skurczy tych przepowiadających, ostatnio stają się dość bolesne, ale to tak z 4-5 razy w ciągu dnia. Dzisiaj strasznie boli mnie głowa po prawej stronie , to przez te zawalone zatoki , rano to nawet myślałam że mąż uderzył mnie w nocy tak strasznie boli mnie twarz.

Dzisiaj troszeczkę posprzątam a później odpoczynek.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgao7372n2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3hdgef5yslnzo.png

Odnośnik do komentarza

Mafka też bym chciała zgubić zbędny balast po ciąży tylko karmiąc. Niestety u mnie po I to nie zdało rezultatu. Z ostatnimi 5 kg męczyłam się strasznie...

Ja dziewczyny jeszcze się na porodówkę nie wybieram także spokojnie :) Narazie jest cisza i spokój, nic już nie leci- tylko jedna porcja z rana. Bóle ustąpiły, także to pewnie wszystko objawy przepowiadające :)

Mafka w kolejkę się nie pcham, wszak masz dzień po mnie termin, hi hi :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stgf6yr4el5k7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6yhdp217r.png

Odnośnik do komentarza

kajka84
Mafka też bym chciała zgubić zbędny balast po ciąży tylko karmiąc. Niestety u mnie po I to nie zdało rezultatu. Z ostatnimi 5 kg męczyłam się strasznie...

Ja dziewczyny jeszcze się na porodówkę nie wybieram także spokojnie :) Narazie jest cisza i spokój, nic już nie leci- tylko jedna porcja z rana. Bóle ustąpiły, także to pewnie wszystko objawy przepowiadające :)

Mafka w kolejkę się nie pcham, wszak masz dzień po mnie termin, hi hi :)

No ja tez postaram sie nie wychodzić przed orkiestrę :sofunny:

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2i09kn1g1r4w7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kbv82ct44.png

Odnośnik do komentarza

Cisza tu jakoś...ja jak zwykle gniję w łóżku i głodna...też jak zwykle.Kurcze miałam dzis przepyszny tort żurawinowy i teście reszte zabrali a ja mam na niego teraz taką ochotę że aż nie mogę się skupić.A mogłam sobie kapke odkroić:ehhhhhh:
Dobrze że mam ptasie mleczko i mąż zrobił mi popcorn:36_7_8:
To i tak nie zastapi mi torcika ale zagłuszy choc na chwilę ten wilczy apetyt:lizak::lizak:

Ehh,nudy na budy...

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2i09kn1g1r4w7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kbv82ct44.png

Odnośnik do komentarza

Hej Laski,
Zatem po namowie dobrych cioć z forum ( 'Pani wie o czym ja mówię'...) zadzwonilam do poloznych, ktore mnie skierowaly do szpitala. Tam zapodano mi KTG, tudziez badanie pochwy (niezbyt troche wprawne bo zobaczylam wszystkie gwiazdy), ale po 3 godzinach pobytu wypisano mnie, twierdzac ze wszystko ok i te moje moczenia to zapewne mocz. .Grunt, ze sprawe wyjasniono, bo zaczeto sie zastanawiac czy moze nie zrobila sie jakas dziurka w worku owodniowym i nie grozi Mlodej jakas infekcja, a co za tym idzie pasowaloby wywolac szybko porod itd.
Po mniej wiecej 2 godzinach oczekiwania dostalismy z Mlodym takiej glupawki, ze zaczelismy sobie opowiadac takie pierdoly i tak sie smiac, ze mi lzy plynely po twarzy. Juz sie dawno tak nie smialam i to jeszcze gdzie? na sali porodowej - oby nam humory tak dopisywaly, gdy nadejdzie godzina W...
Wiec Mloda moze sobie spokojnie siedziec w brzuchu a Mamusia z Tatusiem maja jeszcze pare dni spokoju :) :36_9_2:
Dobrej nocy!

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09cbxmoqv7g6i4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/7ux3vhpgn89n5uy5.png

Odnośnik do komentarza

My dzis na obiedzie u mojej babci bylismy i przy okazji moja mamuśka torcik zrobiła bo wczoraj miała urodzinki. I tak dzionek zleciał. Staś w dzien nie spał i teraz juz jest po kąpaniu i się pokłada ale chcę go chociaż do 18 przetrzymać i potem dam mu zasnąć :sen: a poza tym nic nowego. Ostatniej nocy to juz w ogóle spać nie mogłam, wszystko mnie bolało... przynajmniej skurcze w łydkach juz mi nie dokuczają... chociaz nie wiem co gorsze skurcze w łydkach czy bóle kręgosłupa jak nie moge się nijak ułożyć w łózku :Kiepsko:

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny w niedzielne popołudnie.

Ja dzisiaj miałam koszmary nocne, śniły mi się jakieś pogrzeby, potem wypadki a na końcu poród. Jak się obudziłam w środku nocy miałam normalnie kołatanie serca.

Mandarynka super że wszytko w porządku, też bym sprawdziła.

Mafka a czy ty czasem nie miałaś leżakować? :sen: :)

Dejanira a jak u ciebie z objawami?

Ja tam myślę że mały mi się znowu obrócił. Kopniaki czuję na pęcherz, a czkawkę z boku :coo:
ja z tym moim synkiem nie wyrobię...

A u nas słonecznie, ale chłodno. Teraz czekam na wizytę 04.10 jak na zbawienie :) Mąż kazał mi się spakować bo boi się że zacznie się szybciej. Wszystkie objawy mi ustąpiły, także przed szereg nie wychodzę :) Ale kazał mi się oszczędzać.. żebym ja tak umiała. W tym tygodniu zamierzam skręcić łóżeczko, żeby już było.
Nie wiem jak wy, ale ja cały czas sie zastanawiam jak mały będzie wyglądał, do kogo będzie podobny, już się go doczekać nie mogę... :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stgf6yr4el5k7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6yhdp217r.png

Odnośnik do komentarza

Kajka,leżakuje cały czas a jakże.Ale musze się troche ruszac,lekarz pozwolił mi na krótki spacer a ja to zamieniłam na godzine aktywności domowej.Na tygodniu jak są teściowie,pozwalam sobie na wieczorną godzinkę w kuchni,czyli mycie blatu i płyty kuchennej,pochowanie jedzenia do lodówki i włączenie zmywarki.A tak wstaję tylko żeby coś zjeść i siusiu.Za to jak nadejdzie weekend przeznaczam 2 godzinki aktywności i wtedy myje ubikację i kuchnię,bo po tygodniu urzędowania teściów jest nieźle zapuszczona.segreguje pranie co do prasowania a reszta na wieszaki.A mąż odkurza i myje podłogi,czyści brodzik i wannę,wynosi śmieci,karmi psy,kąpie małego i usypia do snu.Tak sie podzieliliśmy i muszę troche robic bo jak nie ja to kto?:lup:
A i teraz i mi sie cały czas wydaje że mały sie znowu odfiknął.Ja juz zgłupieje chyba...
I tez mysle jak będzie wyglądać.Mam juz blondynka ,drugi mógłby być ciemniejszy-po tatusiu,z oczkami brązowymi.Ale juz niedługo i sie okaże co tam zmajstrowaliśmy.

Dziewczyny a na bezsenność to polecam wam postawić kompa przy łóżku i strzelić sobie maraton filmowy.I są wtedy dwa wyjścia-albo sie uśnie na jakimś filmie albo sie bedzie oglądało całą noc...ale przynajmniej człowiek nie jest wkurzony że spać nie może ,tylko sie czymś zajmie.Mnie to pomaga i tak mija noc za nocą:great:

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2i09kn1g1r4w7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kbv82ct44.png

Odnośnik do komentarza

Widzę że tak jak ja lubisz mieć po swojemu:) A męża masz dzielnego:)

Ja na bezsenność nie narzekam, nad ranem nie mogę spać, ale to z reguły 5-5.30 więc nie jest źle. Dzisiaj zmierzyłam brzuchol 115 cm, czyli 5 do przodu :36_2_25:
A poza tym puchnę- chyba woda mi się zatrzymuje.
Mafka my popadniemy w paranoje :) Mój mąż mówi że nie ma tyle myśleć...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stgf6yr4el5k7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6yhdp217r.png

Odnośnik do komentarza

Witam się poniedziałkowo:)

U nas piękna pogoda- słoneczna choć chłodno, właśnie zaraz zabieram się za sprzątanie. Dzisiaj muszę zmolestować męża i chciałabym przestawić łóżko w sypialni co by nam się łóżeczko zmieściło.
Trochę znowu czuję bóle podobne do @.
A opuchliznę czuję na wieczór i z rana po nocy- szczególnie po obrączce.

Co tam u was po weekendzie?

A Anja pewnie dziś do domku z maluchem wyjdzie... :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stgf6yr4el5k7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6yhdp217r.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...