Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2012


Rekomendowane odpowiedzi

tillomamakitowym obiektem nie za dużo podziałacie. Polecam Canona 50mm f/1.8 używanegp możesz kupić za 200-350 zł ;) a fajnie łapi miałam przez 3 lata używkę więc polecam, Można się pobawić :)

fast miłego :D

Co do seksu to ja ostatnio jakieś bóle brzucha mam i śluz taki lekko czerwony więc nie wiem co to może być. Ale dzisiaj mam ginekologa. Aż wstyd się przyznać, że to moja pierwsza wizyta będzie po porodzie, ale nie miałam wcześniej możliwości. Jasiek taki cycowy jesta u ginekologa takie kolejki.
No i bioderka dzisiaj mamy. Boję się, bo małemu strzyka w jednej nóżce jak ją rusza :( Mam nadzieję, że puszkorka nie będzie, bo on pieluchy nie lubi i mardzi a puszor to będzie koniec świata normalnie.

Dziewczyny miłego dnia wam życzę :*

http://www.suwaczek.pl/cache/4c0fae3448.png

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9upjy0ssn67e7.png

Odnośnik do komentarza

aga398
Tillomama dziekuje:):) a u mnie tak jak u 2fast4u, chce sie i cały czas chce:D jest dużo lepiej, bo wtedy ciągle bolało a teraz jest ok tylko jakby na zewnątrz boli, ale to chyba od otarcia, bo wiadomo jak sie karmi to troche sucho:D

A jak z solarium jak sie karmi?? ja bym chciała chodzic, ale nie wiem czy to prawda że wystarczy piersi zakryc??

tu jest coś na temat solarium
Karmienie piersią a solarium | parenting.pl

za to ja jak karmiłam piersią to miałam wielką ochotę na bzykanko... heh maluszek przy ssaniu podrażniał sutki... już się bzykaliśmy jak tylko ustąpiło krwawienie, tez za pierwszym razem bolało..ale jak się rozruszało to była jazda :smile_jump:
teraz jakaś mniejsza ochota jak przeszłam na butle...

TP 27.08.2012NIKO PRZYSZEDŁ NA ŚWIAT: 15.08.2012
http://www.suwaczki.com/tickers/1usae6ydiljdexy4.png http://s2.pierwszezabki.pl/048/0483919d0.png?9849

http://www.abcslubu.pl/suwaczki/2012_02_01_103_1.png

Odnośnik do komentarza

Kiniac to my tylko 3 razy:p
Bo tabletki wykupiłam dopiero 9 tyg po porodzie bo bałam sie iśc do gina;p i tydzień musieliśmy czekac i było raz bo dostałam tych plamień na ponad tydzień a po plamieniach sie pokłóciliśmy i udało sie dopiero jak sie pogodziliśmy ostatnio;p ale dla mnie jest duużo lepiej niż przed, faktycznie troszke boli, ale tak jakby mi sie jakaś ranka na zwenątrz robiła;p dziekuje;) to samo M. powiedział, żebym nie odchodziła tylko przeszła z nim przez te trudne chwile, że to sie zmieni na pewno...

Mój M. też nadaje na moją rodzine. to chyba normalne u nich. Tylko pierwszy powód nadaje bo u nich pracuje i wiadomo jak to jest.. ale z jednej strony ma troche racji;p bo gada jak np nie wypłacają kasy na czas (a to norma, w sumie też jestem za to zła), gada jak np teraz kazali jechac mu na giełde i przez to nie mamy podbitego spotkania (też sie wkurzyłam, bo giełda nie jest najważniejsza). ale jego rodzina niby ok:D oni są łakiem inni, u nich to mamy tylko kontaktu co tylko spotkania przy obiedzie czy coś takiego, a u moich pracuje i z każdym tematem jest stycznośc... mnie wkurza jego przyszła bratowa, zawsze bierze małą na rece i M. nic nie mówi. Ja mówie nie ma brania jak mała spokojna, ale dla nich lekki płacz to już na rece trzeba! teściowa tak samo, i weź zostaw im dziecko. ostatnio nikt nie wziął jej na rece bo nie pozwoliłam. Ja później bede musiała ją nosic. Tak samo wkurzają mnie tekst typu "no Aga uważaj bo Lenka bedzie bardziej kochała Marte, to widac jak ją trzyma"?! wtf?? nie chce byc chamska ale nastepnym razem pojade jak moge jak usłysze coś takiego. Tak samo ostatnio ta bratowa ubierała Lenke i ona nie płakała, bo jak obcy to robi to ona nim sie zajmuje, i był tekst: " no nie płacze bo Marta to robi, a jak wy ją ubieracie to zawsze płacze, ale to tylko dlatego że Marta to tak dobrze robi"... a mój M. nic, na moich to zaraz by sie wyjebał...

2fast4u kurcze ani ja ani M. nie mamych dochodów. Ja miałam sklep ale teraz zamykam i dochodów od czerwca nie mam bo poszłam na zwolnienie.. my mieszkamy w mieszkaniu które jest na mojego barata zapisane.. czyli pewnie odpada. i mieszkamy we trójke na 56m.. musiałabym sie dowiedziec, ale pewnie nie bedziemy mogli sie starac..

Ewelina trzymam kciuki za obie wizyty;) no to ja poszłam niewiele wcześniej:D bo ty jesteś jeśli dobrze policzyłam 10tyg po porodzie to ja poszłam jak byłam 8/9 tyg po porodzie;D

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8s65gq8z70l82.png
19.07.2019r. Aniołek❤
28.08.2012r. Córeczka❤

Odnośnik do komentarza

katia146
Ewelina257 tez nie miałam bioderek, teraz mam iść w środę... tylko szkoda ze tak późno...bo jak by się okazało ze musi nosić te poszerzacze aż mi serce pęka... bo nie chciała bym uniemożliwiać mu swobody..a tak fajnie kopie nóżkami..
bądźmy dobrej myśli...

Ja bioderka już miałam 6 tygodni temu u ginekologa nie byłam i dzisiaj jest pierwsza wizyta :P

http://www.suwaczek.pl/cache/4c0fae3448.png

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9upjy0ssn67e7.png

Odnośnik do komentarza

Aga ja ci wczoraj pisałam, że też zostałabym na twoim miejscu, a dziś sama zastanawiam się, czy nie odejść od Tomka. U nas do kłótni dochodzi średnio raz w tygodniu i to zawsze przez Anię (jego siostrę).Wczoraj jak zwróciłam jej uwagę wyzwał mnie od nienormalnych, "popierdolonych KASZUBEK", a ja sobie nie dam. Oni nie rozumieją, że dla nich wzięcie Malwinki na ręce to przyjemna chwila, ale oni potem idą do pracy, a ja zostaję z nią sama, to ja wstaje w nocy, kołyszę ją do snu, słucham jej płaczu. A póki mój mąż będzie stawał po stronie swojej siostry zamiast po mojej, to nie mamy w ogóle o czym mówić.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60701.png
http://www.suwaczek.pl/cache/6afb64d460.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczynki!

Zdjecia Lenki i Jasia śliczne:D

A tak apropo od kiedy zamierzacie sadzać dzieci? bo u mnie tesciowa mówi ze najwczesniej w 6 miesiącu ale wydaje mi się ze mozna wczesniej..

Wy juz wprowadzacie pokarmy stale u swoich dzieciaczków a u nas ciagle cyc. Pediatra kazała mi jeszcze ten miesiac na cycku jechać ale czasem mnie korci dać mu coś innego...

Wczoraj się troche wkurzyłam. Pojechalismy do szwagra na urodziny jego synka. Wcześniej Mąż dzwonił i pytał czy Dawid zdrowy i w ogóle. To, że tak zdrowy i ze nic mu nie jest. No to Kacpra spakowalismy i stru na te urodziny. Na miejscu okazuje sie ze Dawidek cherla okropnie, ale myśle oj może nic mu nie jest, skoro mówią ze zdrowy. Potem okazuje sie ze jednak jest chory na dwór wychodzić nie może dzis jeszcze zostaje w domu. Jakbym wiedziała byśmy nie pojechali... I jeszcze niby dobrze ze zmienia otocznie. Dobrze, ze zmienia ale dom do którego jedzie niech bedzie zdrowy...Potem to ja będę z dzieckiem po lekarzach jeździć.. Jak do moich rodziców to jeżdzic nie możemy ( wg teściowej) a do szwagra tak, pomimo że dziecko ich chore... WSkurzyłam się bo zaufałam, ze wszystko dobrze a tu sie okazuje wszystko ściemą..

http://www.suwaczki.com/tickers/rfxgyx8dd427qvpr.png

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5efz8a9iub.png

Odnośnik do komentarza

martusiasia
hej dziewczynki!

Zdjecia Lenki i Jasia śliczne:D

A tak apropo od kiedy zamierzacie sadzać dzieci? bo u mnie tesciowa mówi ze najwczesniej w 6 miesiącu ale wydaje mi się ze mozna wczesniej..

Wy juz wprowadzacie pokarmy stale u swoich dzieciaczków a u nas ciagle cyc. Pediatra kazała mi jeszcze ten miesiac na cycku jechać ale czasem mnie korci dać mu coś innego...

Wczoraj się troche wkurzyłam. Pojechalismy do szwagra na urodziny jego synka. Wcześniej Mąż dzwonił i pytał czy Dawid zdrowy i w ogóle. To, że tak zdrowy i ze nic mu nie jest. No to Kacpra spakowalismy i stru na te urodziny. Na miejscu okazuje sie ze Dawidek cherla okropnie, ale myśle oj może nic mu nie jest, skoro mówią ze zdrowy. Potem okazuje sie ze jednak jest chory na dwór wychodzić nie może dzis jeszcze zostaje w domu. Jakbym wiedziała byśmy nie pojechali... I jeszcze niby dobrze ze zmienia otocznie. Dobrze, ze zmienia ale dom do którego jedzie niech bedzie zdrowy...Potem to ja będę z dzieckiem po lekarzach jeździć.. Jak do moich rodziców to jeżdzic nie możemy ( wg teściowej) a do szwagra tak, pomimo że dziecko ich chore... WSkurzyłam się bo zaufałam, ze wszystko dobrze a tu sie okazuje wszystko ściemą..

Ja pokarmy stałe będę wprowadzać stopniowo już od 5 miesiąca. Jasio jest takim żarłoczkiem, że wprowadzę miesiąc wcześniej. Niech też coś ma z tego życia a co tam :P Ciągle tylko ten cyc i cyc.

Jeżeli karmisz piersią nie masz się co bać. Ja teraz jestem przeziębiona. Wczoraj jak byliśmy na obiedzie u teściowej Maciuś też się smarkał i kichał, ale ja jestem zdania, że dziecko powinno się hartować. No i dostaję od nas poprzez karmienie przeciwciała odpornościowe ;) Więc tak szybko nie zachoruję. Pamiętam jak z Kubą było do roku czasu nie chorował a ja go karmiłam przez pół roku. Więc spokojnie bez nerwów. Pamiętaj że wszędzie mamy styczność z zarazkami :)
Ale rozumiem cię, że tu chodziło bardziej o kłamstwo niż samo przeziębienie.

http://www.suwaczek.pl/cache/4c0fae3448.png

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9upjy0ssn67e7.png

Odnośnik do komentarza

własnie tez tak słyszałam ze jak dziecie na piersi to chorowac nie powinno, jednak tak jak mówisz.. skoro specjalnie się pytam jak jest u niech ze zdrowiem by pomimo ochrony dziecka zbędnie nie narażać to mi się wmawia ze jest tak, a okazuje się inaczej... Ale powiem Ci Ewelinko ze ja tych przeziebien sie tak nie boje tylko tych pneumokoków. Ta nasza Pani pediatra nas tak nastraszyla ze dzieci przedszkolne sa nosicielami pneumokoków, mogą nie chorowac ale miec te pneumokoki w sobie, i tak troszkę stronie od chrzesniaka mojego męża.. nie wiem czy to prawda.. ale już głowę mi nabiła..

http://www.suwaczki.com/tickers/rfxgyx8dd427qvpr.png

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5efz8a9iub.png

Odnośnik do komentarza

hej Dziewczyny nie bylo mnie troche bo przez weekend zmagalam sie z mega migrena a jeszcze wczoraj byli goscie bo maz mial imieniny i dopiero dzis tu zajrzalam:)
aga bardzo sie ciesze ze Twoj tak zareagowal mam nadzieje ze juz bedzie dobrze trzymam za Was kciuki:)
kiniac wspolczuje szwagierki tak jak Ci pisalam wczesniej ona zachowuje sie jak moja tesciowa wczoraj jak tylko przyszla to od razu ze ona go bierze na raczki a lezal spokojnie w bujaczku wiec jje mowie ze jak lezy spokojnie to ma go nie brac ze moze sie z nim bawic ale nie nosic a to do mnie ze sie boje tylko nie wiem czego wiec jej odpowiedzialam ze oni go beda nosic przyzwyczajac a ja w tygodniu zostaje sama bo maz do pracy i to ja go pozniej bede musiala nosic to tesciu wyszczelil ze wtedy on przybiegnie i bedzie go nosil to mu odpowiedzialam ze tym tropem idac to moze wszyscy razem zamieszkajmy na dole zebym nie musiala tak biegac i temat sie urwal ale pozniej jak goscie poszli to ja juz sie rozebralam i w majtkach po domu chodzilam a jeszcze ledwo zylam przez ten bol glowy a tu tesciowa bez pukania wparowala tak sie wkur.. no co za babsztyl bez pukania wieczoem wchodzic jeszcze kilka takich sytuacji i serio sie pakuje mam dosc
a moj Dawidek ma od wczoraj taka biegune ze robi pod plecy :P

http://www.suwaczek.pl/cache/819e03216c.png

Odnośnik do komentarza

Miała się wyprowadzić, ale się nie wyprowadziła, siedzi tu, łazi do naszego pokoju o każdej porze, a to ja jestem "popierdolona". Dziś mój mąż po pracy miał odebrać wyniki małej, przypomniałam mu o tym smsem, a on mi odpisał, że sama mam to zrobić, bo mam dosyć czasu. Wkurzyłam się i napisałam mu,żeby się pocałował w d..., a on mi zaczął wypisywać, żebym się spakowała i mam czekać, jak przyjdzie w pracy, to mi pokaże, itp. Także się wyprowadzam, muszę znaleźć tylko kogoś, kto zawiezie mnie i małą,bo nie mamy samochodu.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60701.png
http://www.suwaczek.pl/cache/6afb64d460.png

Odnośnik do komentarza

mayo
kiniac na Twoim miejscu to juz by mnie tam nie bylo wzielabym najpotrzebniejsze rzeczy a po reszte wrocila pozniej sama chocbym miala sie tluc autobusem serio co za dupek sory za wyrazenie ale tak sie zachowuje a moj za to wogole nie reaguje dla niego nie ma w niczym problemu nawet jakby jego mamusia weszla nam do lozka

ja sama bym to zrobiła, ale co z Malwinką, jak mam tłuc się z nią przez 5godzin autobusami i pociągami. To niewykonalne.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60701.png
http://www.suwaczek.pl/cache/6afb64d460.png

Odnośnik do komentarza

Ważyliśmy dzisiaj Lenke.. przytyła 100g. dałam jej cycka troszke zjadła i jeszcze butelke ciągała.. i chyba bede dokarmiac... bo nie może ona tak mało przybierac..

Odebrałam wyniki.. znowu bakterie nieliczne i kilka leukocytów.. ale może źle pobrałam bo na szybko... bo mała spała od 9 do 12:eek: chyba noc odsypia. i musiałam na szybko, ale niby umyłam. w środe powtórze

To normalne że moja Lenka nie łapie rączkami zabawek?? że nie przewraca sie z brzuszka na plecy?? że nie wyciąga rączek po nic?? jak jej włoże grzechotke to chwilke potrzyma, ale nawet nie umie jej wziąś przed buzie i patrzeb czy co...

Kiniac bardzo mi przykro.... może porozmawiaj z nim że chcesz żeby Twoje zdanie liczyło sie dla niego bardziej niż siostry, bo to coś jest nie tak... i powiedz ż jak tak dalej bedzie to nie widzisz przyszłości waszej, może poskutkuje.

Martusiasia moja czasem siedzi wpółleżąco;p ale i chce jak łapie ja za rączki to przy mojej pomocy sie podnosi, ale na chwile dosłownie. czasem widze że podnosi samą główke ale dosółownie kilka cm i od razu opada;) mam nadzieje że choroba was nie dopadnie... ja też jeszcze karmie piersią i jak pojechaliśmy na wesele to moja mała szybko złapała przeziebienie od siostry. ale to był tylko katar i 2 dni lekkiego kaszlu. może nie tyle co nie złapie nic, ale łagodniej dzieci przechodzą;) chociaż dużo też od odporności zależy;)

Mayo dziekuje;)

Kiniac dopiero teraz doczytałam.. przykro mi bardzo.. ale z jednej strony może go to czegoś nauczy, bo nie może byc tak że bedzie sie w ten sposób do Ciebie odnosił. Bo jak pozwolisz na to, to tak bedzie zawsze.

Mayo mi lekarz tydzień temu powiedział że mam w środe odstawic wit. K czyli jak kończy 3 miesiące.

Powiedzcie mi jak to sie liczy.. moja mała kończy 3 miesiące, czyli w nasteonym tygodniu bedzie miała 4?znaczy bedzie leciał 4 miesiąc??

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8s65gq8z70l82.png
19.07.2019r. Aniołek❤
28.08.2012r. Córeczka❤

Odnośnik do komentarza

Kiniac nie wiedzialam ze to az takie odleglosci to rzeczywiscie musisz miec jakis transport no chyba ze uda Wam sie dogadac czego zycze
aga a co z witamina D?? bo ja do tej pory dawalam mu łacznie D+K, co do chwytania zabawek i przewracania to mysle ze jesli masz jakies watpliwosci to najlepiej zapytaj lekarza tak dla porownania moj dzis ma 3 miesiace bo urodzil sie 26 sierpnia i po zabawki siega choc czesto z zacisnietymi piastkami ale uda mu sie je zlapac i ciagnie je do buzi co do przewracania z brzuszka na plecki to sie nie przewraca bo nie lubi lezec na pleckach ale jak lezy na plecach to na boczki sie przewraca

http://www.suwaczek.pl/cache/819e03216c.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny!
Mam już dziś dość!! Cały dzień się kłócimy... Tak się po mnie wozi, klnie na mnie... koszmar! Bo cały dzień naprawia samochód jego ojca... za moimi plecami wziął NASZE pieniądze na tą naprawę... mało tego pożyczył im kase też za moimi plecami (byłam u nich jak ojciec prosił o tą pożyczkę, ale on zawołał m. na klatkę schodową!!!! żebym nie słyszała)
Mówię Wam mam ich dość! Jego też, nie hamuje się przy moich rodzicach klnie na mnie, krzyczy... masakra

Anioł nie baba
http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7ylk9kqdjq.png
http://s4.suwaczek.com/20110827580120.png
http://s1.suwaczek.com/200608273238.png

Odnośnik do komentarza

Mayo no właśnie nad wit. D sie zastanawiam. Bo jak karmisz piersią to sie chyba daje aż do któregoś roku. Moja siostra skończyła jak mały miał chyba ponad rok, jak zaczął normalnie przebywac na słońcu, bo to chyba ma coś wspólnego. Jak jutro sie dodzwonie do Lenki lekarza to napisze co ona na to;) ja jej ufam bo jest lekarzem dzieciecym w szpitalu i na intensywnej terapii dzieciecej itp.. praktycznie zna sie na wszystkim;) a moja uwielbia leżec na pleckach ale na boki sie nie przewraca, tylko głowe przewraca, a jak kłade zabawke obok niej żeby zobaczyła to tak wzrokiem nie siega, aż na podłoże. Aż jutro sie dopytam, bo zaczynam sie martwic... Mam nadzieje że lada dzień i ona zacznie;) bo zabawy ze mną lubi;) ale zabawki nie bardzo, chyba że ja nimi z góry macham;) urodziła sie 28 sierpnia, czyli 2 dni po was, wiec powinna chyba.

Acina widze że każda ma jakieś problemy... ja bym dla ojca powiedziała że Ty też masz coś do powiedzenia i żeby Ci sie to nie powtórzyło że za Twoimi plecami ustala coś z M. a z nim bym pogadała...

Mayo i Acina ja ostatnio stwierdziłam że oni mają wode zamiast mózgu.. i to widac.

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8s65gq8z70l82.png
19.07.2019r. Aniołek❤
28.08.2012r. Córeczka❤

Odnośnik do komentarza

Mayo doskonale cie rozumiem. U nas na szczęscie od 19 odwiedzin na górze nie ma :D

Co do witamin to K do ukonczenia 3 miesiaca zycia, a D do konca dwóch lat :) Na D poproście pediatre o recepte i wykupcie butleleczke za niecałe 4 zł, starczy na długoooo :D

Kinia pakuj się i wyprowadz, zobaczysz jak szybko do ciebie wróci... Zrozumie może swój bład..

Acina ty zrób podobnie. Wg mnie facetów trzeba trzymać krótko jak za bardzo przesadzają...

aga398 ty sie nic nie martw. Pamietaj każde dziecko rozwija się indywidulanie. Myśle ze lada dzien zacznie chwytac. Tak jak mój kacper, nie gadał nie gadał, a od dwóch dni gada jak najety i sie smieje. Naparwde, nie martw się i pamietaj to co ci napsiałam. Każde dzieciątko jest inne i każde rozwiją się według swojego rytmu

http://www.suwaczki.com/tickers/rfxgyx8dd427qvpr.png

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5efz8a9iub.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...