Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe mamusie :)


Rekomendowane odpowiedzi

elus.dreptus
ale jestem pałna. . . mam takie wzdecia ze masakra!
na nic nie mam ochoty tylko na hamburgery . . .

Ale tylko masz ochotę, czy faktycznie je jadasz? :)
Ja mam jakąś nowa fazę na jogurcik naturalny :)
Generalnie to jestem bardzo mięsożerna, a ostatnio w ogóle nie mam ochoty na mięcho.
Teraz na topie jest jogurcik naturalny i świeżo wyciśnięty sok z pomarańczy :)

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdi09k2yjftd57.png
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86485089174d98721.png

Odnośnik do komentarza

july_12 zgadzam się z Tobą w 100% !!!
a Ty ciri wyluzuj trochę ciąża to nie koniec świata :D Nasze mamy i babcie nie miały dostępu do super nowoczesnych badań a USG miały tylko jedno przed porodem a i tak dały radę i urodziły piękne zdrowe dzieciaczki :D Moja ciocia urodziła i wychowywała dziecko w akademiku i dała radę :) Najgorsze to doszukiwać się czegoś na siłę, można tylko zaszkodzić i sobie i maleństwu. No i przy porodzie będzie trudniej bo wtedy żadna pielęgniarka nie będzie Cię brała fair, najlepiej spokojnie podejść do tego wszystkiego :) może trochę ostro ale stawiam do pionu :) nie martw się tak ciri wszystko będzie dobrze :)
:36_2_25::zlykomp:

Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę. Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę. Jestem przy Tobie od pierwszego grama. Tyś moje dziecko..a ja Twoja mama.

http://www.suwaczki.com/tickers/82dox1hpd1ut3lo2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5e2q8p9im7.png

http://s9.suwaczek.com/20100904580114.png

Odnośnik do komentarza

No ja też się biję z myślami, odnośnie farbowania. Powinnam zrobić odrosty przed świętami, bo są już koszmarne, ale nie wiem... Do początku drugiego trymestru nie chcę czekać, bo to będzie koniec stycznia, ( a odrosty będą miały już z 5-6 cm) więc zastanawiam się czy robić na święta i się nie przejmować, czy odsunąć to w czasie najdalej jak się da ( czyli pewnie początek stycznia) ?

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdi09k2yjftd57.png
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86485089174d98721.png

Odnośnik do komentarza

Ja zafarbowałam i wszystko jest ok, a moje samopoczucie też o wiele lepsze bo w takich wypłowiałych włosach czułam się okropnie.
My jedziemy teraz na zakupy w poszukiwaniu czegoś wyjątkowego. Ostatnio bardzo smakuję mi pomidory ze szczypiorkiem i śmietaną. No już dawno nic mi tak nie smakowało.
Ciri ty lody śmietankowe na śniadanie a ja pierogi ruskie oczywiście ze śmietaną he he.Śmietana też jest super.
A ja byłam wczoraj na wizycie dzidiuś fikał jak szalony a serduszko ślicznie bije-136 uderzeń . Kochaniutki jest. Cały czas mam przeczucie na chłopczyka jakże bym się ździwiła jak była dziewuszka :dzidzia_mis:. Ale jest mi obojetne byle było z nami zdrowiutkie.

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

wzruszliwa jestem ostatnio wam powiem ale pochwalic sie musze :) m wraz z siostra swoja dzisiaj urzedowali. I mam wysprzatane całe mieszkanie wymyte nawet kafelki w łazienkach zrobione pranie i prasowanie rosołek nagotowany zakupy zrobione. Szwagierka sie juz chciała za okna brac ale jej to wyperswadowałam zimno jest to niech czekaja do wiosny (mam 60metrowy salon i okna takie na cała długa sciane od gory do dołu). Wzruszyłam sie.

http://www.suwaczki.com/tickers/860ii09k5wmt7c62.png

Odnośnik do komentarza

Ciri ja to prawie na każdym filmie ryczę i na reportażach gdzie dzieje się komuś krzywda he he. Mój facecik kupił dziś szczotkę i obiecał że wyczyści wszystkie fugi, jestem w szoku bo sprzątanie to raczej moja działka :36_3_3:

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

Mój mężuś właśnie szlifuje gipsówkę w naszej sypialni, też jestem z niego dumna, że mu się chce o tej porze. Stwierdzam, że ogólnie to dobrze się te nasze samce spisują :)

Ciri a czemu aż taka misja ze sprzątaniem była? Źle się czujesz, czy po prostu się oszczędzasz wedle zaleceń?
Kurde, bo ja postanowiłam się dzielnie uporać ze sprzątaniem przedświątecznym, i poremontowym bez pomocy, i w związku z powyższym to nagle poczułam wyrzuty sumienia , że być może się nie oszczędzam jak należy. Trochę mi jedynie ta noga daje popalić, ale pani wczoraj wymasowała, wsadziła w bandaż, jest trochę lepiej.

BTW, odnośnie przeczuć. Mój M ostatnio oznajmił - "mam przeczucie, że będzie syn"
he he, mnie takie przeczucie towarzyszy już od jakiegoś czasu :)
Jak tak dalej pójdzie, to się okaże że w lipcu 2012 nie urodzi sie ani jedna dziewczynka??

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdi09k2yjftd57.png
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86485089174d98721.png

Odnośnik do komentarza

akcja sprzataniowo prasowaniowa była kompletnie impulsywna. Ja sie koło domu krzatam ale pamietajcie ze to bedzie pierwsze dziecko w rodzinie! Wiec cała rodzinka zarowno z jednej jak i z drugiej strony połozyłaby mnie na kanapie i patrzyła jak rosne :D normalnie ten gowniarz ma 2cm a trzesie juz wszystkimi jak chce. Wiec generalnie jak mi i tak wszystko z rak wyrywaja to co mam robic. Tesciowa jak wczoraj usłyszała ze ja chce sie za prasowanie wziasc to sie prawie popłakała. I efekt taki ze mi zabrano zelazko i szwagierka dzis dwie godziny sterte biznesowych koszul mojego m prasowała :D strasznie mnie to bawi bo tez na ogoł rzeczy domowe sa na mojej głowie. Teraz tesciowa z moja mama kłoca sie ktora mi przygotuje wigilie... I oczywiscie przywiezie zeby u mnie bałaganu nie robiv. Kurcze! Ale bedzie smiesznie jak faktycznie beda same chłopaki w lipcu :D

http://www.suwaczki.com/tickers/860ii09k5wmt7c62.png

Odnośnik do komentarza

july12
No ja też się biję z myślami, odnośnie farbowania. Powinnam zrobić odrosty przed świętami, bo są już koszmarne, ale nie wiem... Do początku drugiego trymestru nie chcę czekać, bo to będzie koniec stycznia, ( a odrosty będą miały już z 5-6 cm) więc zastanawiam się czy robić na święta i się nie przejmować, czy odsunąć to w czasie najdalej jak się da ( czyli pewnie początek stycznia) ?

ja od tygodnia planuje zafarbowac i cos zabrac sie nie moge, moze jutro mi sie uda:0
ja wygladam nieco smiesznie bo mam wlosy farbowane na ciemny rudy a bok mam wygolony w kolorze naturalnym czyli blond i wygadam smiesznie:D

Odnośnik do komentarza

oj niedzielka to wszystkie odpoczywają.
ja się pierwszy raz w ciąży objadłam: zrobiłam kluchy na parze z sosikiem z wołowinki i z tych warzywek których nie wepchneła szwagierka wczoraj do rosołu. na koniec warzywka zmieliłam i dodałam śmietanki - super sosik wyszedł! do tego kapucha kiszona!
Ech! dałam radę dwum pampuchom :D żołądek mi się skurczył

Co śmieszne maluchowi się chyba tłusta dieta podoba bo nie było kibelka po jedzonku :D

http://www.suwaczki.com/tickers/860ii09k5wmt7c62.png

Odnośnik do komentarza

no mówiłam że synek będzie :D
cera cudna, włosy błyszczące i gęste jak nigdy nooooo!
ale jadłabym najchętniej nie słone a kwaśne... wszystkie kwaśne żelki moje :D

to dawaj - nadrabiamy :)
zostało mi tydzień zwolnienia - mam nadzieję że dostanę przedłużkę bo jak pomyślę że będę z tymi mdłościami na kibelek czatować to mnie się odechciewa....
z drugiej strony fajnie by było wreszcie przestać się nudzić noooooooooooo

http://www.suwaczki.com/tickers/860ii09k5wmt7c62.png

Odnośnik do komentarza

U mnie weekend pełen nieróbstwa więc nie mam o czym pisać. Siedzę w domu i boję się wyjść gdziekolwiek bo na L4 mam kod 1 czyli to leżenie. Zawsze może mnie nawiedzić jakaś kontrola. Jedyna atrakcja to gotowanie i jedzenie he he. Ja dziś ugotowałam zupkę fasolową i będę miała ją na 2 -3 dni bo ja tylko w domu jadam zupy
Eluś co do tych smaków to ja jem i słone i ostre i słodkie i bądź tu mądry :36_2_39:

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny. No mnie troche nie bylo. U mnie infekcja nerek juz powinna minac - antybiotyk sie konczy za to Jula ma infekcje gornych drog oddechowych. Oczywiscie dostala antybiotuk i tabletki sterydowe ze wzgledu na astme. Oczywiscie to nie koniec. Ja juz trzeci dzien w lozku leze bo - chora. Goraczka, katar, kaszel i bol wszystkich czesci ciala. Doslownie wykonczyc sie idzie. Malo tego jesc nadal nic ale to nic nie moge. Jedyne co w miare przykmuje to slone paluszki i mleczna czekolade. Niby ogorki kiszone tez ale po nich mnie zoladek boli i mam cholerne gazy. Jestem cholernie oslabiona bo tylko mleko z miodem przez weekend przyjmowalam. Maz sie dwoil i troil zebym cos zjadla ale nie dalo rady.
Co do smakow ja z Jula jadlam same pikantne- kwasne- slone rzeczy za to czekolady nie ruszylam. Tak wiec roznie bywa.

Ja czekam do 20 zeby sie przekonac ile tych jak to moj zabojad mowi Mr.Bean jest hehe
Bo i przeczucie i predyspozycje sa wiec sie przekonamy

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpi5wchm5p.png

http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_ertysd_8_Tomco_x.jpghttp://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_eysd_8_Filipu%B6_x.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/ddd958a200.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=42745143813883e17.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...