Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

A codoimion to my damy chyba Jan. Dziadek tak mial na pierwsze, moj tata na drugie, a poza tym moja mama mu mowila czesto Jasku choc jest Janusz i ladnie pasuje do Maksymilan. Wiec Bedzie Maksymilian Jan .....
Bo po Waldka przodkach to bylby Gerhard albo Adalbert jakis he, he! Nie ma to jak niemieckie imona. Chociaz staroi niemieckie zenskie bardziej powalaja np. Edeltraude albo Gerthrude!!!!

Odnośnik do komentarza

gunia43
A codoimion to my damy chyba Jan. Dziadek tak mial na pierwsze, moj tata na drugie, a poza tym moja mama mu mowila czesto Jasku choc jest Janusz i ladnie pasuje do Maksymilan. Wiec Bedzie Maksymilian Jan .....
Bo po Waldka przodkach to bylby Gerhard albo Adalbert jakis he, he! Nie ma to jak niemieckie imona. Chociaz staroi niemieckie zenskie bardziej powalaja np. Edeltraude albo Gerthrude!!!!

haha a ja z bierzmowania wybralam sobie wlasnie Gertruda.
Zeby byc wyjatkowa i co i nie bylam moja kuzynka dala tak samo haha

http://s10.suwaczek.com/20000429310117.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/b11eb3303f.png

Odnośnik do komentarza

e2e2
My se gadu gady a już późno się zrobiło,dobranoc do jutra!

Pa! A ja jescze poczytam. Mialam dzisiaj ambitny plan poczytac posty z soboty i niedzieli ale zrezygnowalam. Mam jeszcze pare stron zaleglosci z dzisiaj!!!!! Ale tluczecie!!!!
A Maksio jakis ciezki w usypianiu byl i zaczal sie zloscic zboj maly. Strasznie mnie to smieszy. Jak mu cos nie pasuje to piszczy normalnie ze zloscia albo poprostu, zebym dobrze zrozumiala. Dzisiaj M wzial go na rece na miescie i Maks gapil sie w zolta tablice a jak M ruszyl a Maksio nie skonczyl sie jeszcze gapic to jak pisnal to az ludzie sie smiali!!!!

Odnośnik do komentarza

gunia43
A codoimion to my damy chyba Jan. Dziadek tak mial na pierwsze, moj tata na drugie, a poza tym moja mama mu mowila czesto Jasku choc jest Janusz i ladnie pasuje do Maksymilan. Wiec Bedzie Maksymilian Jan .....
Bo po Waldka przodkach to bylby Gerhard albo Adalbert jakis he, he! Nie ma to jak niemieckie imona. Chociaz staroi niemieckie zenskie bardziej powalaja np. Edeltraude albo Gerthrude!!!!

Gunia dlaczego dacie nie macie Maksa zarejstrowanego jeszcze w urzedzie?

http://s10.suwaczek.com/20000429310117.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/b11eb3303f.png

Odnośnik do komentarza

Jola30
e2e2
pat-k

u nas tylko Antonina. Moim zdaniem drugie imie ma sens, jesli chcesz uczcic pamiec po jakims czlonku rodziny, albo jesli ma sie na nazwisko Kowalski

Tak zgadzam się że można w ten sposób można uczcić pamięć,myśleliśmy żeby dać imię jednego z dziadków ale zawsze jeden by był poszkodowany i dlatego zostaliśmy przy jednym.

A ja powiem krodko indywidualnle podejscie do sprawy jak kto chce i jak kto woli moje dziecko i robie co mi sie podoba czy to bedzie Julian czy Staszek a moze Gniewosz co komu do tego a drugie imie moze byc a nie musi wiec tez samowolka.
U mnie mial byc Mikolaj(Kopernik) a jest Nicolas Koparnik o kopary :yyy::yyy:

:sofunny: :hahaha:

a bylo dac jednak na imie Mikolaj :hahaha:

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

gunia43
Jola30
e2e2

Tak zgadzam się że można w ten sposób można uczcić pamięć,myśleliśmy żeby dać imię jednego z dziadków ale zawsze jeden by był poszkodowany i dlatego zostaliśmy przy jednym.

A ja powiem krodko indywidualnle podejscie do sprawy jak kto chce i jak kto woli moje dziecko i robie co mi sie podoba czy to bedzie Julian czy Staszek a moze Gniewosz co komu do tego a drugie imie moze byc a nie musi wiec tez samowolka.
U mnie mial byc Mikolaj(Kopernik) a jest Nicolas Koparnik o kopary :yyy::yyy:
Jola30 - no ja nie moge z tych hasel!!!!
A ja zaraz bede Gunia Mokrunia (od posikania sie ze smiechu :-))

:sofunny:

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

pat-k
Jola30
pat-k
dziewczyny, ja dzisiaj nie wiem jak sie nazywam, Tosia marudzila strasznie a moj M dolewa oliwy do ognia. Po kapieli klade Tosie do lozeczka i latam jeszcze po chacie, bo to poskladac, tamto pomyc etc a M od razu uwala sie na kanapie z gazeta albo za kompem. Czasami nawet krzesel po kapieli nie wyniesie z powrotem do kuchni
W dzien o prawie wszystko musze prosic, w chacie masa rzeczy do zrobienia bo mamy generalnie niewykonczone jeszcze mieszkanie a moj M sie systematycznie nudzi!!! Zyje biegami i szuka pracy. czasami pobawi sie z Tosia.
Spac chodzi o 22 wstaje przed 7 i kweka, ze zmeczony
dzisiaj 2 razy prosilam, zeby zgral mi foty z aparatu i mimo uszu poszlo :/
mam nadzieje, ze znajdzie prace od wrzesnia, bo zaczyna sie robic gesta atmosfera miedzy nami. o finansach nie wspomne
ja jestm cholernie wyrozumiala i wyluzowana babka, ale ma to jakies granice

no i masz babo placek niepracujac M. ciezka sprawa.
Patka musisz troche sobie dac na wtrzymanie i nie biegac po co niech lezy jak mu nie przeszkadza to i tobienie powinno nie wszystko musi byc zrobione na tip top w koncu ty sie wykonczysz zanim M. znajdzie prace zaangarzuj go w zycie rodzinne niech tez sie wiecej udziela:lasso: bo jak nie to koniec seksu a Ty kupisz sobie widrator i juz haha:15_8_217:

ja go angazuje w zycie rodzinne, ze kochany tatus, ze sobie radzi itp itd i sa dni, kiedy M pomaga chetniej czasami nawet z wlasnej woli (!) a czasmi jakby mu ktos lobotomie zrobil normalnie. zero reakcji.
Oj faceci!!! Moj jak ma maruda to dostaje na dzien dobry opiernicz i tyle!!!! Jakos malo wyrozumiala jestem dla meskiego marudzenia. Choc ja marudze non stop a jakby mi M zwrocil uwage to ... oj biada!!!! Lepsza zona mardzaca niz marudzaca i wkurzona ha, ha!!!
Patka - wspolczuje. Ale M pewnie prace znajdzie niedlugo, bo on pewnie zyciorys to ma ho, ho - Moskwa, Warszawa, srutu tutu, wiec jakos to bedzie. Taki typ poprostu i meska ambicja i takie tam. A jak sie bedzie ociagal to powiedz, ze Ty do pracy pojdziesz a on niech z Tosia siedzi :-)

Odnośnik do komentarza

pat-k
Jola30
e2e2

Tak zgadzam się że można w ten sposób można uczcić pamięć,myśleliśmy żeby dać imię jednego z dziadków ale zawsze jeden by był poszkodowany i dlatego zostaliśmy przy jednym.

A ja powiem krodko indywidualnle podejscie do sprawy jak kto chce i jak kto woli moje dziecko i robie co mi sie podoba czy to bedzie Julian czy Staszek a moze Gniewosz co komu do tego a drugie imie moze byc a nie musi wiec tez samowolka.
U mnie mial byc Mikolaj(Kopernik) a jest Nicolas Koparnik o kopary :yyy::yyy:

:sofunny: :hahaha:

a bylo dac jednak na imie Mikolaj :hahaha:

a co ja bym wowczas robila jak by koparnika nie bylo chyba bajki dla MAJOWYCH SLONECZEK pisala haha ma ladne imie i chodz tez sie kilku ludzia nie podobalo nie patrzylismy na to wybralismy i juz strach pomyslec jak bedzie mialo drugie na imie haha:yyy:

http://s10.suwaczek.com/20000429310117.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/b11eb3303f.png

Odnośnik do komentarza

Kamidianka
pat-k
lutka
Patka mam ten sam kłopot wtedy gdy M zjeżdża do domu na wolne :/ komputer, seriale, gry, w między czasie opieka nad młodym , czasem obiad i nic poza tym. Zero planów czy to wyjazdowych czy związanych ze zmiana naszego życia. JAk jest daleko to cholernie tęskni i chce rzuca crobotę, a ajk przyjeżdża to nagle o tej tęsknocie zapomina tylko napawa się wolnym i nami :/

bo kurcze oni musza ODPOCZAC a my jestesmy perpetum mobile i odpoczywac nie musimy. Jak dostaje od m wychodne i ide na 2h po sklepach sie poszwedac, to potem chodzi dumny i wazny, jakby mnie na tydzin conajmniej zastapil i oczywiscie musi po tym... odpoczac

Bo mężczyźni nam POMAGAJĄ przy dzieciach, jakby to nie ich dzieci były, nie że robią to jako pełnoprawni opiekunowie, oni nam mogą POMÓC, jeśli zechcą. Stąd ich duma i zadowolenie z siebie, gdy coś tam przy dziecku zrobią.
Moj M mi pomaga nawet jak nie prosze, momo, ze do pracy codziennie wstaje o 4.00. Czasami jeczy, ale w normie. Ja raczej wiecej, jak juz mam powod :-)

Odnośnik do komentarza

Jola30
gunia43
A codoimion to my damy chyba Jan. Dziadek tak mial na pierwsze, moj tata na drugie, a poza tym moja mama mu mowila czesto Jasku choc jest Janusz i ladnie pasuje do Maksymilan. Wiec Bedzie Maksymilian Jan .....
Bo po Waldka przodkach to bylby Gerhard albo Adalbert jakis he, he! Nie ma to jak niemieckie imona. Chociaz staroi niemieckie zenskie bardziej powalaja np. Edeltraude albo Gerthrude!!!!

Gunia dlaczego dacie nie macie Maksa zarejstrowanego jeszcze w urzedzie?
Bo tutaj drugie tylko na chrzcie dajemy a w urzedzie tylko Maksymilian. Nie wiem nywet czy to tutaj wpisuja czy nie.

Odnośnik do komentarza

Jola30
pat-k
Jola30

A ja powiem krodko indywidualnle podejscie do sprawy jak kto chce i jak kto woli moje dziecko i robie co mi sie podoba czy to bedzie Julian czy Staszek a moze Gniewosz co komu do tego a drugie imie moze byc a nie musi wiec tez samowolka.
U mnie mial byc Mikolaj(Kopernik) a jest Nicolas Koparnik o kopary :yyy::yyy:

:sofunny: :hahaha:

a bylo dac jednak na imie Mikolaj :hahaha:

a co ja bym wowczas robila jak by koparnika nie bylo chyba bajki dla MAJOWYCH SLONECZEK pisala haha ma ladne imie i chodz tez sie kilku ludzia nie podobalo nie patrzylismy na to wybralismy i juz strach pomyslec jak bedzie mialo drugie na imie haha:yyy:
:hahaha::hahaha:

Odnośnik do komentarza

Kamidianka
gunia43
Ewciaa

sama nie wiem czy mało jem, raczej normalnie śniadanie małe troszke obiadi kolacje, ale mało pije wody i to chyba wszytsko psuje....i je lody codziennie jednego...ale od wczoraj postanowiłam ćwiczyć bo każdy mi mówi że starsznie przytyłam a byłam taka chudziutka jako panna
Ewciaa - dla mnie to Ty jesz malo. Ja zjadalam po 8 lodow dziennie.

8 dziennie?? Guniu gdzie Ci się to mieści??
W brzuszku :-) A kiedys zjadlam caly zestaw (12 sztuk) z Aldika dla dzieci. MOj M sie nawet nie zdziwil!!!

Odnośnik do komentarza

JOla30 - gdzie jestes cholernico jedna? Nie mow ze prasujesz. Ja tez mam prasowanie ale jakos nie mam weny. Juz dzisiaj obiad zrobillam, wystarczy, ha, ha!!!:smile_move: A poza tym Maksio ma jakis problemy ze spaniem. Tzn zasypia ale sie budzi i z wrzaskiem bo cos mu sie sni i niewysopany , a jak moj synek niewyspany to medzi, wiec musze sie z dzieckiem klasc i cyc idzie w ruch i wtedy zasypia a ja taka przymulona bo zasnac nie moge ale rozespana sie robie. I dzien do D.....
NO i martiwe sie o tate bo zle mi sei snil ostatnio i dzisiaj dzwonie a on mi, ze go za mostkiem kluje i piecze i do lekaraz juz dzis nie zdazyl i znow sie zamartwiam :-((:aku:On jest teraz sam w domu z babcia tylko, a babcia nie kuma a ja juz chyba pier.... dostane od tego martwienia sie o niego cly czas jk nie o to to o tamto. Musze zluzowac:joga:ale jakos nie nie wychodzi.

Odnośnik do komentarza

Kamidianka
gunia43
sylwiatoja

Widać,że dobrze Wam razem. gdyby maksik nie miał jeszcze przypisanej forumowej narzeczonej to my z Celinką zaklepujemy;-)super Maksik!
Celinka razem z Ola mamy2corun beda brane pod uwage :-) I Maksio przekazal, ze obie mu sie strasznie podobaja i wybiera obie jasli mozna ;-) !

Wszelka bigamia srogo karana :P
Bigamia jest dopiero po slubie ;-)

Odnośnik do komentarza

Kamidianka
pat-k
lutka

ale silny, niektore ciosy ma wręcz bokserskie :D

a nop wlasnie przegapilam film [B]mamy2 i dopiero teraz sie dokopalam.
Jeny ile Maksiu ma energii!! ssanie piastki, walenie w zabawke i pedalowanie rownoczesnie
i faktycznie wali w zabawke jak w worek treningowy :))

W końcu napędza go mleko z cyców mamy2 :D

jakie tam cyce ..skromne 80 C

Odnośnik do komentarza

lutka
mama2 i ja bym nie wyrzucała M z łóżka. ok czasem można w wyjątkowych sytuacjach spać osobno, ale może czas uczyć Maksia spania w łóżeczku? Mże wtedy rzadziej będzie się budził????

ale on wlasnie spi w lozeczku i budzi sie co 2 godiny a ze mi sie juz niechce go odnosic bo bym nic nie robila tylko latala do lozeczka i karmila to biore go po 1 lub 2 pobudce do lozka

Odnośnik do komentarza

pat-k
dziewczyny, ja dzisiaj nie wiem jak sie nazywam, Tosia marudzila strasznie a moj M dolewa oliwy do ognia. Po kapieli klade Tosie do lozeczka i latam jeszcze po chacie, bo to poskladac, tamto pomyc etc a M od razu uwala sie na kanapie z gazeta albo za kompem. Czasami nawet krzesel po kapieli nie wyniesie z powrotem do kuchni
W dzien o prawie wszystko musze prosic, w chacie masa rzeczy do zrobienia bo mamy generalnie niewykonczone jeszcze mieszkanie a moj M sie systematycznie nudzi!!! Zyje biegami i szuka pracy. czasami pobawi sie z Tosia.
Spac chodzi o 22 wstaje przed 7 i kweka, ze zmeczony
dzisiaj 2 razy prosilam, zeby zgral mi foty z aparatu i mimo uszu poszlo :/
mam nadzieje, ze znajdzie prace od wrzesnia, bo zaczyna sie robic gesta atmosfera miedzy nami. o finansach nie wspomne
ja jestm cholernie wyrozumiala i wyluzowana babka, ale ma to jakies granice

kuzwa typowy facet jak nie pracuje to mu odbija ! nie umie sobie miejsca znalesc i popada w letarg..Zycze zeby sobie szybko znalazł prace i wtedy napewno szybciutko sie naprawi:)

Odnośnik do komentarza

gunia43
mama2
Kamidianka ale to nie tak ze maks nie umie spac w lozeczku ..umie! tylko budzi soie co 2 godz. do jedzenia i trwa to juz ponad 3 m-c i ja juz nie mam siły go brac do karmienia i odnosic wiec go zostawiam w łozku a co do M to juz z nim rozmawialam on mowi ze nie widzi problemu bo i tak w nocy nie czuje czy jestem czy mnie nie ma bo spi jak suseł..to wychodzi na to ze tylko ja mam problem:)

NO to wywalaj, jak mu wszytko jedno!!!! Szczerze mowiac to ja biore tez Maksa po 1 karmieniu do siebie i zasypialam razem z nim przy cycku zanim skonczyl :-), ostatnio sie to zmienilo dopiero tzn. nie zasypiam przed nim tylko czekam az skonczy :-) Tylko, ze Maks wstaje przewaznie na karmienie tak samo jak M idzie do pracy wiec nie ma problemu, ze ciasno, bo tez mamy140x200.

no wlasnie gdyby mial 1 pobudke ok.3 nad raznem to bylo by super ale o 23.30 !!!!!! a potem to juz koszmar

Odnośnik do komentarza

pat-k
lutka
Patka mam ten sam kłopot wtedy gdy M zjeżdża do domu na wolne :/ komputer, seriale, gry, w między czasie opieka nad młodym , czasem obiad i nic poza tym. Zero planów czy to wyjazdowych czy związanych ze zmiana naszego życia. JAk jest daleko to cholernie tęskni i chce rzuca crobotę, a ajk przyjeżdża to nagle o tej tęsknocie zapomina tylko napawa się wolnym i nami :/

bo kurcze oni musza ODPOCZAC a my jestesmy perpetum mobile i odpoczywac nie musimy. Jak dostaje od m wychodne i ide na 2h po sklepach sie poszwedac, to potem chodzi dumny i wazny, jakby mnie na tydzin conajmniej zastapil i oczywiscie musi po tym... odpoczac

tak rzeczywiscie bardzo to meczace..ja tez ostatnio M szczeliłam wyklad jak mi przytyka ze wieczorem padam i nie mam ochoty na seks ze niech on 3 miesiace spi w kratke, sprzata gotuje , opiekuje sie malym noi oczywiscie Klaudia do tego a wieczorem niech no jeszcze ma ochote na bzykanko ! chce go widziec !

Odnośnik do komentarza

lutka
Ewciaa
ja już po wizycie u lekarza
mała wazy 5650 :) lekarz powiedizł ze nie zbyt dużo ale w dolnej normie
i kazał kupić kleik i dawać
a na te plamki na brzuszku mam jakies kremy, zaraz M wyśle do apteki, powiedizła tez że jeśli te plamy znikną po kremach to nie będziemy już musieli miec bebilonu pepti i jak mała zaakceptuje mleko z kleikiem to wprowaadzimy soczki ideserki

co to za kremy?

na buzie oilatum soft
na te plamnki locoid lipocream 2-3 dni tylko na plamki
jeszcze jeden krem jakiś robiony będzie w piatem za 0,01 grosz :) nazwy nie znam bo było na recepcie nie wyrażnie napisane w piątek napisze jak na opakowaniu będzie

jesli za jakiś czas nie zejdzie to wtedy moża twierdzić że to skaza

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...