Dentysta czy sadysta ? :)

[ronia]

Dziewczyny ja dzisiaj jestem po wyrwaniu zęba.
Serca miałam od rana w przełyku, a nogi jak z waty.
Osobiście nie przepadam za dentystą. Jak jest u Was ? Lubicie dentyste? Wasze doświadczenia są pozytywnymi czy wręcz przeciwnie?
(Jak mi się uda dodam ankietę bo to mój pierwszy raz )

[Gość goska]

ja nie mam najlepszych wspomnien z wizyty u dentysty.Pani stomatolog tak wyrwala mi zeba ze zostawila kawałek korzenia i wziela za to 100 zl,a potem jeszcze za usuniecie tego co zostawila za pierwszym razem ,wiec dla mnie wizyta to wielki koszmar (podkresle ze juz zmienilam),ale strach został.

[katbe]

Niestety od dzieciństwa mam uraz- tępe wiertła, stomatolodzy z żadnym podejściem do małego pacjenta- PRL-owski koszmar. Teraz jest lepiej- tylko prywatne gabinety i, na dodatek, starannie obniuchane, znieczulenie na " dzień dobry".... a potem możemy rozmawiać z dentystą

[ronia]

Ja ogólnie mam problemy z zębami i jakby po każdej ciąży kłopot jest coraz większy, strasznie są kruche :( Ogólnie na dentyste jako osobe nie mogę narzekać ale na przyjemności i stres narzekać już mogę :)

[Gość Jul]

N I E N A W I D Z Ę !!!!

Najchetniej co to odwołuję wizyty u dentystów. W młodości nie miałam do nich szczęścia bo pierwszy był tak s wietnym dentystą że następni się dziwili "a czym on wypełniał te zęby???".
Teraz chodze do dentysty - kolegi i jest w miarę spokojnie. Nie boli jak robi, robi dokładnie choć ... też jak mam okazje odwołac to odwołuję...

Ale na dzień dobry znieczulanko, bo już jak siedzę na korytarzu i słysze te poooootwwwooorrrrne wiertła to i tak wbijam paznokcie sobie w dłonie..

[renata23]

hej kochane ja cale lato szlam wyrwac zab i jakos niedoszlam brrrr tak sie ich potwornie doje

[ronia]

renata23

hej kochane ja cale lato szlam wyrwac zab i jakos niedoszlam brrrr tak sie ich potwornie doje

ale ja Ci mówie nie ma się czego bać

[renata23]

o9j roniu niepowiedzialabym

[ronia]

a Ty masz cosik do wyrwania ?

[renata23]

nom jednego

[ronia]

góra doł przód tył?

[renata23]

dol tył

[ronia]

To nie tak źle jest :) miałam raz rwaną dolną 8 szybciutko wyszła
Wczoraj z górną 6 było ciut gorzej bo miałam wrazenie że wydłubie mi ten ząb albo prędzej wepchnie dalej :)
Powiem tak faktycznie przy dobrym znieczuleniu nic nie czujesz. Ja musiałam wyrwać.

[renata23]

widzisz to dobrze mi zostal uraz z dziecinstwa jak mi czyscila zab bez znieczulenia do zaleczenia i od tamtej pory omijam ich z daleka

[ronia]

mnie za to pani dr kiedyś wsadziła strzykawe do srodka dziąsła i czułam jak sie przebija do głebi mojej szczęki i bynajmniej nie było to takie zwykłe znieczulenie, od tamtego czasu nogi lataja mi we wszystkie strony na fotelu

[renata23]

a widzisz kazdy ma cos w zanadrzu do sadysty

[ronia]

ja się boje nie ukrywam tego, nie lubie tego rodzaju bólu ale wiesz w tym momencie troszke zagrały mi inne argumenty chciałabym w końcu w niedalekiej przyszłości mieć tą fasolkę a wtedy nici z rwania i znieczulania, teraz mam ten najgorszy ząb za sobą bo już go nie mam

[renata23]

o widzisz i tu masz racje ze masz go juz z glowy niewiem tylko kiedy ja sie zmotywuje

[Gość Izabelin]

Jeszcze trzy lata temu bałam się dentysty jak nie wiem co. Nawet kuzynka mojego męża nie zdziałała na tym polu cudów. Jednak po 27 latach posiadania mleczka (tak, tak mleczaka) i to na przodzie postanowiłam zrobić wreszcie coś z tym fantem. Poszłam do cudownej pani stomatolog, która posiada nie dość że wspaniałe podejście do pacjentów, wiedzę, zdolności manualne to jeszcze (co przeważyło szalę) system komputerowego znieczulenia. Od tej pory już tak panicznie nie boję się położyć na fotelu, a znieczulenie to już inna bajka. Człowiek który wymyślił tę maszynkę do znieczulenia powinien Nobla dostać. Nic nie czujesz, nawet tego, że igła wbijana jest w dziąsło.

[ronia]

Ja jeszcze tak cudownego znieczulenia nie miałam

[monika4]

dziewczyny - ja mam mistrzostwo świata w strachu przed dentystą!! nigdy nie chodzę do gabinetu sama, zawsze mam asystę, najczęściej to m., nie toleruję gazików w buzi - od razu mam odruch wymiotny, dlatego zakładają mi ślinociągi, często mdleję na fotelu, oczywiście nie z bólu, bo bez znieczulenia w ogóle nie siadam ale to strach ma na mnie tak ogromny wpływ
mimo tego właśnie strachu chodzę chętnie i systematycznie, lecząc wszystko na bieżąco, nawet po ciąży nie dorobiłam się żadnego ubytku
niestety, moim największym problemem są ósemki, które sobie spokojnie rosną od....20 lat, przysparzając różnych nieciekawych historii
właśnie dzięki jednej z nich kończę antybiotyk, tak mi suczka dała popalić, że dorobiłam się zapalenia ropnego całej jamy ustnej z zapaleniem okostnej i ślinianek na czele wrrrrrrrrr do tego czeka mnie usunięcie pozostałości po szóstce, która będąc zębem martwym, po leczeniu kanałowym, pokruszyła się dzięki tej rozpychającej się ósemce

ufff
musiałam się wypisać bo cierpię!!!
17.09 zębolog mnie czeka!

[monika4]

pozwolicie, że zadedykuję -
wszystkim bojącym się stomatologa - na odwagę
i wszystkim stomatologom - miejcie litość nad nami cierpiącymi

[ronia]

Dzięki Monika4
od razu mi lepiej
Ja miałam wyrywana już 8 na dole, poszło szybko ale na początku było mokro w majtach :)
Też mi trochę dała popalić, połowa schowana była pod dziąsłem i tam się zaczęła psuć.
Ja ogólnie nie jestem z tych co lubią kiedy im się coś majstruje w okolicach twarzoczaszki

[asica]

Nie lubię chodzić do stomatologa , a mój mąż panicznie boi się dentysty ;)
Za to z Nikodemem chodzę regularnie.
Ważne jest, aby pierwsza wizyta nie zniechęciła do dalszych... W moim przypadku tak jest - jakaś trauma z dzieciństwa , i nawet ten przemiły pan (do którego chodzi młody), nie przekonuje mnie. Nikoś za to chodzi chętnie :) Nawet dziś byliśmy ...

[monika4]

brawa Nikoś!!!!