Jola30

Ja tam ,zadnych metod nie wprowadzalam na sile ,a moj Niki nauczyl sie w wieku 2 lat sprzatac zabawki sam ( byc moze tez ,przedszkole dalo swoje ) Ale np. garna sie do wywieszania i czepania prania :) majac juz 1,5 roku , odkurzac , odkaldania do zlewu naczyc , myje mi lustra + krysztalowy stolik. Ja uwazam znow ,ze jak dziecko chce pomagac powinno mu sie pozwolic .Aczkolwiek moj M. bardzo pomaga a maly widzi i chce jak tata.

isabelaSuzou1981a echo robiłaś?jesli tak to mogłabys mi wypisac wyniki- mnie się powiekszyął prawa komora i sie martwię tym. Dzięki! A ile miałaś na holetrze tych skurczy komorowych?w szpitalu spedzilam ponad 7 godzin, zrobili mi wszystkie mozliwe badania. Nie wiem co ile i jak bo interesowalo mnie tylko to czy wszystko jest ok. Powtorza badania po porodzie, mam jakos pewnosc, ze bedzie dobrze :)

Witam sobotnio:) Jakas rozmemlana jestem :/ noc tez byla kiepska no nic wpadla na chwilke i pomykamy na wspolny spacerek w deszczu niestety

curcumawysylalam zdjecia i nie wiem czy wyslalam wiec jeszcze raz hehehe alez ja sie slicznosci naogladalam na wieczor:?) jestem caly czas laski pilnuje Was byscie nie wymiekly same:) A poniej bedziemy sie z tego smiac:)

No i dupcia czekam ,czekam a Was nie ma

A sobie tak pomyslalam ,ze o 6 godzinie to ja nawet do pracy nie wstawalam :( jak mialam taka zmiane kombinowalam jak kon pod gorke by sie zamienic w koncu przeszlam na popoludnowki:))) i moglam spac do woli A tu prosze taki Nicolas zciaga mnie z lozka o 6 w zyciu bym nie pomyslala efektem tego juz jestem nieprzytomna ,no dobrze ,ze nocka byla OK. bo bym zdechla na stojaka

Hejka Laski gdzie jestescie?

A ja teraz zaluje ,ze sobie z Nikim drzemiki nie ucielam bo juz jestem padnieta:/ a on mi juz spi ok 1,5 godziny:)

Witam dzis piatek nareszcie :) cisowianka ja tez juz od 6 na nogach:) tak skowyczy w lozeczku i w lozku ze musze wziasc i do salonu zabrac waryiata nie da starej matce pospac:) Pozatym juz robie obiad bo M. wczoraj posprzatal jak spalam,chodz i pewnie za chwile bedzie demolka bo Niki juz targa papiery :))) U nas pogoda deszczowa ,ale i tak pojde na spacer bo kasa nakoncie jest a za rachunki czekaja:/

no i zmykam bo za chwile godzina Demonow ,a ja slecze nad kompem:) A wiec do jutra:)

e2e2Daffodilcisowiankae2e2Ty to pracowita Kobietka jestes.Ja przy Tobie to len patentowany Przy e2e2 chyba wszyscy się tak czują :) Dzięki Daffi ,to nie moja wina że jestem zboczona na punkcie sprzątania a kiedy Fifi okupuje podłogę przez większość dnia to odkurzam i myje codziennie podłogę i czasami mogła bym odpuścić ale nie potrafię. I nie wieżę że większość Mam tak nie robi!!! Ja też mam gorsze dni ale jak mam czyściutko i na bieżąco poprane i poprasowane to tak mi jakoś lepiej na duszy a ja się tym nie męczę tylko przy sprzątaniu odpoczywam. wiadomo ,ze kazda lubi porzadek ale schizofremi z tym zwiazanej nie mam :) odkurzam codziennie , obiad tez jest ,ale ze sprzataniem i prasowaniem roznie bywa . Czasu brak.Bo ja wole nikiego na rekach nosic Ale sa takie co stawiaja porzadek nad wszystko u mnie to roznie bylo i bywa:/ zalezy od samopoczucia i Nikiego i kasy w kieszeni

cisowiankaa oto moje ananasy.Tylko blagam nie zwracajcie uwagi na balagan slodkosci te dzieciaki :) corka pannica i wlosy przepiekne :) a syneczek wielki chlopczyk :) A Twoja fota gdzie:)))))????????????

cisowiankaDaffodilcisowiankaA to jak maly byl malyAle kochane maleństwo. Tak mnie rozczulają takie maluchy, że pewnie niedługo sobie drugie zmajstruję :) Mnie tez takie zdjatka rozczulaja ale ciesze sie ze maly juz coraz wiekszy.I raczej trzeciego nie planuje,ale Tobie jak najbardziej przydalaby sie coreczka ja to bym bardzo chciala drugie dziecko ,ale nie tak szybko jak Niki bedzie mial ok.2,5 roku lub 3 lata mozna planowac :)) A i plec mi obojetna oby ciaze znosic dobrze i dziecko zdrowe bylo kiedys snilo mi sie ,ze bede miala 2 chlopczykow wiec rozowy pozostaje dywanik do lazienki

Witam o godzinie duchow hehe no i poszlo jak pogruzach u tego lekarza:/ ale Niki ma czyste oskarzela i pluca :)) poprostu mocno przeziebiony ,dostal syropki :) i priobiotyki . Pozniej mi zasnol w wozku a ja spacerowalam 2 godziny i dotlenialam mozg( troche pochichralam sie pod domem z facetami z bloku :) jeden nawet wpadl mi w oko (mieszka podemna maja z zona 15 miesieczna Amelke) A pozniej szybki obiad i Niki nawet nie marudzil ale zrobil mi w domci taka demolke ,ze ja juz sily nie maialm. Talez z zupa wyladowal na ziemi ,kwiaty doniczkowe na dywanie ,wlaczyl automat ,robil porcelane bo M. kiedys jakims cudem dolaczyl do jego zabawek:/ no i wyjadal ,ze smietnika koniec koncow przyszedl M. a ja padlam na ryjek i poszlam spac ,pozniej dolaczyl Niki i ja juz spac nie moge jak widac organizm nie chce wiecej niz 3 godziny i ma dosc wiem ,ze ja juz nikogo nie spatkam na forum ,ale co tam poszam sobie Was poczytac :)

witam jestem taka nie wyspana i zla ,ze szkoda slow:/ Niki chory chyba na calego katar zielony ,kaszle strasznie i nie dal spac cala noc moze ucielam sobie drzemke ok 2 godzin jesli wogule :/ wypilam juz chyba 2 lity kawy i nic :) zwariowac mozna z tym dzieckiem i jego chorobami:( a i jeszcze dzis zapitalam do lekarza ,no zobaczymy co i jak :) Przepraszam ,ze Was nie poczytam co sie tam u Was podzialo ,ale nie mam czasu ,musimy sie wyszykowac ,bo jade z kolezanka samochodem :)