Skocz do zawartości
Forum

W co i gdzie ubierać maluchy?


anit

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli chodzi o niemowlaka, to jak dla mnie najtaniej jest w takich hurtowniach z artykułami dla niemowląt i dzieci, gdzie są wózki, łóżeczka, akcesoria i ciuszki, zazwyczaj w takich sklepach jest ogromny wybór. Dla swojego 2,5latka wiele rzeczy kupuję w smyku i h&m, a najczęściej to w taniej odzieży gdzie naprawdę za grosze można znaleźć świetne rzeczy.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62613.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62612.png

Odnośnik do komentarza

u mnie w hurtowniach dla dzieci ceny niestety za wysokie ,niekiedy 100% droższe od cen na allegro np. kaftaników dla niemowląt ... i dla maleństwa właśnie na allegro zamawiałam i będe zamawiała te najpotrzebniejsze ubranka- kaftaniki, śpioszki... Dla synia lubię kupować w h&m i kappahlu ,bo ubrania sa naprawdę super gatunkowo ,to samo w cubusie stamtąd mam kombinezon misia ,który z kolei był tańszy niż w h&m :) a tak ogólnie to staram się natrafić na jakieś przeceny i wyprzedaże ,wtedy kupyję nawet coś "na później" . w Auchanie kupiłam jakiś czas temu po 6zl takie zwykłe bawełniane koszulki i biegał w nich całe lato ... w lidlu też czasem można natrafić na fajne ciuszki to samo w biedronce :)

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

Ja kupuję w szmateksie. W ciuchlandzie znajduje się wiele rzeczy dla niemowląt i są naprawdę niezniszczone i tanie. Za body płacę 1zł, 2zł, a nowe są za 3zł. Wybieram rzeczy nie zniszczone, wiecie, jak to jest, czasem czegoś po prostu nie zdąrzy się założyć, albo ubierze się tylko raz, bo robi się za małe. Dużo matek kupuje tam ubranka dla niemowląt. Są wykonane z bardzo dobrych materiałów, ta bawełna jest dużo lepsza niż nasza i nie niszczy się tak szybko w praniu. Żeby kupić dobre rzeczy, trzeba iść w dzień dostawy i to najlepiej rano. Potem wystarczy tylko dobrze wyprać. Moja Ola nie miała żadnych uczuleń.

Odnośnik do komentarza

5-10-15, przeważnie szukam promocji. Ostatnio kupiłam 2 pary spodni polarkowych za 50 zł. Idealne na zimowe chłody. Czapkę za 25 zł.
Szmateksy.

i takie zwyczajne sklepy dziecięce typu bobas, niemowlaczek itp. Czasem mają fajne ciuchy (ale tylko czasem ;) )

Odnośnik do komentarza

Ja kupuję ubranka majce tam gdzie się da ;) w takim sklepie, który akurat oferuje odzież w fasonie odpowiednim do jej figury. Jeszcze rok temu była szczypiorkiem - bardzo chudym, więc kupowałam tam, gdzie znalazłam wąskie w pasie spodnie, czy niezbyt szerokie koszulki, czyli np. w Re-Kids, Smyku, C&A. Rok temu sporo przytyła i teraz szukam takich sklepów, gdzie ubranka są w szerszych fasonach, żeby było jej wygodniej, więc teraz w grę wchodzi Cubus, 5-10-15, Coccodrillo, Cherokee. Najczęściej kupuję na wyprzedażach albo na promocjach, bo ceny ubrań dziecięcych mnie osłabiają. Czasem kupuję na allego (nowe i uzywane), a czasem nawet zabłądzę do jakiegoś ciuchlandu... chociaż obecnie to rzadkość, bo nie mam kiedy.
Gdy Majka była małam pod nosem taki fajny ciuchland tylko z odzieżą dziecięcą - ubranka były tam śliczne, pachnące, wyprasowane... choć wcale nie były najtańsze. Byłyśmy tam stałymi klientkami, bo dodatkowo był tam kącik zabaw dla dzieci, więc spokojnie można było szperać w weszczkach, a dziecko się świetnie bawiło. Żałuję, że niestety sklepik nie przetrwał do dziś...

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3k6nlq3fnbhl5.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyewarap8ox.png

Odnośnik do komentarza

Podepne się tutaj, żeby nie tworzyć nowego tematu.
co myślicie o sieciówce PEPCO?
Ubrania dla dzieci mają bardzo fajne, ale to made in PRC mnie jakoś blokuje. Dziś kupiłam spodnie dresowe i bluzę made in India ale czy faktycznie w Indiach robione to nie wiem ;)

Odnośnik do komentarza

iszmaona
Podepne się tutaj, żeby nie tworzyć nowego tematu.
co myślicie o sieciówce PEPCO?
Ubrania dla dzieci mają bardzo fajne, ale to made in PRC mnie jakoś blokuje. Dziś kupiłam spodnie dresowe i bluzę made in India ale czy faktycznie w Indiach robione to nie wiem ;)

ja lubię tą sieciówkę ,bo taniocha straszna tam :smile_jump: dla chłopców mało co fajnych ubrań takich na mojego 2 latka ,ale dla dziewczynek cudności :)

ja lubię tam kupowac jakieś kubki ,szklanki itd ,zabawki dla małego, książeczki ... jak był malultki to kupowałam namiętnie tam kaftaniki, bodziaki, pajacyki za śmieszne pieniądze a wcale nie były kiepskiej jakości wręcz przeciwnie :)

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

PEPCO to wg mnie lipa straszna... Ubranka może i tanie, i czasem nawet ładne (takie wzorowane trochę na nexta), ale niestety jednorazówki :( Ze trzy razy się skusiłam: kupiłam Majce dwie spódniczki, jakieś spodenki krótkie i jedne dżinsy na gumce. Z tych dzinsów to się cieszyłam jak wariatka, bo cięzko takie dostać... ale radośc trwała do pierwszego prania. Potem szwy popuszczały, stebnowania na kolankach także... cos tam zadziergałam, bo szkoda mi ich było, ale spódniczki wyrzuciłam po pierwszym praniu, bo po pierwsze porozciągały się jak szmaty (dzianinowe były), a po drugie popuszczały oczka i całość wydlądała fatalnie.
Więcej już nic tam nie kupię... przynajmniej z odzieży ;)

Margeritka pomysł z dzieciowym ciuchlandem był naprawdę przedni... tylko czynsze w mojej okolicy strasznie wysokie i babeczka nie dała rady. W sumie dlatego też ceny nie były za niskie, żeby mogła zarobić na wynajem lokalu... a to znowu odstraszało nieco klientów. Ale ubranka naprawdę były cudne, często nowe z metkami, odprasowane, wyprane w dziecinnym proszku... No i plac zabaw dla maluchów w samym sklepie tez był strzałem w 10!

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3k6nlq3fnbhl5.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyewarap8ox.png

Odnośnik do komentarza

Zaraz po kupnie wyprałam i spodnie i bluzeczkę. Wyglądają jak przed praniem. Kolory nie wyblakły, nic się nie zmechaciło nie rozeszło. Wszystko super :) Zobaczę za miesiąc :)
A za rękawiczki,spodenki dresowe i bluzę z długim rękawem dałam 37 zł :)

jeszcze dodam, że oglądałam bodziaki 0-3 i bawełna wyglądała na świetną, gruba, ładne wzornictwo za 5 zł.

Ale z kolei pidżamki chłopięce z takiej cieniutkiej bawełenki, że pewnie po 2-3 praniach faktycznie mogłyby się rozejść.

inne spodnie dresowe z beznadziejnego śliskiego polaru.
Wniosek: dokładnie oglądać.
Ja ze swojego zakupu jestem bardzo zadowolona.

Rorita parę fajnych ciuchów dla chłopców się znajdzie ;)

Odnośnik do komentarza

Ja w Pepco nigdy nie bylam ale M dostala od rodziny kilka rzeczy stamtad i nie jestem zadowolona Ubranka szybko sie spraly przy szwach porobily sie dziurki
Mi sie ubranka podobaja w rekidsie ale ceny sa dosyc wysokie

Unfortunately, my daydreams about being skinny are always interrupted by the sound of my own chewing.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-57644.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...