Skocz do zawartości
Forum

martusiasia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez martusiasia

  1. Hej dziewczyny, widzialam ze zrobiliscie liste z terminami porodu :p Moj jest na 17. 10 :) Wiec mozna mnie wpisać :) Trudno mi nadrobic bo siadam co kilka dni do was. Doczytalam ze mecza was wymioty? Mnie ciagle mdli, nawet w nocy i czekam az to w koncu przejdzie, mam nadzieje ze nie zamieni sie to na wymioty:p
  2. iwa gratulacje, wiedzialam ze ci sie uda :) co do zajec w domu ja robie wszystko, począwszy od dzwigania 10 kg malucha:P w pierwszej ciąży leżałam i odpoczywałam a teraz nie ma wyjscia i przyznam modle sie by było wszystko oki...
  3. hej dziewczyny. Nie pisałam bo nie mam kiedy. A to synek rozbójnik a to potem wieczorem nie ma już sił na nic. W pon byłam na usg, dzidzia jest, serducho bije, ale tentno 120, przy czym doktórka moja mowi ze to w normie ale tej najniższej, wiec nie wiem czy się martwic czy nie. Nie przepisała mi nic, choć się zastanwiała. Mój syn miał tentno ponad 140 tyle ze to było w 8 tyg i może dlatego. Zobaczymy. Mam skierowanie na badania i w pon znow na wizyte. Nie lubię lekarzy, raz ze mam problem z dzieckiem bo nie mam z kim go zostawić to jeszcze wysiedzieć tam się trzeba Bóg wie ile. co do bliźniaków, miałam znajomą która do 7 miesiąca myslala ze nosi w brzuchu jedno dziecko, a okazało się na badaniu ze było ich dwoje, Jedno maleństwo chowało się za drugim i nie widzieli :) Wiec nigdy nic nie wiadomo:) Ja jestem z Lublina :)
  4. ja mam zajady i wszystkiego próbowałam az do wczoraj :) posmarowałam te zajady czoskiem i przestało szczypać i piec z moich obserwacji wynika ze się goi. spróbuj :) Mnie mdli cały czas. Nic się robić nie chce, ale jak wezmę się za robotę to chociaż na trochę zapominam o tym złym samopoczuciu :) A ja mam pytanko :) Jak u was jest z sexem? Macie ochote ? nie boicie się?
  5. Iva cudownie!! Bog ochronił Twoje dziecko. Ta ciąża będzie nudna az się dziwic będziesz, zobaczysz!!! Jestes wielka i mega uparta :P Jestem z Ciebie dumna, dałas przykład ze trzeba walczyć nawet gdy inni mowią ze nie ma sensu..
  6. iva trzymam kciukasy mocne!! boshe jak dobrze ze Cie tchnęło, głupia baba nie powinna być ginekologiem. Na tym forum na fb opowiadaly dziewczyny ze czasami na serduszko czeka się do 13 tyg, bo mogą być to wczesne ciąże tak jak u Ciebie... Mam nadzieje ze jutro napiszesz nam o wyniku. Będę się modlić i trzymać kciuki za Ciebie i Twojego szkraba by tam był !! WITAM WSZYSTKIE NOWE MAMUSIE :) CIESZĘ SIE ZE JESTESCIE Z NAMI :)
  7. Iwa na pewno będzie dobrze. Będziesz kolejnym przykładem tego ze trzeba wierzyc swojej intuicji a nie lekarzowi i że Bóg chroni te nasze dzieciątka w brzuszkach.. Byłam wczoraj na pierwszej wizycie. Jeszcze nie założyliśmy karty bo to dopiero koniec 6 tyg, już na usg było widać tworzące się zalążki serduszka ale mam przyjść w następny pon i wtedy zalozymy karte ciąży. co do dolegliwości to mdli mnie non stop dziś już myslalam ze zwymiotuje. Z Kacprem tak nie było, mdlosci miałam w 10 tyg i trwaly do 13 a tu już mam i jak potrwają do 13 to lekko się zdołuje bo uczucie to jest okropne... i ciagle chodzisz zła bo ci nie dobrze i spac ci się chce... W sumie ciesze się ze jest Kacper bo jakos zajmowanie nim pozwala mi zapominać o tym złym samopoczuciu...
  8. biverek ja mam to samo. W pierwszej ciązy mdlosci zaczęły mi się w 10 tc ( właściwie nie mdlosci tylko żyganie) a teraz mdli mnie jak tylko nie zjem ( i tu faktycznie tylko mnie mdli ). Wczesniej tak nie było. Sama nie wiem czy sobie wmawiam czy nie. I zmeczenie mam okropne już o 20 przysypiam przed tv.
  9. dziewczynki dawno mnie nie było i tu czytam o Tobie Iwa... Boshe.. mam nadzieje ze się lekarze mylą, ty wiesz co czujesz, matka zawsze ma przeczucie... walcz a ja się będę modlić za Ciebie i Twoje maleństwo w brzuszku:* pisz koniecznie co lekarz powie.. Ja ide na wizyte pierwsza jutro i tak was teraz przeczytałam i zastanawiam się co mi lekarz powie.. mam nadzieje ze będzie już słychać serduszko i ze przetrwamy te 9 miesięcy bez żadnych przygód... osobiście uważam ze ciąża to żaden fajny okres, tyle wątpliowsci i zmartwien... Trzymajcie kciuki jutro za mnie :)
  10. szpilka tu masz linka :) wpisujesz lata ukończone a nie rocznikowe:) http://www.ciazowy.pl/kalkulator,plci-dziecka.html
  11. Dorotka super ze po dentyście, ważne ze już oki :) A widzisz nie zawsze się sprawdza z tym kalkulatorem:P a wpisywałas lata ukończone czy rocznikowe? Ja natomiast mam ciągły apetyt. I dobrze :) W ciąży z Kacprem schudłam jeszcze 5 kg. obecnie waze 45 kg i uważam ze to za mało Wiec jem, bo jak nie jem to słabo się czuje I nie myślcie ze ja z tych co się odchudzają. Nie, nie.. ja lubię jeść ale jakos wagi złapać nie umiem ;) W ogóle tak cieszę się tą ciążą a jeszcze nic tak naprawdę nie wiem. Nic nie potwierdzone. W pon jak uda mi się dostać do mojej ginki będę cos wiedzieć a jak nie to środa z jakim innym ginekologiem mam spotkanie WIec nic a nic nie wiem :)
  12. szpilka1986 mariazyk witam was serdecznie :) Dorotka a potwierdzilo ci pierwsza córe na tym kalkulatorze? jak Twój ząb? Zazdroszczę wam tych wizyt. Ja jeszcze nie miałam swoje pierwszej, zapisałam się w następny czwartek na 10,30 ale polece chyba w pon do innej przychodni gdzie przyjmuje moja gin bo już się doczekać nie mogę. Pamietam w pierwszej ciąży zaraz poleciałam na potwierdzenie to i tak kazala mi przyjść za 3-4 tyg i wtedy już miałam usg pierwsze robione :) był to chyba 8 tydzień ciąży z tego co pamiętam Kinga a Ty na kiedy masz termin? już trzecia wizyta w planach a ja tu jeszcze ani jednej nie miałam :P
  13. http://www.ciazowy.pl/kalkulator,plci-dziecka.html wklejam link:) pamiętajcie wpisywać wiek obecny, a nie rocznikowy. tzn jak ja koncze w lutym 26 lat to wpisuje jeszcze 25 :) zapraszam do zabawy zobaczymy czy się sprawdzi :)
  14. Iwa az ci zazdroszczę Pomoc przy maluszku to duże odciążenie dla mamy :) Reakcja córy super, pewnie od dawna marzyła o rodzeństwie:P A czemu jeśli mogę spytac czekaliście z maluszkiem tak długo? Dorotka faktycznue fajna data ja jestem również z lutego, dokładnie z 25 :) wiec jak się ciąza potwierdzi to będzie taki prezent na 26 urodziny:) co do zakupów to ja jeszcze nic nie robie. jak będzie chłopak to wszystko mam jak dziewczynka to tylko jakies szmatki dla małej :) Co do płci, to przyznam ze mi obojętne :) z kalkulatora płci wyszła dziewczynka :) Z synem mi się potwierdziło, mojej siostrze ciotecznej, meża siostrze ciotecznej, mojej mamie rówież :)
  15. Dorotka z tego co ja wiem i tego co mi mowila lekarka od chorób zakaźnych to pies tej choroby nie przenosi. Bo tez już mielismy się naszego pozbyć :);p córa sliczna duża już ile ma lat? Iwa witamy :) duza roznica wieku miedzy twoimi dziećmi będzie ale jaka pomoc W sumie córa chyba cie będzie we wszystkim wyręczać :) jak zareagowała na to ze będzie siostrą?
  16. dorotka ja tez o tej chorobie nie słyszałam, dopóki to mnie nie dotyczyło.
  17. Kochane toxoplazmoza to bardzo niebezpiczena choroba. najgroźniejsza jest w czasie ciąży, a dokładnie moment zarażenia w trwającej ciąży. Jeśli dojdzie do niego w pierwszym trymestrze i dostanie się ona do płodu = poronienie ( do zakarzenia dochodzi rzadko, wtedy mama musi brac przez cala ciąże leki ) jeśli w drugim trymestrze dojdzie do zarazenia, a prawdopodobieństwo zakazenia płodu rosnie to dziecko może mieć różne wady rozwojowe, takie jak wodogłowe, małogłowie i inne ( kobieta wtedy tez dostaje leki z nadzieja ze nie doszło do zakarzenia) W trzecim trymestrze łożysko już tak dobrze nie chroni płodu i możliwość zarażenia dzieciątka już jest dość wysoka. Skutkiem może być slepota lub głuchota dziecka. Niekoniecznie może ona się objawić od razu po porodzie. Skutki mogą być dopiero odczuwalne dla dziecka w wieku 15 lat, gdy zaczyna ślepnąć lub głuchnąć. Jak dziecko się urodzi i wykryją u niego zakazenia w pierwszym roku zycia jest leczone i najprawdopodobniej z maluszkiem już dalej nic się nie stanie. W wynikach na toxo bierze się dwa czynniki IGG ( mówiące o starym zakażeniu - ma je 80% populacji) i IGM mowiące o dotychczasowym przechodzeniu choroby tzw świeżym zakażeniu. Jeśli masz: IGG + a IGM - choroba przebyta, dzieciątko bezpieczne IGG- IGM - brak przebycia choroby, lekarz powinien co trymestr zlecać badania kontrolne IGG + IGM+ obecnie przechodzisz chorobę IGG- IGM + wskazanie do powtórnego badania, a z reguły wiąże się to z wczesnym zakażeniem Chorobe ta ma 80% populacji, nie jest ona zarażalna. Głownymi nosicielami sa koty, a także zarazić się można przez spożywanie surowego mięsa. Waże jest by zrobić te badania wcześnie. Poproście o nie na samym początku ciąży :) Dodam ze jeśli już raz się chorobę przebyło jest się już uodpornionym :) dziecko również jest bezpieczne.
  18. violaa niepotrzebnie. Teraz najważniejszy Twój spokój. Ja uważam ze byle dopchnąć do 13 tygodnia i wejść w trymestr 2 a juz będzie z górki. Ja nie mówię, tez sie boję. Nie mam jeszcze ciąży potwierdzonej. Małe urwisiątko lata po domu i jeszcze czasem trzeba go podzwigać. Jak byłam z Kacprem w ciąży to większość ciąży przelezałam, przesiedziałam, w tej tak raczej nie będzie. Nie ma takiej możliwości. Potórze dziewczynki jeszcze raz. koniecznie wazne byscie zrobiły na samym poczatku badania na toksoplazmoze. Ja mialam zrobioną okolo 20 tyg i wyszły mi czynniki dodatnie.Na temat toxo wiem chyba wszystko bo tak sie bałam a co przezyłam przez nastepne 4 tyg to masakra. W tym do konca nie było wiadomo czy do zakarzenia doszło przed ciążą czy w trakcie. ( bo badanie było za późno a cofnąć sie w stecz przy pozytywnym wyniki awidnosci można tylko trzy miesiące) temat rozległy, ale przestrzegam :)
  19. Serduszko masz w zupełności racje :) Taka grupa to wspaniała inicjatywa. Byłam tu na parentingu w grupie mam sierpien 2012 :) Teraz jestesmy na fb w zamknietej grupie gdzie naprawdę dobrze sie znamy, pomimo, że na początku nic o sobie nie wiedziałyśmy :) Gdy się dzieciaczki urodziły było jeszcze wiecej pytań aniżeli gdy były w brzuszku. Przeżywałyśmy każdej poród, oczekując swojego. Mam nadzieję ze tu, uda nam się nawiązać równie silną więź. Wiola bedzie dobrze. Nic sie ni martw. Ja jestem z 88. Troszkę młodsza od siebie :) dodam ze u mnie na porodówce gdy rodziłam Kacpra byłam jedną z najmłoszych mam( miałam wówczas 24 lata, a wygladałam na 18) Dziewczyny aż patrzyły mi w metryczkę:P Wiec twój wiek na dzisiejsze czasy jest normalnym wiekiem. Wiec sie niczym nie martw:)
  20. Dorotka mam nadzieje że wytrzymasz ten ból. Staraj sie nie stresować. Jutro będzie po kłopocie. A gdzie mieszkasz jeśli mogę spytać? Serduszko29 kochana zero stresu. Wierz że będzie dobrze. Właściwie dlaczego miałoby nie być? Nie powiem ja też się stresuje tym bardziej ze pierwszą wizyte ma dopiero w pon i juz zastanawiam sie jak to zrobię i z kim zostawię Kacpra. Ale iść trzeba może usłyszę juz bicie serduszka :) może zobaczymy naszego małego bulimka :) Modle się by było wszystko oki. Narazie łykam kwas foliowy i dzis kupuję witaminy. Nie wiem czy nie zakupie ich na necie bo w porównaniu do stacjonarnej apteki są duzo tansze i z dostawa do domu :) W pierwszej ciąży łykałam pregne plus potem pregne dha.
  21. Hej dziewczyny :) Jeśli mogę to chciałabym się przyłączyć do was :) Z OM termin mam na 13 :) Jestem mama 1,5 rocznego synka:) Ciąży jeszcze nie potwierdziłam u ginki mam zamiar dzownic w pon i sie umawiać na termin :) Dodam i przestrzege na poczatku pilnujcie badan na toksoplazmoze poproście od razu lekarze o skierowanie na to badanie. Nie bede opisywac co ja przezyłam w drugim tymestrze z Kacprem. Na szczęście okazało się to fałszywym alarmem. Zyczę wam i sobie spokojnych 9 ciu miesięcy. Bez przeszkód. Co do bólu w podbrzuszu mam to samo i sie martwię. W pierwszej ciązy czegos takiego nie było. Wiadomo ciąża ciązy nie równa. Mam nadzieje ze to nic poważnego.
  22. dokładnie, czy moje też? pozdrawiam
  23. Uwielbiam Pepco:) Co tylko jestem u rodziców robię tam zakupy. Praktycznie większość ubranek mam z tej sieci :) A oto mój Kacper :) Wygodnie bo u niemowlaka jak któraś juz mama napisała to podstawa :)
  24. Mayo super ze wszystko ok :) A takiego lekarza to w dupe kopnąć bo inaczej sie nie da :) Aniag moje spi w łóżeczku, ale w nocy jak nie zasnie przy cycku zasypia z nami a ja go potem przenosznę :)
  25. Mayo, u mnie to samo na buźce jest :) Aga u mnie ostatnio tez "ma ma" wróciła do łaski, bo statnio ciagle było " ba ba" a mój kacper ostatnio robi tak, że jak już nie chce siedzieć na podłodze to podraczkowuje do mnie włazi mi na kolana i jeczy by go wziąć na ręce. taka sobie metode znalazł :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...